DieRoten.pl
Reklama

3:2 dla City - Bayern przegrał sam ze sobą

fot.
Reklama

Bayern Monachium przegrał w Manchesterze z miejscowym City 3:2. Dla Bawarczyków porażka z Anglikami nie ma żadnego wpływu na rywalizację w grupie E. Podopieczni Pepa Guardioli już wcześniej zapewnili sobie awans do kolejnej rundy z pierwszego miejsca. 

Niezasłużona porażka. Tak krótko można podsumować wtorkowe spotkanie Bayernu Monachium z Manchesterem City. Bawarczycy mimo czerwonej kartki Medhiego Benatii w 20. minucie spotkania byli stroną znacznie lepszą od angielskiego zespołu. Niestety dobra gra Bayernu nie wystarczyła, aby ugrać w Manchesterze chociaż jeden punkt. Katem Bayernu okazał się Sergio Aguero, który pokonał Manuela Neuera aż trzykrotnie.
 
Bawarczycy od początku spotkania narzucili swoje tempo i nie pozwalali gospodarzom na zbyt wiele. Już w pierwszych minutach spotkania blisko zdobycia bramki był Sebastian Rode, który nie wykorzystał doskonałego podania Arjena Robbena.
 
Wydawało się, że obraz meczu ulegnie zmianie po bezsensownym faulu Medhiego Benatii, który w 20. minucie spotkania sprokurował jedenastkę dla City i otrzymał czerwoną kartkę. Rzut karny na bramkę zamienił Sergio Aguero.
 
Mimo gry w osłabieniu Bayern nadal kontrolował przebieg spotkania i był zdecydowanie częściej przy piłce od gospodarzy. Dobra gra Bawarczyków przełożyła się na bramki w końcówce pierwszej połowy. Najpierw bramkę zdobył Xabi Alonso, który sprytnym strzałem z rzutu wolnego pokonał Joe Harta. Kilka minut później było już 2:1 dla Bayernu. Gola zdobył Robert Lewandowski, który wykorzystał kapitalne podanie Jerome'a Boatenga. 
 
Po zmianie stron Bayern kontynuował swoją dobrą grę i Manchester City, mimo gry w przewadze, nie potrafił w żaden sposób zagrozić bramce Manuela Neuera. Gdy wydawało się, że Bawarczycy spokojnie utrzymają korzystny wynik do końca koszmarny błąd popełnił Xabi Alonso. Doświadczony Hiszpan niedokładnie zagrał w środkowej strefie boiska, co natychmiast wykorzystali gospodarze, a dokłade Sergio Aguero. Argentyńczyk błyskawicznie pomknął w stronę bramki Neuera i kapitalnym strzałem koło słupka wyrównał stan rywalizacji. 
 
Kilka minut później kolejny tragiczny błąd popełnił inny Bawarczyk - Jerome Boateng. W doliczonym czasie gry Niemiec stracił piłkę przed własnym polem karnym, co bezwględnie wykorzystał Sergio Aguero, który ustalił wynik spotkania na 3:2 dla Manchesteru City.
 
Dzięki zwycięstwu mistrzowie Anglii zachowali szanse na awans do kolejnej rundy Ligi Mistrzów. Decydujące starcie City zagra już za dwa tygodnie z AS Roma. Bawarczyków czeka jeszcze spotkanie na Allianz Arena z CSKA Moskwa.
 
Manchester City: Hart - Sagna (68. Zabaleta), Kompany, Mangala, Clichy - Fernando, Milner (66. Jovetic) - Jesus Navas, Lampard, Nasri - Aguero (90.+4 Demichelis) 
 
Bayern Monachium: Neuer - Rafinha, Benatia, Boateng, Bernat - Xabi Alonso - Rode (25. Dante), Hojbjerg - Robben, Ribéry (81. Schweinsteiger) - Lewandowski (84. Shaqiri)
Źródło:
Zari

Komentarze

Trwa wczytywanie komentarzy...