Szukaj
W ostatnich tygodniach wielokrotnie był już poruszany temat przyszłości Jamesa Rodrigueza, który jak doskonale wiemy jest wypożyczony z zespołu Realu Madryt.
Choć sezon 2018/19 nie dobiegł jeszcze końca, to media na całym świecie od wielu tygodni już spekulują o możliwych ruchach transferowych poszczególnych klubów latem 2019 roku.
Dokładnie dziś kończy się zimowe okienko transferowe. Jeszcze do niedawna wiele wskazywało, że monachijczycy pozyskają tej zimy drugiego skrzydłowy, ale plany FCB zostały pokrzyżowane.
Zgodnie z ostatnimi doniesieniami prasowymi Bayern Monachium postanowił na dzień przed zakończeniem zimowego okienka transferowego sprzedać swojego drugiego napastnika, czyli Sandro Wagnera.
Z dnia na dzień sytuacja kadrowa w zespole rekordowego mistrza Niemiec wygląda coraz to lepiej. Po tym jak treningi wznowił Arjen Robben, dołączył do niego także Franck Ribery.
Jak już doskonale wiemy począwszy od wczoraj w wielu europejskich ligach rozpoczęło się zimowe okienko transferowe, które potrwa do końca tego miesiąca.
Jeśli Bayern nie dokona już żadnego ruchu na rynku transferowego, to monachijczycy do końca sezonu pozostaną z jednym nominalnym napastnikiem w swojej kadrze.
Bardzo dobre wiadomości napływają do nas prosto z ośrodka treningowego przy Saebener Strasse, gdzie mistrzowie Niemiec przygotowują się do nadchodzącego meczu w Bundeslidze.
Nie dalej jak kilka godzin temu Bayern Monachium oficjalnie potwierdził odejście z klubu swojego drugiego napastnika, czyli dobrze nam znanego Sandro Wagnera.
Mistrzowie Niemiec rozpoczęli już zapowiadaną od wielu miesięcy wymianę pokoleniową w swoim zespole. Póki co mowa o dwóch zawodnikach (jeden z nich dołączy do FCB dopiero latem).
Wszystko się kiedyś kończy... Jak już dobrze wiemy od wielu tygodni, wraz z końcem bieżącego sezonu klub ze stolicy Bawarii opuści weteran − Arjen Robben.
Mistrzowie Niemiec oficjalnie dokonali swojego drugiego ruchu w tym okienku transferowym. Ze skutkiem natychmiastowym klub opuścił grający na pozycji napastnika Sandro Wagner.
Sytuacja w tabeli ligowej jest w miarę przejrzysta dla wszystkich. Fotel lidera z przewagą sześciu oczek nad Bayernem Monachium zajmuje ekipa Borussii Dortmund.
Za nami już pierwsze dwie kolejki rundy wiosennej w Bundeslidze. W 2019 rok z przytupem wszedł między innymi Robert Lewandowski, który w obu meczach zdobył bramkę.
Po wygraniu dwóch pierwszych spotkań w ramach rundy wiosennej, już w najbliższą sobotę podopiecznych Niko Kovaca czeka kolejne wyzwanie, tym razem na wyjeździe.
Do końca zimowego okienka transferowego pozostało już bardzo niewiele. Póki co monachijczycy przeprowadzili jeden transfer w osobie 18-letniego Alphonso Daviesa.
Ostatnimi czasy na rynku transferowym w Europie pojawiło się wiele ciekawych nazwisk, jeśli mowa o pozycji skrzydłowego. Większość z nich reprezentuje kluby we francuskiej Ligue 1.
Choć w drużynie Bayernu można wyróżnić dwóch nominalnych środkowych napastników, to pierwsze skrzypce od początku sezonu gra nie kto inny, a Robert Lewandowski.
Jeszcze do niedawna wiele wskazywało, że Bayern Monachium pozyska tej zimy młodego i utalentowanego Calluma Hudsona-Odoi'a, ale do transferu najpewniej dojdzie dopiero latem.