Wraca Bundesliga! Po przerwie na mecze reprezentacyjne piłkarze Bayernu Monachium wracają do ligowych zmagań. Już w sobotę zagrają z beniaminkiem Bundesligi, HSV Hamburg.
Bawarczycy rozpoczęli sezon w dobrym stylu i na razie zanotowali komplet zwycięstw. W ostatniej ligowej kolejce podopieczni Vincenta Kompany’ego pokonali na wyjeździe FC Augsburg 3-2 i utrzymali pozycję lidera niemieckiej Bundesligi.
W Monachium każdy z pewnością oczekuje, że również po trzeciej kolejce w dorobku “Die Roten” będzie komplet punktów i zespół pokaże się z dobrej strony przed środowym spotkaniem w Lidze Mistrzów, gdzie FCB podejmie londyńską Chelsea. Ostatnia kolejka nie był natomiast szczęśliwa dla sobotniego rywala “Die Roten”. HSV uległ na własnym boisku St. Pauli 0-2 i zajmuje obecnie 15. miejsce w ligowe tabeli.
Rywal
Podopieczni zaledwie 34-letniego Merlina Polzina póki co mają na swoim koncie 1 punkt. Na inaugurację drużyna z Hamburga po niezbyt ciekawym meczu wywalczyła cenny remis w Moenchengladbach (0-0).
Wywiezienie podobnego wyniku z Monachium byłoby z pewnością świetną wiadomości dla beniaminka, który przyjedzie na Allianz Arena wzmocniony. Pod koniec letniego okienka transferowego do drużyny Polzina dołączyło dwóch zawodników Arsenalu Londyn: Albert Sambi Lokonga oraz Fabio Vieira, który wcześniej łączony był z czołowymi niemieckimi klubami.
– Bayern to jedna z najlepszych drużyn na świecie. Wszyscy wiedzą, jak silny jest ten zespół. To będzie dla nas bardzo trudne spotkanie. Ale nie możemy się tego bać. Dobrze się przygotujemy. Będziemy walczyć i chcemy coś z tego wyciągnąć – powiedział przed spotkaniem nowy nabytek HSV, Fabio Vieira.
Warto nadmienić, że w letnim okienku transferowym w HSV doszło do prawdziwego przemeblowania. Klub z Volksparkstadion pozyskał aż dwunastu zawodników i z pewnością trzeba czasu, żeby zespół się zgrał i prezentował się na miarę oczekiwań młodego szkoleniowca, który wydaje się, że kładzie nacisk na defensywę.
Ostatnie wzmocnienia mogą z pewnością pomóc drużynie, która w dwóch meczach Bundesligi miała olbrzymie problemy z kreowaniem akcji, co doskonale pokazuję statystyki. Ledwie 3 celny strzały i xG na poziomie 0.8 to najgorszy obecnie wynik w całej lidze.
Trener HSV zapowiada, że jego drużyna zagra w Monachium odważnie.
— Niewiele nam da zajmowanie się historiami z przeszłości. Cieszymy się, że możemy pisać przyszłość na nowo [...]. Z całą pewnością nie jedziemy tam z myślą o tym, jak wysoko przegramy — powiedział Merlin Polzin.
Nieobecni: Glatzel, Hermann, Jatta, Pherai, Gocholeishvili (zawieszenie)
Sytuacja kadrowa
Vincent Kompany z pewnością nie ma prawa narzekać na sytuację kadrową swojego zespołu po meczach reprezentacji. Tym razem wszyscy kluczowi piłkarze wrócili do stolicy Bawarii w pełni sił i powinni być do dyspozycji Belga w sobotę.
Co więcej, w ostatnich dniach do treningów z drużyną wrócił Tom Bischof i bardzo możliwe, że również i on znajdzie się w składzie na jutrzejszy mecz.
Lista nieobecnych
Przewidywane składy
Bayern: Neuer (c) – Laimer, Upamecano, Tah, Stanišić – Kimmich, Goretzka – Olise, Gnabry, Diaz – Kane
Hamburg: Heuer Fernandes – Omari, Elfadli, Torunarigha – Capaldo (c), Remberg, Sambi, Muheim – Vieira, Koenigsdoerffer, Roessing-Lelesiit
Ciekawostki
- Szkoleniowiec Bayernu Monachium, Vincent Kompany, reprezentował barwy HSV w latach 2006-2008. Co ciekawe, po odejściu Belga zespół z Hamburga już nie zapunktował na Allianz Arenie.
- “Die Roten” w ostatnich 16. ligowych meczach domowych trafiali do siatki rywali co najmniej dwukrotnie. Ostatni raz lepszy wynik pod tym względem mieli 40 lat temu! (17 meczów z co najmniej dwiema bramkami w sezonie 1984/85).
- Michael Olise strzelil przynajmniej jedną bramkę w ostatnich sześciu ligowych meczach. Ostatnim zawodnikiem, który tego dokonał był Robert Lewandowski w 2021 roku, który zdobywał bramki w…15. meczach z rzędu.
- Jeśli w jutrzejszym spotkaniu do bramki trafi Luis Diaz, będzie zaledwie trzecim nowym zawodnikiem “Die Roten”, którzy strzelali bramki w swoich pierwszych trzech meczach Bundesligi. Wcześniej dokonali tego Ruggiero Rizzitelli (1996), Luca Toni (2007), Mario Mandzukic (2012).
- Harry Kane strzelił bramkę wszystkim ligowym rywalom, z którym przyszło mu się mierzyć (19 drużyn dotychczas). Lepszy pod tym względem jest tylko Miroslav Klose, który także zdobywał bramki przeciwko wszystkim rywalom, a było ich 28. Anglik jutro stanie przed szansą zbliżenia się do Niemca…
Historia
Jak już wcześniej wspomnieliśmy, HSV po raz ostatni wywiózł punkty ze stolicy Bawarii w 2008 roku. Od tego momentu Bayern nie tylko wygrywał za każdym razem, ale robił to najczęściej w imponującym stylu. Dość powiedzieć, że w ostatnich dziewięciu spotkaniach pomiędzy tymi drużynami “Die Roten” zdobyli aż 51 bramek i stracili ledwie 3. W tym czasie wygrali dwukrotnie 8-0, czy 9-2.
W ostatnim pojedynku na AA, który miał miejsce w 2018 roku, Bawarczycy zwyciężyli 6-0, a hat-trickiem popisał się wtedy Robert Lewandowski.
Bayern grał przeciwko HSV już 120 razy we wszystkich rozgrywkach i to monachijczycy mają oczywiście znacznie lepszy bilans.
Gdzie zobaczyć mecz Bayern - HSV?
Mecz Bayernu z HSV zobaczysz na antenie Eleven Sports 1.
Oglądaj mecze Bayernu Monachium w Lidze Mistrzów oraz na arenie krajowej na antenach ELEVEN SPORTS i CANAL+
Komentarze