Porównania Pepa z Juppem mają o tyle sens, że pokazują różnicę gry FCB. Pomiędzy Bayernem, a Pepem nie ma chemii, gramy zbyt ociężale, a zwalanie wszystkiego na Bernata w meczu z Barcą nie jest po części zwalaniem winy na Guardiolę? Kto ściągnął do nas tego hiszpańskiego Braafheida?
System Pepa sprawdza się mając do dyspozycji Hiszpanów, Argentyńczyków, czy Brazylijczyków, którzy grę jaką preferuje Pep mają we krwi. Ale nie z Niemcami, którzy tego nie czują. Dajmy Pepowi szansę, dajmy mu jeszcze rok, tylko, że przez ten czas nasz dystans do topu może się jeszcze pogłębić i z Bayernu, który miał zdominować Europę, stworzyć nową erę, znowu staniemy się europejskim średniakiem bo dystans będzie już za duży.
Wszyscy tutaj mówicie, że mamy za stary skład, żeby zdominować Europę, ale na litość boską Lahm z Bastim rok temu zdobyli złoto w Brazylii, a teraz nagle zapomnieli jak się gra? Owszem potrzebujemy wzmocnień, renowacji składu, ale niech to będzie ewolucja, a nie jak tu niektórzy postulują rewolucja. Ale najważniejsza jak dla mnie jest zmiana trenera. W przyszłym sezonie możemy zostać bez trofeum, do tego jeszcze ktoś się wda z Pepem w konflikt i odejdzie z klubu, np. Mueller i zostaniemy na lodzie z marzeniami o chwale.
Niemniej, (o ile Pep zostanie) chciałbym się mylić, chciałbym, żebyście to wy mieli rację i byśmy w przyszłym roku po raz kolejny zdominowali Europę. Tylko ja już po prostu nie wierzę, że Projekt Bayern zakończy się sukcesem.
10.05.2015 00:16
@Rizzitelli
Oczywistym jest, że za Juppa zdarzały się nam i słabsze mecze, ale nie dostawaliśmy takich pogromów. Zdarzyło się 5-2 z BvB w finale, ale działo się to sporadycznie. A za Pepa? 1-4 z VfL, 0-3 z BvB, 0-4 z Realem, 1-3 z Porto, 0-3 z Barcą. Do tego Pep w tej rundzie poza solidnym Fc Porto i będącą w kryzysie Borussią nie ograł żadnego rywala z topu, natomiast notorycznie przegrywał, gdy tylko przyszło się nam mierzyć z nieco silniejszym rywalem: BvB, Gladbach, Bayer 04, Wolfsburg, Porto, Barca.
Za Juppa prawie odpadliśmy z Arsenalem, ale zauważ, że Kanonierzy w CL od ostatnich kilku lat grają w dość specyficzny sposób: porażka u siebie, która nie daje im szans na awans, prawie odrobienie strat w rewanżu.
Przypomnę, że za Juppa udało nam się także w CL zdominować niezłą Marsylię, czy chociażby Chelsea w finale (aczkolwiek mimo tej przewagi, przegraliśmy po karnych). Udało nam się zatrzymać rozpędzony Real Madryt, który był być może nawet lepszy od tego, który rok temu wygrał CL.
Z Twojej wypowiedzi jasno też wynika, że największym plusem Pepa są 2 tytuły mistrza kraju i zaznaczasz, że zdobył ten tytuł, aż dwa razy z rzędu. Tylko, że na wszystkich innych frontach wygrywa Jupp. PN i finał PN są większym osiągnięciem niż półfinał i PN. Zakładając nawet, że w rewanżu ogramy Barcę, (a niech będzie) nawet 6-1, po czym wygramy finał z Realem/Juve to i tak na tym polu Jupp także osiągnął więcej - finał CL zawsze będzie więcej warty od półfinału (zwłaszcza zakończonego wynikiem 0-5). Do tego Juppowi udało się także wygrać Super Puchar Niemiec, a Pepowi się ta sztuka nie udała. Oczywiście Pep zgarnął jeszcze superpuchar Europy (zwycięstwo z Chelsea to zawsze osiągnięcie) i ograł ósmy zespół z Maroka w KMŚ, aczkolwiek Jupp nie miał okazji by o te trofea zawalczyć, więc ciężko byłoby to porównywać. O ile SE mógłby jeszcze przegrać (z Chelsea nigdy nie wiadomo), to zwycięstwo w KMŚ przyszłoby mu pewnie równie łatwo co Pepowi.
W swoich postach dyskredytujesz osiągnięcia Juppa, jednocześnie wywyższając Guardiolę, tylko, że to do niczego nie prowadzi. Piszesz, że ograliśmy Barcę 7-0 bez Messiego i bez trenera, ale tak można napisać o każdym klubie. Nawet tegorocznej Barcelonie można to zarzucić - my - kontuzje, PSG to samo. W Hiszpanii muszą walczyć do końca o mistrza kraju, (sam napisałeś, że z VfB musieliśmy się do końca w pucharze męczyć, umniejszając tym samym naszym sukcesom). Tylko czy to do czegoś prowadzi? Zawsze znajdzie się jakieś, ale. Niemcy na mundialu też mogli odpaść z Algierią, przegrać finał z Argentyną, a w półfinale ograli Brazylię 7-1 tylko dlatego, że nie grał Silva i Neymar.
