DieRoten.pl
REKLAMA


Bayern usilnie chciał Glasnera

fot. Fotolia

Choć wydawało się, że znalezienie nowego trenera nie będzie stanowiło żadnego problemu dla Bayernu, to rzeczywistość okazała się zupełnie inna...

Po tym jak z listy Bayernu skreśleni zostali już Xabi Alonso, Julian Nagelsmann oraz Ralf Rangnick, do grona tych trenerów można zaliczyć najpewniej także Hansiego Flicka, albowiem jak donoszą media – tendencja jasno wskazuje, że Niemiec raczej nie powróci do FCB.

REKLAMA

Z kolei kilka dni temu w mediach pojawiło się kolejne „ciekawe” nazwisko – według licznych źródeł, na celowniku bawarskiego klubu miał znaleźć się Oliver Glasner, który w przeszłości trenował już chociażby VfL Wolfsburg czy też Eintracht Frankfurt.

Aż 100 mln euro rekompensaty?

Jak możemy przeczytać w brytyjskim „The Athletic”, szefowie Bayernu byli bardzo zdeterminowani, aby ściągnąć do siebie Glasnera – kilka wyżej postawionych osób w FCB miało nawet kontaktować się telefonicznie z trenerem Crystal Palace i pytać go o możliwość przejęcia stołka po Tuchelu.

Niemniej jednak „Bawarczycy” ostatecznie zrezygnowali z Austriaka, albowiem Anglicy oczekiwali aż 100 milionów euro rekompensaty za zwolnienie Olivera kontraktu, który obowiązuje jeszcze do końca czerwca 2026 roku.

Oferta monachijczyków miała z kolei opiewać na kwotę około 18 milionów euro. Glasner zaakceptował sytuację, podczas gdy Max Eberl i spółka postanowili zająć się innymi kandydatami – póki co nie wiadomo jednak, kto i jakie ma szanse na objęcie posady szkoleniowca FCB.

Źródło: The Athletic
GabrielStach

Komentarze

REKLAMA
Trwa wczytywanie komentarzy...