DieRoten.pl

Komentarze

Komentarze użytkownika: lybbard Strona 1

1

Oby było to prawdziwe przebudzenie Bayernu. W obronie jeszcze widać niedociągnięcia, ale widać też poprawę. Kimmich powoli akceptuje nową rolę i chyba kwestia gry w kadrze na boku obrony dodatkowo przekonuje go do tego rozwiązania. W ataku z tak nisko notowaną drużyną wszystko się zazębiało. Oby w kolejnych meczach, a szczególnie z Dortmundem i w LM było podobnie. Jeśli będziemy stopniowo grać coraz lepiej, to faworyci do wygrania LM zaczną mieć zgryz, a Lewy powinien [pożegnać się z rekordem.

09.03.2024 18:15

1

Nie wiem jak można nie zwolnić Tuchela po takim meczu jak z Bayerem. Zrobić z takich zawodników przeciętny, bojaźliwy zespół bez wyrazu to ogromna sztuka. Pod jego kierunkiem wszyscy na dłùższą metę się zdegenerowali. Rozumiem, że trzeba mieć kogoś na ten stołek, ale teraz nawet szatniarz będzie lepszy. Zespół gnije i zaraz zaczną uciekać najlepsi zawodnicy.

14.02.2024 22:32

Mocno destrukcyjny typ.

26.07.2022 22:36

Po odejściu Lewego wiadomo, że nie stać nas, i i nie chcemy wydawać kosmicznych pieniędzy na napastnika z najwyższej półki. Skoro tak to albo weźmiemy przeciętnego albo jakiś talent, z którego Nagelsmann sam sobie ulepi snajpera o jakim marzy. Czas pokaże czy dobrze wybraliśmy, ale na pewno tak czy inaczej trzeba uzbroić się w cierpliwość.

25.07.2022 10:27

No i cześć. Serial skończony, a tabun fanów Lewego galopuje do Barcelony :) Zapowiada się bardzo ciekawy sezon, bo Bayern musi przeformatować cały atak. Ciężar zdobywania goli rozłoży się bardziej równomiernie na większą ilość graczy, którzy otrzymają szansę na dodatkowy rozwój. Nagelsmannowi znika z szatni gwiazda, z jednej strony potrafiąca pociągnąć zespół do przodu, a z drugiej mająca swoje kaprysy i niechętnie przyjmująca ostatnie zmiany w taktyce zespołu. Większy spokój wokół Bayernu na pewno się przyda.

16.07.2022 11:24

Bayern jeszcze nie zaczął rozmów, a Laporta już składa najostateczniejszą ofertę. To jest śmieszno-smutne. Barca przypomina narkomana na haju. Nie ma pieniędzy, ale tak bardzo chce kupować, że gotowa jest składać oferty nieakceptowalne przez drugą stronę, na zasadzie "a może się uda". Tak zachowują się dzieci, a nie dorośli ludzie. Ktoś w Katalonii musi przejrzeć na oczy i zdać sobie sprawę w jak fatalnej sytuacji są. Ubarwianie jej na siłę tylko zwielokrotni problemy.

07.07.2022 15:45

Ale się wzruszyłem. Oczywiscie pilkarze nigdy nie chcą zrobić klubow w ch... tylko subtelnie się wypalają i coś w nich gaśnie. To takie poetyckie :D

Co do ostatniego wątku, to rozumiem, że jeśli piłkarze zobaczą, iż nie mogą odejść w związku z obowiazkiem wypełnienia podpisanej przez siebie umowy, to się zniechęcą do gry w Bayernie? To chyba dobrze, bo takich piłkarzy w Monachium zasadniczo nie szukają.

06.06.2022 22:02

Ciężko się dziwić Halaandowi skoro BVB ma poważny problem z zakwalifikowaniem się do LM. Nie pójdzie do Barcy to trafi do Anglii.

Doskonale za to widać różnicę między piłką niemiecką a hiszpańską czy angielską. BVB musi sprzedawać, bo ma deficyt sięgajacy 50 mln euro, a Barca z zadłużeniem kręcącym się w okolicach 1 mld chce kupować za 150-200 mln.

01.04.2021 17:15

Zaczynam podejrzewać, że chcemy kogoś jeszcze kupić z tego Lipska :)

01.04.2021 12:43

Nie wierzę w takie newsy. Teraz co 2-3 dni będzie podawana informacja o tym, że Lewy wróci szybciej. Jeżeli przegramy z Lipskiem i PSG, to będzie o tym można przeczytać znacznie częściej. Moim zdaniem jak Lewy wróci po miesiącu to będzie dobrze... dobrze ze zdrowiem, bo nie będzie już o co grać. To co się stało z Lewym nie jest nowością. Przecież kilka lat temu dwa razy przed decydującymi meczami w fazie pucharowej LM kasowano go w Bundeslidze i rozpoczynała się lawina newsów o operacji przywracania go do zdrowia w tempie przyspieszonym. Kończyło się na dwukrotnym odpadnięciu z rozgrywek. Biologii się nie przeskoczy i nie warto się w tym względzie łudzić. Jedynie Flick jest w stanie poprzestawiać taktycznie klocki i spróbować załatać ten krater z przodu. Nie mam zielonego pojęcia jak można to zrobić, ale może...

01.04.2021 11:36

@Prezes42
Zgadza się. PSG w lidze punkty traciło, ale LM to inna motywacja. To jest trofeum, o którym marzą bezskutecznie od lat i nic z tego nie wychodzi. Nie zlekceważą nas, nie odpuszczą. Nawet ewentualna absencja Verattiego niewiele tu zmienia, bo choć to genialny gracz, to w tym sezonie wystarczy wrzucić piłkę za plecy naszych obrońców i Mbappe będzie miał sytuację sam na sam. Do takiej gry nie trzeba koniecznie Verattiego. Wystarczy Di Maria.

30.03.2021 23:21

[UserID=8458]FanGraczyBayern[/user]
Zastanówmy się nad obecną sytuacją. Drużyna konsekwentnie szła z formą do góry i teraz traci swojego jedynego napastnika światowej klasy. Wiadomo, że z obroną u nas bywa różnie. Nie jest najgorzej, ale ciężko liczyć na mecz bez straconej bramki. Przyjeżdża do nas PSG z Mbappe i zapewne wracającym Neymarem. Czy bardziej prawdopodobne jest to że nie stracimy żadnej bramki czy to że stracimy i to więcej niż jedną? Moim zdaniem to pierwsze. PSG stać na rozegranie jednego znakomitego meczu na wyjeździe i wtedy jesteśmy w kanale. Nie mówię, że nie możemy wygrać, bo wiele rzeczy się może zdarzyć, ale moim zdaniem teraz nasze szanse bardzo mocno spadły. W tym sezonie wielokrotnie przy dziurawej obronie to atak nas ratował, a teraz nie będzie można na to liczyć. Prawdopodobieństwo jest przeciwko nam. W dodatku szykuje się maraton superciężkich meczów w Bundeslidze i drużyna będzie po nich wypruta, a tu jeszcze zmagania z PSG. Najbardziej osłabia mnie ta bezczelność Bońka, który wypisuje głupoty na tweeterze szczując jednych na drugich, a potem udaje durnia. Jeśli Flick uratuje mistrzostwo Niemiec to i tak moim zdaniem będzie ogromny sukces.

Edytowano : 2021-03-30 23:11:03

...moim zdaniem to drugie (miało być)

30.03.2021 23:09

Ma 2 bramki z Andorą to chyba jest zadowolony? Jego decyzja. City to już może się nie przejmować.

30.03.2021 22:52

Aż strach pomyśleć jak zdaniem niektórych byśmy dobrze grali, gdyby kontuzje odnieśli kolejni podstawowi zawodnicy. Wtedy dopiero zaskakiwalibyśmy różnymi wariantami.

30.03.2021 20:48

Tak. Zawsze jeżdżą. Problem w tym, że ten sezon jest wyjątkowo wyczerpujący i nawet w klubach rotują zawodnikami. Dotychczas w przerwach reprezentacyjnych były tylko dwa spotkania. Federacja "pomyślała" i wrzuciła trzy. Oczywiście Lewy musiał zagrać we wszystkich. W każdym z tym spotkań był potrzebny, a w szczególności z Andorą. Nie byłoby lepiej odpocząć przed Anglią, bo to łatwy przeciwnik. Andora to kluczowy mecz tych eliminacji, więc Lewy zagrał i teraz łatwo koledzy pykną Anglię.