Oczywiście sukcesy każdej drużyny można umniejszać, ale po co? Wszyscy się zachwycali walcem Juppa, Realem rok temu, Niemcami na mundialu, czy Barcą w tym sezonie, a to dlatego, że klasę trzeba po prostu docenić.
09.05.2015 23:50
1. Owszem, ale kogo ogrywaliśmy tym "futbolem totalnym" Pepa? HSV, Stuttagart, Herthe? Wszystko fajnie, miło jest zobaczyć jak Bayern ogrywa 6-0,7-0, czy 8-0 rywali z Bundesligi, szkoda tylko, że dotyczy to tylko tych z dolnej połowy tabeli. Za Juppa zdarzało nam się klepać, ale nie była to nasza taktyka na najlepszych. Nie klepaliśmy piły z Barcą, Realem czy Chelsea, tylko graliśmy pod przeciwnika.
2. U Juppa żelazne było ustawienie. Ale potrafiliśmy oddać piłkę przeciwnikowi i wykończyć go kontrami, ale umieliśmy także go całkowicie zdominować. U Pepa jest odwrotnie - milion ustawień, jedna taktyka - na posiadanie piły, a reszta się już sama ułoży.
3. No właśnie u Juppa się zdarzało. Martinez głównie grał w środku pomocy bo tam gra najlepiej. Zresztą jak masz jednego z najlepszych przecinaków w drużynie to chyba nie robisz z niego środkowego obrońcy. Z Lahmem - ok, czasami wynikało to z kontuzji, ale nawet jak wszyscy byli zdrowi to Pep i tak wolał dawać go do środka zamiast na bok obrony.
4. Nie do końca się zgodzę. Jupp popracował najbardziej nad tym co w pierwszym sezonie kulało - nad skutecznością i ją poprawił. Zauważył, że mamy wyrwę w środku pola i zneutralizował ją Martinezem. Co do Pepa - tak z BvB zagraliśmy już inaczej, ale co z tego skoro z Porto znowu było to samo? Pep nie wyciągnął żadnych wniosków.
5. Co do wyników to Jupp zdobył raz CL, raz PN, raz SPN, raz Bundesligę, do tego raz byliśmy vice-mistrzem, finalistą CL i PN. U Pepa mamy - 2 razy Bundes., 1 raz SE, 1 raz PN, 1 raz KMŚ, półfinał PN i najprawdopodobniej 2 razy półfinał CL. Jak dla mnie Pep ma szansę przebić Juppa pod tym kątem, tylko jeżeli wygra CL w tym sezonie.
6. Nie mówię, że destabilizują zespół. Mówię, że są, aczkolwiek, gdyby konflikt Pepa z Muellerem okazał się na tyle poważny, że ten drugi zmieniły klub to uznałbym to już za destabilizację klubu.
Ja do nie dawana wierzyłem w Pepa, że ma jakiś plan na Bayern, że wie co poprawić, ale nic z tego nie wychodzi, nie widać żadnych zmian na plus, dlatego jestem za jak najszybszym pożegnaniem się z Hiszpanem. Co do transferów to co z tego, że kupimy Hazarda, Griezmanna i de Bruyne, jak Pep i tak uzna, że będą się oni świetnie spisywać jako środkowi obrońcy. To ostatnie już tak półżartem, półserio.
09.05.2015 23:25
@Ritzzitelli:
Mistrzostwo Niemiec - z takim składem to nie było zbyt trudne. Nie mówię, że mistrzostwo Niemiec to pikuś, ale Kloppowi rozmontowano w tym czasie drużynę i odpadł nasz największy rywal. W tym sezonie pojawił się co prawda VfL Wolfsburg, ale oni dopiero budują klub, groźni dla nas mogą być najwcześniej w przyszłym sezonie, ewentualnie za 2 lata.
Puchar Niemiec - wbrew pozorom dla Bayernu jest ciężej wygrać PN niż Buli, bo tu wystarczy jeden dzień bez formy i odpadamy. Porażka w półfinale z BvB po karnych też nie jest jakimś strasznym dramatem.
CL - owszem utrzymał nas w półfinałach CL i w czołówce, jednakże zdystansował nas do absolutnego topu. Fajnie, że ograliśmy ukraińskich potentatów i portugalskich championów, ale co z tego, jak regularnie dostajemy tutaj baty do zera?
Byłbym też wdzięczny, gdybyś odpowiedział mi na moje zarzuty względem Pepa:
1. Styl gry
Za Juppa graliśmy futbol totalny i przede wszystkim miły dla oka, za Pepa klepiemy piłką po szerokości. Na tych meczach można prędzej zasnąć niż zacząć się emocjonować.
2. Taktyka
Za Juppa umieliśmy się dostosować do rywala, graliśmy tak, żeby ograć rywala (nie zawsze się to udawało), ale przynosiło znacznie lepsze efekty niż za kadencji Hiszpana, który ma tylko jedną taktykę na każdego rywala - 70% posiadania piły i wejście do bramki rywala.
