Federacja hiszpańska znowu faworyzuje Real. Chce zawiesić Ronaldo za próbę uderzenia Krychowiaka tak, by wzmocnić Real przed Gran Derbi. Benitez nie ma jaj by posadzić Ronaldo na ławce, w federacji hiszpańskiej to widzą i chcą pomóc Realowi wyręczając jej trenera.
09.11.2015 15:32
Czterech. I nie wszystko. Na pewno nie kosztem spadku jakości drużyny.
09.11.2015 12:32
No i oczywiście dochodzą sprawy oczywiste, jak lepsza komunikacja, zrozumienie. Nie powiem atmosfera bo to zależy od różnych czynników. A zrozumienie nie tylko na poziomie języka i kultury, ale choćby ze wzajemnej znajomości z ligi czy... młodzieżówek, bo to najczęściej boiskowi koledzy :)
Ale to już takie rzeczy dosyć oczywiste, pod tym względem w 95% przypadków rodzimy zawodnik będzie mieć "przewagę" nad przybyszem. Ale oczywiście nie neguję tutaj międzynarodowości dzisiejszego Bayernu także pod względem kibiców i sympatyków. A tożsamość przede wszystkim budowana jest na tradycji i kulturze. Przypadki wychowanków spoza kraju takich jak np Hojbjerg czy Alaba wiele o tym mówią :D
09.11.2015 10:34
Po prostu to utalentowani zawodnicy, którzy nie muszą się asymilować. No i Bayern słynie z tego, że wprowadza w wielki świat młodych piłkarzy z kraju i regionu by potem formować sobą szkielet reprezentacji. Młody, utalentowany Niemiec z widokami na reprezentację to wręcz modelowy cel włodarzy Bayernu :D Zresztą co drugi reprezentant "musi" się przez Bayern przewinąć. To jest system naczyń połączonych do tego, wzajemne sukcesy i Bayernu i reprezentacji zwiększają poziom piłki w Niemczech. Marketingowy, ale i sportowy. Im większy boom na piłkę w Niemczech tym większe Bayern zgarnia profity.
I trzeba pamiętać o budowaniu tożsamości i zaangażowania w klub. Co oczywiście nie musi być tożsame z narodowością. Ribery czy Robben to idealne tego przykłady. Ale zawsze to łatwiej jest zbudować na przykładzie młodego Niemca, który w zespole dojrzewa, niż na zawodniku "z zewnątrz". By nie było jestem daleki od tego, co niektórzy tutaj preferują, utyskując na "hiszpański zaciąg" i "wynarodowienie drużyny". To są tylko takie może niekiedy pozornie drobne elementy budujące klub. Bo jest to nadal klub niemiecki (właściwie bawarski), nie Inter Monachium. Bayern nie działa pod tym względem w próżni czy to pod względem kibicowskim czy to pod względem całości niemieckiej piłki.
09.11.2015 02:10
Ja tam podtrzymam na niego nadzieję. I myślę, że to gracz w jego stylu, bo dużo się porusza na boisku, zmienia pozycje, wzrost zmyla dosyć, bo wbrew niemu to nie jest typowa wieża :) Na wiosnę chciałem widzieć w Bayernie kilka młodych niemieckich wilczków, Sule, Kimmicha, Goretzkę, Sane i Selke.
Kimmich już jest :) Goretzka zdążył zadebiutować w kadrze, Sane już powołany. Miło by było zobaczyć tę piątkę w Bayernie, to okolice 20 lat u wszystkich i moim zdaniem przyszli etatowi reprezentanci Niemiec. Oraz piłkarze nowocześni, którzy by się w grę Bayernu wpisali.
Wydaje mi się, że np Sule miałby już teraz sporą szansę coraz regularniejszej gry w Bayernie. Mógłby się wiele nauczyć u boku Boatenga, zresztą mimo 20 lat jest już doświadczonym piłkarzem jeśli o Bundesligę chodzi. To byłaby dla niego okazja wskoczenia w tak młodym wieku na wyższy poziom. Najgorzej miałby Sane mając na swoją pozycję Robbena, Comana, Gotze i Mullera oraz ewentualnie Costę :) Ale nie zaszkodzi mieć szerokiej ławki w ofensywie. Wiadomo jak to u niektórych ze zdrowiem wygląda a sezon naprawdę długi. A za rok będzie sezon poturniejowy i może być różnie z przygotowaniem i siłami.
09.11.2015 01:56
Selke jeszcze się w piłce odnajduje, ale już potrafi mieć, jak na miejsce gdzie się znalazł, spotkania genialne. Jak choćby październikowe z Norymbergą, gdzie zagrał godzinę ledwie i zdążył dwukrotnie strzelić i raz asystować przeciwko nie tak znowu słabemu przeciwnikowi z Bawarii. Zresztą w młodzieżówce strzela jak na zawołanie. We wrześniu zadebiutował w U-21. I po 3 meczach ma 3 gole na koncie.
Ma coś specjalnego w ruchach, w tym, jak się porusza na boisku nadal pozostając napastnikiem silnym i wysokim. A tej siły jeszcze nabierze bo dopiero przestał być nastolatkiem. Pod okiem Guardioli mógłby się jeszcze rozwinąć, potem nabrać doświadczenia.
Więcej, prawdę mówiąc, obserwowałem go w Werderze i tam sobie świetnie jak na ówczesnego nastolatka radził. I to kontynuuje.
Ja myślę, że mając do wyboru grę w 2 Bundeslidze w Lipsku, choćby w miarę regularną, a rotację w Bayernie pod okiem Guardioli w 1 Bundeslidze a docelowo też w Lidze Mistrzów wybrałby to drugie. Kimmich na taki ruch się zdecydował zresztą i podobno nie żałuje, rozwija się prawidłowo, w sobotę mieliśmy na to dowód. Jeszcze długa droga przed nim, ale są postępy.
Chociaż Kimmich ma ten plus, że ma zastąpić Xabiego, a ten gra mniej niż więcej i szykuje się na emeryturę - Lahm wrócił na prawą obronę, Martinez gra w pomocy. Do długofalowej konkurencji praktycznie przychodzi mu tylko Martinez, bo Vidal i Thiago grają wyżej a Rode to poziom rezerwy, Hojbjerg jak wróci to też wyżej, Gaudino w przyszłości wyżej.
Zaś Selke do konkurencji miałby takich piłkarzy jak Muller, Lewandowski, Gotze. Chociaż przy uniwersalnym rozrzucie ofensywy, wymienności, tym, że Ribery i Robben będą powoli kończyć grę a Mario lubi złapać kontuzję to miałby szansę na zaistnienie. Coman też niby przychodził bez większych możliwości gry. A Selke pod wieloma względami to piłkarz do Comana podobny.
09.11.2015 01:46
Jeśli szukać młodych środkowych napastników na rezerwę, z przyszłością, to przede wszystkim taki piłkarz musiałby mieć widoki na grę minimum kilkanaście razy w sezonie. Dałoby się w Bayernie zrobić bo dla Bayernu sezon to te 51-55 spotkań plus dla samych zawodników reprezentacje, plus sparingi i turnieje towarzyskie.
I jeśli takiego szukać to Selke wydaje się idealny. 20 lat, Niemiec, świetne warunki fizyczne do gry na środku ataku - 1.92 wzrostu przy jednoczesnej świetnej koordynacji ruchowej, dynamice i dobrej szybkości. Ma również dynamiczne, silne uderzenie, dużo porusza się bez piłki, łatwo odnajduje w polu karnym przeciwnika.
Wart kilka milionów, za 10 by pewnie dało radę go ściągnąć z 2 Bundesligi. Być może byłby transferem na miarę Kimmicha. Utalentowany, młodziutki rezerwowy z niższej ligi z potencjałem na przyszłego kadrowicza Niemiec.
09.11.2015 01:37
Zresztą o formie zdrowotno-sportowej Pato mówi to, że po ostatnich 19 meczach Sao Paulo poprawił dorobek o... 1 bramkę.
Nienajlepiej jak na napastnika w łatwej dla napastników lidze.
Rezerwowy napastnik zawsze się przyda, chociaż akurat Bayern ma dwóch niezniszczalnych. Ale Pato to komedia. Jak pisze Koan - z Europy zwiał gdy się okazało, że pozostaje w kategoriach wiecznego talentu a poważna piłka to dla niego za wysokie progi. I nawet w tej mniej poważnej słabo sobie w ostatnich miesiącach radzi. Może dlatego chce uciec, tym razem z Brazylii...
09.11.2015 01:30
Zagrał w Milanie 150 meczów tak dla przypomnienia. A w Brazylii to i emeryci strzelają. Zresztą tam też strzela średnio raz na 3 mecze. WZ Klose to był żart, chociaż w Lazio sobie z ławki doskonale radzi.
A Pato od sierpnia włącznie strzelił w Brazylii 3 gole. I znowu wrócił do leczenia się w szpitalach. Klose mimo 37 lat jest od niego skuteczniejszy, zaś w Lazio grał lepiej niż Pato w Milanie, dlatego mimo żartu byłby lepszym rezerwowym od Pato :D Nawet jako emeryt.
09.11.2015 01:24
Pato to rocznik Mullera i to mówi wszystko na temat potencjału Brazylijczyka.
Na ławkę najlepszy byłby zawodnik doświadczony, taki, który z miejsca wnosi jakość do gry a jednocześnie nie przeszkadza mu rezerwa. Pizarro był idealny. Może Klose? :D
09.11.2015 01:17
"Najlepszy bilans goli: +80 – Bayern Monachium"
Na ten moment Bayern ma +33 po 12 kolejkach, spokojnie do poprawienia, przy kontynuacji powinni wykręcić na +94 :)
09.11.2015 00:46
A teraz tyle czekać na kolejny mecz... mogliby codziennie rozgrywać. Poszerzyliby kadrę to by się kilka jedenastek znalazło :D
09.11.2015 00:20
Teraz to inna sytuacja bo dzięki Guardioli klub wskoczył na kompletnie inną półkę w Europie. I rozwinął kulturę piłkarską w Barcelonie poczynając od najmniejszych szczegółów. Stąd choćby odejście Ronaldinho bo po nowej dyscyplinie, treningach itd nie było miejsca dla gwiazdorzenia. A Enrique pracował już kilka sezonów jako trener. W Romie, potem Celcie, czyli powaznych ligach, włoskiej i hiszpańskiej. Wyników nie wykręcał, ale mówiono sporo o jego dobrej pracy. Nie jest człowiekiem z przypadku. A i mocno inwestycje poszły w skład.
Enrique jest po prostu dobrym trenerem. Vilanova i Martino zaczynając pracę jako trenerzy w poważnej piłce nic z Barceloną nie osiągnęli. Inna sprawa, że jeden popadł w chorobę, drugiemu zaś nieco rozłożyli kadrę.
08.11.2015 23:50
Jednej niesamowitej rzeczy nie można podważyć w żaden sposób. Guardiola w seniorskiej piłce kierował swoimi drużynami zaledwie przez 6 sezonów. Zdobywając 19 tytułów. 11 krajowych i 8 międzynarodowych. On się dopiero uczy swojego rzemiosła. Ma 44 lata i to dopiero jego 7 sezon. Jest to trenerski fenomen, jakiego w piłce nie kojarzę. I jednocześnie tę piłkę zmienia, przeprowadza w niej rewolucję. Można niekiedy się wkurzać na to, że przekombinowuje. Ale nawet jeśli bezpośrednio nie zawsze daje to efekty (a to sytuacje wyjątkowe) to rozwija drużynę i samych zawodników w dłuższym wymiarze czasowym. Bo piłkarzy potrafi rozwinąć niesamowicie, wyciągnąć z nich co się da i nawet niby już ukształtowanych nauczyć czegoś nowego, co niemal każdy piłkarz z nim pracujący podkreśla. Ma swój świat, owszem - dla Bayernu najważniejsze jest to, że to świat sukcesów.
Nie bez powodu Uli go tu ściągał, prywatnie go rozgryzał i się w nim "zauroczył". Uli ma nosa, to jego autorski pomysł by Guardiola trenował w Bayernie i idealnie do siebie pasują. Klub, który chce się ciągle rozwijać i tworzyć coś nowego, nastawiony na sukcesy i długofalowe budowanie przyszłości i trener, który chce się ciągle rozwijać i tworzyć coś nowego, nastawiony na sukcesy i długofalowe budowanie przyszłości. Idealne małżeństwo.
Oczywiście w piłce nie wszystko da się przewidzieć, każdy popełnia błędy a o efektach często decydują siły wyższe. Kluczowa jest jednak powtarzalność na pewnym poziomie. Widzą to piłkarze, widzi zarząd. Apetyty się mocno rozbudziły i nikt nie chce czekać na Puchar Europy kolejne 12 lat.
I chociaż cierpliwość to w budowaniu Bayernu od dekad słowo-klucz, to tym razem nikt tyle czekać na nowy Puchar Europy nie będzie.
08.11.2015 23:35
14 tytułów znaczy się, nie 16*
Ja nie podważam pracy Rijkaarda od podstaw, tylko obalam mit samograja i wielkiej Barcelony przed Guardiolą. Bo gdy ją przejmował to była to Barcelona walcząca o życie w Europie i o podium w Hiszpanii, wypalona, była europejskim średniakiem.
A skład miała silny akurat.Były w nim światowe gwiazdy. Guardiola zaczął od przebudowy składy na swoją modłę z użyciem piłkarzy, których wychował, od zmiany zasad w klubie, szkolenia itd. To była jego autorska Barcelona, w której opierał się na filozofii piłki totalnej, której z kolei uczył się od Rijkaarda. Ale tę doktrynę rozwinął na swój sposób i to on stworzył tę Barcelonę, która na kilka lat zdominowała piłkarski świat. Jednocześnie budując tym samym podwaliny pod sukcesy hiszpańskiej kadry.