Nie trzeba było być geniuszem, żeby dojść do tego, że odpoczynek i regeneracja przed najważniejszym meczem tej części eliminacji się przyda jak mało kiedy. Sousa wybrał inaczej i wybrał źle. Nie tylko dla Bayernu, bo to większości wisi kalafiorem, ale i dla reprezentacji. Zaryzykował i przegrał. Jego decyzja okazała się fatalna. Można jej było uniknąć. Swoją drogą zawsze mecze z półzawodowcami są niebezpieczne, bo oni po prostu często nie szanują zdrowia przeciwnika. Potrafią, nie posiadając odpowiednich umiejętności piłkarskich ściąć człowieka równo z trawą nawet niechcący. Po prostu nie potrafią grać na normalnym poziomie. Tym bardziej na drwali nie wystawia się galowego składu przed najważniejszym meczem.

30.03.2021 19:52

Lewy odniósł kontuzje w meczu z Andorą. Z kim? Z Andorą...

Zastanawiam się jak do tego w Bayernie podejdą. W tydzień mogą stracić wszystko na co pracowali przez cały sezon z takim wysiłkiem. 4 ciężkie mecze w Bundeslidze zaczynając od Lipska, a do tego PSG z wracającym Neymarem i Mbappe. Wyobraźmy sobie powrót Lewego na boisko. Na cholerę będzie komu jego rekord? Po co ktoś ma mu pomagać w pobiciu osiągnięcia Gerda? Lewy wybrał 2 gole z Andorą, kto wie być może kosztem całego sezonu klubowego. Nieważne ile meczów zostanie do końca. Jeżeli Bayern odpadnie z LM i straci realne szanse na mistrzostwo, to nie będzie żadnego rekordu.

30.03.2021 19:40

Tak swoją drogą, na marginesie rozważania na temat diagnozy lekarzy kadry, nie widziałem jeszcze sztabu medycznego, który po kontuzji w trakcie meczów reprezentacyjnych nie twierdziłby, że kontuzja jest zasadniczo lekka i zawodnik szybko wróci do siebie. Pozbywają się problemu jak czarnego piotrusia i tyle.

29.03.2021 21:11

Obstawiam miesiąc przerwy. W tym czasie wszystko może zostać rozstrzygnięte.

29.03.2021 20:32

Czas się obudzić.

11.01.2021 11:22

To nie jest sezon na bicie rekordów, a na przeżycie . Grunt to dociągnąć do marca na trzech frontach z najważniejszymi zawodnikami w pełnym zdrowiu. W spotkaniu z Unionem też trzeba dać komuś odpocząć, co będzie okazją do ogrania Musiali, Nianzou czy paru innych juniorów.

12.12.2020 12:11

Przed minionym niedawno sezonem dało się wyczytać podobne komentarze. W przypadku Flicka lepiej poczekać z oceną transferów. Konia z rzędem temu kto liczył na wielkie mecze Perisicia, Daviesa czy Goretzki.

04.10.2020 16:31

Co do trzech realizowanych transferów:

1. Roca - to nie będzie zastępstwo za Thiago, ale... Liverpoolczyk zagrał na bardzo wysokim poziomie finał. W minionym sezonie miał bardzo więcej meczów przeciętnych z niebezpiecznymi stratami na przedpolu pola karnego. Ciekawy jestem jak się rozwinie Roca. Biorąc pod uwagę warunki fizyczne przypomina Goretzkę i powinien się wpasować w obecny styl Bayernu. Pytanie czy w kilku meczach nie zabraknie nam tej szczypty magii, dzięki której Thiago przebijał się przez najbardziej zwartą obronę. Co by nie mówić zakup wygląda na zaplanowany i przemyślany.

2. Choupo Moting... Nie było co liczyć na zakup zawodnika z najwyższej półki. Ani wysoka cena, ani obecność Lewego nie czyniła tego wariantu możliwym. Tu potrzebny był doświadczony zawodnik i Choupo taki jest. Zagra pewnie w 10-15 meczach, aby dać wytchnienie Lewemu. Wolałbym kogoś lepszego, niemniej Eric jest w stanie zrobić swoje, pomagając przejść przez morderczą pierwszą rundę sezonu bez większych strat punktowych i kontuzji. Hmmm...

3. Sarr - pierwszy raz usłyszałem jego nazwisko dzisiaj, bo liga francuska pozostaje poza radarem przeciętnego kibica. Z jednej strony to rezerwowy zawodnik OM, a z drugiej czy może grać gorzej od Odriozoli? Trudno mi to sobie wyobrazić. Hiszpan kiedy tylko wychodził na boisko był większym zagrożeniem pod własną bramką niż pod bramką przeciwnika. Tracił zdecydowanie zbyt dużo piłek kosztem bardzo przeciętnych przeciwników. Sarr gorszy być nie powinien.

Brak w tej całej układance czwartego skrzydłowego, bo łatanie tej pozycji Mullerem mija się z celem. Bayern zawsze albo prawie zawsze dokonywał oszczędnych transferów, więc w dobie COVIDa ciężko było liczyć na co innego. Pocieszające jest to, iż spośród transferów Bayernu od dłuższego czasu najlepiej się sprawdzały te skromne. O największych lepiej póki co nie wspominać. Oby Lucas odwrócił ten trend. W sumie jego wejście do składu może być najlepszym transferem tego okienka.

04.10.2020 15:53

Nie łudzę się specjalnie, ale warto poczekać co najmniej do końca okienka transferowego.

04.10.2020 15:04

Jeszcze dwa sezony na ławce Chelsea i będzie można go ściągnąć za jakieś 5 mln... tylko po co? Hasan lub ktoś jeszcze w Bayernie zafiksował się na punkcie Anglika. Dobrze, że nic z tego nie wyszło, ale szkoda energii zmarnowanej na negocjacje.

04.10.2020 15:02

Ciężko mi sobie wyobrazić, aby Chelsea po przedłużeniu kontraktu z Odoiem sprzedało go po promocyjnej cenie.

04.10.2020 10:58

Thiago w formie to światowy top i piłkarz, który jak nikt, wchodząc z pomocy, potrafi rozpruć głęboko wycofanego przeciwnika. Problem w tym, że w bieżącym sezonie rzadko był w formie, a kiedy jej brakuje, to zbyt często przydarza mu się nonszalancja i bardzo niebezpieczne straty na własnej połowie. Jeśli naprawdę chce odejść, niech odchodzi, a Bayern powinien szukać zawodników mniej podatnych na kontuzje i z bardziej stabilną formą.

04.07.2020 17:18

Frey pisze o czasach, kiedy Bayern jeszcze nie należał do ścisłej czołówki. Raczej osunął się wtedy do pucharu UEFA. Frey nie przyszedł do Bayernu chłodno oceniając szanse Fiorentiny na sukcesy w Europie wyżej niż Bawarczyków... i dobrze, że się akurat na tym przejechał.

04.04.2020 13:30

Niestety Boateng przez ostatnie 2-3 lata za dużo myślał o karierze muzycznej niż o poprawianiu swojej formy sportowej. Wiek też mu nie pomaga i w efekcie jest coraz wolniejszy, przy zwrotności wozu z węglem. Wielkie brawa dla Flicka i kolegów z zespołu za ukrycie słabości Jerome'a, a uwypuklenie zalet np. dalekie podanie.

02.02.2020 11:53

Bez niego Bayern byłby w najlepszym razie klubem takim jak Schalke czy Dortmund. Mam do powiedzenia tylko "Dziękuję!". Niech odchodzi kiedy uzna za søuszne.

24.07.2019 00:29

Sane przyjdzie albo nie przyjdzie. Jego strata. Póki co Pep jest jeszcze w MC, ale pytanie jak długo. Po jego odejściu tak różowo już nie będzie, a i siedzenie na ławie znacznie trudniej będzie wytrzymać.

