Niestety mimo zwycięstwa Bayernu Monachium nad Bayerem Leverkusen, to był to triumf okupiony dwoma poważnymi kontuzjami zawodników rekordowego mistrza Niemiec...
W przypadku kontuzjowanych zawodników mówimy o Corentinie Tolisso oraz Rafinhii. Francuski pomocnik w wyniku zerwania więzadeł krzyżowych będzie zmuszony przejść operację (ma to nastąpić dziś), która wykluczy go z gry na co najmniej sześć miesięcy.
Jeśli zaś mówimy o brazylijskim defensorze, to według dziennikarzy "Bilda" jego przerwa ma potrwać około trzech tygodni. Rafinha może w sumie mówić o szczęściu w nieszczęściu, albowiem brutalny faul Karima Bellarabi'ego na jego prawą kostkę mógł zakończyć się o wiele poważniejszym urazie.
Po meczu swoje zdanie na temat faulu pomocnika Bayeru Leverkusen wyrazili prezydent oraz trener FCB − Niko Kovac − którzy otwarcie skrytykowali Niemca za jego głupie zachowanie i bandyckie zagranie.
28-letni Niemiec zdaje sobie sprawę z krzywdy jaką wyrządził swojemu koledze po fachu, dlatego też postanowił przeprosić Rafinhę oraz swoich kolegów z drużyny za brutalny faul na obrońcy "Gwiazdy Południa".
− Chciałbym przeprosić Rafinhę i moich kolegów z drużyny za ten niepotrzebny faul. To nie było zamierzone. Wracaj szybko do zdrowia − napisał Bellarabi.
Póki co nie wiadomo jaka kara spotka Bellarabi'ego ze strony władz DFL, ale we wczorajszym wywiadzie pomeczowym Uli Hoeness apelował o przyznanie pomocnikowi Bayeru 3-miesięcznego zawieszania. Waszym zdaniem na jaki okres powinien zostać zawieszony Karim? Zachęcamy do dyskusji w komentarzach.
Komentarze