DieRoten.pl
Reklama

Bayern żegna byłego prezydenta

fot. PodStadionem.pl
Reklama

Niestety, ale na początku tego miesiąca (9 sierpnia 2022 roku) zmarł jeden z byłych prezydentów bawarskiego klubu – Willi O. Hoffmann, który przeżył 92 lata.

Przypomnijmy raz jeszcze – legendarny „Champagner-Willi” miał okazję pracować w Bayernie Monachium przez 27 lat i zajmować różne stanowiska – mowa o pracy jako sekretarz i skarbnik, prezydent oraz członek Rady Administracyjnej.

Ostatnio mistrzowie Niemiec wraz z wieloma towarzyszami pożegnali Williego podczas mszy pogrzebowej w monachijskiej parafii Alter Peter. Obecni byli także obecny prezydent Herbert Hainer oraz honorowy prezydent Uli Hoeness.

– Willi O. Hoffmann był symbolem Mia san Mia tego klubu. Człowiek, który dzięki kreatywnym pomysłom uczynił ten klub tym, czym jest dzisiaj. Nigdy nie zapomnę dobrych chwil spędzonych z nim – powiedział Hoeness.

– Willi O. Hoffmann był synem tego miasta. Urodzony i wychowany w Sendlingu, jego ojciec był już czerwony. Miłość do Bayernu została złożona w jego kołysce i to zawsze go napędzało – dodał Hainer.

– Został prezydentem w burzliwym czasie i był błogosławieństwem dla Bayernu, ponieważ podejmował decyzje wyznaczające trendy. Zatrudnił Uliego jako menedżera, a drużyna wróciła na właściwe tory z niezapomnianym duetem Karl-Heinz Rummenigge i Paul Breitner. Zaledwie rok po objęciu przez niego stanowiska, Bayern świętował mistrzostwo Niemiec - po sześciu latach oczekiwania. Tracimy w nim osobę, która tworzyła historię z Bayernem – podsumował Herbert Hainer.

Oprócz wspomnianych wyżej Hainera oraz Hoenessa, obecnych było również wielu innych obecnych oraz byłych członków zarządu oraz Rady Nadzorczej Bayernu Monachium. Ponadto w uroczystości uczestniczyło także wielu kibiców bawarskiego klubu, którzy chcieli oddać hołd byłemu prezydentowi.

Spoczywaj w pokoju Willi.

Źródło: FCB.de
GabrielStach

Komentarze

Trwa wczytywanie komentarzy...