Choć teoretycznie ten mecz nie ma już większego znaczenia, bo gospodarze mają zapewniony tytuł, a goście utrzymanie, to jednak feta po przegranym meczu nie smakuje już tak dobrze. Spodziewanie się, że Vfb przejdzie obok dzisiejszego spotkania jest jednak naiwnością. Mimo odległego miejsca w tabeli, Stuttgart ma klasowych zawodników, którzy będą chcieli zmazać kiepskie wrażenie.
Największą zagadką będzie taktyka Bawarczyków. Z dużym prawdopodobnieństwem można założyć, że dziś Pep Guardiola będzie chciał wypróbować różne warianty przed finałem Pucharu Niemiec. W ostatnich dniach pojawiały się przecieki, że drużyna chce powrotu do ustawienia z dwoma defensywnymi pomocnikami, więc dzisiejsze decyzje są czymś w rodzaju papierka lakmusowego.
"W naszej kadrze są zawodnicy, którzy pojadą na Mundial i muszą zaprezentować się dobrze indywidualnie" - zapowiada trener Vfb, Huub Stevens - "Mamy też piłkarzy, którzy żegnają się z klubem i chcą przyjemnego pożegnania - tak jak całą drużyna".
"Gramy na wyjeździe z mistrzami Niemiec, a to zawsze jest coś specjalnego" - dodaje Holender - "W tej chwili nie czuł bym się tak zrelaksowany, gdyby wszystko nie było już dla nas przesądzone".
"Chcemy zakończyć sezon tak, jak go zaczęliśmy, czyli od zwycięstwa, tak jak powinni to robić mistrzowie Niemiec" - mówi Karl-Heinz Rummenigge - "Mamy zamiar świętować i razem cieszyć się tym momentem".
Stevens nie będzie mógł dzisiaj wystawić kontuzjowanych: Raniego Khediry, Martina Harnika i wychowanka Bayernu Georga Niedermeiera. Mecz z Bayernem będzie pożegnaniem dla zasłużonego brazylijskiego napastnika Cacau.
Sezon Bundesligi skończył się też dla kilku piłkarzy gospodarzy. Jerome Boateng pauzuje za czerwoną kartkę, Franck Ribery uskarża się na ból pleców, Thiago Alcantara i Xherdan Shaqiri są w trakcie rehabilitacji, a Philipp Lahm i Mario Goetze nie wypadli najlepiej na testach kondycyjnych w sobotę i ich występ jest wątpliwy. Jest za to spora szansa, że na ławce usiądzie Holger Badstuber, a swoje rachunki z ligowym wymiarem sprawiedliwości wyrównali już Rafinha i Toni Kroos. W piątek w meczu rezerw nie zagrał ani Pierre-Emile Hojbjerg, ani Mitchell Weiser, co może być dobrym znakiem dla tych młodych piłkarzy. Dziś swój ostatni mecz mogą zagrać Claudio Pizarro i Daniel van Buyten, którym kończą się kontrakty, ale nie jest wykluczone, że podpiszą jeszcze roczne umowy.
O ile typowanie składu to prawdziwe wyzwanie, to znacznie łatwiej przewidzieć, co stanie się po meczu.
"Pep nie ma szans! Dostanie swój piwny prysznic, nie ma co się martwić" - przekonuje Dante.
"Wiem, że to wielka tradycja, a ja lubię tradycję" - odpowiada Guardiola na przedmeczowej konferencji - "Nie mam z tym problemu. Jeżeli piłkarze tego chcą, to pozwolę im na to. Oczywiście, jeżeli ktoś to zrobi, to nie będzie miał większych szans na grę w Berlinie".
Składy według portalu bundesliga.de:
Bayern: Neuer - Rafinha, Javi Martinez, Dante, Alaba - Lahm, Schweinsteiger - Robben, T. Kroos, M. Götze - T. Müller
Stuttgart: Ulreich - G. Sakai, Rüdiger, Niedermeier, Rausch - Gruezo, Gentner - Traore, Didavi, Ti. Werner - Cacau
Komentarze