3. Eksperymenty
O ile przesunięcie Alaby do środka jeszcze jestem w stanie zrozumieć bo Austriak sam na to nalegał i szkoda byłoby go przez to stracić to absolutnie nie umiem zrozumieć jak można było to samo zrobić z Lahmem, albo próbować zrobić z najlepszego przecinaka Martineza środkowego obrońcę.
4. Nie wyciąganie wniosków.
Wiesz dlaczego Jupp jest tu uważany niemalże za Boga? Bo po pierwszym przegranym sezonie umiał wyciągnąć wnioski - poprawił skuteczność i wzmocnił środek pola. A co robi Guardiola - zamiast przyznać się do błędu, brnie w to jeszcze dalej. Pep wychodzi z założenia, że jak powiedział A to musi powiedzieć B, C, D, E, F, ale, gdy już się zorientuje, że A było błędne to zamiast się z tego wycofać mówi G. Aż chce się sparafrazować Remarqua "U Pepa bez zmian".
5. Wyniki.
O tym już pisałem wyżej. Jeżeli chcemy dorównać Barcelonie czy Realowi to nie możemy rok w rok dostawać od nich batów do zera.
6. Konflikty
Wiadomo, że każdy trener ma mniejsze lub większe konflikty z zawodnikami czy ze sztabem, ale Pep ma je notorycznie - Mandżu, Shaq, Mueller do tego należy dodać nasz sztab medyczny. W Barcelonie też je miał, np. z Ibrą.
Pep otrzymał po Juppie czołg, chciał z niego zrobić myśliwiec, a stworzył motorynkę.
09.05.2015 22:50
Zmiana pokoleniowa i duże transfery to za mało. Co z tego, że kupimy Hazarda, Di Marię jak Pep zrobi z nich ŚO. Musi przyjść nowy trener, który to wszystko poukłada od nowa. Mam nadzieję, że zarząd nie pozwoli Guardioli zmarnować kolejnego sezonu, bo w następnym możemy nawet Bundesligi nie wygrać. Nie może być tak, że jesteśmy faworytami to zwycięstwa w CL, a dostajemy od każdego lepszego klubu. Nie ma stylu, nie ma wyników, więc mam pytanie do obrońców Pepa, co on takiego z nami osiągnął, że nie chcecie się go pozbywać? Tylko proszę o merytoryczne argumenty, a nie usprawiedliwienie wpadek (kontuzje, sędzia, za wysoka murawa, za niskie ciśnienie, pełnia księżyca).
09.05.2015 22:17
@żywiec
Ty się już lepiej o myśleniu nie wypowiadaj :D.
Co do Twojego minimalizmu to już Ci mówiłem: ja i większość kibiców chce Bayernu tej samej klasy co Real i Barcelona. Jak Ty chcesz powrotu do ery, gdzie półfinał był dla nas marzeniem to chyba nie mamy o czym gadać.
Założę się, że nawet jakbyśmy spadli z Pepem z ligi to byś mówił: "Chcieć wywalić trenera to każdy może, bo zbyt trudne i zbyt wymagające myślenia jest każde inne rozwiązanie", zresztą, gdybyś Ty był w zarządzie FCB to pewniej dalej byśmy się z Klinsim bujali.
A i nie liczę, że co roku z innym trenerem będziemy wygrywać potrójną koronę. Liczę, że z nowym trenerem będziemy grali atrakcyjną piłkę, że będziemy grali z Barcą, Realem, Chelsea i resztą topu wyrównane mecze. Chcę oglądać najlepszych Niemców w koszulce Bayernu, a nie przeciętnych Hiszpanów.
08.05.2015 19:28
@żywiec
Już się rozpisywałem na temat Twojej kociej logiki, ale niech Ci będzie. Owszem Barca i Real mają kilku zawodników na których wydali kupę kasy, ale to nie znaczny, że są oni lepsi. Pieniądze wydane na zawodnika nie zawsze równają się jakości, gdyby tak było to Immobile wciągałby nosem Lewego.
08.05.2015 18:45
@zywiec
Witaj minimalisto,
Nikt tu nie pisze, że jest lepszym trenerem od Pepa i, że chce go zastąpić. Swoją drogą uwielbiam Twoją kocią logikę -> Nie jesteś lepszym trenerem od Pepa - nie krytykuj go. Zgodnie z tym powinniśmy się wszyscy zachwycać każdym kto jest lepszy od nas. Nie wolno krytykować PO, czy PiSu bo nie jesteśmy przecież lepszy politykami i ich nie zastąpimy.
Jeszcze raz brawo żywcu!
08.05.2015 18:25
Nie chodzi o to, że kontuzje nie grały roli przy porażce w Barcelonie, ale chodzi o to, że gramy schematycznie, Pep jak popełni błąd to się do tego w życiu nie przyzna i go nie naprawi i będzie dalej w to brnął - patrz Lahm w środku pola. Zresztą za tę wypowiedź należy mu się krytyka, bo co jak co, ale jesteśmy bardzo daleko od świetnego sezonu. Ja osobiście się do hejterów Pepa nie zaliczałem bardzo długo, po meczu z Realem wierzyłem, że dostrzeże on to co zrobił źle i to poprawi, ale tej poprawy nie widać. A mecz z Barcą przelał szalę goryczy i nie chodzi tu o 3-0, choć równie dobrze mogło się skończyć na 1-0, 0-0, a o styl - nie oddaliśmy żadnego celnego strzału! Po stracie bramki na 1-0 wyszliśmy do przodu jak stado baranów i się skończyło jak się skończyło.