08.11.2015 23:23
Więc jeśli ktoś chce spojrzeć na Barcelonę według trenerów i ich "er", to era Rijkaarda trwała 6 lat i zakończyła się 5 tytułami (2 Superpuchary Hiszpanii do tego). Era Guardioli trwała 4 lata i zakończyła się 16 tytułami.
P.S.
Rijkaard nigdy potrójnej korony nie zdobył.
To względem samograja a jednocześnie pozycji, jaką miała Barcelona w 2008 roku.
08.11.2015 23:18
Przez 6 lat z Barceloną Rijkaard wygrał Puchar Mistrzów raz. Do tego dwa mistrzostwa. W 4 sezonach Barcelona pod jego przewodnictwem zdobyła po 0 trofeów, zaś potem zostawił Barcelonę wypaloną i rozbitą. Tyle co do wygrywania tego co chciał.
08.11.2015 23:15
Zwłaszcza w ostatnich dwóch sezonach Rijkaard wygrał co chciał. Puchar Katalonii i 3 miejsce w grupie LM :D No i jeszcze zdążył się w lidze zakwalifikować rzutem na taśmę do LM. Sezony 06/07 i 07/08 przed przyjściem Guardioli to były dla Rijkaarda lata, gdy wygrywał co chciał.
08.11.2015 23:11
Miało być odliczając :) Zwłaszcza Vilanova w Barcelonie wygrał co chciał :> A jak sobie Barcelona poradziła z Bayernem bez trenera to był majstersztyk. Nawet Pique strzelił bramkę, tak się wtedy rozstrzelali :>
08.11.2015 23:02
A przy okazji porównajcie sobie grę skrzydłowych Realu i Bayernu. Dla przypomnienia - Bale i Ronaldo kosztowali razem około 200 milionów. Więcej niż, patrząc na graczy grających do przodu, Alaba, Vidal, Costa, Ribery, Robben, Coman (doliczając wykup), Gotze, Muller, Lewandowski, Thiago razem wzięci. To tak w kwestii polityki transferowej i szkoleniowej :>
08.11.2015 22:57
Przy okazji obserwuję Danilo i nie wiem jak można świetnego Carvajala zastępować piłkarzem, na co wychodzi, przereklamowanym. I co Rodriguez ciągle robi na ławce przy tak grającym Kroosie czy Ronaldo. Ale nie martwią mnie te decyzje. Mam nadzieję na Carvajala w Monachium to niech się w Madrycie pofrustruje. Idealny scenariusz to pozbycie się Carvajala z Madrytu i zastąpienie go słabszym Danilo, dzięki czemu Bayern miałby prawą obronę zabezpieczoną na lata :D
08.11.2015 22:50
No takiej to nie ma ;d meisterspieler, ja bym w ogóle nie zatrudniał trenera w Bayernie. Taki samograj trenera nie potrzebuje, a zaoszczędzone pieniądze można zaoszczędzić. Po co samograjowi trener?
08.11.2015 22:45
kubla, niektórzy tutaj jadą po naszym trenerze i niektórych zawodnikach nawet gdy Bayern wygrywa, także tego :D
08.11.2015 22:38
Chelsea i Real przegrywają. Miły weekend :)
08.11.2015 22:31
Niekoniecznie mieliby po dwie bramki. Podanie też można zepsuć. Że mało możliwe? A jak bardzo było możliwe, że nie wyjdą strzały? W równym stopniu. Dla mnie to robienie z igły wideł. Najważniejsze, że to miało miejsce przy 4:0, nie 0:0.
07.11.2015 20:47
Te dwie sytuacje Robbena to naprawdę były setki i zazwyczaj takie coś to gol. Nie wiem zresztą, czy w tej z Lewandowskim nie byłoby spalonego. A Alaba jednak był między dwójką obrońców. To były słuszne decyzje Robbena. Miał piłkę na bramki. Co zawiodło to - o dziwo - wykonanie. Przecież jego lewa stopa jest magiczna i gdy ma na niej piłkę przy setce to to jest bramka. Dzisiaj jednak miał słaby dzień w wykończeniu - napracował się, posłał trochę dobrych piłek, bramkę strzelił. Ale co pozostanie w pamięci to dwie spieprzone setki. Trudno. W innych meczach nabił dziesiątki bramek z takiej sytuacji, czasem się udaje, czasem nie.
Z innej beczki - Chelsea kontynuuje swój zwycięski marsz :D
07.11.2015 20:32
Trudniejsze nie znaczy trudne. Normalnie takie sytuacje dla lewej nogi Robbena to jak pusta bramka. Chyba mało kto pamięta jak ma ułożoną lewą stopę. Dla mnie to nie dziwne, że od razu wtedy uderza. W 100 takich sytuacjach to bramki.
Po prostu źle dzisiaj zagrał i tyle. Mógł podawać, pewnie byłyby bramki. Ale z tych sytuacji też powinny być bramki. Zły dzień. Coman też zły dzień. I Lewandowski też, ciągle na spalonych wystawał. I co zdumiewające - zły dzień 60% ofensywy kończy się wynikiem 4:0 i sytuacjami na dwa-trzy razy tyle.
Tytoń graczem meczu dla mnie, w Bayernie najlepszy Tomek. Co się napracował to jego, a przypieczętował tę godzinę na boisku golem i dwoma asystami. Po jego zejściu tempo spadło.
07.11.2015 17:23
A ja nie będę winić Robbena za decyzje, bo te dwa razy miał bardzo dobrą okazję strzelecką i zwyczajnie nie zwalniał gry. Winić go mogę za wykonanie. W swej normalnej formie miałby hattricka jak nic bo takie okazje dla niego to jak rzut karny. Ale miał gorszy dzień mimo bramki, podobnie jak Coman.
Po przerwie już oba zespoły ewidentnie pogodziły się z wynikiem mimo stwarzanych okazji. Zmęczenie po grze w środę zaczęło wychodzić. Wynik i tak piękny.
07.11.2015 17:16
Przecież decyzja o strzale była dobra, tylko wykonanie złe.
07.11.2015 16:43
Sędzia skoro uznał czwartą bramkę Bayernu to powinien uznać też tego gola Stuttgartu. Albo w obu spalony albo oba uznane. Ale i tak nie ma to wpływu na przebieg meczu.
07.11.2015 16:38
Ja mam nadzieję, że po ostatniej wypowiedzi Guardioli na temat tego, że Bayern za szybko odpuszcza grę zobliguje go do zmotywowania piłkarzy w szatni by zagrali dla kibiców przed przerwą reprezentacyjną i nie spuszczali z tempa w drugiej połowie. Chociaż pewnie nieco zwolnią bo mają prawo czuć LM ze środy w nogach. Za to mogą grać na większym luzie.
07.11.2015 16:20
Liczyłem na 5:0 do przerwy, jestem rozczarowany. Guardiola out.
07.11.2015 16:17
Sodówką by było gdyby jednocześnie uważała się za kogoś lepszego, a innych za gorszych od siebie i nimi gardziła, lub opowiadała o sobie niestworzone rzeczy. A z tego co zauważyłem po jej zachowaniu to sympatyczna kobieta, która chętnie pomaga innym i chce zmienić wokół siebie coś na lepsze, choćby przez promocję kultury fizycznej :)
07.11.2015 15:28
Skoro ją stać i jej tak wygodniej i szybciej to niech lata. Przecież nie lata odrzutowcem do Lidla, tylko pewnie do różnych miast jak Paryż, Londyn, Rzym czy Nowy Jork. A to nie tylko zakupy ale i zwiedzanie. Jeśli jej wygodniej, szybciej i kiedy chce to czemu nie? Mnie nie stać to nie latam, pewnie gdyby było stać to bym pociągiem jeździł bo lubię. Co kto lubi.
07.11.2015 15:22
Co do ofensywności lig to w Bundeslidze chyba najwięcej bramek pada na spotkanie :)
07.11.2015 15:11
A co do dzisiejszego składu to ja czekam na taki: Boateng, Neuer, Alaba - Thiago - Robben, Coman, Gotze, Costa, Ribery - Muller, Lewandowski :D Ustawienie wyjściowe 1-2-1-5-2 z Neuerem jako trzecim środkowym obrońcą i lotnym bramkarzem jednocześnie :D
Wiem, absurdalny skład, ale jedyna możliwość by zmieścić całą ofensywną siłę Bayernu :D
07.11.2015 14:56
Doskonała wiadomość, że Ulreich nie zagra. Zagrał kilka razy w sezonie przygotowawczym i pokazał co potrafi.
Co do tych zysków z Ronaldo to w dużej mierze mit. Np MU na koszulkach Ronaldo zarobiłby okrągłe 0 funtów. Reklamy itd to głównie domena osobista i prawa do "twarzy" nie ma z automatu klub. I tak dalej.
07.11.2015 14:48
Ja się tylko zastanawiam kto im da 140 milionów za Ronaldo, piłkarza opartego na pracy fizycznej. Więc będzie z formą już tylko zniżkować. Nawet nie biega już tyle ze skrzydła bo dynamika i szybkość nie te, tylko gra więcej jako lis pola karnego. Atomowy strzał odpada bo problemy z kolanami, nie wybija się do górnych piłek jak kiedyś. Jeszcze to świetny piłkarz, ale rok, dwa i będzie się cofać w rozwoju. Musieliby znaleźć frajera pokroju MU czy PSG.
Zerknąłem na komentarze i z miejsca perełka :D
"Nie wydaje mi się żeby Lewy chciał cały swój prime spędzić w Bayernie. Jemu podobnie jak Kroosowi, brakuje tej Ligi Mistrzów"
07.11.2015 14:41
"Lahm, Badstuber, Kimmich i Ulreich grali w przeszlosci dla VfB"
Hm? Kimmich grał tylko w młodzieżówce Stuttgartu, ale Badstuber? Pierwsze słyszę. Nie grał nigdzie indziej niż Bayern, to 100 procentowy wychowanek, grał w juniorach Bayernu, rezerwach Bayernu, w Bayernie i reprezentacji i nigdy nie założył innego trykotu.
07.11.2015 12:45
Moim zdaniem Coman jest faworytem do Golden Boya po tym, jakie miał wejście w Bayernie. Nie ma dużej konkurencji. Meyer, Origi, Shaw...
07.11.2015 11:26
Półfinał nie jest celem tylko minimum, obowiązkiem. Bayern ma co roku być minimum w półfinale by się utrzymać na szczycie. Osiągnięciem w Bayernie są trofea.
A to co wypisuje Bajerniak najlepiej ignorować. Dziwię się, że nie został zresztą zbanowany po seriach wyzywania użytkowników, ale cóż. Są równi i równiejsi. Myślałem, że wyleciał, ale widocznie 5:1 z Arsenalem go uciszyło. Szkoda, że tylko na moment i już z powrotem truje.
07.11.2015 11:24
Ostatnie 5 spotkań na Allianz Arenie to 5 wygranych i bilans 24:3. Czyli krótko mówiąc rzeź. Mogą więc nawet zajezdnię zbudować. Jedyne co może ratować w miarę Szwabów to zaledwie 3-dniowa przerwa Bayernu między meczami, rozbicie Arsenalu wyglądało na łatwe, ale na pewno kosztowało sporo sił. Pewnie Robben od początku dla odmiany zagra.
06.11.2015 21:13
Co do tego Corica to ktoś się dziwnie zachowuje. Albo on albo Dinamo. Bo niezadowolony z tego, że nie gra w Dinamie, chciałby odejść do Bayernu lub Barcelony? Albo jest za słaby więc by się przebić w Dinamie a chciałby się przebić w topowych klubach, albo w klubie niepoważnie się zachowują odstawiając na bok wielki talent.
Mario Gomez wraca do kadry, doskonale :) Jest w bardzo dobrej formie i błyszczy w lidze tureckiej, należało mu się.
06.11.2015 19:51
Reus wypada na 2 tygodnie. Zawsze jak kadra ma grać to Marco ma kontuzję.
06.11.2015 18:28
"What is Mesut Eyezill's home? Area 5-1" :D
06.11.2015 16:43
Wracając do meczu z Arsenalem, wiem, głupie, ale po takim wyniku i tak bawi :D Muller jako troll :D https://www.youtube.com/watch?v=FRYUSe59kfY
06.11.2015 14:51
Nie tylko wychowankowie. A Ribery? Robben? Nie można powiedzieć, że nie kochają Bayernu i Monachium. Ribery już nawet z dzieci chce Niemców zrobić i nie ma mowy o wyprowadzce z Bawarii. Bayern tworzy tożsamość niezależnie od pochodzenia, przemieli każdego by wyszła z niego potem bawarska kiełbasa.
06.11.2015 13:33
Nie wierzę. Kicker dał miarodajne oceny.
06.11.2015 13:27
Gooner, jako osoba, która pisze o Arsenalu z szacunkiem mogę chyba coś napisać :D Także tłumaczenie kontuzjami jest śmieszne, bo w Londynie Guardiola nie miał dostępu do Martineza, Badstubera, Kirchoffa, Gotze, Ribery`ego, Comana, Robbena, a Vidal grał z urazem.
A wynik 5:3 zakłamuje rzeczywistość, bo w Londynie lepszą drużyną był Bayern, Arsenal był większość meczu zepchnięty i gdyby sędzia zareagował tak jak w środę na strzelenie bramki ręką to by i wynik był kompletnie inny. W środę Bayern po prostu zagrał już, nie stał w miejscu i to pokazało miejsce Arsenalu względem zespołu z Monachium oraz przepaść między tymi drużynami. Jedyny oddech Arsenal złapał dopiero gdy Bayern zdjął nogę z gazu i sam oddał im piłkę.
