DieRoten.pl
Reklama

Będą wzmocnienia i nowy trener?

fot. J. Laskowski / G. Stach
Reklama

Już prawie dwa tygodnie minęły od porażki FC Bayernu w finale Ligi Mistrzów. Spotkanie przeciwko Chelsea przypieczętowało trzecie vice-miejsce w tym sezonie oraz drugi sezon bez tytułów dla FC Bayernu – co oczywiście nie jest w ogóle po myśli Bawarczyków.

 

FC Bayern zareagował na swój znany nam już sposób. Za około 60 mln euro mają pojawić się wzmocnienia zespołu, który ma ponownie wygrywać trofea. „Naszym głównym celem w przyszłym sezonie jest ponowne przejęcie władzy w Bundelidze” – mówi Uli Hoeness na łamach ‘Welt’. Te miliony maja jedna być rozgospodarowane z głową: „wzmocnimy się punktualnie ale na pewno nie zakupimy masy piłkarzy na każdą pozycję. Tych, których posiadamy muszą też zacząć grać jeszcze lepiej”.

 

Xherdan Shaqiri, Tom Starke, Dane i Claudio Pizarro już są piłkarzami FC Bayernu. Trwają rozmowy z Dzeko oraz Martinezem, z którymi Jupp Heynckes mógłby popracować jeszcze przez sezon? Jego kontrakt wygasa w przyszłym sezonie. „Póki co zrobimy wszystko aby Jupp odnosił sukcesy z zespołem w przyszłym sezonie” – mówi Hoeness: „a potem zobaczymy co dalej: pozyskamy kogoś nowego czy nie? Bardziej prawdopodobne jest, że pozyskamy”.

 

Generalnie Uli życzy sobie więcej szacunku do 67-letniego trenera. „Dyskusje na temat wieku naszego trenera uważam za świństwo. Zawsze jest tylko jeden argument: dobry albo zły”. Do której grupy zalicza się Heynckes jest dla Hoenessa jasne: „Jupp Heynckes nie jest kuternogą. To bardzo szanowany, sumienny i pracowity trener, który daje z siebie 100%. Jesteśmy zadowoleni z pracy jaką włożył w ten zespół Jupp”.

 

Źródło:
Serek

Komentarze

Trwa wczytywanie komentarzy...