Jeśli wierzyć różnym źródłom, to jeszcze w tym tygodniu ma dojść do spotkania szefów bawarskiego klubu z agentem Roberta Lewandowskiego, czyli Pinim Zahavim.
Efekt tych rozmów pozostaje całkowicie otwarty, albowiem w grę wchodzi zarówno przedłużenie kontraktu, jak i również odejście w 2022 roku za konkretną sumę lub darmowy transfer w lipcu 2023 roku. Ostatnio głos w tej sprawie zabrał dziennikarz niemieckiego „Bilda” – Christian Falk. Niemiec był gościem dzisiejszego podcastu „Stammplatz” i podzielił się najnowszymi informacjami.
Niemiec zdradził, że jeśli ostatecznie monachijczycy nie dogadają się z przedstawicielami i samym Robertem Lewandowskim, to klub będzie chciał pozyskać Sebastiena Hallera, który na co dzień reprezentuje barwy Ajaxu. Mówi się, że Iworyjczyk jest obecnie „najgorętszym kandydatem”.
Co więcej „Bawarczycy” mieli już nawet kontaktować się z agentami snajpera, aby wybadać sytuację. 28-latek zimą 2021 roku zasilił szeregi amsterdamczyków za 22,5 mln euro, zaś jego potencjalny koszt transferu na Allianz Arenę powinien wynieść około 40 milionów euro, co jednak nie powinno stanowić dla FCB problemu.
− Z moich informacji wynika, że Bayern zapukał już do drzwi agenta Hallera. Jeśli rozmowy z Lewandowskim zakończą się niepowodzeniem, to Haller będzie gorącym kandydatem do gry w Monachium – powiedział Christian Falk.
− Haller ma wszystko, czego potrzebowałby Bayern. Warunki fizyczne i jego styl gry – to wszystko pasowałoby do FCB. Byłby też przystępny cenowo. Mógłbym sobie wyobrazić, że transfer doszedłby do skutku – podsumował dziennikarz.
W bieżącym sezonie 2021/22, Haller rozegrał 39 spotkań dla Ajaxu, zaś jego dorobek to 33 bramki oraz 9 asyst. Licząc zaś wszystkie jego występy od transferu zimą 2021 roku, to mowa jest o 62 występach, 46 trafieniach oraz 16 asytach.
Komentarze