Dlatego jest to tragiczny wynik dla Arsenalu, bo jest to wynik wyśrubowany, najniższy wymiar kary i wręcz z dodatkiem "sędziowskim". To wszystko co Arsenal mógł wyciągnąć wliczając szczęście, pomyłki w sędziowaniu, grę Bayernu na stojąco. Maksimum kompletne.
06.11.2015 13:18
Ja tam się nie skarżę, dziwie się tylko niekonsekwencji. Padło słowo klaun - ostrzeżenie. A tylko w ciągu niecałej godziny z jego strony padło:
"ale wy jesteście durni...żal mi was, kolejne przyszłe stracone pokolenie.
Dzieci fejsa i nk"
"nie pamiętam pajacyku konta o nazwie Ptys"
"ptysia to ty masz zamiast mózgu "
"Nigdy w życiu nie posługiwałem się oszuście"
"buhahaha pokaż mi mało inteligentna jednostko "
"gdzie to napisałem oszuście"
"żyjesz zagubiony, bo ty nawet nie rozumiesz prostych słów, mądrością to ty nie grzeszysz, ty masz 32 lata? O Boże myślałem że 14"
A podobne zachowanie pokazał i wtedy, gdy nazwałem go klaunem. I nadal tutaj pisze, gdy za jedno słowo idzie ostrzeżenie. Gdzie tu konsekwencja?
06.11.2015 02:14
Zgadzam się z Lukasem. Praktycznie każdy, kto się o nim wypowiada, a go/z nim trenował zwraca uwagę na jedno: Lewandowski popełnia błędy, by od razu je analizować i naprawiać. Nie uda mu się raz, drugi, to poprawi się i spróbuje trzeci raz. Pracowity i inteligentny piłkarz, który ma swoje minusy, dlatego ciężko nad nimi pracuje. Całkowity profesjonalista, który podporządkowuje się pod sukces nie na zasadzie, że mu się należy, tylko w oparciu o pracę nad nim.
06.11.2015 01:12
A mnie jedna rzecz interesuje. Dostałem ostrzeżenie za nazwanie Bajerniaka klaunem. To co on tu jeszcze robi niemal co post obrażając różnych użytkowników? Jakieś konto premium ma czy co? :D
06.11.2015 01:08
Wspaniała i rzeczowa argumentacja obalająca rzeczywistość :)
05.11.2015 23:10
Czyli zwycięstwa i bramki to nic nie znaczące w piłce nożnej cyferki. Kolejna mądrość Bajerniaka :D
05.11.2015 21:52
Podałem statystyki pełne, Ligi Mistrzów też. Fakt jest taki, że Bayern ma najlepszy bilans, więc jest najlepiej zbilansowany. A Ty dalej swoje. Mówisz o statystykach - a co jest w ostatecznym rozrachunku najważniejsze w piłce, jak nie zwycięstwa i bramki? Twoje subiektywne odczucia estetyczne?
Wiedziałem, że podasz argument w rodzaju, że to były mecze z ogórkami. Ogórki z Bundesligi i Ligi Mistrzów. Ty naprawdę jesteś niereformowalny.
Nie odpowiedziałeś też na poprzednie pytanie. Już pominę, że na rzeczywistość odpowiadasz w sumie nie wiadomo czym. Brakiem wymagających przeciwników. W BL i LM. Jakby inne drużyny grały w jakiejś Lidze Kosmicznej.
05.11.2015 21:39
Po najbliższej kolejce.
05.11.2015 20:33
Bajerniak, nie odpowiedziałeś na pytanie, tak bardzo nie chce ci to przejść przez gardło? :D
"OK - to jest jego konik i ma prawo, jednak oprócz ofensywy jest też obrona, jakże ważna w piłce nożnej.
Niestety Bayern nie jest do końca zbilansowany jako drużyna, to trochę taki kolos na glinianych nogach-stare wyświechtane hasło wiem ale coś w tym jest..."
Bayern stracił 7 bramek w 17 meczach. Daje to 0.4 bramki na mecz. Lepszą obroną w Europie dysponuje tylko Real Madryt (0.29 bramki na mecz, 4 w 14 spotkaniach). Z tym, że Real bilans ma na +27, Bayern na... +45.
Bayern ma drugą najlepszą obronę w Europie i NAJLEPSZY BILANS, także jest najlepiej zbilansowana. Rzeczywistość kolejny raz obnaża to, że piszesz całkowitą jej odwrotność albo w ogóle nie masz pojęcia co się dzieje na boiskach. Jesteś gotów przyznać się do nie błędu, ale nawet wielbłąda?
Specjalnie dla Ciebie wezmę najbardziej renomowane zespoły z 5 najsilniejszych lig. I zrobię ci tabelę defensywną.
W tabeli bilansu Bayern jest na 1 miejscu i za nim jest przepaść.
1. Real - 0.29 gola na mecz (bilans +27)
2. Bayern - 0.4 (+45)
3. PSG - 0.44 (+24)
4. Atletico - 0.57 (+14)
5. Napoli - 0.6 (+26)
6. Inter - 0.64 (+4)
7. MU - 0.8 (+8)
8. Juventus - 0.8 (+3)
9. Valencia - 0.86 (+4)
10. Lyon - 0.87 (+4)
11. City - 0.93 (+20)
12. Dortmund - 1 (+32)
13. Barcelona - 1 (+16)
14. Liverpool - 1 (0)
15. Schalke - 1.13 (+6)
16. Arsenal - 1.2 (+9)
17. Wolfsburg - 1.33 (+2)
18. Bayer - 1.41 (+9)
19. Sevilla - 1.5 (-2)
20. Roma - 1.53 (+12)
21. Chelsea - 1.67 (-2)
Możesz dorzucić dowolną drużynę do listy. Co na to odpowiesz?
05.11.2015 20:10
Tym bardziej bym Cecha za de Geę widział ;d
05.11.2015 18:43
Teraz Guardiola ma zagwozdkę kogo posłuchać. Czy zarządu i piłkarzy, czy kierować się zdaniem między innymi Lahma i Rummenigge, czy może Bajerniaka.
05.11.2015 18:22
Kolejny raz trzeba wyjaśnić, że nikt sobie nie dobiera tego rankingu według widzimisię, tylko jest on efektem obiektywnych wyników. Niczego więcej.
05.11.2015 18:18
Mam nieodparte wrażenie, że gdyby wczoraj Borussia wygrała 5:1 z Arsenalem, a jedenastkę układałby Kicker, to byłoby w niej z 6-7 piłkarzy z Dortmundu :)
A tak na poważnie 2 zawodników MU? Za męczarnie u siebie z CSKA, które jako tako gra tylko w Moskwie? Brakuje jeszcze tylko jakiegoś piłkarza Chelsea... :D
05.11.2015 18:16
Jakby tak podsumować wyniki Bayernu, to w 17 meczach zdobył 46 punktów, co stanowi ponad 90% możliwych punktów do zdobycia przy bilansie bramkowym 52:7 (strzelając średnio ponad 3 bramki na mecz). Po drodze rozbijając Borussię 5:1, Bayer 3:0, Olympiakos 3:0, Dinamo 5:0, wygrywając dwumecz z Arsenalem 5:3 i "dwumecz" z Wolfsburgiem 8:2.
I to jest pełne podsumowanie bieżącego sezonu w wynikach z zaznaczeniem kluczowych (czołowe drużyny Bundesligi plus LM) rywali do tej pory, nie żadne jaskółki i wyjątki. Ktoś kojarzy lepszy sezon w historii niż, jak do tej pory, obecny? Tak z ręką na sercu. Bajerniak, pamiętasz taki?
05.11.2015 18:11
Trzeba mieć niezły tupet, by pisać, że Thiago ma problemy z powrotem do formy dzień po takim meczu, jaki zagrał z Arsenalem, gdzie był po prostu niesamowity i niepowtarzalny.
05.11.2015 18:10
Za najwyżej 2-3 lata będzie podstawowym piłkarzem Bayernu. Zakładam, że Robbenowi zostały góra te dwa lub w najlepszym przypadku trzy lata gry na wysokim poziomie. Nie więcej, możliwe, że mniej, że rok, dwa i tyle. Przez ten czas Coman powinien, grając tak często, doskonale wpasować się w drużynę, zgrać z nią, dojrzeć piłkarsko i rozwinąć się jeszcze. Będzie już jako podstawowy skrzydłowy i rozwinięty piłkarz w wieku, w jakim Ribery jeszcze nie wiedział, że zagra w Bayernie. Życzę mu, by za 15 lat był w tym miejscu, w którym teraz jest Robben.
05.11.2015 18:08
yvaine, co do głupich komentarzy to mi się przypomniał ten, że "Arsenal nie zamierza spocząć na laurach" przy wyniku 0:4 na niekorzyść Arsenalu... niezłe laury mieli w tym momencie :D Ciekawe czy ci komentatorzy rozumieją w ogóle sformułowania, jakich używają. A Mullera to chyba po prostu nie lubią :D
A tutaj rozbawił mnie inny komentarz. Takowy, że jedna wygrana wiosny nie czyni. Czyli po 15 wygranych w 17 meczach "jedna" - bo przecież nie te 15, tylko jedna - wygrana wiosny nie czyni. Zaś jeden remis to tragedia i obraz całości :D Niektórzy chyba palą lewe fajki od Hajty i potem im się na mózg rzuca :D
05.11.2015 17:52
A tak by odejść na chwilę od przepychanek z klaunem - co sądzicie o oskarżeniach wobec Benzemy? Chodzi o te o udział w organizacji przestępczej, szantażowanie Valbueny i handel kokainą.
05.11.2015 17:47
Arsenal w Lidze Mistrzów rozbity 5:1, to i tak marudzenie i zwalnianie trenera. Jednak za wcześnie tu zajrzałem, to się robi niemożliwe i odpychające. Znikam świętować. Tshüss!
04.11.2015 22:52
Sepp2, piłeś na smutno bo Bayern znowu wygrał, że takie pierdoły wypisujesz? Serio pytam :D
04.11.2015 22:49
A dodatkowym plusem tego meczu jest to, że Bajerniak wreszcie się zamknął :D
04.11.2015 22:42
Kimas, ja się nie przejmuję, ja jestem wniebowzięty i całkowicie wybaczam to odpuszczenie po 4:0, bo trzeba być rozpieszczonym bachorem by marudzić na taką demolkę klasowego przeciwnika w LM :D Bo Arsenal na ten moment idzie łeb w łeb z City i należy nazwać go klasową drużyną. Nie na poziomie Bayernu i ze słabszej ligi, ale jednak czołową i zawsze mającą potencjał by być groźną gdy samemu się staje w miejscu. Za każdym razem wyciągają z Bayernem maksimum. Przegrali w 3 lata 3 dwumecze z Bayernem, ale co się dało zdobywali, a nawet więcej niż się dało (ze sporym udziałem sędziego zresztą).
Dlatego trzeba uważać na Arsenal i dzisiejsze zwycięstwo jest tym znakomitsze.
04.11.2015 22:39
To był 6 z rzędu dwumecz z Anglikami wygrany przez Bayern. Kolejno Arsenal, City, United, Arsenal, City, Arsenal. Wenger nie ma szczęścia do Bayernu...
04.11.2015 22:35
Po piątku robił się tutaj niezły syf, ale już powinien być porządek, to można zajrzeć.
Wszystko chyba wyjaśnione. Dobry sędzia i bieganie i widać różnicę. Chociaż po 4:0 stanęli, ale i tak lepsze 5:1 niż 4:0. Z Arsenalem nie można jak widać grać na stojąco, ale kto ma prawo narzekać po takim gwałcie na przeciwniku?
Ja już chcę kolejny mecz i to mówi wszystko o Bayernie w tym sezonie. Każdy mecz jest wyczekiwany już od końca poprzedniego.
P.S.
Serio? Lecą wyzwiska na trenera, piłkarzy, jazdy itd, a ja dostaję ostrzeżenie za "klauna"... :D To co tu paru użytkowników robi... w sumie to teraz będą siedzieć cicho, przyczajeni gdzieś na jakiś remis :>
04.11.2015 22:33
ipiotrw, nie podawaj argumentów. Ja podałem rzeczowe to w kontrargumentacji dowiedziałem się, że jestem ułomem i odejdę z Guardiolą :D Przecież to cyrk, nie dyskusja. Przynajmniej wesoło jest chwilami, chociaż robi się to monotonne.
01.11.2015 00:12
Swoją drogą admini trochę przysypiają, bo ludzie już raz wywaleni ponownie się rejestrują i nadal lamią regulamin obrażając piłkarzy i ludzi związanych z Bayernem, nic nie wnosząc poza tekstami jakie widać poniżej i tylko większość ludzi albo rozbawiając, albo nużąc :> Chyba, że to strategia na zwiększenie wyświetleń :D
01.11.2015 00:08
A ten wciąż z tym banitą... :D Ale ciężko się walczy z rzeczywistością, co Bajerniak? Padają fakty to pozostaje frustracja i pisanie marnej jakości fantastyki :)
01.11.2015 00:05
"W tym sezonie podoba mi się Real (...)Taki jest nowoczesny futbol a nie posiadanie piłki z której często nic nie wynika."
Real super, bo po 10 kolejkach 7 wygranych, 3 remisy i 24 bramki.