08.05.2015 18:05
"Świetny sezon" to mógł powiedzieć Jupp jak odchodził, ale nie Pep, zwłaszcza po porażce 0-3 z Barceloną. Niech Pep nawet nie myśli o wyrzucaniu Thomasa, Mueller to jest prawdziwy Bawarczyk! Guardiola powinien podać się do dymisji.
08.05.2015 16:54
@karl
Co?
1. Pep ogarnia rekordy w Bundes.
Owszem, ale głównie dlatego bo Kloppowi się zespół posypał. Kagawa, Goetze, Lewy, Sahin. To tak jakby od nas odeszli: Robbery, Alaba i Thiago.
2. Pep łatwo wygrywa Bundesligę.
Pierwszy sezon - zgoda, ale dostał też wspaniałą ekipę po Juppie. A w drugim? Zdobył mistrza na 3 kolejki przed końcem sezonu, co nie jest jakimś mega osiągnięciem. Poza tym jedyną przeszkodą w tym sezonie był dopiero budujący swą potęgę Wolfsburg, a i tak Wilki potrafiły nam postawić niezły opór.
3. Pep osiąga łatwo półfinały CL
Straaaaaaaaaaaaaaasznie łatwo.
W pierwszym sezonie, ograliśmy Arsenal, może nie w jakimś super stylu, ale pewnie. Potem 1/4 MU, które było w ogromnym kryzysie, a i tak prawie udało im się nas wyeliminować - 3-1 na AA, ale nie zapominajmy, że były to dla nas katusze, a i sędzia nie uznał prawidłowo strzelonej bramki przez bodajże Welba w 3 minucie. Potem półfinał i pogrom Realu.
W tym sezonie. 0-0 i 7-0 z Szachtarem, awans pewny i raczej nie byłoby nic do zarzucenia poza fatalnym meczem wyjazdowym, ale na AA dopełniliśmy dzieła zniszczenia. 1/4 - Porto, sorry, ale połowa kibiców na tej stronie żegnała się już z CL po pierwszym meczu. Mimo 6-1 w rewanżu to nie był to łatwy i spokojny awans do półfinału. I teraz szykuje się La manita.
Dajmy Pepowi jeszcze rok, jeszcze 10, jeszcze 20 bo w końcu mu się uda. Nie chodzi o same wyniki, ale o styl. Pep niczego nie poprawia, on nie widzi błędów, które popełnia.
07.05.2015 20:58
@żywiec
Nie nie zapomniałem jak kiedyś bywało, ale Twoje minimalistyczne podejście zaczyna mnie irytować. Odwołujesz się do słabych lat w wykonaniu FCB, przyjmując to jako pewną normę. Jasne patrząc pod tym kątem to jest rewelacyjnie, fenomenalnie, ale to do niczego nie prowadzi. To tak jakbyś zarabiał 4000 złotych na rękę, szef obciąłby ci z tego 1500 złotych, a Ty zamiast szukać jakiś rozwiązań by polepszyć swoją sytuację, wspominałbyś czasy studenckie i mówił: "Ach wtedy zarabiałem 800 złotych, więc teraz to i tak jest nieźle".
Zastanów się czy chcesz Bayernu Klinsiego, Magatha, czy jednak Bayernu na poziomie Barcelony, czy Realu. Bo Twoje podejście jest sto lat za tymi klubami, nie ma w Tobie żadnej ambicji. Jak Tobie wystarczy coroczny blamaż w półfinałach CL, mistrz Niemiec i brak jakiejkolwiek poprawy to nie mam więcej pytań.
07.05.2015 20:33
@żywiec
Gdyby Pep widział błędy z pierwszego sezonu i starał się je poprawić, to nie byłoby problemu, żeby go zostawić. Ale Pep nie poprawił nic w naszej grze. No chyba, że Ty widzisz jakąś poprawę, jeżeli tak to proszę oświeć mnie.
07.05.2015 20:17
Tak to wszystko przez kontuzje. Z Realem rok temu też grały głębokie rezerwy bo pół składu nam wypadło. Prawda jest taka, że Pep i Bayern nie pasują do siebie i trzeba jak najszybciej ten toksyczny romans zakończyć. Zdaję sobie sprawę, że gdyby nie kontuzje kluczowych zawodników to wynik meczu mógłby być diametralnie inny, ale tu nie tylko o ten jeden mecz chodzi.
Styl gry Bayernu jest fatalny. Sorry, ale to się ciężko ogląda, szczególnie dla kibica Bayernu. Gdyby chociaż Pepa broniły wyniki, ale tutaj też tego nie widzę. Ktoś powie, że łoimy ogórki z Bundesligi po 6-0, 7-0, tylko mało kto zauważa, że dla Barcy czy Realu to my jesteśmy takim ogórem do bicia. Jak jeszcze do tego dołożyć "genialne" eksperymenty Pepa - Lahm jako środkowy pomocnik... Każdy kibic na tej stronie widzi, że Lahm sobie tam nie radzi, widzi to każdy, dosłownie każdy, poza Pepem.
