Po przespanym zimowym okienku media spodziewają się transferowej ofensywy w wykonaniu Bayernu Monachium. Wśród zawodników wymienianych jako potencjalne wzmocnienia jest David Hoilett - ofensywnie usposobiony piłkarz Blackburn Rovers o kanadyjsko-jamajskich korzeniach.
W tym sezonie Blackburn radzi sobie fatalnie - po 24. meczach zajmują 19. lokatę, wyprzedzając jedynie Wigan Athletic. Hoilett, mimo młodego wieku, umiejętnościami przewyższa kolegów z drużyny. W klubie wszyscy powoli pogodzili się z faktem, że przedłużenie wygasającego po sezonie kontraktu jest praktycznie niemożliwe.
Media na wyspach pisały do tej pory, że nową drużyną dla Hoiletta będzie Tottenham Hotspur, jednak według doniesień metro.co.uk, to Bayern będzie faworytem w wyścigu po jego podpis. Powołując się na słowa agenta portal donosi, że klub z Monachium zaoferował mu 40. tys funtów tygodniowo.
Miesiąc temu na biurku bossa Blackburn pojawiły się zapytania z Liverpoolu, Newcastle i wspomnianego Tottenhamu. Kwota odstępnego w wysokości 8 mln funtów okazała się być zaporowa, ale Harry Redknapp zapowiedział, że nie to nie koniec starań.
Atutem Hoiletta jest fakt, że w swojej karierze grał już dla Paderborn i St. Pauli, więc prawdopodobieństwo problemów z językiem i aklimatyzacją w Monachium spada. Brat Davida, Jaineil Hoilett, reprezentuje barwy Mainz.
Komentarze