Bayern be i bez sposobu na gole, bo po 10 kolejkach 10 wygranych i 33 bramki :>
Od razu widać, że z gry Bayernu nie wynika tyle co z gry Realu. Mądrości Bajerniaka ciąg dalszy :D
KoanGuardiola2, patrzę. Odpadanie w półfinałach a wcześniej lanie silnych drużyn. Przez dwa lata dwa wygrane dwumecze z City, skopanie Porto aż huczało, wywalenie Arsenalu i MU, wygrywanie grup, pogrom Romy, mecze, w których padało po 7 bramek i kilka rekordów.
Od Guardioli wymaga się wygrywania trypletu? :D To juz wszystko tłumaczy. Całe niezadowolenie, skoro Bayern ma wygrywać co roku tryplet. Skoro żyjesz w magicznej krainie z tęczowymi jednorożcami... :D
31.10.2015 23:58
Zaczynamy zabawę w obalanie zalewu głupot :D
"Heat im nadal chodzi o tego karnego z kapelusza z meczu z Augsburgiem ale trzeba przyznać ze sędziowanie w tym sezonie stoi na kiepskim poziomie"
Karny według przepisów był prawidłowy. Ale zgadzam się, była już masa decyzji sędziowskich przeciwko Bayernowi (ostatnia wczoraj ledwo co zabierajaca Bayernowi punkty). Fatalne to sędziowanie. Tyle, że Bayern na nim traci, a Borussia korzysta.
"bo trafi się zespól w lidze mistrzów co tez tak zagra i odpadniemy .,,np united albo jakis juventus..,10 na swojej połowie dwie kontry i po zawodach.,niech guardiola lepiej szuka patentu na to jakiegoś., bo później będzie płacz i bejt .,niby taki profesor taktyczny to co za problem?? tylko ze zespoly grajace defensywnie zawsze stanowiły problem dla guardioli ..,"
Do tej pory się nie trafił a Bayern odpadał tylko z Realem i Barceloną :)
"sposób jest oczywisty jak do którejś minuty nie udaje się strzelić bramki takiej zamurowanej drużynie to się robi to co dzisiaj zrobił Jurgen w meczu z Chelsea przegrywali dość szybko 1-0 ale od mniej więcej 35 minuty porzucili atak pozycyjny który im nie szedł i pozostawili rozgrywanie Chelsea... komentatorzy zaczęli gadać że Chelsea przejęła inicjatywę i chyba skończyła się dobra gra Liverpoolu a tutaj Coutinho i 1-1 a później to raz atak pozycyjny raz im zostawiali piłkę sciągając ich na swoją połowę a później odbiór szybka kontra lub kombinacyjne wyjście przed pole karne Chelsea i im odjechali na dwie bramki.... Tak powinniśmy grać gdy autobus rywala nam przeszkadza! "
Oddanie piłki przeciwnikowi, by pograł piłką, który nie chce grać piłką jak miałoby pomóc? Bayern próbował tę inicjatywę Eintrachtowi oddać w piątek. Efekt? Eintracht nadal się nie ruszył.
Oddawanie inicjatywy drużynom, które nie chcą grać w piłkę, to strata czasu.
"jest wielu technikow z uderzeniem., toni kross powiedził jak byl graczem bayernu ze guardila nie pozwala na uderzenia zza pola karnego:)najlepiej wejsc z piłka do bramki"
Kroos, nie kross (trochę wiedzy na temat piłkarzy Bayernu by się przydało) nigdy nic takiego nie mówił, a Bayern strzałów z dystansu wykonuje wiele.
"zgadza się, dla naszego super trenera najważniejszą rzeczą w futbolu jest utrzymanie się przy piłce, bo przecież jak my mamy piłkę to rywal jej nie ma.
Oto bolesny przykład na to jak głupie i nieprawdziwe jest to stwierdzenie:
Bayern 78% posiadania piłki, Arsenal 22%
Bayern 0 Arsenal 2"
Odezwał się czołowy klaun :D Bayern ma w roku dosłownie kilka meczów bez strzelonego gola. Kilka na kilkadziesiąt. I oczywiście regułą jest te kilka, gdy po przewadze w posiadaniu Bayern nie strzela bramki, niż te kilkadziesiąt, gdzie Bayern strzela. By było zabawniej... z tych kilku, gdzie nie strzela, był mecz z Barceloną - gdzie to Barcelona miała zdecydowanie większe posiadanie piłki i wygrała 3:0 :D
Rzeczywistość - Bajerniak milion:0 :D
"a myśle ze pep nie mial nigdy sposobu na autobusy:) "
Dlatego niemal w każdym meczu z autobusami wygrywał :)
A Koana nie ma co komentować bo to za łatwe, to już robota dla adminów z jego traktowaniem trenerów i piłkarzy Bayernu :) Nie wiem co tutaj dalej robi. Powinien wylecieć i móc się realizować, pokazać Guardioli, że ta jego debilna taktyka przynosząca średnio kilka trofeów rocznie to nic przy jego geniuszu :D
31.10.2015 23:32
Ja już w sumie nie wiem co tu się wyrabia :D
31.10.2015 18:33
Spokojnie, niedługo Costa po kolejnym takim meczu zostanie zwolniony z Chelsea.
To dobra informacja dla Bayernu bowiem kolejny wielki napastnik będzie do wzięcia w miejsce Lewandowskiego. Wtedy Robertowi dadzą ludzie spokój :D
31.10.2015 17:32
"Kolejna porażka Chelsea i coś mi się wydaje że Jose zostanie zwolniony.
To dobra informacja dla Bayernu bowiem kolejny wielki trener po Ancelottim jest do wzięcia."
:D
31.10.2015 17:24
Pan specjalny kontynuuje zwycięski marsz. 4 fantastyczne minuty przed własną publicznością, które rozstrzygnęłyby rywalizację, gdyby sędzia nie doliczył kolejnych 86 minut. Te zasady są głupie. Mecz powinien trwać do jednej bramki, inaczej wtedy pada ich kilka, co dyskryminuje filozofię gry Mourinho. Kto to widział, by strzelać kilka bramek?
31.10.2015 15:54
"dosłownie 3 na mecz" miało być :D A wczoraj na plus na pewno Martinez. Po tak długiej kontuzji fenomenalnie wszedł do gry.
31.10.2015 13:43
Nie zgodzę się z dwoma elementami wypowiedzi.
U Guardioli z tym, że Bayern zrobił wszystko, co w jego mocy. Nie zrobił, bo nie miał mocy, był zmęczony po poprzednim wyjeździe, piłkarze często grali zbyt indywidualnie, brakowało dokładności. Wszystko co Bayern miał w mocy to zrobił z Wolfsburgiem w pierwszej połowie.
I z Huebnerem, bo pisze fantastykę. Wspaniale? Pasja? Czapki z głów? Masakryczne murowanie, pociąganie, faule, kładzenie się na boisku, zero jakiejkolwiek konstrukcji. Tak grające drużyny zasługują na pogardę i wytykanie, zaś dla Zambrano zero szacunku za jego boiskowe zachowanie. Rozumiem jeszcze jakąś korzyść z ciągłego wskakiwania na Lewandowskiego. Ale by nie podać nawet ręki to już czyste buractwo.
31.10.2015 13:07
Spójrzcie na to z tej strony:
Po 11 kolejkach Bayern ma 4 stracone bramki i pozwolił przeciwnikom zaledwie na 20 celnych strzałów. Defensywa Bayernu zasługuje na najwyższe pochwały (ofensywa też, bo 33 bramki w 11 meczach, dosłownie 11 na mecz to nie w kaszę dmuchał. Nie licząc tych "skradzionych" sędziowaniem).
Chyba jeszcze nigdy Bayern nie miał tak doskonałej defensywy w lidze. A ofensywa idzie na rekord, bo jeśli utrzymają średnią to skończą sezon ligowy z bilansem gdzieś 102:12.
31.10.2015 13:02
Z drugiej strony, co do tych "nietrafionych" zmian, mając na ławce Mullera, Thiago i Alabę plus Kirchoffa, Kimmicha i Benatię po kontuzji który z tych dwóch zestawów wprowadzilibyście? Tak z ręką na sercu.
30.10.2015 22:39
I wstyd tylko, że Robben przyaktorzył. Dawno mu się symulacja nie trafiła, a takie coś to zawsze karygodne zachowanie.
30.10.2015 22:34
daro, czepiam się gdy popełniają błędy :D Np nie czepiałem się sędziów gdy Bayern odpadł z Realem, pierwszy przykład. Bo błędów i jednostronności nie było. Ale jak Martinez ma robiony namiot z koszulki, Coman dostaje w gębę, Lewandowski jest popychany co chwilę, Costa trzymany jakby to były zapasy a sędzia nic to to zaczyna irytować. A w drugą stronę aptekarz. Wydawało mi się, że wystarczy, by Lewandowski podszedł do Zambrano by to był faul. Pewnie jakby przebiegał obok, a ten się przewrócił, to byłby faul za pomocą podmuchu wiatru :D
30.10.2015 22:32
W sumie już się zaczyna. Po 11 meczach w lidze i 10 wygranych remis z zajezdnią, a tutaj już Guardiola out, Thiago out, Vidal out, wyzwiska i kolejna nieudolna taktyka :D
30.10.2015 22:30
Widocznie ta wygrana z Wolfsburgiem jednak nie była taka prosta i kosztowała dużo sił. Inaczej nie da się wyjaśnić tego dreptania, niedokładności. Nie wiem nadal kto wymyśla wyjazd po wyjeździe i 2 dni (środa, czwartek) pomiędzy nimi. Piłkarze zagrali kiepsko, ale no ja proszę. Terminarz z d..y, a sędzia skrupulatny, jednak w jedną stronę, ciągle Eintracht trzymał za koszulki, popychał, ze dwa, trzy razy poszły ręce w głowę, przytrzymywał a Siebert nic. Trudno, 11 spotkań, 10 wygranych, remis. Jest świetnie nadal, ale szkoda przerwania serii wygranych.
30.10.2015 22:28
Szkoda, że Siebert nie był taki skrupulatny przy ciągłych pociągnięciach, przytrzymaniach, popchnięciach i uderzeniach, jak był przy tej bramce Lewandowskiego. Ale trudno. Tak jak mówiłem - 2 wyjazdy w ciągu 3 dni to chamstwo i ten brak świeżości był widoczny. Kiepski mecz, ale nie widziałem jeszcze tak skomasowanej obrony i tak nastawionej na destrukcję za wszelką cenę - symulowania, wybijania, faulowania, prowokacji - drużyny jak Eintracht.
30.10.2015 22:23
Za te wylegiwanie się na boisku kolejnych zawodników Eintrachtu sędzia powinien kilka minut doliczyć.
30.10.2015 22:07
No, pierwsza minuta i już pociągnęli. Costa podjął dobrą decyzję, miał zastawioną linię podania do Roberta. Ale źle wykonał.
30.10.2015 21:33
jiri, ale plus taki, że Eintracht pada z sił. Bronią w 11 na 30 metrze i głównie biegają tam i z powrotem za piłką. Na zbliżeniach było już widać, że są zmęczeni. Tak się nie da bronić przez 90 minut. A Bayern ma rezerwy.
30.10.2015 21:28
3 zmiany w przerwie to zawsze samobój. Jakiś uraz i co wtedy? Nie trzeba zmian, albo inaczej - mniej potrzeba zmian a więcej ruchu bez piłki i luk. Te zaczną się pojawiać. Pierwsza połowa była taka na zasadzie, w głowach piłkarzy, że pewnie coś wpadnie. Teraz muszą już biegać a przeciwnik siły na gonienie nie znajdzie.
Przeprowadziłbym jedną zmianę. Xabi gra dobry mecz, ale jego bym zdjął a wprowadził Mullera. Niech Martinez i Vidal bronią środka, Rafinha zaś z Boatengiem asekurują. Zaś Tomek na pewno uaktywni Roberta, zaś trzech wymieniających się skrzydłowych w takiej sytuacji będzie mieć więcej miejsca. Zaś gdy już w pole karne wchodzić będą i Lewandowski i Muller, przy kilku dogrywających, Eintracht się w końcu pogubi.
I tak nie próbują nawet wyjść ze swojej połowy, ba, nie próbują przejąć piłki.
30.10.2015 21:26
Robbena bym zostawił. Podoba mi się jak wyczekuje na piłkę już nachylony by pociągnąć do przodu. Jest aktywny i przyśpiesza grę, szuka piłki i kolegów. Ciężko się gra szybkościowcowi, gdy na tak małej przestrzeni jest taki tłok. Ale to kwestia czasu, gdy zaczną się pojawiać luki. Tak szybka noga jaką ma Robben wtedy się przyda. Pierwsza połowa zmęczyła kibica, ale i przeciwnika.
30.10.2015 21:23
Sędzia klasycznie nie widzi karnego dla Bayernu, ale jeden taki błąd w sumie na mecz jest już wkalkulowany. Sytuacji wiele nie było, ale zmęczyli rywala i teraz będzie z górki. Irytowała chwilami niedokładność i brak zrozumienia, bo kilka ładnych prostopadłych piłek, które rozcinały całą obronę, szło do nikogo. Złe decyzje Roberta i skrzydła coś niewidoczne.
Jednak 3 zmiany w przerwie to byłby samobój. Eintracht w końcu pęknie, nie da się tak biegać, podwajać, asekurować i bronić w 11 cały mecz.
Od razu widac, że to nie robota Kickera.
09.11.2015 16:26
Federacja hiszpańska znowu faworyzuje Real. Chce zawiesić Ronaldo za próbę uderzenia Krychowiaka tak, by wzmocnić Real przed Gran Derbi. Benitez nie ma jaj by posadzić Ronaldo na ławce, w federacji hiszpańskiej to widzą i chcą pomóc Realowi wyręczając jej trenera.