07.05.2015 18:56
Goetze może odnaleźć się pod wodzą innego trenera. Swoją drogą Pep musi odejść po sezonie, nawet jeżeli mielibyśmy dojść do finału. Jego koncepcja nie pasuje do Bayernu. Niektórzy tutaj pisali, że za Juppa też potrafiliśmy przegrać w frajerski sposób - Chelsea, BvB, ale nasza gra, nasz styl wyglądał o niebo lepiej. Potrafiliśmy przyspieszyć grę, czy też oddać inicjatywę rywalowi i wyprowadzać zabójcze kontry. A z Pepem jedyne co robimy to klepiemy po obwodzie...
Oczywiście porażka z Barceloną jest w dużym stopniu spowodowana kontuzjami, ale Pep nie potrafi wykorzystać potencjału jaki Bayern, do tego dochodzi jeszcze szpital, za który Pep z całą pewnością w jakiejś części odpowiada.
Jeżeli chcemy wrócić na szczyt to 1. potrzebna jest zmiana trenera. 2. Potrzeba wielkich transferów - Pogba, Hazard, Griezmann, a nie (z całym szacunkiem) Bernat i Alonso.
07.05.2015 18:15
Oj to z Rode musiałem przeoczyć tę informację. Więc jedyną zmianą byłoby wystawienie Lahma na PO, ale o tym już pisałem - marzenie. Z drugiej strony ten mecz mógł się zupełnie inaczej ułożyć. Gdyby Lewy strzelił swoją setkę to Barca musiałaby się jeszcze bardziej otworzyć i może wtedy jeszcze jakaś kontra dałaby bramę. Ale cóż, byliśmy gorsi, znacznie gorsi i trzeba przyznać, że Barca wygrała zasłużenie, a Messi... geniusz. Liczę, że Bayern godnie pożegna się z CL na Allianz, na awans nie ma już (prawie) szans, ale wygrać zawsze można.
07.05.2015 00:08
Co do dzisiejszego meczu i złego ustawienia zespołu przez Pepa:
Ja, jak zresztą większość tej strony dałbym Lahma na PO, ale każdy kto ogląda ten Bayern pod wodzą Pepa wie, że to jest to raczej marzenie, a nie coś realnego. Poza Lahmem wystawiłbym dzisiaj walczaka Rode, chociaż trzeba przyznać, że Alonso dzisiaj odwalił kawał dobrej roboty. Ale takie sensacje jak Dante za Bernata wołają o pomstę do nieba. Byliśmy gorsi i zasłużenie odpadamy. Po sezonie dokonać paru transferów i jak da się ściągnąć Kloppa to brać go zamiast Pepa (z którym nic ponad półfinał CL) nie ugramy.
06.05.2015 23:56
Porażka była do przewidzenia. Ale 0-3 to jest już po zawodach. Niestety skład, który Jupp zwojował Europę się już starzeje i to widać: Robben, Ribery, Basti czy Lahm to już zawodnicy po trzydziestce. Potrzeba transferów i niestety zmiany trenera. Z Pepem raczej nic (ponad półfinał CL) nie ugramy. Może Klopp przyjdzie i wtedy może zaliczymy jakiś progres.
Ciężko w ogóle dzisiaj coś sensownego napisać. Drugi rok z rzędu dostajemy tęgie baty od Hiszpanów, a dzisiaj obiektywnie mogło być 5-0, 6-0, gdyby nie Neuer.
06.05.2015 22:48
Już raz to pisałem, ale nie zaszkodzi ponownie. Ku pokrzepieniu serc:
2006 MŚ - Włochy
2007 CL - AC Milan
2010 MŚ - Hiszpania
2011 CL - FC Barcelona
2014 MŚ - Niemcy
2015 CL - ?
Głupio byłoby łamać tak piękną tradycję.
Jak już jesteśmy przy pojedynkach z Barcą to mamy z nimi korzystny bilans:
Na 8 meczy, 5 wygraliśmy, 3 zremisowaliśmy i tylko raz przegraliśmy. Bilans bramkowy: 15-9
04.05.2015 23:31
Ku pokrzepieniu serc:
W 2012 roku miało być Gran Derbi w finale, finał - Bayern-Chelsea. W 2013 też miało być EC w finale, a był Der Klassiker.
Dodatkowo istnieje pewna analogia:
2006 MŚ - Włochy, 2007 CL - AC Milan
2010 MŚ - Hiszpania, 2011 CL - FC Barcelona
2014 MŚ - Niemcy, 2015 CL - ?
29.04.2015 19:25
Oczywiście, że nie przewidzę, gdybym miał raki dar to albo bym był już dawno trenerem Bayernu, albo bym zarabiał miliony na bukmacherce. Napisałem tylko, że wolę ren mecz przegrać bez kontuzji niż okupić zwycięstwo kontuzjami.