Ribery kiedy przychodził do Bayernu nie był kreowany na nowego Zidane`a. Wiem, bo to dokładnie pamiętam. Był po prostu znakomicie zapowiadającym się skrzydłowym, tak samo jak teraz Sane. Jeśli Leroy do nas nie przyjdzie, to trzeba będzie rozejrzeć się za kimś mniej znanym, ale nie mniej utalentowanym. BVB potrafiła znaleźć znakomitego skrzydłowego w Anglii za przysłowiowe grosze, to i my możemy. Każdego roku pokazuje się na rynku co najmniej kilka nazwisk, tyle że dla zarządu równie ważna jest teraz kwestia wykupu najzdolniejszych młodych Niemców.

24.06.2019 20:01

Ciągle dziwi mnie podsumowywanie okienka transferowego przed jego otwarciem, ale może nie powinno... takie czasy. że pisze sobie w internecie każdy kto skończy kilka lat życia. Tekst, iż Uli odejdzie najdalej za pół roku rozbawił mnie jednak wyjątkowo. To kamień węgielny dzisiejszego Bayernu, jego serce, a w związku z tym nikt go nie ma zamiaru usuwać. Odejdzie wtedy kiedy sam będzie miał na to ochotę i dobrze.

24.06.2019 19:54

Przypominam, że okienko transferowe rozpoczyna się dopiero 1 lipca :)

Co do Matsa Hummelsa, to choć końcówkę sezonu w Bundeslidze miał naprawdę dobrą, to niestety szybszy już nie będzie i do poważnego grania w pucharach europejskich przestaje się nadawać. Dwumecz z Liverpoolem pokazał jak bezradni są nasi środkowi obrońcy pod naciskiem szybkich napastników. Żeby była jasność, to Boateng do takiej gry nadaje się w jeszcze mniejszym stopniu.

16.06.2019 09:11

Okienko transferowe jeszcze się nie otworzyło, a tutaj można już przeczytać jego podsumowania :)

06.06.2019 21:21

Ktoś kto proponuje innym usunięcie konta, ponieważ się z nim nie zgadzają sam powinien usunąć swoje, bo jak widać nie potrafi dyskutować z kimkolwiek mającym odmienne zdanie. Do dyskusji zawsze potrzeba dwóch stron.

26.05.2019 23:05

A może całkiem szczerze mówiąc Niko został zatrudniony jako klasyczny zderzak, mający w trakcie dwóch kolejnych sezonów dokonać karkołomnego zadania pożegnania wreszcie Ribery'ego, Robbena, Boatenga, Rafinhii i innych zawodników ciążących zespołowi. Który poważany trener zgodziłby się na rok takiej karuzeli z iluzorycznymi szansami w LM i problemami z Bundeslidze? Kovac posprząta szatnię i przygotuje stołek dla dobrego trenera, który może wreszcie pojawi się na rynku. Dla przykładu Tuchel wiedział w co może wdepnąć i podobno jako warunek zatrudnienia postawił pozbycie się Franka i Arjena. Kovac takich obiekcji nie miał. Zgodził się robić za wykidajłę, a przy okazji zdobył dublet dalej pracując na swoje nazwisko. Ciekawe który z tych trenerów z wizją chciałby do Monachium zawitać przed minionym sezonem, a ilu wzorem Tuchela popukało się w głowę. ☺

26.05.2019 14:48

Dziwny jest cały ten sezon. Z jednej strony patrząc na skład w dużym stopniu spisany przez zarząd na straty, a z drugiej było całkiem sporo spotkań, w krórych czuło się dawną siłę. Z jednej strony Kovac jako trener nie pokazał niczego niesamowitego, a z drugiej, pomimo fali kontuzji i problemów ze zmanierowanymi, podstarzałymi gwiazdami, pozbierał zespół i zdobył dublet. Nie widziałem u niego wypracowanych automatyzmów w grze, ale w LM, z której odpadł, miał problemy tylko z Ajaxem, jak się okazało rewelacją sezonu, i Liverpoolem. Zanotował z nimi 3 remisy i jedną porażkę. Problemem stał się styl. Ten Pep miał doskonały, ale efekt był podobny. Odpadaliśmy w półfinałach, co jest ważne, tyle że dla kibica liczy się jedynie puchar, a i takiego przeciwnika jak Liverpool, po wyjsciu z grupy los nam wcześniej nie podrzucał. Moim zdaniem ze względu na okoliczności pracy i pokonanie wyjątkowo silnej BVB w chwili kryzysu Niko zasłużył na prawdziwą szansę, z silnym nie tylko emerytami składem. Trenerzy są różni, różnie wygląda ich taktyka czy zarządzanie drużyną. Jedni stawiają na styl, inni na efekt. Nie mam przekonania, że stylowy Pep czy Klopp wycisnąłby z tego zespołu więcej. Inna sprawa, że my tu sobie popiszemy, a jeżeli Zarząd dał Niko słowo co do kolejnego sezonu, to sprawa jast przesądzona... szczególnie poprzez pryzmat dubletu.

26.05.2019 12:25

Sane to byłoby marzenie. Ciężko jest kogokolwiek wyrwać z City i to jeszcze za rozsądne pieniądze. sumie to zbyt piękne, aby było prawdziwe, ale zobaczymy. Sane na pewno taki transfer by pasował o ile pieniądze na koncie byłyby zadowalające. Sanches powinien odejść, bo przy obecnej obsadzie pomocy i ewentualnym przyjściu Havertza o minuty będzie mu jeszcze trudniej. Zmarnował już 2 lata i wystarczy. Niech gdzieś indziej dostanie prawdziwą szansę.

20.05.2019 00:03

Po co kupować Bale`a skoro łapie kontuzje równie często jak Robben? Nam potrzeba ludzi zdrowych, bo już zbyt wiele pucharów uciekło nam przez brak kluczowych zawodników. James? Po co on nam z takim podejściem jak w ostatnich meczach? Havertz to inna rozmowa.

11.05.2019 21:56

@Moe Po Riberym i Robbenie pisanie, że Sane z Ziyechem nie pasowaliby charakterologicznie do Bayernu jest co najmniej dziwne :)

11.05.2019 19:32

My za tydzień gramy z Eintrachtem, który jedzie na oparach i ma za sobą dół po karnych z Chelsea, zaś Dortmud z Gladbach, które musi wygrać jeśli marzy o LM w kolejnym sezonie. Teoretycznie powinniśmy mieć ciut łatwiejsze zadanie. Teoretycznie, ale zobaczymy jak będzie.

11.05.2019 19:05

Teraz mamy dwa punkty przewagi nad Dortmundem. Przy ich wygranej i naszym remisie w ostatniej kolejce zrównujemy się punktami i decyduje bilans bramek, a ten jest zdecydowanie na naszą korzyść. Zresztą nawet gdyby decydowały spotkania bezpośrednie, to efekt byłby ten sam.

Jeśli Goretzka miał kasować wszelkie kontry Lipska, czyli ich specjalność zakładu, to absolutnie nie mógł wchodzić w pole karne, a idę o zakład, że przed samym spotkaniem dostał takie dyspozycje. Thiago zbyt często przydarzają się straty piłki, aby zostawiać go samego przed linią obrony.

11.05.2019 19:00

Czytając te komentarze mam wrażenie, że graliśmy z jakąś A-klasą, a tak nie było. Nie zagraliśmy rewelacyjnego spotkania, ale na pewno solidne. Gdyby ktoś przy VARze nie szukał kwadratowych jaj, to byłoby 1-0 i 3 punkty zdobyte na wyjeździe. RBL nigdy nie było wygodnym przeciwnikiem, a kiedy sędzia pozwala na ostrą grę i nie daje kartek, to problem jest jeszcze większy. Mnie najbardziej raził Coman. Do tej pory nie przekonał mnie do tego, że potrafi coś więcej niż tylko szybko biegać. Przy zespołach schowanych za potrójnymi zasiekami jest całkowicie bezużyteczny. Goretzka zaliczył DOBRY występ. Razem z Thiago wypełniał lukę po Martinezie, czyli defensywnym pomocniku i z tego zadania wywiązał się doskonale, skoro Lipsk kontr miał jak na lekarstwo. Odebrano mu prawidłową bramkę, ale być może powinien zagrać nieco więcej z przodu. Gorzej wyglądał Alaba, który w zasadzie nie potrafił dziś dobrze dośrodkować i zepsuł mnóstwo piłek. Jakoś o nim nikt nie wspomina. Dobrze, że skoro nie wygraliśmy, to zremisowaliśmy, bo dzięki temu punktowi w ostatniej kolejce nie musimy wygrywać w przeciwieństwie do Dortmundu.