09.11.2015 15:32
Czterech. I nie wszystko. Na pewno nie kosztem spadku jakości drużyny.
09.11.2015 12:32
No i oczywiście dochodzą sprawy oczywiste, jak lepsza komunikacja, zrozumienie. Nie powiem atmosfera bo to zależy od różnych czynników. A zrozumienie nie tylko na poziomie języka i kultury, ale choćby ze wzajemnej znajomości z ligi czy... młodzieżówek, bo to najczęściej boiskowi koledzy :)
Ale to już takie rzeczy dosyć oczywiste, pod tym względem w 95% przypadków rodzimy zawodnik będzie mieć "przewagę" nad przybyszem. Ale oczywiście nie neguję tutaj międzynarodowości dzisiejszego Bayernu także pod względem kibiców i sympatyków. A tożsamość przede wszystkim budowana jest na tradycji i kulturze. Przypadki wychowanków spoza kraju takich jak np Hojbjerg czy Alaba wiele o tym mówią :D
09.11.2015 10:34
Po prostu to utalentowani zawodnicy, którzy nie muszą się asymilować. No i Bayern słynie z tego, że wprowadza w wielki świat młodych piłkarzy z kraju i regionu by potem formować sobą szkielet reprezentacji. Młody, utalentowany Niemiec z widokami na reprezentację to wręcz modelowy cel włodarzy Bayernu :D Zresztą co drugi reprezentant "musi" się przez Bayern przewinąć. To jest system naczyń połączonych do tego, wzajemne sukcesy i Bayernu i reprezentacji zwiększają poziom piłki w Niemczech. Marketingowy, ale i sportowy. Im większy boom na piłkę w Niemczech tym większe Bayern zgarnia profity.
I trzeba pamiętać o budowaniu tożsamości i zaangażowania w klub. Co oczywiście nie musi być tożsame z narodowością. Ribery czy Robben to idealne tego przykłady. Ale zawsze to łatwiej jest zbudować na przykładzie młodego Niemca, który w zespole dojrzewa, niż na zawodniku "z zewnątrz". By nie było jestem daleki od tego, co niektórzy tutaj preferują, utyskując na "hiszpański zaciąg" i "wynarodowienie drużyny". To są tylko takie może niekiedy pozornie drobne elementy budujące klub. Bo jest to nadal klub niemiecki (właściwie bawarski), nie Inter Monachium. Bayern nie działa pod tym względem w próżni czy to pod względem kibicowskim czy to pod względem całości niemieckiej piłki.
09.11.2015 02:10
Ja tam podtrzymam na niego nadzieję. I myślę, że to gracz w jego stylu, bo dużo się porusza na boisku, zmienia pozycje, wzrost zmyla dosyć, bo wbrew niemu to nie jest typowa wieża :) Na wiosnę chciałem widzieć w Bayernie kilka młodych niemieckich wilczków, Sule, Kimmicha, Goretzkę, Sane i Selke.
Kimmich już jest :) Goretzka zdążył zadebiutować w kadrze, Sane już powołany. Miło by było zobaczyć tę piątkę w Bayernie, to okolice 20 lat u wszystkich i moim zdaniem przyszli etatowi reprezentanci Niemiec. Oraz piłkarze nowocześni, którzy by się w grę Bayernu wpisali.
Wydaje mi się, że np Sule miałby już teraz sporą szansę coraz regularniejszej gry w Bayernie. Mógłby się wiele nauczyć u boku Boatenga, zresztą mimo 20 lat jest już doświadczonym piłkarzem jeśli o Bundesligę chodzi. To byłaby dla niego okazja wskoczenia w tak młodym wieku na wyższy poziom. Najgorzej miałby Sane mając na swoją pozycję Robbena, Comana, Gotze i Mullera oraz ewentualnie Costę :) Ale nie zaszkodzi mieć szerokiej ławki w ofensywie. Wiadomo jak to u niektórych ze zdrowiem wygląda a sezon naprawdę długi. A za rok będzie sezon poturniejowy i może być różnie z przygotowaniem i siłami.
09.11.2015 01:56
Selke jeszcze się w piłce odnajduje, ale już potrafi mieć, jak na miejsce gdzie się znalazł, spotkania genialne. Jak choćby październikowe z Norymbergą, gdzie zagrał godzinę ledwie i zdążył dwukrotnie strzelić i raz asystować przeciwko nie tak znowu słabemu przeciwnikowi z Bawarii. Zresztą w młodzieżówce strzela jak na zawołanie. We wrześniu zadebiutował w U-21. I po 3 meczach ma 3 gole na koncie.
Ma coś specjalnego w ruchach, w tym, jak się porusza na boisku nadal pozostając napastnikiem silnym i wysokim. A tej siły jeszcze nabierze bo dopiero przestał być nastolatkiem. Pod okiem Guardioli mógłby się jeszcze rozwinąć, potem nabrać doświadczenia.
Więcej, prawdę mówiąc, obserwowałem go w Werderze i tam sobie świetnie jak na ówczesnego nastolatka radził. I to kontynuuje.
Ja myślę, że mając do wyboru grę w 2 Bundeslidze w Lipsku, choćby w miarę regularną, a rotację w Bayernie pod okiem Guardioli w 1 Bundeslidze a docelowo też w Lidze Mistrzów wybrałby to drugie. Kimmich na taki ruch się zdecydował zresztą i podobno nie żałuje, rozwija się prawidłowo, w sobotę mieliśmy na to dowód. Jeszcze długa droga przed nim, ale są postępy.
Chociaż Kimmich ma ten plus, że ma zastąpić Xabiego, a ten gra mniej niż więcej i szykuje się na emeryturę - Lahm wrócił na prawą obronę, Martinez gra w pomocy. Do długofalowej konkurencji praktycznie przychodzi mu tylko Martinez, bo Vidal i Thiago grają wyżej a Rode to poziom rezerwy, Hojbjerg jak wróci to też wyżej, Gaudino w przyszłości wyżej.
Zaś Selke do konkurencji miałby takich piłkarzy jak Muller, Lewandowski, Gotze. Chociaż przy uniwersalnym rozrzucie ofensywy, wymienności, tym, że Ribery i Robben będą powoli kończyć grę a Mario lubi złapać kontuzję to miałby szansę na zaistnienie. Coman też niby przychodził bez większych możliwości gry. A Selke pod wieloma względami to piłkarz do Comana podobny.
09.11.2015 01:46
Jeśli szukać młodych środkowych napastników na rezerwę, z przyszłością, to przede wszystkim taki piłkarz musiałby mieć widoki na grę minimum kilkanaście razy w sezonie. Dałoby się w Bayernie zrobić bo dla Bayernu sezon to te 51-55 spotkań plus dla samych zawodników reprezentacje, plus sparingi i turnieje towarzyskie.
I jeśli takiego szukać to Selke wydaje się idealny. 20 lat, Niemiec, świetne warunki fizyczne do gry na środku ataku - 1.92 wzrostu przy jednoczesnej świetnej koordynacji ruchowej, dynamice i dobrej szybkości. Ma również dynamiczne, silne uderzenie, dużo porusza się bez piłki, łatwo odnajduje w polu karnym przeciwnika.
Wart kilka milionów, za 10 by pewnie dało radę go ściągnąć z 2 Bundesligi. Być może byłby transferem na miarę Kimmicha. Utalentowany, młodziutki rezerwowy z niższej ligi z potencjałem na przyszłego kadrowicza Niemiec.
09.11.2015 01:37
Zresztą o formie zdrowotno-sportowej Pato mówi to, że po ostatnich 19 meczach Sao Paulo poprawił dorobek o... 1 bramkę.
Nienajlepiej jak na napastnika w łatwej dla napastników lidze.
Rezerwowy napastnik zawsze się przyda, chociaż akurat Bayern ma dwóch niezniszczalnych. Ale Pato to komedia. Jak pisze Koan - z Europy zwiał gdy się okazało, że pozostaje w kategoriach wiecznego talentu a poważna piłka to dla niego za wysokie progi. I nawet w tej mniej poważnej słabo sobie w ostatnich miesiącach radzi. Może dlatego chce uciec, tym razem z Brazylii...
09.11.2015 01:30
Zagrał w Milanie 150 meczów tak dla przypomnienia. A w Brazylii to i emeryci strzelają. Zresztą tam też strzela średnio raz na 3 mecze. WZ Klose to był żart, chociaż w Lazio sobie z ławki doskonale radzi.
A Pato od sierpnia włącznie strzelił w Brazylii 3 gole. I znowu wrócił do leczenia się w szpitalach. Klose mimo 37 lat jest od niego skuteczniejszy, zaś w Lazio grał lepiej niż Pato w Milanie, dlatego mimo żartu byłby lepszym rezerwowym od Pato :D Nawet jako emeryt.
09.11.2015 01:24
Pato to rocznik Mullera i to mówi wszystko na temat potencjału Brazylijczyka.
Na ławkę najlepszy byłby zawodnik doświadczony, taki, który z miejsca wnosi jakość do gry a jednocześnie nie przeszkadza mu rezerwa. Pizarro był idealny. Może Klose? :D
09.11.2015 01:17
"Najlepszy bilans goli: +80 – Bayern Monachium"
Na ten moment Bayern ma +33 po 12 kolejkach, spokojnie do poprawienia, przy kontynuacji powinni wykręcić na +94 :)
09.11.2015 00:46
A teraz tyle czekać na kolejny mecz... mogliby codziennie rozgrywać. Poszerzyliby kadrę to by się kilka jedenastek znalazło :D
09.11.2015 00:20
Teraz to inna sytuacja bo dzięki Guardioli klub wskoczył na kompletnie inną półkę w Europie. I rozwinął kulturę piłkarską w Barcelonie poczynając od najmniejszych szczegółów. Stąd choćby odejście Ronaldinho bo po nowej dyscyplinie, treningach itd nie było miejsca dla gwiazdorzenia. A Enrique pracował już kilka sezonów jako trener. W Romie, potem Celcie, czyli powaznych ligach, włoskiej i hiszpańskiej. Wyników nie wykręcał, ale mówiono sporo o jego dobrej pracy. Nie jest człowiekiem z przypadku. A i mocno inwestycje poszły w skład.
Enrique jest po prostu dobrym trenerem. Vilanova i Martino zaczynając pracę jako trenerzy w poważnej piłce nic z Barceloną nie osiągnęli. Inna sprawa, że jeden popadł w chorobę, drugiemu zaś nieco rozłożyli kadrę.
08.11.2015 23:50
Jednej niesamowitej rzeczy nie można podważyć w żaden sposób. Guardiola w seniorskiej piłce kierował swoimi drużynami zaledwie przez 6 sezonów. Zdobywając 19 tytułów. 11 krajowych i 8 międzynarodowych. On się dopiero uczy swojego rzemiosła. Ma 44 lata i to dopiero jego 7 sezon. Jest to trenerski fenomen, jakiego w piłce nie kojarzę. I jednocześnie tę piłkę zmienia, przeprowadza w niej rewolucję. Można niekiedy się wkurzać na to, że przekombinowuje. Ale nawet jeśli bezpośrednio nie zawsze daje to efekty (a to sytuacje wyjątkowe) to rozwija drużynę i samych zawodników w dłuższym wymiarze czasowym. Bo piłkarzy potrafi rozwinąć niesamowicie, wyciągnąć z nich co się da i nawet niby już ukształtowanych nauczyć czegoś nowego, co niemal każdy piłkarz z nim pracujący podkreśla. Ma swój świat, owszem - dla Bayernu najważniejsze jest to, że to świat sukcesów.
Nie bez powodu Uli go tu ściągał, prywatnie go rozgryzał i się w nim "zauroczył". Uli ma nosa, to jego autorski pomysł by Guardiola trenował w Bayernie i idealnie do siebie pasują. Klub, który chce się ciągle rozwijać i tworzyć coś nowego, nastawiony na sukcesy i długofalowe budowanie przyszłości i trener, który chce się ciągle rozwijać i tworzyć coś nowego, nastawiony na sukcesy i długofalowe budowanie przyszłości. Idealne małżeństwo.
Oczywiście w piłce nie wszystko da się przewidzieć, każdy popełnia błędy a o efektach często decydują siły wyższe. Kluczowa jest jednak powtarzalność na pewnym poziomie. Widzą to piłkarze, widzi zarząd. Apetyty się mocno rozbudziły i nikt nie chce czekać na Puchar Europy kolejne 12 lat.
I chociaż cierpliwość to w budowaniu Bayernu od dekad słowo-klucz, to tym razem nikt tyle czekać na nowy Puchar Europy nie będzie.
08.11.2015 23:35
14 tytułów znaczy się, nie 16*
Ja nie podważam pracy Rijkaarda od podstaw, tylko obalam mit samograja i wielkiej Barcelony przed Guardiolą. Bo gdy ją przejmował to była to Barcelona walcząca o życie w Europie i o podium w Hiszpanii, wypalona, była europejskim średniakiem.
A skład miała silny akurat.Były w nim światowe gwiazdy. Guardiola zaczął od przebudowy składy na swoją modłę z użyciem piłkarzy, których wychował, od zmiany zasad w klubie, szkolenia itd. To była jego autorska Barcelona, w której opierał się na filozofii piłki totalnej, której z kolei uczył się od Rijkaarda. Ale tę doktrynę rozwinął na swój sposób i to on stworzył tę Barcelonę, która na kilka lat zdominowała piłkarski świat. Jednocześnie budując tym samym podwaliny pod sukcesy hiszpańskiej kadry.
