Jednym z piłkarzy, którzy od tygodni znajdował się na liście życzeń Bayernu był Bradley Barcola z ekipy Paris Saint-Germain.
Choć w ostatnich tygodniach nazwisko Bradleya Barcoli
regularnie przewijało się w kontekście potencjalnego transferu do Bayernu
Monachium, najnowsze informacje z Francji nie pozostawiają wątpliwości.
Jak donosi „L’Équipe”, skrzydłowy Paris Saint-Germain nie
zamierza opuszczać stolicy Francji latem 2025 roku, a rozmowy o jego
przeprowadzce do Monachium można uznać za zamknięty temat.
Według źródeł bliskich zawodnikowi, zarówno Barcola, jak i
klub są w pełni skupieni na przyszłości wspólnie budowanej w Paryżu. PSG
planuje zaoferować 22-letniemu piłkarzowi nowy, znacznie lepszy kontrakt.
Miałby on uczynić Barcolę jednym z pięciu najlepiej opłacanych zawodników w
zespole – obok takich nazwisk jak Donnarumma czy Marquinhos.
Tym samym Bayern, który aktywnie poszukuje skrzydłowego i
rozważał Francuza jako cel numer jedn, musi skupić się na innych celach. Barcola
był postrzegany przez sztab Vincenta Kompany’ego jako zawodnik idealnie
wpisujący się w ofensywny styl gry preferowany przez Belga – szybki,
dynamiczny, zdolny do indywidualnych akcji i bardzo efektywny w ostatniej
tercji boiska.
Decyzja Barcoli to jasny sygnał lojalności wobec PSG i chęci
dalszego rozwoju w Ligue 1. Dla Bayernu oznacza to zawężenie listy
transferowych opcji na lewym skrzydle i jeszcze większe skupienie na dopięciu
transferu Luisa Díaza z Liverpoolu.
Komentarze