27.04.2015 22:51
Oczywiście jutro celem jest finał, ale dla mnie ważniejsze jest to, żeby obyło się bez kontuzji, nawet jeżeli mielibyśmy przegrać. Jeżeli odpadniemy to w finale będę kibicował BvB, fajnie by było, gdyby Klopp pożegnał się zdobywając dwa trofea w tym sezonie. Najważniejszy mecz dla nas będzie i tak w Barcelonie. Chyba każdy wolałby dublet składający się z majstra i CL niż z majstra i lokalu.
27.04.2015 22:36
Co do zagadnień prawnych to na 100% po wprowadzeniu kont premium, admin/admini będą musieli zarejestrować działalność gospodarczą, o ile z racji pojąwiących się na stronie reklam już tego nie zrobili. Z kolei co do praw autorskich to tak czy siak muszą uzyskać zgodę na publikowanie określonych treści (np. zdjęć) i sposób wskazania oryginału (np. czy musi być odnośnik pod tekstem, czy też nie). Mimo wszystko dobrze byłoby się skonsultować z jakimś prawnikiem.
Co do samych kont premium to jestem jak najbardziej za. Wydanie 5-8 złotych, chyba nie byłoby zbytnim problemem dla żadnego kibica, a mogłoby za to skutecznie odstraszyć trolli.
P.S. Jak już przy kwestiach prawnych jesteśmy to w regulaminie zauważyłem błąd - punkt c). Katalog dóbr osobistych z art.23 k.c. nie dotyczy osób publicznych, a wszystkich. Poza tym punkt i) pokrywa się z punktem c), a punkt g) dotyczy naruszenia tego samego dobra osobistego co punkty c) i i), mianowicie czci człowieka, więc logiczniej byłoby te punkty ująć w całość, np. "Obraża inne osoby lub stawia zniesławiające zarzuty, oparte na nieprawdziwych faktach.". To tak na marginesie, jak już przy kwestiach prawnych jesteśmy, choć większość i tak regulaminu nie czyta :D.
26.04.2015 23:57
Co tu tak capi? Pewnie jakiś zdechły wilk.
A co do Javiego, to o ile Benatia będzie zdrowy to nie ryzykowałbym wystawienie Martineza od razu po tak długiej kontuzji. Jeżeli zaś chodzi o mecz z Barcą to trzeba zagrać ofensywnie tak jak w rewanżu z Porto, bo MSN na pewno coś ustrzeli.
26.04.2015 16:07
Wątpię, żeby BvB sprzedało Marsa za "marne" 30 mln. Za taką cenę ma odejść Gundo, a po kontuzji to nie jest już ten sam zawodnik. Jeżeli BvB kupi tego Geissa z Mainz to niekoniecznie się osłabi. Zresztą nawet, gdyby i Mars i Ilkay odeszli do MU to nsjwięcej, na tym straciłyby same Czerwone Diabły. Większość zawodników BvB, która odeszła grała w nowym klubie fatalnie - Kagawa, Sabin, Górze też gra poniżej oczekiwań, póki co tylko Lewy wyłamuje się z tej koncepcji.
Co do samej sytuacji Dortmundu to nie jest ona za ciekawa - potrzebują paru dobrych transferów, a nie będą grali w przyszłym sezonie w CL. Ale mam nadzieję, że się odbudują!
25.04.2015 11:04
Czy Pep poskromi bestię, którą sam stworzył?
Barca ma fenomenalny atak - Messi, Suarez i Neymar + grający za ich plecami Iniesta. Jeżeli zagra Dante to może być bardzo ciężko, dlatego liczę na powrót Benatii. Na naszą korzyść przemawia oczywiście osoba Pepa, który zna Barce najlepiej na świecie. Myślę, że Pep powinien też wiedzieć jak zneutralizować Messiego. Odnośnie defensywy to wszyscy tutaj chwalą Barcę, ale oni w CL stracili tylko 1 bramkę mniej od nas. Nie wydaje mi się, aby ich defensywa była, aż tak dobra jak wszyscy mówią, pod tym kątem bardziej obawiałbym się Juventusu. W ofensywie też nie mamy się czego powstydzić. Także to, że rewanż gramy u siebie daje nam małą przewagę. Z kolei Barca na pewno będzie się chciała zemścić za 0-7. Stawiam na Nasz awans po wyrównanym dwumeczu.
Real-Juve
Niby Real jest faworytem, ale Juve kapitalnie muruje bramkę. Robią to lepiej niż Atletico, a już z nimi się strasznie męczyli. Poza tym Real w tej edycji CL nie zachwyca - horror z Schalke i męczarnie z Atletico. Poza tym Juve ma znacznie lepszy środek pola - Pirlo, Pobga i Vidal są znacznie lepsi niż środek Realu bez Modricia. Dodatkowym zagrożeniem dla Realu powinny być stałe fragmenty Włochów. Oczywiście Real nadal pozostaje faworytem, ale Juve nie jest bez szans, a zlekceważenie ich może Hiszpanów drogo kosztować.
