DieRoten.pl
Reklama

Bawarczycy w reprezentacjach

fot. J. Laskowski / G. Stach
Reklama

W poniedziałek na Saebener Strasse doszło do rzadkiego wydarzenia - sześciu trenerów zajmowało się siedmioma zawodnikami! W gronie tych piłkarzy było tylko pięciu profesjonalistów. Do takiej sytuacji doszło oczywiście ze względu na mecze drużyn narodowych, na które wyjechało 16 reprezentantów.

 

Będą to pierwsze spotkania reprezentacji w nowym roku, a zarazem jedne z ostatnich chwil na przekonanie do siebie selekcjonerów, którzy nie mają wiele czasu, aby ustalić kadrę na Mistrzostwa Świata 2010, które będą rozgrywane w RPA.

 

"To bardzo ważne spotkanie. Każdy z nas będzie walczył o miejsce w drużynie na mundial" powiedział Philipp Lahm. Obrońca Bayernu oczywiście nie jest jedynym przedstawicielem FCB w reprezentacji Niemiec - obok niego załapali się także Bastian Schweinsteiger, Mario Gomez, Miroslav Klose i Thomas Müller. Przeciwko Bawarczykom w środę zagra Martin Demichelis, który znalazł uznanie u selekcjonera Argentyny Diego Armando Maradony.

 

Tym samym bardzo prawdopodobne jest, że na jednym boisku - i to na Allianz Arena - zagra aż sześciu piłkarzy Bayernu. Spotkanie z pewnością będzie bardzo interesujące, bowiem zawodnicy z Ameryki Południowej w dalszym ciągu mają w pamięci porażkę w ćwierćfinale MŚ 2006, kiedy to po rzutach karnych przegrali z ekipą prowadzoną przez Juergena Klinsmanna.

 

Do Paryża z Monachium wyleciał Franck Ribery, który zmierzy się tam z Hiszpanią. Pomocnik Bayernu wystąpi w trykocie Francji po raz pierwszy od września ubiegłego roku. "Przyjeżdża do nas z wielką pewnością siebie i chęcią gry, która wpłynie pozytywnie na cały zespół" powiedział Djibril Cissé.

 

Do Amsterdamu pojechał z kolei duet Holendrów - Mark van Bommel i Arjen Robben. Kadra narodowa "Oranjes", w której znalazł się również wypożyczony z Bayernu do Celticu Glasgow Edson Braafheid, zmierzy się tam z USA.

To tyle jeśli chodzi o Bawarczyków, którzy wezmą czynny udział w mundialu. Pozostali będą wyłącznie obserwatorami tej wielkiej imprezy. Dotyczycy to Hamita Altintopa, który w barwach Turcji zmierzy się z Hondurasem, Austriaka Davida Alaby, który w środę zagra w Wiedniu przeciwko Danii oraz Ivicę Olica i Danijela Pranjica, którzy stawią czoła kadrze narodowej Belgii.

 

W Monachium nie ma również trzech młodych piłkarzy, którzy otrzymali powołanie do reprezentacji Niemiec U-20. Chodzi tutaj o Holgera Badstubera, Diego Contento i Mehmeta Ekiciego, którzy w środę w Berlinie zagrają przeciwko Szwajcarii.

 

Źródło: www.fcbayern.de

Źródło:
haj

Komentarze

Trwa wczytywanie komentarzy...