11.05.2019 18:27

Póki co u Jamesa nie widać po prostu charakteru i jak tak dalej pójdzie to nie zagrzeje miejsca w żadnym klubie z topu. Kolumbijczyk oczekuje pewnego miejsca w wyjściowej jedenastce, a nawet zbudowania drużyny wokół niego, podczas gdy jest w stanie pokazywać najwyższy poziom jedynie raz na kilka spotkań. Jeżeli jakiś zawodnik zaczyna po posadzeniu na ławce dawać do zrozumienia, że ciągle marzy o Madrycie czy jakimkolwiek innym klubie, zamiast zabrać się do roboty i udowodnić na treningach swoją wartość, to jego problem. AS Monaco było skrojone w sam raz na jego miarę. Klub średniej wielkości, gdzie jako gwiazda mógł zarządzać zespołem i błyszczeć, kiedy chciał.

03.05.2019 09:43

Zachowanie proporcji w składzie wymaga zapewne zakupu Havertza. Ciekawe co się będzie działo z Sane i Kroosem.

01.05.2019 17:58

Lewy nie strzelił w tym czy innym meczu, więc należy go sprzedać... myślenie 10-latka. Jak zespół może normalnie funkcjonować skoro para Hummels i Boateng regularnie popełnia koszmarne błędy. Do tego Ribery z Robbenem wreszcie odchodzą, ale ich powolne zastępowanie Gnabryego i Comana nie przechodzi bez problemów. Jeśli tego jeszcze nie zauważyłeś, to w zespole gra równocześnie na boisku 11 zawodników. Zwalanie winy na napastnika, który zajmuje 1 miejsce na liście strzelców jest dla mnie szczytem głupoty.

01.05.2019 17:04

Przy okazji 100 mln to ja myślałem m.in. o Tobie. Jak masz takie odkrywcze pomysły na marnowanie pieniędzy, to przelej na konto klubu wspomnianą kwotę, tak aby móc nabyć następcę klasy światowej. Nie widzę jakiegokolwiek racjonalnego powodu, dla którego Bayern miałby się pozbywać Lewego, bo to nie on jest problemem. Wystarczy popatrzeć na liczbę bramek straconych przez Bawarczyków w bieżącym sezonie.

Werner środkowym napastnikiem może być tylko w trybie awaryjnym. W Bayernie, który musi regularnie grać atakiem pozycyjnym, wystawianie go na tej pozycji jest bezsensowne.

01.05.2019 16:55

Nie byłem zwolennikiem ściągania Lewego do Bayernu, ale teraz nie mogę się nadziwić tym głupkowatym nawoływaniom do jego sprzedaży. W każdym przypadku sprzedaży należy wcześniej zaplanować transfer pozwalający zastąpić odchodzącego zawodnika. Jeśli ktoś ma niepotrzebne 100 mln euro, to proponuję zgłosić się do Monachium i sfinansować zbędny transfer.

01.05.2019 16:02

Całkiem nieźle sobie Lewy radzi jak na grę w czasach kiedy jego pozycja już nie istnieje :) Problem Bayernu leży w formacjach funkcjonujących za jego plecami. Gra w defensywie i pomocy od kilku lat wymaga rekonstrukcji.

01.05.2019 15:52

Ja raczej, zamiast szukać na siłę zastępców Lewego, dałbym szansę Zirkzee. Jeśli nie teraz to kiedy?

01.05.2019 15:01

Czas nie działa na korzyść RB Lipsk. Jeśli Werner jest dogadany z Bayernem, to pozostaje tylko poczekać i najwyżej ściągnąć go za darmo za rok.

01.05.2019 14:15

Oglądałem Lechia- Legia... sędzia 0% racji. Nawet z jego zachowania było widać, że nie wie co gwiżdże i od 3 minuty Legia powinna grać w osłabieniu z rzutem karnym na karku. Ten sam sędzia gdy Legia gra z Cracovią po uderzeniu piłki w rękę leżącego Rupę nie ma wątpliwości co do odgwizdania rzutu wolnego, z którego pada bramka dla Warszawian. Ciężko wspominać o bandycie Jędrzejczyku, który powinien w tym meczu otrzymać 2 czerwone kartki.

PS. Piszę to jako Szczecinianin, czyli kibic klubu, który w poprzedniej kolejce został oszukany przez sędziego na rzecz Lechii.

28.04.2019 00:04

Z natury jestem człowiekiem leniwym, a ponadto czytam to samo pod kolejnym postem, a wiec kopiuję to co napisałem po meczu w innej wiadomości... ciągle aktualne...

"Sezon ciężki. Kovać zaczął pracę i choć nie należę do jego zwolenników wolę poczekać do końca sezonu. Przypomina mi się pierwszy sezon Juppa i trzy przegrane na finiszu trofea. Nico ma szansę i tak wypaść dużo lepiej. Styl zespołu nie powala, ale i my jako kibice Bayernu w ostatnich 7-8 sezonach zostaliśmy rozpieszczeni do granic możliwości. Nagle mistrzostwo i puchar to oczywistość, a do tego jeszcze musi być finał LM w pięknym stylu. Oj strasznie młodzi kibice to piszą :)

Od początku widać było, że mecz z Werderem będzie z gatunku tych trudnych, bo potrójne zasieki w obronie były ustawione przez Bremeńczyków dobrze, zaś sędzia pozwalał na bardzo kontaktową i ostrą grę. Prawie zawsze przy takich okazjach mamy problemy. W drugiej połowie Bawarczycy przyspieszyli i wygrana 4-0 czy 5-0 była zdecydowanie w zasięgu. Nie wiem co Kovać ma do tak fatalnie dziś ustawionych celowników Mullera, Lewego, Gnabry`ego czy Alaby. Czasem tak się niestety zdarza i najważniejsze, że ten mecz wygraliśmy. Mam wrażenie, iż w pucharze Werder może dostać znacznie mocniej. Na plus Kovaća w tym spotkaniu należy zapisać dobre zmiany. Ciekawie wygląda Gnabry na pozycji 10. Kto wie czy ostatecznie tam nie skończy."

20.04.2019 20:57

Sezon ciężki. Kovać zaczął pracę i choć nie należę do jego zwolenników wolę poczekać do końca sezonu. Przypomina mi się pierwszy sezon Juppa i trzy przegrane na finiszu trofea. Nico ma szansę i tak wypaść dużo lepiej. Styl zespołu nie powala, ale i my jako kibice Bayernu w ostatnich 7-8 sezonach zostaliśmy rozpieszczeni do granic możliwości. Nagle mistrzostwo i puchar to oczywistość, a do tego jeszcze musi być finał LM w pięknym stylu. Oj strasznie młodzi kibice to piszą :)

Od początku widać było, że mecz z Werderem będzie z gatunku tych trudnych, bo potrójne zasieki w obronie były ustawione przez Bremeńczyków dobrze, zaś sędzia pozwalał na bardzo kontaktową i ostrą grę. Prawie zawsze przy takich okazjach mamy problemy. W drugiej połowie Bawarczycy przyspieszyli i wygrana 4-0 czy 5-0 była zdecydowanie w zasięgu. Nie wiem co Kovać ma do tak fatalnie dziś ustawionych celowników Mullera, Lewego, Gnabry`ego czy Alaby. Czasem tak się niestety zdarza i najważniejsze, że ten mecz wygraliśmy. Mam wrażenie, iż w pucharze Werder może dostać znacznie mocniej. Na plus Kovaća w tym spotkaniu należy zapisać dobre zmiany. Ciekawie wygląda Gnabry na pozycji 10. Kto wie czy ostatecznie tam nie skończy.

20.04.2019 17:45

Co do sztabu medycznego, to podpisuję się oburącz. To co się dzieje z kontuzjami w Bayernie to nie jest normalne.

14.04.2019 19:41

Zanim wielu się rozpędzi, to warto pamiętać, że Bayern zawsze chciał mieć niemieckiego bramkarza. Ter Stegen jest nie do wyjęcia z Barcy, a póki co innych oczywistych kandydatur nie widać. Chyba faktycznie trzeba będzie postawić na młody talent.

