DieRoten.pl
Reklama

Alarm bombowy na Dorocznym Walnym Zgromadzeniu

fot.
Reklama

Nie dalej jak wczoraj wieczorem na hali Audi Dome w Monachium, zgodnie z zapowiedziami odbyło się Doroczne Walne Zgromadzenie klubu ze stolicy Bawarii.

Jeśli mowa o tegorocznym Walnym Zgromadzeniu Bayernu, należy przyznać, że szefowie bawarskiego klubu rzeczywiście wyciągnęli wnioski z minionego roku i tym razem spotkanie odbyło się w przyjaznej atmosferze bez żadnych chaotycznych wystąpień.

Obrady i przemówienia dobiegły oficjalnie końca o 22:42, po czym odbyła się zaplanowana wcześniej konferencja prasowa Prezydium FCB – niestety, ale o 23:15 dobiegła ona końca, albowiem pojawiło się zagrożenie wybuchem bomby na Audi Dome w Monachium…

− Pojawiło się niejasne zagrożenie bombowe na terenie Audi Dome. Wszyscy muszą natychmiast opuścić halę – brzmiał komunikat po konferencji prasowej.

Wszyscy członkowie Bayernu, zaproszeni goście oraz dziennikarze, którzy byli jeszcze obecni na sali, musieli natychmiast zgodnie z poleceniem opuścić Audi Dome, gdzie po chwili pojawiła się duża grupa operacyjna policji z Monachium.

Oprócz policjantów z psami tropiącymi, zgodnie z procedurami zjawił się również oddział saperów, którzy od razu wkroczyli do akcji w związku z alarmem bombowym. Warto podkreślić, że Herbert Hainer poczekał aż wszyscy opuszczą teren hali koszykarskiej FCB, po czym jako ostatni opuścił Audi Dome. O 1:04 pojawił się komunikat policji – bomba nie została znaleziona, zaś alarm okazał się fałszywy.

− Szkoda… Po zakończeniu Walnego Zgromadzenia chciałem usiąść przy stole z członkami i napić się piwa. Chciałem z nimi porozmawiać i wymienić się różnymi pomysłami. Niestety, ale trzeba było to przełożyć. Przyznam, że to złe zakończenie tego wydarzenia klubowego – podsumował Herbert Hainer.

Źródło: Sky
GabrielStach

Komentarze

Trwa wczytywanie komentarzy...