08.11.2015 23:23
Więc jeśli ktoś chce spojrzeć na Barcelonę według trenerów i ich "er", to era Rijkaarda trwała 6 lat i zakończyła się 5 tytułami (2 Superpuchary Hiszpanii do tego). Era Guardioli trwała 4 lata i zakończyła się 16 tytułami.
P.S.
Rijkaard nigdy potrójnej korony nie zdobył.
To względem samograja a jednocześnie pozycji, jaką miała Barcelona w 2008 roku.
08.11.2015 23:18
Przez 6 lat z Barceloną Rijkaard wygrał Puchar Mistrzów raz. Do tego dwa mistrzostwa. W 4 sezonach Barcelona pod jego przewodnictwem zdobyła po 0 trofeów, zaś potem zostawił Barcelonę wypaloną i rozbitą. Tyle co do wygrywania tego co chciał.
08.11.2015 23:15
Zwłaszcza w ostatnich dwóch sezonach Rijkaard wygrał co chciał. Puchar Katalonii i 3 miejsce w grupie LM :D No i jeszcze zdążył się w lidze zakwalifikować rzutem na taśmę do LM. Sezony 06/07 i 07/08 przed przyjściem Guardioli to były dla Rijkaarda lata, gdy wygrywał co chciał.
08.11.2015 23:11
Miało być odliczając :) Zwłaszcza Vilanova w Barcelonie wygrał co chciał :> A jak sobie Barcelona poradziła z Bayernem bez trenera to był majstersztyk. Nawet Pique strzelił bramkę, tak się wtedy rozstrzelali :>
08.11.2015 23:02
A przy okazji porównajcie sobie grę skrzydłowych Realu i Bayernu. Dla przypomnienia - Bale i Ronaldo kosztowali razem około 200 milionów. Więcej niż, patrząc na graczy grających do przodu, Alaba, Vidal, Costa, Ribery, Robben, Coman (doliczając wykup), Gotze, Muller, Lewandowski, Thiago razem wzięci. To tak w kwestii polityki transferowej i szkoleniowej :>
08.11.2015 22:57
Przy okazji obserwuję Danilo i nie wiem jak można świetnego Carvajala zastępować piłkarzem, na co wychodzi, przereklamowanym. I co Rodriguez ciągle robi na ławce przy tak grającym Kroosie czy Ronaldo. Ale nie martwią mnie te decyzje. Mam nadzieję na Carvajala w Monachium to niech się w Madrycie pofrustruje. Idealny scenariusz to pozbycie się Carvajala z Madrytu i zastąpienie go słabszym Danilo, dzięki czemu Bayern miałby prawą obronę zabezpieczoną na lata :D
08.11.2015 22:50
No takiej to nie ma ;d meisterspieler, ja bym w ogóle nie zatrudniał trenera w Bayernie. Taki samograj trenera nie potrzebuje, a zaoszczędzone pieniądze można zaoszczędzić. Po co samograjowi trener?
08.11.2015 22:45
kubla, niektórzy tutaj jadą po naszym trenerze i niektórych zawodnikach nawet gdy Bayern wygrywa, także tego :D
08.11.2015 22:38
Chelsea i Real przegrywają. Miły weekend :)
08.11.2015 22:31
Niekoniecznie mieliby po dwie bramki. Podanie też można zepsuć. Że mało możliwe? A jak bardzo było możliwe, że nie wyjdą strzały? W równym stopniu. Dla mnie to robienie z igły wideł. Najważniejsze, że to miało miejsce przy 4:0, nie 0:0.
07.11.2015 20:47
Te dwie sytuacje Robbena to naprawdę były setki i zazwyczaj takie coś to gol. Nie wiem zresztą, czy w tej z Lewandowskim nie byłoby spalonego. A Alaba jednak był między dwójką obrońców. To były słuszne decyzje Robbena. Miał piłkę na bramki. Co zawiodło to - o dziwo - wykonanie. Przecież jego lewa stopa jest magiczna i gdy ma na niej piłkę przy setce to to jest bramka. Dzisiaj jednak miał słaby dzień w wykończeniu - napracował się, posłał trochę dobrych piłek, bramkę strzelił. Ale co pozostanie w pamięci to dwie spieprzone setki. Trudno. W innych meczach nabił dziesiątki bramek z takiej sytuacji, czasem się udaje, czasem nie.
Z innej beczki - Chelsea kontynuuje swój zwycięski marsz :D
07.11.2015 20:32
Trudniejsze nie znaczy trudne. Normalnie takie sytuacje dla lewej nogi Robbena to jak pusta bramka. Chyba mało kto pamięta jak ma ułożoną lewą stopę. Dla mnie to nie dziwne, że od razu wtedy uderza. W 100 takich sytuacjach to bramki.
Po prostu źle dzisiaj zagrał i tyle. Mógł podawać, pewnie byłyby bramki. Ale z tych sytuacji też powinny być bramki. Zły dzień. Coman też zły dzień. I Lewandowski też, ciągle na spalonych wystawał. I co zdumiewające - zły dzień 60% ofensywy kończy się wynikiem 4:0 i sytuacjami na dwa-trzy razy tyle.
Tytoń graczem meczu dla mnie, w Bayernie najlepszy Tomek. Co się napracował to jego, a przypieczętował tę godzinę na boisku golem i dwoma asystami. Po jego zejściu tempo spadło.
07.11.2015 17:23
A ja nie będę winić Robbena za decyzje, bo te dwa razy miał bardzo dobrą okazję strzelecką i zwyczajnie nie zwalniał gry. Winić go mogę za wykonanie. W swej normalnej formie miałby hattricka jak nic bo takie okazje dla niego to jak rzut karny. Ale miał gorszy dzień mimo bramki, podobnie jak Coman.
Po przerwie już oba zespoły ewidentnie pogodziły się z wynikiem mimo stwarzanych okazji. Zmęczenie po grze w środę zaczęło wychodzić. Wynik i tak piękny.
07.11.2015 17:16
Przecież decyzja o strzale była dobra, tylko wykonanie złe.
07.11.2015 16:43
Sędzia skoro uznał czwartą bramkę Bayernu to powinien uznać też tego gola Stuttgartu. Albo w obu spalony albo oba uznane. Ale i tak nie ma to wpływu na przebieg meczu.
07.11.2015 16:38
Ja mam nadzieję, że po ostatniej wypowiedzi Guardioli na temat tego, że Bayern za szybko odpuszcza grę zobliguje go do zmotywowania piłkarzy w szatni by zagrali dla kibiców przed przerwą reprezentacyjną i nie spuszczali z tempa w drugiej połowie. Chociaż pewnie nieco zwolnią bo mają prawo czuć LM ze środy w nogach. Za to mogą grać na większym luzie.
07.11.2015 16:20
Liczyłem na 5:0 do przerwy, jestem rozczarowany. Guardiola out.
07.11.2015 16:17
Sodówką by było gdyby jednocześnie uważała się za kogoś lepszego, a innych za gorszych od siebie i nimi gardziła, lub opowiadała o sobie niestworzone rzeczy. A z tego co zauważyłem po jej zachowaniu to sympatyczna kobieta, która chętnie pomaga innym i chce zmienić wokół siebie coś na lepsze, choćby przez promocję kultury fizycznej :)
07.11.2015 15:28
Skoro ją stać i jej tak wygodniej i szybciej to niech lata. Przecież nie lata odrzutowcem do Lidla, tylko pewnie do różnych miast jak Paryż, Londyn, Rzym czy Nowy Jork. A to nie tylko zakupy ale i zwiedzanie. Jeśli jej wygodniej, szybciej i kiedy chce to czemu nie? Mnie nie stać to nie latam, pewnie gdyby było stać to bym pociągiem jeździł bo lubię. Co kto lubi.
07.11.2015 15:22
Co do ofensywności lig to w Bundeslidze chyba najwięcej bramek pada na spotkanie :)
07.11.2015 15:11
A co do dzisiejszego składu to ja czekam na taki: Boateng, Neuer, Alaba - Thiago - Robben, Coman, Gotze, Costa, Ribery - Muller, Lewandowski :D Ustawienie wyjściowe 1-2-1-5-2 z Neuerem jako trzecim środkowym obrońcą i lotnym bramkarzem jednocześnie :D
Wiem, absurdalny skład, ale jedyna możliwość by zmieścić całą ofensywną siłę Bayernu :D
07.11.2015 14:56
Doskonała wiadomość, że Ulreich nie zagra. Zagrał kilka razy w sezonie przygotowawczym i pokazał co potrafi.
Co do tych zysków z Ronaldo to w dużej mierze mit. Np MU na koszulkach Ronaldo zarobiłby okrągłe 0 funtów. Reklamy itd to głównie domena osobista i prawa do "twarzy" nie ma z automatu klub. I tak dalej.
07.11.2015 14:48
Ja się tylko zastanawiam kto im da 140 milionów za Ronaldo, piłkarza opartego na pracy fizycznej. Więc będzie z formą już tylko zniżkować. Nawet nie biega już tyle ze skrzydła bo dynamika i szybkość nie te, tylko gra więcej jako lis pola karnego. Atomowy strzał odpada bo problemy z kolanami, nie wybija się do górnych piłek jak kiedyś. Jeszcze to świetny piłkarz, ale rok, dwa i będzie się cofać w rozwoju. Musieliby znaleźć frajera pokroju MU czy PSG.
Zerknąłem na komentarze i z miejsca perełka :D
"Nie wydaje mi się żeby Lewy chciał cały swój prime spędzić w Bayernie. Jemu podobnie jak Kroosowi, brakuje tej Ligi Mistrzów"
07.11.2015 14:41
"Lahm, Badstuber, Kimmich i Ulreich grali w przeszlosci dla VfB"
Hm? Kimmich grał tylko w młodzieżówce Stuttgartu, ale Badstuber? Pierwsze słyszę. Nie grał nigdzie indziej niż Bayern, to 100 procentowy wychowanek, grał w juniorach Bayernu, rezerwach Bayernu, w Bayernie i reprezentacji i nigdy nie założył innego trykotu.
07.11.2015 12:45
Moim zdaniem Coman jest faworytem do Golden Boya po tym, jakie miał wejście w Bayernie. Nie ma dużej konkurencji. Meyer, Origi, Shaw...
07.11.2015 11:26
Półfinał nie jest celem tylko minimum, obowiązkiem. Bayern ma co roku być minimum w półfinale by się utrzymać na szczycie. Osiągnięciem w Bayernie są trofea.
A to co wypisuje Bajerniak najlepiej ignorować. Dziwię się, że nie został zresztą zbanowany po seriach wyzywania użytkowników, ale cóż. Są równi i równiejsi. Myślałem, że wyleciał, ale widocznie 5:1 z Arsenalem go uciszyło. Szkoda, że tylko na moment i już z powrotem truje.
07.11.2015 11:24
Ostatnie 5 spotkań na Allianz Arenie to 5 wygranych i bilans 24:3. Czyli krótko mówiąc rzeź. Mogą więc nawet zajezdnię zbudować. Jedyne co może ratować w miarę Szwabów to zaledwie 3-dniowa przerwa Bayernu między meczami, rozbicie Arsenalu wyglądało na łatwe, ale na pewno kosztowało sporo sił. Pewnie Robben od początku dla odmiany zagra.
06.11.2015 21:13
Co do tego Corica to ktoś się dziwnie zachowuje. Albo on albo Dinamo. Bo niezadowolony z tego, że nie gra w Dinamie, chciałby odejść do Bayernu lub Barcelony? Albo jest za słaby więc by się przebić w Dinamie a chciałby się przebić w topowych klubach, albo w klubie niepoważnie się zachowują odstawiając na bok wielki talent.
06.11.2015 20:55
Tylko po co Bayernowi Pogba?
06.11.2015 20:45
https://scontent-ams3-1.xx.fbcdn.net/hphotos-xap1/v/t1.0-9/12189730_956690267735381_221650849932318366_n.jpg?oh=4bb1fcde8b143cdb214d29d5fd7c9533&oe=56C16FE4
Bo jeden Lewandowski to za mało :)
06.11.2015 20:02
Mario Gomez wraca do kadry, doskonale :) Jest w bardzo dobrej formie i błyszczy w lidze tureckiej, należało mu się.
06.11.2015 19:51
Reus wypada na 2 tygodnie. Zawsze jak kadra ma grać to Marco ma kontuzję.
06.11.2015 18:28
"What is Mesut Eyezill's home? Area 5-1" :D
06.11.2015 16:43
Wracając do meczu z Arsenalem, wiem, głupie, ale po takim wyniku i tak bawi :D Muller jako troll :D https://www.youtube.com/watch?v=FRYUSe59kfY
06.11.2015 14:51
Nie tylko wychowankowie. A Ribery? Robben? Nie można powiedzieć, że nie kochają Bayernu i Monachium. Ribery już nawet z dzieci chce Niemców zrobić i nie ma mowy o wyprowadzce z Bawarii. Bayern tworzy tożsamość niezależnie od pochodzenia, przemieli każdego by wyszła z niego potem bawarska kiełbasa.
06.11.2015 13:33
Nie wierzę. Kicker dał miarodajne oceny.
06.11.2015 13:27
Gooner, jako osoba, która pisze o Arsenalu z szacunkiem mogę chyba coś napisać :D Także tłumaczenie kontuzjami jest śmieszne, bo w Londynie Guardiola nie miał dostępu do Martineza, Badstubera, Kirchoffa, Gotze, Ribery`ego, Comana, Robbena, a Vidal grał z urazem.
