Bawarczycy na wypożyczeniach - raport tygodniowy [09.11.2020]

To nie był zbyt udany tydzień dla wypożyczonych zawodników "Die Roten". Część "Bawarczyków" w ogóle nie pojawiła się na boiskach, zaś występy pozostałych trudno zaliczyć do specjalnie udanych.

Adrian Fein (PSV Eindhoven)

Po tym jak 21-letni pomocnik wystąpił tydzień temu od pierwszych minut w spotkaniu z ADO Den Haag (o tym występie więcej pisaliśmy tutaj), w kolejnych dwóch spotkaniach rozpoczynał na ławce rezerwowych. Najpierw pojawił się w meczu przeciwko PAOK-owi Saloniki (Liga Europy) zaraz po przerwie (PSV prowadziło na wyjeździe 1:0). Niemiec niczym specjalnym się nie wyróżnił, a co gorsza PSV ostatecznie przegrało aż 1:4.

We wczorajszym spotkaniu przeciwko Willem II, Fein wszedł na boisko dopiero w 74. minucie (przy stanie 2:0). PSV ostatecznie zwyciężyło 3:0, a jedną z bramek zdobył były zawodnik FCB - Mario Goetze, dla którego było to już trzecie trafienie w barwach nowego klubu.

Oliver Batista-Meier (SC Heerenveen)

Ostatnia kolejka ligowa nie była również udana dla 19-letniego Niemca. Batista-Meier po raz kolejny wyszedł w podstawowej jedenastce Heerenveen, ale zaliczył zupełnie bezbarwne 45 minut przeciwko AZ Alkamaar i już w przerwie (przy stanie 0:2) został zmieniony. Ostatecznie Heerenveen uległo u siebie 0:3 i w ligowej tabeli zajmuje 6. miejsce.

Christan Fruechtl (1. FC Nuernberg)

20-letni bramkarz kolejny raz cały mecz przesiedział na ławce rezerwowych. Tym razem drużyna z Norymbergii podejmowała na własnym stadionie Fortunę Duesseldorf i ostatecznie musiała zadowolić się tylko remisem. Fruechtl w tym sezonie nie zagrał jeszcze ani raz na zapleczu niemieckiej Bundesligi.

Sarpreet Singh (1. FC Nuernberg)

Cały mecz na ławce rezerwowych przesiedział natomiast reprezentant Nowej Zelandii. Co więcej, jak informowaliśmy przed kilkoma chwilami, Sing - z powodów osobistych - w najbliższych tygodniach będzie przebywać w swoim rodzimym kraju.

Lukas Mai (SV Darmstadt)

Dotkliwej porażki doznała za to drużyna Lukasa Maia. SV Damstadt uległo na swoim boisku aż 0:4 SC Paderborn. 20-letni stoper zagrał całe spotkanie, ale w protokole meczowym wyróżnił się jedynie żółtą kartką, którą otrzymał w 27. minucie gry. Było to pierwsze tego typu napomnienie dla wychowanka FCB w tym sezonie ligowym.

Mickael Cuisance (Olimpique Marsylia)

Po krótkiej przerwie do gry wrócił zespół Olympique Marsylia. Francuzi jednak nie pokazali się z dobrej strony w Portugalii, gdzie mierzyli się z FC Porto i ulegli 0:3. W 65. minucie na boisko wszedł Cuisance i zaprezentował się z całkiem niezłej strony.

Okazję do rehabilitacji podopieczni Andre Villa-Boasa mieli już trzy dni później, kiedy ich rywalem w meczu wyjazdowym był Strasbourg. W piątkowy wieczór od pierwszych minut zagrał Cuisance i na boisku przebywał 65 minut, a jego zespół zwyciężył 1:0.