Mimo iż Bayern zajmuje fotel lidera Bundesligi i awansował do finału Pucharu Niemiec, to czasami o grze klubu ze stolicy Bawarii nie można powiedzieć zbyt wiele dobrego.
Po rozegraniu wczorajszego spotkania podopieczni Niko Kovaca zwiększyli swoja przewagą nad Borussią Dortmund do czterech oczek. Ma to rzecz jasna związek z remisem BVB z bremeńczykami (2:2). Jeśli Bayern za tydzień wygra, to zdobędzie swój siódmy tytuł mistrza kraju z rzędu. Mimo wszystko nie wszyscy są zachwyceni ze stylu prezentowanego przez FCB.
Ostatnio krytycznie na temat gry Bayernu Monachium wypowiedział się Franz Beckenbauer. Legendarny "Cesarz" w rozmowie z dziennikarzem przyznał wprost, że monachijczycy w swoich pojedynkach nie walczą tak samo, jak robią to inne zespoły w rozgrywkach Ligi Mistrzów.
– Gdy oglądałem spotkania w ramach Ligi Mistrzów i Ligi Europy i zobaczyłem jak się tam walczy, a potem spojrzałem na mecze Bayernu, to czasami miałem wrażenie, że oglądam w akcji drużynę oldbojów im. Uwe Seelera – skomentował Beckenbauer.
Beckenbauer nie wini jednak trenera Kovaca i jest zdania, że jeśli monachijczycy wygrają dublet, to Chorwat udowodni wszystkim, że się mylili co do jego osoby. Ponadto "Cesarz" jest zdania, że James Rodriguez powinien zostać wykupiony z Realu Madryt przez klub ze stolicy Bawarii.
– Moim zdaniem jeśli Niko Kovac zdobędzie dublet, to zagra swoim krytykom na nosie – mówił dalej Niemiec.
– James bardzo dobrze pasuje do FCB. Radzi sobie z piłką jak mało kto i byłoby szkoda, gdyby odszedł. Razem z Thiago są świetnymi piłkarzami, nie ma zbyt wielu takich jak oni – podsumował Beckenbauer.
Komentarze