DieRoten.pl
Reklama

Barcelona monitoruje sytuację Zaragozy?

fot. Fotolia
Reklama

Bryan Zaragoza miał pierwotnie trafić do Bayernu latem, ale w związku z plagą kontuzji, jaka dotknęła "Die Roten", transfer został przyspieszony i Hiszpan wylądował w stolicy Bawarii już w zimowym okienku transferowym.

Póki co 22-latek furory - delikatnie rzecz ujmując - nie robi. Ledwie 42 minuty rozegrane dla FCB mówią wszystko. Bryan Zaragoza ma mieć problemy z adaptacją, a w szczególności chodzi o barierę językową. Hiszpan nie posługuje się nawet językiem angielskim. Bawarczycy jednak nie tracą wiary w swój nowy nabytek i mają zapewniać 22-latka, że jest w planach na przyszły sezon.

Jak informuje jednak hiszpański “Sport”, sytuację Zaragozy uważnie obserwują włodarze FC Barcelony. Katalończycy już od dłuższego czasu obserwują skrzydłowego i według ich dyrektora sportowego, Deco, były zawodnik Granady reprezentuje zupełnie inny profil niż pozostali skrzydłowi “Barcy”. Barcelona rozważała nawet zakup, ale liczyli na transfer dopiero w lecie, bowiem wtedy klauzula wykupu mogłaby wynieść nawet 7 milionów euro (zakładając spadek Granady).

Dla przyszłości Zaragozy kluczowy będzie nowy trener “Die Roten”. Jeśli 22-latek nie będzie również w planach następcy Thomasa Tuchela, niewykluczone będzie wypożyczenie w przyszłym sezonie. A na takie rozwiązanie liczą właśnie w Barcelonie.



Źródło: sport.es
admin

Komentarze

Trwa wczytywanie komentarzy...