Kolejne urazy w linii defensywnej sprawiły, że Vincent Kompany musi sięgać po posiłki. Jak donosi "Bild", na treningu pierwszej drużyny "Die Roten" pojawił się 15-letni Filip Pavić.
W czwartek przed ostatnim treningiem przed meczem z Werderem Brema z szatni pierwszej drużyny wyszedł zawodnik, którego twarz mogła być kibicom zupełnie obca. Jak informuje “Bild”, był to Filip Pavić, który już drugi dzień z rzędu miał okazję trenować z pierwszą drużyną.
To 15-letni środkowy obrońca, który na co dzień występuje w drużynie Bayernu do lat 17. Defensor jest także kapitanem reprezentacji Niemiec U-16, w której ma na koncie 2 występy. Jego dobre występy w drużynach młodzieżowych “Die Roten” nie umknęły uwadze sztabu szkoleniowego.
Obecność nastolatka na zajęciach pierwszej drużyna była oczywiście związana z ostatnimi problemami Kima Min-jae. Przypomnijmy, że Koreańczyk doznał urazu w ostatnim spotkaniu z Hoffenheim, ale według ostatnich doniesień, powinien być do dyspozycji Kompany’ego na dzisiejszy mecz.
Co jednak ciekawe, Pavić może trenować z seniorami, ale — z uwagi na przepisy — nie ma absolutnie szans na debiut. Zgodnie z regułami DFL, zawodnik musi mieć bowiem przynajmniej 16 lat.
Komentarze