24.04.2015 13:53
Z tego co udało mi się przeczytać to jest to opinia Kordsa (Austriak, który napisał biografię Schweinsteigera). Podobno Basti zawsze marzył o grze za granicą. Kords twierdzi, że Basti po wygaśnięciu kontraktu zmieni Bayern na Barce, albo Real. Według mnie te dwie opcje są raczej mało prawdopodobne, ponieważ po wygaśnięciu kontraktu Basti będzie miał prawie 33 lata na karku. Oczywiście jest to możliwe, ale wątpię, by Barca czy Real go jeszcze potrzebowały (jeszcze zagra może 1-2 sezony na b.wysokim poziomie,ale wydaje mi się, że hiszpańskie kluby będą szukały kogoś młodszego). Prawdopodobnym kierunkiem jest MLS, Basti zarobi tam kupę kasy, a i się zbytnio przemęczać nie będzie. Wydaje mi się też, że Basti w 2016 roku zakończy profesjonalną karierę, zarówno w kadrze jak i w Bayernie - EURO 2016 i tytuł mistrza Europy (mam nadzieję) byłby godnym pożegnaniem się ze światowym futbolem. Potem pozostanie mu odcinanie kuponów w USA. Pytanie czy jest to dobra decyzja? Według mnie najlepiej by było, gdyby zakończył karierę w Monachium jako legenda (jak Oli).
Z jednej strony chciałbym, żeby został w Bayernie do końca kariery, a z drugiej strony ten facet ma tyle zasług dla naszego klubu, że nie powinno się mu robić problemów z wyjazdem, jeżeli jest to jego marzenie.
23.04.2015 01:10
Marienplatz
Co do gry na wyjazdach to fakt, aczkolwiek nie tylko mecz z City, a także 7-1 w Rzymie było dobrym meczem w naszym wykonaniu.
22.04.2015 06:55
Zastanawiające, a raczej zawstydzające jest to, że kibic naszego rywala (Kamil) ma więcej szacunku dla naszego trenera i naszych piłkarzy niż niektórzy komentujący tu "kibice" Bayernu.
22.04.2015 00:31
JudasPriest
"Pokonanie Porto to był obowiązek" - masz rację po porażce 3-1 na wyjeździe i pladze kontuzji, był to nasz obowiązek. Aby lepiej Ci uświadomić w jakiej sytuacji się znajdowaliśmy posłużę się analogią (jest ona chyba najbardziej obrazowa, więc i do Ciebie powinna trafić). Jak myślisz czy Real Madryt przegrywając pierwszy mecz 3-1 na wyjeździe, grając rewanż bez: Marcelo, Ramosa, Modricia, Bale'a i Ronaldo dałby radę awansować? I czy kibice Realu mówiliby wtedy przed meczem, że awans ze znaczniej niżej notowanym rywalem jest ich psim obowiązkiem? To samo tyczy się Barcy bez Messiego, Naymara, Busquetsa, Alby i Pique. Królewskim wypadła tylko dwójka zawodników, a już zaczęła się tam panika.
"nasz wspaniały trener będzie miał drogę do finału jak przez plac zabaw"
Wychodzę z założenia, że żadnego rywala nie można lekceważyć. Monaco wydaje się być znacznie słabsze od nas na papierze, ale jakoś udało im się wygrać grupę i odprawić Arsenal z kwitkiem, więc chyba nie są, aż tak słabi?
Co do Juventusu to już w ogóle bez komentarza, skoro tacy piłkarze jak Buffon, Bonucci, Chiellini, Pirlo, Vidal, Pogba czy Tevez są dla Ciebie "dziećmi z placu zabaw" to nie mam pytań.
Swoją drogą zabawne jest to, że piszesz o "obowiązkach Bayernu", a nie jesteś nawet w stanie poprawnie zapisać nazwy stadionu na którym mecze rozgrywa drużyna, której kibicujesz.
22.04.2015 00:15
Patryk
Spoko, spoko, rozumiem, ale poprawiam dla zasady :p
21.04.2015 23:30
Wygrywamy 6-1, a i tak się hejterzy znajdą. eh :(
Lewy, Thiago, Thomas - klasa światowa. Genialnie dzisiaj też (oczywiście pomijając fakt, że cały zespół dał z siebie dzisiaj 100, a nawet 120%) zagrali Lahm i Bernat. Z kolei trochę martwi mnie Mario, chłopak coś nie umie się u nas odblokować, jakoś zgubił tę formę z BvB i nie wiem czy się jeszcze przełamie.
Co do pierwszej połowy to tam właśnie widzieliśmy prawdziwą tiki-takę. Cały czas o jedno tempo za szybko dla Porto, jak wrócą Robbery i reszta to już w ogóle powinna być miazga!
@Patryk233
Jak masz robić błędy pisząc po niemiecku to pisz po polsku. "virt"?
21.04.2015 23:24
Piękny mecz brawa dla Pepa i całej drużyny. Dzisiaj w końcu można wejść na stronę i coś normalnego popisać bo zazwyczaj jest tu wyzywanie trenera i zawodników, a dziś chociaż na jeden dzień będzie spokój z hejterami. Po szkolnych błędach, porażce 1-3, aferze związanej ze zwolnieniem naszego lekarza i plagą kontuzji wracamy w wielkim stylu.
Mam nadzieję, że uciszy to hejterów na długo i poziom komentarzy na stronie wróci do normy. Brawo FCB!