14.04.2019 18:24

Czas szukać na poważnie nowego muchołapa.

14.04.2019 18:05

Prawda jest taka, że dziś z "ofensywnym" środkiem pomocy Thiago-James- Goretzka, prezentujemy się bardzo kiepsko. Wystarczy nas lekko szturchnąć pressingiem i wszystko się sypie. Goretzka to nie jest defensywny pomocnik. Jego najlepsze mecze w tym sezonie to spotkania w których był podwieszony pod Lewym i wchodził śmiało w pole karne. Thiago bez normalnego defensywnego pomocnika jest bardzo ryzykownym rozgrywającym. Nie ma komu łatać jego błędów wynikających z nonszalancji. James przez 60-70 minut nie potrafi zagrać piłki w tempo. Niby gra niby podaje, ale notuje za dużo strat jak na zawodnika aspirującego do klasy światowej. Daleko mu do Rakiticia czy Modricia.


Jeżeli chcemy wygrać Der Klassiker to poza problemami w obronie musimy rozwiązać problemy w pomocy. W sumie jedno się wiąże z drugim. Skuteczny środek pomocy jest dziś niezbędnym wsparciem dla rozchwianej obrony. Moim skromnym zdaniem spotkanie z Żółtymi powinniśmy w środku pola rozpocząć Javim (6), Thiago (8) i Goretzką (10). Zapewne to dla wielu dzienne, szczególnie z Leonem, ale w tym spotkaniu nie możemy sobie pozwolić na radosną twórczość w środku pomocy. Tam trzeba zagrać twardo i skutecznie, a nie bajkowo.

31.03.2019 13:45

Nie za bardzo wiem czy my potrafimy w bieżącym sezonie uwolnić się spod pressingu drużyny przeciwnej. Dziś tradycyjnie przy każdej próbie krycia Freiburga wycofywaliśmy piłkę do tyłu i wymienialiśmy podania z bramkarzem, co kończyło się często dalekim wykopem. Nie widać szybkości i jakości pozwalającej 1-2 podaniami wyminąć kryjących przeciwników i ruszyć ostro na ich bramkę. Pod pole karne gospodarzy trafialiśmy najczęściej wtedy kiedy sami się tam cofnęli. Dobrze, że w Bundeslidze jest jeszcze tak dużo zespołów, które boją się samej nazwy Bayern, bo przy każdej próbie pressingu na naszych wolnych jak wozy z węglem i mocno niepewnych w interwencjach obrońcach wyniki mogłyby być znacznie gorsze. Od kilku lat przez przeciąganie rozstania z Robbenem i Riberym zapomnieliśmy jak może wyglądać naprawdę szybki skrzydłowy. Teraz widząc Comana z Gnabrym cmokamy z radości, a oni przecież nie grają jakichś Himalajów. Podobnie jest z Hummelsem i Boatengiem. Od paru lat zapomnieliśmy jak wygląda szybki obrońca. Rzuciłem okiem na interwencje Hernandeza w Atletico i różnica aż bije po oczach. Smutne to. Niech ten sezon zmierza szybciej do końca.

30.03.2019 21:45

Odwołać Kovaća to nie problem tyle, że wciąż walczymy o mistrzostwo i puchar. Jeśli odejdzie, to po zakończeniu sezonu. Inna sprawa kto mógłby go zastąpić. Oczywistych kandydatów brak, więc trzeba by zaryzykować.

30.03.2019 19:46

Tak zupełnie na marginesie... załóżmy, że wygramy Klassiker po czym zdobędziemy mistrzostwo i puchar Niemiec dzięki czemu Kovac zostanie na stanowisku trenera. Ilu kibiców Bayernu wolałoby to przegrać, aby mieć pewność zmiany na stołku trenerskim?

Druga sprawa jak tragicznie traktowani są nasi juniorzy skoro w meczu z Freiburgiem trener woli wystawiać całkiem sporo 32-35-latków bez formy zamiast dać jednemu czy dwóm szansę choćby na 45 minut.

30.03.2019 17:58

Mamy tragicznie rozklekotaną pomoc. Wygląda to tak jakby ci ludzie trenowali ze sobą od tygodnia. Nie widać prawie żadnych schematów i gry z pierwszej piłki. James wyglądał dziś TRAGICZNIE. Ilość piłek gubionych przez niego i granych na plecy, nie w tempo, przerażająca. Jeden strzał i podanie na głowę Lewego w końcówce tego nie zmieni. Goretzka miał zadania defensywne i starał się łatać z tyłu stąd nie wiem o co pretensje do niego. Oglądanie na boisku Rafinhii to męczarnia. Oczy krwawią... Nie wiem jakim cudem facet nadający się góra do średniaka Bundesligi ciągle wychodzi w Bayernie na murawę. Po wejściu Riberyego cała lewa strona stała się bezużyteczna. Nasi wolni środkowi obrońcy dopełnili całości obrazu.

30.03.2019 17:39

Tak... Bale i Dybala na bank przejdą do Bayernu za frytki. Proponuje do tego Messiego :) Pepe w miarę realny, a Jović raczej nie skoro planowany był Werner, czyli zawodnik tańszy i w dodatku Niemiec. Dzisiaj Bayer przegrał i to wyraźnie z Hoffenheim i jak ten dołek się przeciągnie, to transfer Havertza latem może stać się aktualnym tematem.

Przechodząc do nadchodzącego spotkania Freiburg to nie jest wdzięczny przeciwnik. Zobaczymy jak nasi zawodnicy zareagują w dłuższej perspektywie na odpadnięcie z LM. Do tego dochodzą koszty reprezentacji. Obyśmy wygrali dwiema czy trzema bramkami bez kontuzji.

30.03.2019 00:05

Wydać można i 1 mld, ale nad Bayernem wisi pytanie kto ma ten potencjał ułożyć i maksymalnie wykorzystać. Póki co Kovać nie porywa za sobą tłumów, choć wygrać mistrzostwo i puchar nadal może.

28.03.2019 21:11

Jeśli do takiego transferu dojdzie, to ja jestem za. Wolę Pepe, który jako młody zawodnik potrafi być jednym z najlepszych skrzydłowych w lidze francuskiej, niż Odoia, będącego ciągle sporym znakiem zapytania. Renato Sanches pokazuje jak trudno wejść na najwyższą półkę.

19.03.2019 20:52

Dobrze, że wygrali, ale zgadzam się ze słowami T. Urbana, że ciężko zachwycać się Bayernem, mając świeżo w pamięci czwartkową mizerię w ofensywie. Siedzi to w człowieku głęboko.

17.03.2019 20:44

Z Eintrachtu to i Jović i Rebić by się przydali...

17.03.2019 17:18

@huberto

Przegiąłeś bardzo mocno. Przeczytaj jeszcze raz co napisałeś o klubie i uderz się mocno w łeb.

17.03.2019 16:19

Tak zupełnie na marginesie... zakładasz, że za rok po Havertza nie zgłosi się Real czy Barca ze 150 mln?

17.03.2019 14:48

Porażka Juve akurat jest logiczna. W swojej lidze wygrywają zawsze z kim i jak chcą, a przed chwilą, po wyeliminowaniu Atletico, poczuli się już zwycięzcami LM. Przegrali z Genuą w szatni.

17.03.2019 14:43

@AdiFantasti

Na pewno takiego trenera potrzebuje, ale póki co takiego nie ma w Bayernie, stąd napisałem, że wiele zależy to właśnie od trenera w przyszłym sezonie. Jeśli go chce i ma zamiar na nim oprzeć grę, to kupujemy i nie szkoda pieniędzy. Jeżeli miałoby być inaczej, to możemy te pieniądze jedynie zmarnować.

17.03.2019 14:39

@AdiFantasti

Zgadza się, ale ja w przypadku Jamesa patrzę raczej na całokształt. Za rzadko w tym sezonie zbliżał się do optymalnej dyspozycji, co zapewne jest kwestią psychiki. Jemu ciągle siedzi w głowie Real, a Bayern pozostaje w związku z tym jedynie stacją przesiadkową. Jeśli faktycznie tak jest, to nie ma sensu brać sobie problem na głowę. Jest taki typ zawodników, którzy przez całą karierę mają o sobie zbyt wysokie mniemanie i przez to cały czas zmieniają kluby, bez szans na ustabilizowanie formy i osiągnięcie wysokiej pozycji w bardzo dobrej drużynie. James jest tego coraz bliższy.

