Wraz z początkiem letniego okienka transferowego (1 lipca), Bayern Monachium oficjalnie potwierdził odejście z klubu młodego napastnika − Fiete Arpa.
Niemiecki napastnik dogadał się ostatecznie z klubem i za porozumieniem stron rozwiązał swój kontrakt z „Bawarczykami”, po czym na zasadzie wolnego transferu dołączył do ekipy Holstein Kiel z drugiej Bundesligi.
Nie tak dawno temu Fiete Arp udzielił wywiadu dla telewizji „Sky”, w której odniósł się nie tylko do swojego transferu, ale i czasu spędzonego w Bayernie. 22-latek przyznał, iż nie żałuje niczego, co związane z FCB, zwłaszcza że mógł doświadczyć tu wielu rzeczy – w tym m. in. mistrzostwa Niemiec.
− To nie był stracony czas w Bayernie. Nie mam co do tego żadnych wątpliwości. Nikt mi tego nie odbierze – powiedział Fiete Arp.
− Nabrałem tam niezbędnego doświadczenia, zdobyłem też tytuł mistrza Niemiec i przede wszystkim pozwolono mi trenować na tym poziomie w Bayernie – mówił dalej.
− Doświadczyłem tam rzeczy, o których tylko inni mogą pomarzyć. Nie żałuję niczego – podsumował Fiete Arp.
Fiete Arp
W trakcie swojego pobytu w Monachium, Fiete tylko raz miał okazję zagrać w pierwszym zespole Bayernu – w Pucharze Niemiec przeciwko 1. FC Dueren. Z kolei w drugiej drużynie Arp wystąpił w 41 meczach, zaś jego dorobek w tym czasie to 8 bramek oraz 3 asysty.
Komentarze