Sezon 2021/22 dobiegł już ostatecznie końca, jeśli mowa o rozgrywkach w Niemczech. Nie dalej jak wczoraj odbył się finał krajowego DFB Pokal.
Jak już wiemy monachijczycy zostali wyeliminowani już na etapie drugiej rundy Pucharu Niemiec, po tym jak ponieśli wstydliwą porażkę 0:5 z Borussią M’Gladbach (zespół prowadził wtedy Dino Toppmoeller z racji na zakażenie koronawirusem u Nagelsmanna).
Ostatecznie do finału DFB Pokal dotarły RB Lipsk oraz SC Freiburg. Emocji nie brakowało – oprócz bramek, kibice zgromadzeni na Stadionie Olimpijskim ujrzeli również kilka kartek (w tym dwie czerwone dla RBL).
Jako że regulaminowe 90 minut zakończyło się remisem 1:1, to konieczna była 30-minutowa dogrywka, która również nie wyłoniła zwycięzcy. Dlatego też odbył się konkurs rzutów karnych, w którym zdecydowanie lepiej zaprezentowali się zawodnicy Domenico Tedesco.
Podczas gdy Freiburg zmarnował dwie jedenastki, to ekipa „Byków” nie pomyliła się ani razu i ostatecznie pokonała swoich rywali 4:2 w karnych. Koniec końców Puchar Niemiec powędrował w ręce RB Lipsk, dla których to pierwszy ważny tytuł w historii.
Superpuchar Niemiec
Jako że Bayern wygrał mistrzostwo Niemiec, zaś RB Lipsk Puchar Niemiec, to obie te drużyny powalczą 30 lipca o kolejne trofeum – Superpuchar Niemiec. Póki co nie wiadomo, gdzie zorganizowany zostanie mecz, ale można zakładać, że na Allianz Arenie z racji na większą pojemność stadionu.
Komentarze