DieRoten.pl
Reklama

Badstuber: Defensywie Bayernu brakuje "więzi" i zaufania

fot. Photogenica
Reklama

Już jutro Bayern Monachium rozegra ostatni w tym roku kalendarzu mecz na własnym boisku. Rywalem będzie świetnie dysponowany w tym sezonie zespół VfB Stuttgart.

Pomimo zwycięstwa na Old Trafford, nie milkną echa fatalnego występu monachijczyków w ostatniej ligowej kolejce, kiedy ulegli oni Eintrachtowi Frankurt aż 1:5. Pod szczególnym ostrzałem znajduje się defensywa "Die Roten". Tym bardziej, że jak donosi Opta, podopieczni Thomasa Tuchela stracili najwięcej bramek w lidze (4) po indywidualnych błędach.

Grę defensywną FCB skomentował były zawodnik Bayernu, a także VfB Stuttgart - Holger Badstuber.

- Jeśli weźmie się pod uwagę indywidualne umiejętności poszczególnych zawodników to są one najwyższej jakości. W linii obronnej chodzi przede wszystkim o "więź" i zaufanie. Mam wrażenie, że w tym momencie tego brakuje.

- Defensywa wprawdzie wydaje się ostatnio bardziej stabilna, ale czasami gra zbyt nonszalancko, jak we Frankfurcie. Kiedy tracisz bramkę na 1:0, następnie na 2:0, musisz powiedzieć sobie, że trzeba się skupić i nie dopuścić do utraty kolejnej bramki. To kwestia nastawienia, które musi podzielać cały zespół, ale oni tego nie mają. To dlatego defensywa wygląda jak ser szwajcarski. Kiedy jestem na stadionie przywiązuję dużą uwagę do tego, jak obrońcy ze sobą współpracuję. W Bayernie brakuje komunikacji - mówi Holger Badstuber.

W mediach od dawna mówi się, że po odejściu Davida Alaby do Realu Madryt, w zespole brakuje naturalnego lidera w defensywie. Wydaje się, że jednym z kandydatów mógłby być być Dayot Upamecano, który rozgrywa już swój trzeci sezon w klubie, ale Badstuber ma poważne wątpliwości.

- W Lipsku to Wilii Orban był kapitanem i Upamecano mógł się przy nim świetnie rozwinąć, ale w Bayernie jest inaczej. To jest klub, który chce walczyć każdego roku o najważniejsze tytuły. Upamecano ma duży potencjał piłkarski, rozwinął się w porównaniu do ubiegłego sezonu, ale nie widzę go jako lidera. Nie powinniśmy się oszukiwać i stawiać zawodnika w roli do jakiej nie pasuje.

Źródło: sport.sky.de
admin

Komentarze

Trwa wczytywanie komentarzy...