A wynik 5:3 zakłamuje rzeczywistość, bo w Londynie lepszą drużyną był Bayern, Arsenal był większość meczu zepchnięty i gdyby sędzia zareagował tak jak w środę na strzelenie bramki ręką to by i wynik był kompletnie inny. W środę Bayern po prostu zagrał już, nie stał w miejscu i to pokazało miejsce Arsenalu względem zespołu z Monachium oraz przepaść między tymi drużynami. Jedyny oddech Arsenal złapał dopiero gdy Bayern zdjął nogę z gazu i sam oddał im piłkę.
Dlatego jest to tragiczny wynik dla Arsenalu, bo jest to wynik wyśrubowany, najniższy wymiar kary i wręcz z dodatkiem "sędziowskim". To wszystko co Arsenal mógł wyciągnąć wliczając szczęście, pomyłki w sędziowaniu, grę Bayernu na stojąco. Maksimum kompletne.
06.11.2015 13:18
Ja tam się nie skarżę, dziwie się tylko niekonsekwencji. Padło słowo klaun - ostrzeżenie. A tylko w ciągu niecałej godziny z jego strony padło:
"ale wy jesteście durni...żal mi was, kolejne przyszłe stracone pokolenie.
Dzieci fejsa i nk"
"nie pamiętam pajacyku konta o nazwie Ptys"
"ptysia to ty masz zamiast mózgu "
"Nigdy w życiu nie posługiwałem się oszuście"
"buhahaha pokaż mi mało inteligentna jednostko "
"gdzie to napisałem oszuście"
"żyjesz zagubiony, bo ty nawet nie rozumiesz prostych słów, mądrością to ty nie grzeszysz, ty masz 32 lata? O Boże myślałem że 14"
A podobne zachowanie pokazał i wtedy, gdy nazwałem go klaunem. I nadal tutaj pisze, gdy za jedno słowo idzie ostrzeżenie. Gdzie tu konsekwencja?
06.11.2015 02:14
Zgadzam się z Lukasem. Praktycznie każdy, kto się o nim wypowiada, a go/z nim trenował zwraca uwagę na jedno: Lewandowski popełnia błędy, by od razu je analizować i naprawiać. Nie uda mu się raz, drugi, to poprawi się i spróbuje trzeci raz. Pracowity i inteligentny piłkarz, który ma swoje minusy, dlatego ciężko nad nimi pracuje. Całkowity profesjonalista, który podporządkowuje się pod sukces nie na zasadzie, że mu się należy, tylko w oparciu o pracę nad nim.
06.11.2015 01:12
A mnie jedna rzecz interesuje. Dostałem ostrzeżenie za nazwanie Bajerniaka klaunem. To co on tu jeszcze robi niemal co post obrażając różnych użytkowników? Jakieś konto premium ma czy co? :D
06.11.2015 01:08
Wspaniała i rzeczowa argumentacja obalająca rzeczywistość :)
05.11.2015 23:10
Czyli zwycięstwa i bramki to nic nie znaczące w piłce nożnej cyferki. Kolejna mądrość Bajerniaka :D
05.11.2015 21:52
Podałem statystyki pełne, Ligi Mistrzów też. Fakt jest taki, że Bayern ma najlepszy bilans, więc jest najlepiej zbilansowany. A Ty dalej swoje. Mówisz o statystykach - a co jest w ostatecznym rozrachunku najważniejsze w piłce, jak nie zwycięstwa i bramki? Twoje subiektywne odczucia estetyczne?
Wiedziałem, że podasz argument w rodzaju, że to były mecze z ogórkami. Ogórki z Bundesligi i Ligi Mistrzów. Ty naprawdę jesteś niereformowalny.
Nie odpowiedziałeś też na poprzednie pytanie. Już pominę, że na rzeczywistość odpowiadasz w sumie nie wiadomo czym. Brakiem wymagających przeciwników. W BL i LM. Jakby inne drużyny grały w jakiejś Lidze Kosmicznej.
05.11.2015 21:39
Po najbliższej kolejce.
05.11.2015 20:33
Bajerniak, nie odpowiedziałeś na pytanie, tak bardzo nie chce ci to przejść przez gardło? :D
"OK - to jest jego konik i ma prawo, jednak oprócz ofensywy jest też obrona, jakże ważna w piłce nożnej.
Niestety Bayern nie jest do końca zbilansowany jako drużyna, to trochę taki kolos na glinianych nogach-stare wyświechtane hasło wiem ale coś w tym jest..."
Bayern stracił 7 bramek w 17 meczach. Daje to 0.4 bramki na mecz. Lepszą obroną w Europie dysponuje tylko Real Madryt (0.29 bramki na mecz, 4 w 14 spotkaniach). Z tym, że Real bilans ma na +27, Bayern na... +45.
Bayern ma drugą najlepszą obronę w Europie i NAJLEPSZY BILANS, także jest najlepiej zbilansowana. Rzeczywistość kolejny raz obnaża to, że piszesz całkowitą jej odwrotność albo w ogóle nie masz pojęcia co się dzieje na boiskach. Jesteś gotów przyznać się do nie błędu, ale nawet wielbłąda?
Specjalnie dla Ciebie wezmę najbardziej renomowane zespoły z 5 najsilniejszych lig. I zrobię ci tabelę defensywną.
W tabeli bilansu Bayern jest na 1 miejscu i za nim jest przepaść.
1. Real - 0.29 gola na mecz (bilans +27)
2. Bayern - 0.4 (+45)
3. PSG - 0.44 (+24)
4. Atletico - 0.57 (+14)
5. Napoli - 0.6 (+26)
6. Inter - 0.64 (+4)
7. MU - 0.8 (+8)
8. Juventus - 0.8 (+3)
9. Valencia - 0.86 (+4)
10. Lyon - 0.87 (+4)
11. City - 0.93 (+20)
12. Dortmund - 1 (+32)
13. Barcelona - 1 (+16)
14. Liverpool - 1 (0)
15. Schalke - 1.13 (+6)
16. Arsenal - 1.2 (+9)
17. Wolfsburg - 1.33 (+2)
18. Bayer - 1.41 (+9)
19. Sevilla - 1.5 (-2)
20. Roma - 1.53 (+12)
21. Chelsea - 1.67 (-2)
Możesz dorzucić dowolną drużynę do listy. Co na to odpowiesz?
05.11.2015 20:10
Tym bardziej bym Cecha za de Geę widział ;d
05.11.2015 18:43
Teraz Guardiola ma zagwozdkę kogo posłuchać. Czy zarządu i piłkarzy, czy kierować się zdaniem między innymi Lahma i Rummenigge, czy może Bajerniaka.
05.11.2015 18:22
Kolejny raz trzeba wyjaśnić, że nikt sobie nie dobiera tego rankingu według widzimisię, tylko jest on efektem obiektywnych wyników. Niczego więcej.
05.11.2015 18:18
Mam nieodparte wrażenie, że gdyby wczoraj Borussia wygrała 5:1 z Arsenalem, a jedenastkę układałby Kicker, to byłoby w niej z 6-7 piłkarzy z Dortmundu :)
A tak na poważnie 2 zawodników MU? Za męczarnie u siebie z CSKA, które jako tako gra tylko w Moskwie? Brakuje jeszcze tylko jakiegoś piłkarza Chelsea... :D
05.11.2015 18:16
Jakby tak podsumować wyniki Bayernu, to w 17 meczach zdobył 46 punktów, co stanowi ponad 90% możliwych punktów do zdobycia przy bilansie bramkowym 52:7 (strzelając średnio ponad 3 bramki na mecz). Po drodze rozbijając Borussię 5:1, Bayer 3:0, Olympiakos 3:0, Dinamo 5:0, wygrywając dwumecz z Arsenalem 5:3 i "dwumecz" z Wolfsburgiem 8:2.
I to jest pełne podsumowanie bieżącego sezonu w wynikach z zaznaczeniem kluczowych (czołowe drużyny Bundesligi plus LM) rywali do tej pory, nie żadne jaskółki i wyjątki. Ktoś kojarzy lepszy sezon w historii niż, jak do tej pory, obecny? Tak z ręką na sercu. Bajerniak, pamiętasz taki?
05.11.2015 18:11
Trzeba mieć niezły tupet, by pisać, że Thiago ma problemy z powrotem do formy dzień po takim meczu, jaki zagrał z Arsenalem, gdzie był po prostu niesamowity i niepowtarzalny.
05.11.2015 18:10
Za najwyżej 2-3 lata będzie podstawowym piłkarzem Bayernu. Zakładam, że Robbenowi zostały góra te dwa lub w najlepszym przypadku trzy lata gry na wysokim poziomie. Nie więcej, możliwe, że mniej, że rok, dwa i tyle. Przez ten czas Coman powinien, grając tak często, doskonale wpasować się w drużynę, zgrać z nią, dojrzeć piłkarsko i rozwinąć się jeszcze. Będzie już jako podstawowy skrzydłowy i rozwinięty piłkarz w wieku, w jakim Ribery jeszcze nie wiedział, że zagra w Bayernie. Życzę mu, by za 15 lat był w tym miejscu, w którym teraz jest Robben.
05.11.2015 18:08
yvaine, co do głupich komentarzy to mi się przypomniał ten, że "Arsenal nie zamierza spocząć na laurach" przy wyniku 0:4 na niekorzyść Arsenalu... niezłe laury mieli w tym momencie :D Ciekawe czy ci komentatorzy rozumieją w ogóle sformułowania, jakich używają. A Mullera to chyba po prostu nie lubią :D
A tutaj rozbawił mnie inny komentarz. Takowy, że jedna wygrana wiosny nie czyni. Czyli po 15 wygranych w 17 meczach "jedna" - bo przecież nie te 15, tylko jedna - wygrana wiosny nie czyni. Zaś jeden remis to tragedia i obraz całości :D Niektórzy chyba palą lewe fajki od Hajty i potem im się na mózg rzuca :D
05.11.2015 17:52
A tak by odejść na chwilę od przepychanek z klaunem - co sądzicie o oskarżeniach wobec Benzemy? Chodzi o te o udział w organizacji przestępczej, szantażowanie Valbueny i handel kokainą.
05.11.2015 17:47
Arsenal w Lidze Mistrzów rozbity 5:1, to i tak marudzenie i zwalnianie trenera. Jednak za wcześnie tu zajrzałem, to się robi niemożliwe i odpychające. Znikam świętować. Tshüss!
04.11.2015 22:52
Sepp2, piłeś na smutno bo Bayern znowu wygrał, że takie pierdoły wypisujesz? Serio pytam :D
04.11.2015 22:49
A dodatkowym plusem tego meczu jest to, że Bajerniak wreszcie się zamknął :D
04.11.2015 22:42
Kimas, ja się nie przejmuję, ja jestem wniebowzięty i całkowicie wybaczam to odpuszczenie po 4:0, bo trzeba być rozpieszczonym bachorem by marudzić na taką demolkę klasowego przeciwnika w LM :D Bo Arsenal na ten moment idzie łeb w łeb z City i należy nazwać go klasową drużyną. Nie na poziomie Bayernu i ze słabszej ligi, ale jednak czołową i zawsze mającą potencjał by być groźną gdy samemu się staje w miejscu. Za każdym razem wyciągają z Bayernem maksimum. Przegrali w 3 lata 3 dwumecze z Bayernem, ale co się dało zdobywali, a nawet więcej niż się dało (ze sporym udziałem sędziego zresztą).
Dlatego trzeba uważać na Arsenal i dzisiejsze zwycięstwo jest tym znakomitsze.
04.11.2015 22:39
To był 6 z rzędu dwumecz z Anglikami wygrany przez Bayern. Kolejno Arsenal, City, United, Arsenal, City, Arsenal. Wenger nie ma szczęścia do Bayernu...
04.11.2015 22:35
Po piątku robił się tutaj niezły syf, ale już powinien być porządek, to można zajrzeć.
Wszystko chyba wyjaśnione. Dobry sędzia i bieganie i widać różnicę. Chociaż po 4:0 stanęli, ale i tak lepsze 5:1 niż 4:0. Z Arsenalem nie można jak widać grać na stojąco, ale kto ma prawo narzekać po takim gwałcie na przeciwniku?
Ja już chcę kolejny mecz i to mówi wszystko o Bayernie w tym sezonie. Każdy mecz jest wyczekiwany już od końca poprzedniego.
P.S.
Serio? Lecą wyzwiska na trenera, piłkarzy, jazdy itd, a ja dostaję ostrzeżenie za "klauna"... :D To co tu paru użytkowników robi... w sumie to teraz będą siedzieć cicho, przyczajeni gdzieś na jakiś remis :>
04.11.2015 22:33
ipiotrw, nie podawaj argumentów. Ja podałem rzeczowe to w kontrargumentacji dowiedziałem się, że jestem ułomem i odejdę z Guardiolą :D Przecież to cyrk, nie dyskusja. Przynajmniej wesoło jest chwilami, chociaż robi się to monotonne.
01.11.2015 00:12
Swoją drogą admini trochę przysypiają, bo ludzie już raz wywaleni ponownie się rejestrują i nadal lamią regulamin obrażając piłkarzy i ludzi związanych z Bayernem, nic nie wnosząc poza tekstami jakie widać poniżej i tylko większość ludzi albo rozbawiając, albo nużąc :> Chyba, że to strategia na zwiększenie wyświetleń :D
01.11.2015 00:08
A ten wciąż z tym banitą... :D Ale ciężko się walczy z rzeczywistością, co Bajerniak? Padają fakty to pozostaje frustracja i pisanie marnej jakości fantastyki :)
01.11.2015 00:05
"W tym sezonie podoba mi się Real (...)Taki jest nowoczesny futbol a nie posiadanie piłki z której często nic nie wynika."
