Na przestrzeni ostatnich dwóch sezonów, pierwszy zespół rekordowego mistrza Niemiec opuściło dokładnie trzech zawodników grających na pozycji środkowego obrońcy.
Mowa o takich piłkarzach jak David Alaba, Jerome Boateng (obaj 2021) oraz Niklas Suele (2022). Warto przy okazji nadmienić, iż całą trójkę „Bawarczycy” stracili na zasadzie wolnego transferu, po tym jak wygasły ich kontrakty z Bayernem.
Od kilkunastu już miesięcy, w mediach co rusz pojawia się temat braku lidera obrony w zespole rekordowego mistrza Niemiec – teraz jednak problem ten ma zostać naprawiony, albowiem tego lata na Allianz Arenę trafił 23-letni Matthijs de Ligt, który zdaniem wspomnianego wyżej Alaby ma wszystko co niezbędne, aby zostać szefem defensywy „Gwiazdy Południa”.
− Matthijs de Ligt zdecydowanie ma warunki, aby stać się wiodącym graczem w Bayernie Monachium – powiedział Alaba.
− Zwłaszcza podczas pobytu w Ajaxie pokazał, że ma wiele cech i może być liderem drużyny. Ma temperament, by prowadzić zespół – podsumował David Alaba.
Póki co holenderski defensor nie może jednak mówić o zbyt wielu okazjach do gry, co jednak powinno się zmienić już niebawem. Matthijs spędził na ten moment 20 minut na boiskach jak gracz FCB, ale warto podkreślić, że ma to związek z brakami kondycyjnymi po przenosinach z Juventusu.
Komentarze