17.03.2019 14:21

Wiele zależy od trenera, który będzie prowadził Bayern w kolejnym sezonie, ale jeśli James nie chce, to po jego grze w tym sezonie wolałbym te pieniądze wydać choćby na Havertza.

17.03.2019 13:49

Trenera jak i kadrę oceniać należ dopiero po zakończeniu sezonu. Nie będzie on dla Bayernu bardzo dobry, bo odpadliśmy na 1/8 z LM, ale może być dobry. Trzeba się zmobilizować i wygrać to co jest do wygrania w Niemczech. Ludzie sprzedający tuż po porażce z Liverpoolem 5-6 zawodników z pierwszego składu albo kierują się emocjami albo za dużo grają w menagera piłkarskiego. Zapewne wydaje się niektórym, że wydatek 300 czy 500 mln to żadna różnica. Pytanie czemu nie wydać 1 mld? To dopiero byłoby fajne. Ciężko czytać takie idiotyzmy.

Zarząd Bayernu przespał moment na zmiany i to bardzo mocno. Ribery z Robbenem prosili się o pożegnanie najpóźniej 3 lata temu... najpóźniej. Rosnąca liczba kontuzji i wypadanie z rywalizacji w decydujących momentach LM stało się ich znakiem rozpoznawczym, czego bardzo żałuję. Niestety w piłce nożnej sentymenty zawsze bardzo dużo kosztują. Możesz je mieć, ale płacisz brakiem sukcesów na poziomie LM. Teraz czeka nas parę lat wymiany zasłużonych emerytów na pełnowartościowych zawodników i zgrywania zespołu w spójną całość.

Do gry na najwyższych obrotach w większym lub mniejszym stopniu na pierwszy rzut oka nie nadają się Ribery, Robben, Rafinha, Boateng, Hummels, James (psychika), Javi Martinez. Znaki zapytania pojawiają się nad Neuerem i Comanem z powodu kontuzji. Wszystkich na raz się ich nie wymieni, bo nie jesteśmy City czy PSG. Zapowiadane są mniej lub bardziej oficjalnie odejścia Robbery, Rafinhy, Boatenga lub Hummelsa, a i James zdaje się ruszać gdzie indziej. W kolejnym roku musi być podobnie i, przy zapowiadanych solidnych wzmosnieniach, mamy szansę na szybki powrót do półfinałów LM.


Podstawowe pytanie stojące przed zarządem jest jednak inne. Kto ma w kolejnym sezonie Bayern poprowadzić przez tą ewolucję. Kovać póki co nie sprawia wrażenia trenera porywającego za sobą szatnię z tak skumulowanym ego, zaś w kolejnym sezonie wcale nie będzie łatwiej. Wyraźna porażka z Liverpoolem nie utnie dyskusji na temat kwalifikacji Chorwata. Z kolei jeśli nie Kovać to kto? Zapowiada się wreszcie jeden z najciekawszych sezonów pod kątem zmiany hierarchii w drużynie od czasów przyjścia van Gaala.

17.03.2019 13:42

Kolejny mecz Bayernu, w którym zespół systematycznie poprawia poziom gry. Dziś wyglądało to bardzo dobrze. Z jednej strony ktoś może marudzić, że to tylko Wolfsburg, ale z drugiej - Vfl obecnie jest bardzo solidną ekipą. Zostawiając wynik na boku najważniejsze wydaje się to, iż właściwie każdy z graczy dochodzi właśnie do optymalnej formy. Nie wiem co jutro zagra Liverpool, ale dotąd prezentował raczej lekko opadającą formę. Aż się nie można doczekać środy. Jedyny mankament dzisiejszego spotkania to wejście Arnolda w nogi Javiego, który przy okazji rewanżu z bardzo mocnym LFC jest fundamentem betonującą pomoc.

10.03.2019 01:40

Na razie jesteśmy za BVB bilansem bramkowym. Teoretycznie żółtym ciężko będzie się znowu odbudować, ale... Bayern nie jest w tym sezonie najbardziej stabilną ekipą.

03.03.2019 23:10

Na AA z Liverpoolem Kovać nie zagra otwartej piłki. Klopp tylko na to czeka, bo jego zespół ma duże problemy w ataku pozycyjnym i potrzebuje z przodu więcej przestrzeni dla Mane i Salaha. Bayern owszem gra nieco lepiej i w lidze dogania BVB, ale nie powinien grać w LM metodą Pepa. Jeden błąd i o awans będzie bardzo trudno. Nasi stoperzy wysunięci wysoko nie wyłapią wszystkich szarż Anglików. Moim zdaniem zagramy bardzo cynicznie, bo tylko w ten sposób możemy wykorzystać słabszą formę Liverpoolu.

03.03.2019 22:02

Liverpool nie może odpuścić tytułu mistrzowskiego, bo dla jego kibiców jest on najważniejszy. Czekają na niego 30 lat i w międzyczasie MU odebrało im pozycję najbardziej utytułowanego klubu w Anglii. Dla nas to idealna sytuacja. Każdy mecz jest teraz dla LFC spotkaniem o wszystko, co zmusza do wystawiania ciągle najsilniejszego składu. w pierwszym starciu z Bayernem zawodnicy Kloppa byli wypoczęci i to było widać. Teraz obie drużyny podejdą do decydującego meczu na tym samym poziomie zmęczenia. Bayern nawet będzie miał jeden dzień więcej na regenerację, a to waży.

03.03.2019 19:29

Z tygodnia na tydzień Bayern wygląda coraz bardziej solidnie. Nie wszyscy są już w szczytowej formie, ale wystarcza to na wygranie 5-1 bardzo trudnego meczu. Dogoniliśmy BVB, ale to nie oznacza jeszcze mistrzostwa. Jesteśmy po prostu na poziomie zero i 2-3 najbliższe tygodnie pokażą czy kryzys Dortmundu się przedłuży i my go wykorzystamy. Wiele powie i zmieni rewanż z Liverpoolem. Jeśli uda się wyrzucić Anglików z LM, to mentalnie podniesiemy się bardzo wysoko. W przeciwnym wypadku pojawią się problemy, które trzeba będzie przezwyciężyć.

03.03.2019 00:32

Po wypowiedziach Uliego i nie tylko wydaje się, że transfer Pepe jest przyklepany. Latem żegnamy Robbena i Ribery`ego, a ten sezon pozwoli ocenić przydatność Comana i Gnabry`ego do futbolu na najwyższym poziomie. Niestety obu młodych skrzydłowych ma swoje minusy. Francuz jak wiadomo jest podatny na kontuzje, czego po poszarpanych karierach Robbery zarząd będzie chciał raczej uniknąć. Gnabry jak na razie zbyt rzadko uruchamia swój potencjał, ale jest Niemcem, przez co w Monachium będą mieć dla niego więcej cierpliwości. Pepe byłby w tym układzie pewniakiem na skrzydle, którego brakuje nam w obecnym sezonie. Trochę wyglądałoby to na próbę powtórzenia drogi Franka oraz Dembele (Lille). Do tego dorzućmy jeszcze adoptującego się w Monachium Davisa i mamy komplet. Co ciekawe powyższy scenariusz wcale nie przekreśla transferu Odoia. Chelsea będzie chciała go przytrzymać, a Bayern odczeka, sprawdzi inne opcje i ma szanse ściągnąć go za darmo z Londynu.

Edytowano : 2019-02-24 15:55:36

Zapytam tak z ciekawości... kim jest Janekx89, żeby brać na poważnie jego wpis potwierdzający transfer Wernera?

24.02.2019 15:51

Ciężko było oglądać Bayern mający takie problemy z rozegraniem piłki. Błędy Jamesa i innych zawodników z pomocy zastanawiają. Nie wszystko można wytłumaczyć zmęczeniem po meczu LM, ale tym ważniejsze jest wyszarpanie 3 punktów. Kontuzja Comana nie pomaga. Nie jestem optymistą co do możliwości jego szybkiego powrotu. Miesiąc pauzy to minimum w jego przypadku. To oznacza, że w rewanżu z Liverpoolem nie ma co się nastawiać na próbę zdominowania Anglików. Kovać nie będzie chciał ryzykować i powtórzy niewygodny dla LFC wariant ze wzmocnioną defensywą.

