DieRoten.pl
Reklama

Bayern ponownie zwycięski

fot. J. Laskowski / G. Stach
Reklama

W ostatnim spotkaniu 12. kolejki Bundesligi rozgrywanym na SGL-Arenie w Augsburgu, Bayern Monachium pokonał zespół beniaminka 2:1 i tym samym umocnił się na prowadzeniu w tabeli. Zwycięstwo Bawarczykom zapewnili trafieniami Mario Gomez (15.) i Franck Ribery (28.). Gospodarze zdołali odpowiedzieć tylko jednym trafieniem za sprawą Hajime Hosogaia (59).

 

W roli zdecydowanego faworyta do tego pojedynku przystępował zespół Bayernu Monachium, zaś gospodarze z SGL-Arena mieli świadomość, iż czeka ich ciężka przeprawa i inny wynik niż wysoka porażka będzie ich sukcesem.

 

Spotkanie lepiej rozpoczęło się dla podopiecznych Juppa Heynckesa, którzy w 15 minucie otworzyli wynik spotkania. Z rzutu rożnego dośrodkowywał Ribery, futbolówka spadła wprost na głowę Daniela van Buytena, którego strzał zdołał odbić bramkarz gospodarzy, jednakże przy dobitce głową dobrze ustawionego Gomeza nie miał już nic do powiedzenia. Było to trzynaste trafienie Niemca w tym sezonie.

 

Niespełna kwadrans później było już 2:0. W pole karne z piłką wpadł Franck Ribery, minął dwóch obrońców i strzałem po długim rogu podwyższył prowadzenie Bawarczyków. Takim rezultatem zakończyła się pierwsza część spotkania, w której gospodarze nie stworzyli sobie żadnych klarownych okazji.

 

W drugiej części spotkania Bayern próbował atakować, jednakże strzały po indywidualnych akcjach zawodników bawarskiego klubu nie znajdowały drogi do bramki. Niespodziewanie w 59 minucie to Augsburg zdobył kontaktowego gola po zamieszaniu w polu karnym, które wykorzystał Hosogai. Bramka ta dała nadzieję gospodarzom na korzystny rezultat, którzy coraz śmielej poczynali sobie pod bramką Bawarczyków. Najgroźniejszą, a zarazem najlepszą okazję do zdobycia bramki wyrównującej miał w 83 minucie wprowadzony w drugiej połowie Edmond Kapllani, który znalazł się na sam na sam z Manuelem Neuerem. Goalkeeper Bayernu zachował się jednak fenomenalnie, instynktownie odbijając piłkę prawą dłonią, tym samym ratując swoją drużynę przed utratą bramki. Więcej bramek w tym meczu kibice nie zobaczyli i spotkanie zakończyło się skromnym zwycięstwem Bawarczyków.

 

W doliczonym czasie gry za nieczysty wślizg z boiska wyleciał Anatoliy Tymoshchuk, tym samym pozbawiając się szans na występ przeciwko najgroźniejszemu rywalowi Bayernu w walce o tytuł mistrzowski – Borussii Dortmund.

 

 

FC Augsburg - FC Bayern 1:2 (0:2)

 

FC Augsburg: Amsif - Reinhardt, Callsen-Bracker, Langkamp, Verhaegh - Hosogai - Baier, Brinkmann (60. Gogia), Davids (80. Rafael), Werner - Mölders (74. Kapllani)

 

FC Bayern: Neuer - Rafinha (67. Luiz Gustavo), Van Buyten, Badstuber, Lahm - Tymoshchuk, Alaba - Müller, Kroos (89. Contento), Ribéry (90. Pranjic) – Gomez

 

Rezerwa: Butt, Usami, Olić, Petersen

 

Sędzia: Felix Zwayer (Berlin)

 

Widzów: 30.660 (wyprzedany)

 

Bramki: 0:1 Gomez (15.), 0:2 Ribéry (28.), 1:2 Hosogai (59.)

 

Żółte kartki: Reinhardt / Rafinha, Ribéry

 

Czerwona kartka: Tymoshchuk (90+3)

Źródło:
Barjen

Komentarze

Trwa wczytywanie komentarzy...