Zbliżają się decydujące spotkania w fazie ligowej Ligi Mistrzów. Bayern Monachium we wtorkowy wieczór podejmie na swoim boisku Sporting Lizbona, który zajmuje 8. miejsce w tabeli.
Podopieczni Vincenta Kompany’ego w ostatnim czasie nie prezentowali się z najlepszej strony i pomimo zwycięstw z Unionem berlin, czy St. Pauli, kibice “Die Roten” mieli spore obawy przed sobotnim starciem w Stuttgarcie.
Bawarczycy zaprezentowali się jednak z bardzo dobrej strony, a szczególnie w drugiej części gry, w której zdobyli aż 4 bramki (hat-trick zaliczył Harry Kane, który zameldował się na boisku dopiero w 60. minucie) i ostatecznie wygrali aż 5-0!
Teraz przed monachijczykami sprawdzian w Lidze Mistrzów, gdzie zmierzą się z bardzo dobrze sobie radzącym w tej edycji Sportingiem Lizbona.
Rywal
Za zawodnikami Rui Borgesa trudny sprawdzian. Sporting w ostatnim piątek zagrał w derbach z Benficą i po emocjonującym meczu zremisował 1-1. Remis sprawił, że lizbończycy tracą już do FC Porto 5 punktów w tabeli portugalskiej ekstraklasy.
Jedyną bramkę w piątkowy wieczór dla popularnych “Lwów” zdobył jeden z najlepszych zawodników Portugalczyków w tym sezonie, Pedro Goncalves. 27-letni skrzydłowy uzbierał już 9 bramek we wszystkich rozgrywkach i dołożył 6 asyst.
Więcej trafień (11) ma na swoim koncie jedynie Luis Javier Suarez, który tego lata za ponad 20 mln euro został sprowadzony z hiszpańskiej Almeiry.
Warto nadmienić, że Sporting po 5. kolejkach LM ma na swoim koncie 10 punktów (3 zwycięstwa, 1 remis i 1 porażka). Jedyną porażkę zaliczyli w Neapolu, gdzie po po bardzo wyrównanym spotkaniu ulegli Włochom 1-2.
— To kompletna drużyna, która jest bardzo zwarta w defensywie. Są też bardzo groźni w kontratakach. (...) Mają dobrych piłkarzy i nie boją się grać do przodu. To ekscytujący zespół. Musimy być gotowi na 100 procent — chwalił rywali na konferencji prasowej przed wtorkowym spotkaniem Vincent Kompany.
Sytuacja kadrowa
Vincent Kompany w sobotę zdecydował się na wiele zmian w wyjściowym składzie. Wydaje się, że we wtorkowy wieczór tylu zmian nie będzie, a belgijski szkoleniowiec będzie mieć do dyspozycji prawie cały skład. Podobnie jednak jak w spotkaniu z Arsenalem, nie będzie mógł zagrać Luis Diaz, dla którego będzie to ostatni mecz absencji po czerwonej kartce, jaką otrzymał w Paryżu.
Co ciekawe, jak poinformował na dzisiejszej konferencji prasowej Vincent Kompany, bardzo możliwe, że w meczowej kadrze znajdzie się ponownie, po wielu miesiącah przerwy, Alphonso Davies!
Lista nieobecnych
- Jamal Musiala
- Luis Diaz (zawieszenie)
Przewidywane składy
Bayern: Neuer — Laimer, Upamecano, Tah, Stanišić — Kimmich, Pavlović — Olise, Karl, Gnabry — Kane
Zagrożony zawieszeniem: Laimer
Sporting: Rui Silva — Fresneda, Diomande, Gonçalo Inácio, Araújo — João Simões, Hjulmand — Geovany Quenda, Francisco Trincāo, Pedro Gonçalves — Suárez
Nieodstępni: Daniel Bragança, Debast
Zagrożeni zawieszeniem: Araújo, Hjulmand, Pedro Gonçalves
Ciekawostki
- Bayern pozostaje niepokonany w fazie ligowej (grupowej) Ligi Mistrzów na własnym stadionie od grudnia 2013 roku (porażka 2-3 z Manchesterem City). Od tego czasu Bawarczycy rozegrali u siebie 36 spotkań na tym etapie, notując aż 34 zwycięstwa
- Historyczny pogrom: Ostatnie starcie obu drużyn w Monachium (1/8 finału sprzed 16 lat) zakończyło się wynikiem 7-1 dla Bayernu. W dwumeczu padł wówczas rekordowy wynik 12-1 (5-0 na wyjeździe), co do dziś pozostaje najwyższym zwycięstwem w fazie pucharowej w historii Ligi Mistrzów (od 1992/93)
- Bayern nigdy nie przegrał meczu u siebie z portugalskim zespołem (11 zwycięstw i 2 remisy)
- Koszmar Sportingu w Niemczech: Drużyna z Lizbony wygrała zaledwie 1 z ostatnich 17 wyjazdowych meczów przeciwko niemieckim klubom w pucharach (3-0 z Eintrachtem w 2022 roku). Pozostałe mecze to 2 remisy i aż 14 porażek
- Harry Kane zdobył dla Bayernu 24 bramki w 30 meczach Ligi Mistrzów. Od momentu transferu Anglika do Monachium, tylko Kylian Mbappe strzelił w tych rozgrywkach tyle samo goli
- Lennart Karl strzelał gole w swoich dwóch pierwszych meczach w wyjściowym składzie LM (przeciwko Brugii i Arsenalowi), stając się najmłodszym piłkarzem w historii z takim osiągnięciem (17 lat i 277 dni). Jeśli Karl trafi do siatki również ze Sportingiem, zostanie najmłodszym zawodnikiem w historii LM, który zdobył bramkę w trzech kolejnych meczach
Historia
Wtorkowe spotkanie będzie dopiero piątym meczem w historii pomiędzy tymi zespołami. Bawarczycy wygrali 3 z nich i zremisowali jeden, Sporting do tej pory trafił do monachijskiej siatki tylko raz…
Komentarze