24.02.2019 15:34

Tak patrzę na wynik Juve w Madrycie i rezultat wykręcony w Liverpoolu pięknieje z minuty na minutę :)

20.02.2019 22:58

Gra się na wynik, a nie na wrażenia artystyczne. Nikt nie powinien narzekać na ten mecz widząc problemy, które dopiero teraz są rozwiązywane. Paradoksalnie Kovac w tej sytuacji może nas zaprowadzić dalej niż Guardiola. Liverpool miał nas rozszarpać, a tylko zremisował. Mógł strzelić bramkę, ale i mógł stracić. Puchary to strasznie cyniczna rozgrywka i mnie cieszy, że wreszcie nie trener drużyny przeciwnej musi się mocno wysilić, aby poznać nasz plan taktyczny na mecz. Przedtem był on oczywisty, co szczególnie w chwilach kryzysu było dla nas zabójcze. Co do Bundesligi, to niby ona taka słaba, a w poprzednim sezonie Pep udowodnił, że przy porządnym składzie i braku kontuzji silna ekipa może zrobić przewagę 20 pkt w tej przesilnej PL. Przewagą i słabością PL jest niesamowita kasa. Przewagą, bo stać ich na każdego, a słabością, bo przepłacają przeciętnych grajków. Niemniej ten dwumecz to nie jest wyścig na dystansie 34 kolejek, a jedynie 180 minut walki. Jedne błąd i można się żegnać z pucharem. Póki co szanse są mniej więcej równe i nie ma powodów do dramatyzowania lub wyolbrzymiania LFC. Jeśli są lepsi, to niech to udowodnią, ale łatwo im nie będzie.

20.02.2019 01:48

Można oceniać szanse Bayernu realistycznie równocześnie zachowując nadzieję na szczęśliwe zakończenie. Kibic nigdy nie rezygnuje z tego drugiego, choćby miał i 40 lat. Tyle ode mnie. Jeśli ktoś jest tak pewny przegranej Bayernu niech idzie postawić na to duże pieniądze. Skoro kasa jest pewna, to żal nie zarobić. Nie przewiduję wielkiego zainteresowania takim zakładem.

20.02.2019 01:30

Prawdziwy kibic Bayernu nigdy nie napisze "Mimo "wygranego" remisu, nadal obstaje, że Liverpool nas wyeliminuje i na ten moment szanse rozpatruje mniej więcej 65-35 dla LFC". Prawdziwy kibic zawsze będzie szukał choć odrobiny nadziei, nawet w fatalnej sytuacji, będzie się jej czepiał jak pijany płotu. Eroc to pewni kibic, ale na pewno nie Bayernu. Prędzej LFC. Jeśli tak i pisze to co myśli, to nie wiem po co się kłóci. Anglicy uzyskali znakomity remis, u nas pewnie wygrają, więc nic tylko się z tego cieszyć.

20.02.2019 00:56

Przed rewanże i próbami wróżenia z fusów proponowałbym zastanowić się w jaki sposób zmienia się forma i pozycja w lidze obu drużyn. Bayern miesiąc temu był mieszany z błotem za styl, gubienie punktów, co miało oznaczać całkowitą utratę szans na mistrzostwo Niemiec. Z kolei Liverpoolowi niewiele brakowało, aby grając rewelacyjnie odskoczyć w lidze od innych zespołów na 9-10 punktów i rotować składem, zachowując wypoczętych zawodników żelaznego składu na takie mecze jak te w LM. Podsumowując Bayern miał przegrać dwumecz już na Anfield.

Dziś Bayern jest na wyciągnięcie ręki od BVB. Nie gra rewelacyjnie, ale konsekwentnie gromadzi punkty i powoli uruchamia kolejnych zawodników, grających dotąd poniżej swoich możliwości. Z kolei Liverpool stracił przewagę w PL i MC wisi mu u gardła. Za chwilę mecz z MU i kto wie czy nie szykuje się trwała zmiana lidera, a wraz z nią piłowanie optymalnego składu w każdym meczu.

Nagle słyszę od kibiców Liverpoolu, iż wprawdzie mieli nas zmiażdżyć w pierwszym meczu, ale zrobią to w drugim... na wyjeździe. Ciekawe, niemniej zobaczymy. Krzywa formy obu ekip na to nie wskazuje. Historyczne starcia Bayernu z angielskimi zespołami też nie powalają nas na kolana. Rozumiem, że van Dijk jest znakomitym obrońcą, ale czy jego obecność okaże się tak ogromnym wzmocnieniem akurat w rewanżu przekonamy się za 3 tygodnie. Lewy będzie miał wiele do udowodnienia, podobnie jak Coman w pełni sił czy Gnabry na swoich śmieciach.

20.02.2019 00:39

Dzisiejszy mecz Bayernu był dobrym spotkaniem. Naiwnością, w stylu Pepa szarżującego na okopany Real, byłoby przy obecnej średniej formie zespołu atakować Liverpool nastawiony przez Kloppa tradycyjnie na kontratak. Anglicy cały mecz czekali na atak pozycyjny FCB i pojawienie się dużych przestrzeni w defensywie Bayernu. Znakomicie zagrał Mats Hummels, ale pytanie brzmi dlaczego. Moim zdaniem stało się tak dzięki ustawieniu bliżej własnej bramki, gdzie szybkość nie była już tak ważna jak doświadczenie i wyczucie sytuacji. Gdyby musiał się ścigać kilkanaście razy od linii środkowej z takimi chartami jak Mane czy Salah zostalibyśmy zmasakrowani. Obrony Bayernu nie nazwałbym obroną Częstochowy, bo była dobrze zorganizowana,a nie rozpaczliwa. Miniętych zawodników asekurowali inni i o to właśnie chodzi.

Co do pomocy to Javi błysnął także dzięki defensywnej taktyce. Thiago i James mieli znacznie mniej opcji do zagrania w ataku przez co ich podania były dużo bardziej czytelne dla przeciwnika. To był koszt przyjętego planu taktycznego na dzisiejsze spotkanie. Nie można być wszędzie w tym samym momencie. Nasi skrzydłowi dziś pokazali się przeciętnie, ale Gnabry ma to do siebie i liczę na to, iż w Monachium może zagrać tylko lepiej, natomiast Coman po ostatnim starciu stracił rozpęd i pewność siebie. Za 3 tygodnie wróci do formy, a może nawet mocno ją poprawi.

Lewy miał dziś najbardziej niewdzięczną robotę do wykonania i bez marudzenia orał przez pełne 95 minut. Brak podań z pomocy (Nueuer podawał do niego 9 razy czyli tyle ile wszyscy pomocnicy razem wzięci) skazywał go na walkę wręcz z angielskimi stoperami i defensywnymi pomocnikami. Swoje zrobił.

Nie wiem jak się skończy dwumecz, ale szanse zaczynają się wyrównywać. Patrząc na kometarze niektórych nie rozumiem jak można tak marudzić podczas zaciętego meczu zamiast go po prostu oglądać, ale zapewne wiek ma swoje prawa... niestety.

19.02.2019 23:40

Jaki to rewanż? Żaden. To mecz rocznicowy mający uczcić na Old Trafford jednym z największych koszmarów sportowych klubu. Nie za bardzo rozumiem sensu uczestniczenia w tym wydarzeniu organizowanym przez MU.

Edytowano : 2019-02-17 18:25:09

Nie "jednym" a "jeden"...

17.02.2019 18:24

Mecz w dziwnych okolicznościach z teoretycznie łatwego zrobił się trudny, ale ostatecznie Bayern wygrał. Nie ma co zestawiać go z tym co czeka nas na Anfield. Część zawodników, szczególnie tych młodszych mogła być myślami już przy LM. Nasza obrona tak czy inaczej nie sprawia wrażenia betonowej, tyle że często tracimy bramki po banalnych błędach indywidualnych (bramki samobójcze czy podania naszych obrońców do przeciwnika) łatwych do wyeliminowania przy maksymalnej koncentracji. Trudniej będzie poprawić grę Kimmicha w defensywie, co Klopp na pewno będzie chciał wykorzystać.

