Michael Olise to dziś jeden z kluczowych piłkarzy Bayernu. Kluby z Premier League wyrażają spore zainteresowanie, ale monachijczycy mają plan – nowy kontrakt z podwyżką i wizję, by Francuz został twarzą drużyny na lata.
Obecna umowa skrzydłowego “Die Roten” obowiązuje wprawdzie do 2029 roku i — w przeciwieństwie do jego poprzedniego kontraktu w Crystal Palace — nie zawiera klauzuli odejścia. Jak inormuje “Sport Bild”, Francuz zarabia dziś około 12 mln euro rocznie plus premie, które mogą podnieść dać maksymalnie kolejne 4 miliony.
To wciąż sporo mniej niż Harry Kane, który ma zarabiać nawet 24 miliony rocznie. Włodarze bawarskiego klubu mają zatem miejsce, by zaproponować podwyżkę i związać reprezentanta Francji długoterminowym kontraktem.
– To zawodnik, dla którego kibice przychodzą na stadion, po prostu przyjemnie jest patrzeć, jak gra w piłkę. [...] Ma jeszcze ponad trzy i pół roku kontraktu, staje się coraz ważniejszym czynnikiem w grze Beyernu i będzie kształtował przyszłość tej drużyny. Jeśli o nas chodzi: im dłużej, tym lepiej. – mówi Eberl.
Jak donosi “Sport Bild”, władze Bayernu planują zaoferować Olise nową umowę, obowiązującą aż do 2031 roku, a wraz z nią znaczną podwyżkę.
Komentarze