Real super, bo po 10 kolejkach 7 wygranych, 3 remisy i 24 bramki.
Bayern be i bez sposobu na gole, bo po 10 kolejkach 10 wygranych i 33 bramki :>
Od razu widać, że z gry Bayernu nie wynika tyle co z gry Realu. Mądrości Bajerniaka ciąg dalszy :D
KoanGuardiola2, patrzę. Odpadanie w półfinałach a wcześniej lanie silnych drużyn. Przez dwa lata dwa wygrane dwumecze z City, skopanie Porto aż huczało, wywalenie Arsenalu i MU, wygrywanie grup, pogrom Romy, mecze, w których padało po 7 bramek i kilka rekordów.
Od Guardioli wymaga się wygrywania trypletu? :D To juz wszystko tłumaczy. Całe niezadowolenie, skoro Bayern ma wygrywać co roku tryplet. Skoro żyjesz w magicznej krainie z tęczowymi jednorożcami... :D
31.10.2015 23:58
Zaczynamy zabawę w obalanie zalewu głupot :D
"Heat im nadal chodzi o tego karnego z kapelusza z meczu z Augsburgiem ale trzeba przyznać ze sędziowanie w tym sezonie stoi na kiepskim poziomie"
Karny według przepisów był prawidłowy. Ale zgadzam się, była już masa decyzji sędziowskich przeciwko Bayernowi (ostatnia wczoraj ledwo co zabierajaca Bayernowi punkty). Fatalne to sędziowanie. Tyle, że Bayern na nim traci, a Borussia korzysta.
"bo trafi się zespól w lidze mistrzów co tez tak zagra i odpadniemy .,,np united albo jakis juventus..,10 na swojej połowie dwie kontry i po zawodach.,niech guardiola lepiej szuka patentu na to jakiegoś., bo później będzie płacz i bejt .,niby taki profesor taktyczny to co za problem?? tylko ze zespoly grajace defensywnie zawsze stanowiły problem dla guardioli ..,"
Do tej pory się nie trafił a Bayern odpadał tylko z Realem i Barceloną :)
"sposób jest oczywisty jak do którejś minuty nie udaje się strzelić bramki takiej zamurowanej drużynie to się robi to co dzisiaj zrobił Jurgen w meczu z Chelsea przegrywali dość szybko 1-0 ale od mniej więcej 35 minuty porzucili atak pozycyjny który im nie szedł i pozostawili rozgrywanie Chelsea... komentatorzy zaczęli gadać że Chelsea przejęła inicjatywę i chyba skończyła się dobra gra Liverpoolu a tutaj Coutinho i 1-1 a później to raz atak pozycyjny raz im zostawiali piłkę sciągając ich na swoją połowę a później odbiór szybka kontra lub kombinacyjne wyjście przed pole karne Chelsea i im odjechali na dwie bramki.... Tak powinniśmy grać gdy autobus rywala nam przeszkadza! "
Oddanie piłki przeciwnikowi, by pograł piłką, który nie chce grać piłką jak miałoby pomóc? Bayern próbował tę inicjatywę Eintrachtowi oddać w piątek. Efekt? Eintracht nadal się nie ruszył.
Oddawanie inicjatywy drużynom, które nie chcą grać w piłkę, to strata czasu.
"jest wielu technikow z uderzeniem., toni kross powiedził jak byl graczem bayernu ze guardila nie pozwala na uderzenia zza pola karnego:)najlepiej wejsc z piłka do bramki"
Kroos, nie kross (trochę wiedzy na temat piłkarzy Bayernu by się przydało) nigdy nic takiego nie mówił, a Bayern strzałów z dystansu wykonuje wiele.
"zgadza się, dla naszego super trenera najważniejszą rzeczą w futbolu jest utrzymanie się przy piłce, bo przecież jak my mamy piłkę to rywal jej nie ma.
Oto bolesny przykład na to jak głupie i nieprawdziwe jest to stwierdzenie:
Bayern 78% posiadania piłki, Arsenal 22%
Bayern 0 Arsenal 2"
Odezwał się czołowy klaun :D Bayern ma w roku dosłownie kilka meczów bez strzelonego gola. Kilka na kilkadziesiąt. I oczywiście regułą jest te kilka, gdy po przewadze w posiadaniu Bayern nie strzela bramki, niż te kilkadziesiąt, gdzie Bayern strzela. By było zabawniej... z tych kilku, gdzie nie strzela, był mecz z Barceloną - gdzie to Barcelona miała zdecydowanie większe posiadanie piłki i wygrała 3:0 :D
Rzeczywistość - Bajerniak milion:0 :D
"a myśle ze pep nie mial nigdy sposobu na autobusy:) "
Dlatego niemal w każdym meczu z autobusami wygrywał :)
A Koana nie ma co komentować bo to za łatwe, to już robota dla adminów z jego traktowaniem trenerów i piłkarzy Bayernu :) Nie wiem co tutaj dalej robi. Powinien wylecieć i móc się realizować, pokazać Guardioli, że ta jego debilna taktyka przynosząca średnio kilka trofeów rocznie to nic przy jego geniuszu :D
31.10.2015 23:32
Ja już w sumie nie wiem co tu się wyrabia :D
31.10.2015 18:33
Spokojnie, niedługo Costa po kolejnym takim meczu zostanie zwolniony z Chelsea.
To dobra informacja dla Bayernu bowiem kolejny wielki napastnik będzie do wzięcia w miejsce Lewandowskiego. Wtedy Robertowi dadzą ludzie spokój :D
31.10.2015 17:32
"Kolejna porażka Chelsea i coś mi się wydaje że Jose zostanie zwolniony.
To dobra informacja dla Bayernu bowiem kolejny wielki trener po Ancelottim jest do wzięcia."
:D
31.10.2015 17:24
Pan specjalny kontynuuje zwycięski marsz. 4 fantastyczne minuty przed własną publicznością, które rozstrzygnęłyby rywalizację, gdyby sędzia nie doliczył kolejnych 86 minut. Te zasady są głupie. Mecz powinien trwać do jednej bramki, inaczej wtedy pada ich kilka, co dyskryminuje filozofię gry Mourinho. Kto to widział, by strzelać kilka bramek?
31.10.2015 15:54
"dosłownie 3 na mecz" miało być :D A wczoraj na plus na pewno Martinez. Po tak długiej kontuzji fenomenalnie wszedł do gry.
31.10.2015 13:43
Nie zgodzę się z dwoma elementami wypowiedzi.
U Guardioli z tym, że Bayern zrobił wszystko, co w jego mocy. Nie zrobił, bo nie miał mocy, był zmęczony po poprzednim wyjeździe, piłkarze często grali zbyt indywidualnie, brakowało dokładności. Wszystko co Bayern miał w mocy to zrobił z Wolfsburgiem w pierwszej połowie.
I z Huebnerem, bo pisze fantastykę. Wspaniale? Pasja? Czapki z głów? Masakryczne murowanie, pociąganie, faule, kładzenie się na boisku, zero jakiejkolwiek konstrukcji. Tak grające drużyny zasługują na pogardę i wytykanie, zaś dla Zambrano zero szacunku za jego boiskowe zachowanie. Rozumiem jeszcze jakąś korzyść z ciągłego wskakiwania na Lewandowskiego. Ale by nie podać nawet ręki to już czyste buractwo.
31.10.2015 13:07
Spójrzcie na to z tej strony:
Po 11 kolejkach Bayern ma 4 stracone bramki i pozwolił przeciwnikom zaledwie na 20 celnych strzałów. Defensywa Bayernu zasługuje na najwyższe pochwały (ofensywa też, bo 33 bramki w 11 meczach, dosłownie 11 na mecz to nie w kaszę dmuchał. Nie licząc tych "skradzionych" sędziowaniem).
Chyba jeszcze nigdy Bayern nie miał tak doskonałej defensywy w lidze. A ofensywa idzie na rekord, bo jeśli utrzymają średnią to skończą sezon ligowy z bilansem gdzieś 102:12.
31.10.2015 13:02
Z drugiej strony, co do tych "nietrafionych" zmian, mając na ławce Mullera, Thiago i Alabę plus Kirchoffa, Kimmicha i Benatię po kontuzji który z tych dwóch zestawów wprowadzilibyście? Tak z ręką na sercu.
30.10.2015 22:39
I wstyd tylko, że Robben przyaktorzył. Dawno mu się symulacja nie trafiła, a takie coś to zawsze karygodne zachowanie.
30.10.2015 22:34
daro, czepiam się gdy popełniają błędy :D Np nie czepiałem się sędziów gdy Bayern odpadł z Realem, pierwszy przykład. Bo błędów i jednostronności nie było. Ale jak Martinez ma robiony namiot z koszulki, Coman dostaje w gębę, Lewandowski jest popychany co chwilę, Costa trzymany jakby to były zapasy a sędzia nic to to zaczyna irytować. A w drugą stronę aptekarz. Wydawało mi się, że wystarczy, by Lewandowski podszedł do Zambrano by to był faul. Pewnie jakby przebiegał obok, a ten się przewrócił, to byłby faul za pomocą podmuchu wiatru :D
30.10.2015 22:32
W sumie już się zaczyna. Po 11 meczach w lidze i 10 wygranych remis z zajezdnią, a tutaj już Guardiola out, Thiago out, Vidal out, wyzwiska i kolejna nieudolna taktyka :D
30.10.2015 22:30
Widocznie ta wygrana z Wolfsburgiem jednak nie była taka prosta i kosztowała dużo sił. Inaczej nie da się wyjaśnić tego dreptania, niedokładności. Nie wiem nadal kto wymyśla wyjazd po wyjeździe i 2 dni (środa, czwartek) pomiędzy nimi. Piłkarze zagrali kiepsko, ale no ja proszę. Terminarz z d..y, a sędzia skrupulatny, jednak w jedną stronę, ciągle Eintracht trzymał za koszulki, popychał, ze dwa, trzy razy poszły ręce w głowę, przytrzymywał a Siebert nic. Trudno, 11 spotkań, 10 wygranych, remis. Jest świetnie nadal, ale szkoda przerwania serii wygranych.
30.10.2015 22:28
Szkoda, że Siebert nie był taki skrupulatny przy ciągłych pociągnięciach, przytrzymaniach, popchnięciach i uderzeniach, jak był przy tej bramce Lewandowskiego. Ale trudno. Tak jak mówiłem - 2 wyjazdy w ciągu 3 dni to chamstwo i ten brak świeżości był widoczny. Kiepski mecz, ale nie widziałem jeszcze tak skomasowanej obrony i tak nastawionej na destrukcję za wszelką cenę - symulowania, wybijania, faulowania, prowokacji - drużyny jak Eintracht.
30.10.2015 22:23
Za te wylegiwanie się na boisku kolejnych zawodników Eintrachtu sędzia powinien kilka minut doliczyć.
30.10.2015 22:07
No, pierwsza minuta i już pociągnęli. Costa podjął dobrą decyzję, miał zastawioną linię podania do Roberta. Ale źle wykonał.
30.10.2015 21:33
jiri, ale plus taki, że Eintracht pada z sił. Bronią w 11 na 30 metrze i głównie biegają tam i z powrotem za piłką. Na zbliżeniach było już widać, że są zmęczeni. Tak się nie da bronić przez 90 minut. A Bayern ma rezerwy.
30.10.2015 21:28
3 zmiany w przerwie to zawsze samobój. Jakiś uraz i co wtedy? Nie trzeba zmian, albo inaczej - mniej potrzeba zmian a więcej ruchu bez piłki i luk. Te zaczną się pojawiać. Pierwsza połowa była taka na zasadzie, w głowach piłkarzy, że pewnie coś wpadnie. Teraz muszą już biegać a przeciwnik siły na gonienie nie znajdzie.
Przeprowadziłbym jedną zmianę. Xabi gra dobry mecz, ale jego bym zdjął a wprowadził Mullera. Niech Martinez i Vidal bronią środka, Rafinha zaś z Boatengiem asekurują. Zaś Tomek na pewno uaktywni Roberta, zaś trzech wymieniających się skrzydłowych w takiej sytuacji będzie mieć więcej miejsca. Zaś gdy już w pole karne wchodzić będą i Lewandowski i Muller, przy kilku dogrywających, Eintracht się w końcu pogubi.
I tak nie próbują nawet wyjść ze swojej połowy, ba, nie próbują przejąć piłki.
30.10.2015 21:26
Robbena bym zostawił. Podoba mi się jak wyczekuje na piłkę już nachylony by pociągnąć do przodu. Jest aktywny i przyśpiesza grę, szuka piłki i kolegów. Ciężko się gra szybkościowcowi, gdy na tak małej przestrzeni jest taki tłok. Ale to kwestia czasu, gdy zaczną się pojawiać luki. Tak szybka noga jaką ma Robben wtedy się przyda. Pierwsza połowa zmęczyła kibica, ale i przeciwnika.
30.10.2015 21:23
Sędzia klasycznie nie widzi karnego dla Bayernu, ale jeden taki błąd w sumie na mecz jest już wkalkulowany. Sytuacji wiele nie było, ale zmęczyli rywala i teraz będzie z górki. Irytowała chwilami niedokładność i brak zrozumienia, bo kilka ładnych prostopadłych piłek, które rozcinały całą obronę, szło do nikogo. Złe decyzje Roberta i skrzydła coś niewidoczne.
Jednak 3 zmiany w przerwie to byłby samobój. Eintracht w końcu pęknie, nie da się tak biegać, podwajać, asekurować i bronić w 11 cały mecz.
30.10.2015 21:20