Patrząc na siłę ofensywną LFC zastanawiam się jak Kovać zestawi środek pomocy. Trójka James-Goretzka-Thiago jest zbyt ofensywna jak na zderzenie z Anglikami na wyjeździe. Moim zdaniem lepiej sprawdziłby się tu Javi rozbijający akcje przeciwnika wchodzący w pierwszym składzie kosztem Goretzki lub Jamesa. Thiago grać musi, bo jako jedyny zapewnia odpowiedni balans w grze.


Co do Comana… nie wiadomo co można jeszcze napisać przy jego kolejnych urazach. Oby tym razem było to jedynie stłuczenie, ale chyba nikt nie wyobraża sobie budowania przyszłości zespołu mierzącego w najwyższe trofea w oparciu o tak podatnego na kontuzje skrzydłowego. Potrzeba nam ludzi z żelaznym zdrowiem , którzy prezentowaliby wysoki poziom sportowy (Bernardo Silva, Rebić czy T. Hazard). To teraz sporo kosztuje, ale w ten czy innych sposób trzeba wzmocnić skład na kilku pozycjach.

My mamy swoje problemy, Liverpool swoje, a mecz to jedynie nieco ponad 90 minut. Wszystko może się zdarzyć.

16.02.2019 10:38

Mam nieodparte wrażenie, że najważniejszy jest ten brak przygotowania kondycyjnego. To z niego wynika większość błędów indywidualnych, granie tylko przez połowę meczu, czy brak dokładności podań.

07.02.2019 15:28

Bayern nie wyglądał dziś najlepiej. Gdyby nie błędy indywidualne mecz zamknąłby się spokojnie w 90 minutach. Nie mówię, że graliśmy dobrze, ale nie było też źle. Ulreichpokazał w poprzednim sezonie, że zanim wskoczy na odpowiedni poziom musi zagrać parę spotkań i ciężko się dziwić, iż nie bije od niego pewność siebie. Przy pierwszej straconej bramce niestety był źle ustawiony. w obronie najmniej uwag miałbym do Alaby. Wszyscy wieszają psy na Hummelsie, i nie ma co się dziwić, ale na tym problem z obroną się nie kończy. Hummels zawinił przy obu straconych bramkach, tyle że to jego przeplatanie bardzo dobrych zagrań z babolami na dłuższą metę nie przejdzie. Niestety Sule przy nim też powoli traci pewność siebie, ale dla mnie znacznie większym rozczarowaniem jest Kimmich. Ilość straconych przez niego głupich piłek na przedpolu naszego pola karnego jest przerażająca. Czasem wygląda to tak jakby zrobił sobie 5 czy 10 sekund przerwy na przemyślenie sytuacji. Nawet w naszej ekstraklasie to niedopuszczalne, a co dopiero w bundeslidze. W pomocy mamy Jamesa, który chyba musi zagrać z Liverpoolem, ale w ostatnich dwóch meczach wygląda jakby już się przygotował do wyjazdu z Monachium. Bardzo rzadko podłączał się do akcji ofensywnych, a jego podania "na plecy" to czysty sabotaż. Coman... fajny piłkarz dopóki nie musi celnie zagrać piłki, przynajmniej na razie. Goretzka jeśli gra na pozycji defensywnego pomocnika, to koncentruje się na przecinaniu akcji i dziś to robił nieźle. Thiago na szczęście wrócił i wreszcie poukładał grę w ataku. Gnabry dziś zagrał tak jak powinien chcąc wygrać miejsce w podstawowym składzie Bayernu. Co do Lewego, to z taką obstawą mimo wszystko dał radę zrobić naprawdę dużo. Na koniec podstawowy problem całej drużyny, czyli poważne problemy kondycyjne. Pewnie za parę meczów chłopaki zaskoczą, lecz nie wiem ile jeszcze wtedy będzie do ugrania w tym sezonie.

07.02.2019 01:28

Goretzka grał na pozycji defensywnego pomocnika. Jeśli ktoś oczekiwał od niego rajdów i wejść w pole karne, to raczej ma ciągle w pamięci występy w Schalke, gdzie był przesunięty bliżej bramki przeciwnika. Z obowiązków typowej "6" wywiązał się bez zarzutu. Znacznie gorzej wyglądał Renato, który powinien rozdzielać piłki w środku pola. Tak czy inaczej to sparing zaraz po zakończeniu okresu przygotowawczego, który niewiele mówi o formie zespołu. Zmartwiłbym się gdyby dzisiaj zagrali na najwyższym poziomie i rozwalili Fortunę kilkoma bramkami.

13.01.2019 14:17

8 minut i 35 sekund poślizgu... nieźle

13.01.2019 13:11

Przypominają mi tym biathlonem transmisje Bundesligi w Eurosporcie przesuwane ze względu na podobne atrakcje. Polsat pewnie zatrudnił tych samych specjalistów... :)

13.01.2019 13:01

Jeśli jest klauzula wykupu i Bayern chce ją uruchomić, to Atletico nie ma nic do gadania. Jeżeli natomiast Bayern nie jest zainteresowany lub chce go sprowadzić dopiero latem, to inna sprawa, ale kontuzje w ekipie Simeone nie mają tu znaczenia.

13.01.2019 12:58

Pod względem czysto piłkarskim Hummels jest lepszym zawodnikiem. Jerome stracił zbyt wiele ze swojej klasy. Każdy z nich ma ciągle swoje atuty (Boateng - podanie krzyżowe, Hummels - wyprowadzenie piłki z defensywy), ale i coraz bardziej ciążące wady. Cichym bohaterem na środku obrony jest Sule łatający często i gęsto dziury, co kosztowało go początkowo parę goli samobójczych. Także nie wierzę w wydanie około 200 mln na samą obronę. Uli nie zmienił swojej filozofii przez święta i nie wyda zbyt wielkich pieniędzy, jeśli nie będzie musiał. Pavard i Hernandez do defensywy mu wystarczą, a poza nimi poszuka wzmocnień opcji niemieckiej w Bayernie (np. Havertz, Werner, Brandt?).

30.12.2018 15:35

Po zakończeniu sezonu równie ciekawa jak zakupy nowych zawodników będzie lista zawodników, którzy opuszczą klub. Zobaczymy czy James, Renato i Javi pozostaną w Monachium.

30.12.2018 14:46

@dzordan
Przyjście Havertza oznacza prawdopodobnie pożegnanie z Jamesem. Facet grać potrafi, ale Havertz... głównie dla niego lubię oglądać mecze Aptekarzy.

@DonJupp
Świetnie Jupp to wymyślił. Zabezpieczył drużynę przed dośrodkowaniami wprowadzając wysokiego, ale wolnego jak wóz z węglem van Buytena, który spełnił założenia trenera i nie reagował na wyskakującego tuż obok niego Drogbę. Mam wrażenie, że połowa kibiców Bayernu chwytała się za głowę przy tej zmianie, a Muller przegryzłby tchawicę Juppowi taki był zadowolony. Na szczęście wprowadzenie 5 obrońcy ułatwiło nam grę w pomocy podczas dogrywki i po meczu można było otwierać szampana. Żadnych błędów Juppa.

29.12.2018 18:22

Wystarczy spojrzeć kto był przy Drogbie kiedy strzelał głową bramkę na 1-1...

29.12.2018 14:47

Bayern też będzie do tego dwumeczu przygotowany... lepiej niż do minionej rundy. Ciężko mi sobie wyobrazić Bawarczyków grających gorzej. Tym razem ciężar gry w charakterze faworyta powinien spaść na Liverpool i po raz pierwszy od długiego czasu możemy zagrać po prostu z kontry. Na pewno będzie ciekawie.

27.12.2018 15:10

Moim zdaniem w dwóch ostatnich meczach dało się zauważyć poprawę gry zespołu, ale to zdecydowanie za mało, żeby mówić o końcu kryzysu. Dwumecz z Liverpoolem wiele nam powie i jeśli rekonwalescenci powrócą na boisko, to w LM powinno być ciekawie. Anglicy teraz są w formie pytanie jak będą wyglądać za 1,5 miesiąca. My możemy być tylko lepsi.

27.12.2018 15:05