PS. Marian99
Chyba chciałeś napisać "nie im Stich", a nie "nie im Strich" (nigdy w kresce?) :D
21.04.2015 22:58
Ptys i co z tego?
Ciekawe czy tak samo byś mówił, gdyby podobna sprawa dotyczyła Ciebie?
Załóżmy, że Ty ukradniesz samochód i dostaniesz za to 10 lat, a prezes banku pobije Cię do tego stopnia, że resztę życia spędzisz na wózku i dostanie za to 8 lat.
Ciekawe czy wtedy też byś powiedział, że tak musi być bo on jest prezesem banku i ma większy prestiż ode mnie.
A to czy Ronaldo jest marką, owszem, ale jest też zwykłym zawodnikiem, który powinien ponosić kary adekwatne do swoich czynów.
06.02.2015 18:16
@Ptys
Dlaczego nie?
Czy ktoś tu porównuje grę Ronaldo do gry Boatenga? Nie.
Porównujemy zachowanie obu zawodników, którzy dostali czerwone kartki i kary za te kartki.
Prawda jest taka, że Boateng dostał 3 mecze kary za spóźnione wejście (nie był to brutalny, ani chamski faul).
Ronaldo pobił piłkarza na boisku! I co? I dostał za to 2 mecze kary. Powinien dostać tyle co Suarez, to może w końcu coś by do niego trafiło.
Rozumiem, że dla Ciebie Cristiano jest Bogiem, ale na tej stronie innych jego wyznawców nie znajdziesz.
06.02.2015 11:38
Ptys taktyk z Ciebie niesamowity. Tak fachowa analiza - moje gratulacje!
05.02.2015 21:58
Masakra. Przy zachowaniu Ronaldo to było nic. Cristiano powinien dostać taką samą karę jak Suarez może wtedy by się nauczył szacunku do przeciwnika. Co do Jeroma to powinien być 1 mecz zawieszenia (po prostu się chłop trochę spóźnił).
05.02.2015 19:24
My mamy pewny awans. Dortmund i Bayer mogą powalczyć o awans do 1/4 i nie są bez szans. Co do Schalke to dobrze by było, żeby się nie skompromitowali tak jak rok temu.
W L.E. Gladabach powinno powalczyć z Sevillą jak równy z równym, a VfL awansować ze Sportingiem.
15.12.2014 14:27
Ja też życzę BvB powodzenia w losowaniu, mam nadzieję, że spotkamy się w Berlinie i to nie tylko w ramach DFB-cup.
14.12.2014 22:40
@Schw31nst31ger
Nie mówię, że na stronie BvB są sami kulturalni ludzie z którymi da się pogadać. Ale czy u nas tak jest? Owszem wielu z nich nazywa nas "frajernem, buyernem, świniakami", ale czy u nas nie nazywają ich "żółtkami, kloppsikami, itp." ?
Z tym Kroosem to raczej jakaś zabłąkana duszyczka, której od razu uświadomili szanse transferu Kroosa. Wiadomo, że nie są też do końca obiektywni. Mówią, że my ich rozkupujemy i po części mają rację (choć nie można tego uważać za główną przyczynę ich kryzysu). Oni skupują diamenty z Bundesligi i je szlifują, my kupujemy te oszlifowane już diamenty i robimy z nich mistrza świata. Poza tym sytuacja wygląda tak jak powiedział Schuerrle - najlepsi Niemcy idą do FCB, albo wyjeżdżają za granicę.
Wracając do tematu kibiców BvB z wieloma z nich da się pogadać na poziomie, bez awantur i wzajemnych wyzwisk, najlepszym przykładem na to jest chociażby odwiedzający nas od czasu do czasu Kamil z którym jakoś zawsze udawało mi się dogadać mimo, że jesteśmy po dwóch stronach barykady.
14.12.2014 21:30
Ostatnio odwiedziłem stronę BvB bo to co się z tym klubem dzieje jest na prawdę kuriozalne. I powiem szczerze, że mało kto tam obwinia za obecną sytuację Bayern, większość krytyki spada tam na zarząd. Wszyscy mówią, że zrobili lipne transfery, na które wydali ogrom pieniędzy, a za mniejsze pieniądze mogli ściągnąć: Kruse, Sona, Calhangolu, Vollanda, Eriksena, Rode, Sam (przeważnie te nazwiska tam padają).
Na koniec pozwolę sobie przytoczyć słowa jednego z kibiców BvB, które idealnie oddają obecną sytuację:
"I jak my mamy ich gonić? Mają od nas 5 razy więcej szmalu, a wydają go 4 razy mniej na 3 razy lepszych piłkarzy..."
14.12.2014 02:22
Wiem, że co prawda rankingi nic nie znaczą, ale 14 naszych zawodników zostało sklasyfikowanych w rankingu 100 najlepszych piłkarzy Four Four Two:
91. Mehdi Benatia
77. Dante
74. Javi Martinez
46. David Alaba
43. Xabi Alonso
41. Jerome Boateng
31. Franck Ribery
25. Mario Goetze
22. Bastian Schweinsteinger
21. Robert Lewandowski
13. Thomas Mueller
10. Arjen Robben
4. Manuel Neuer
2. Philipp Lahm
Ponadto z Bundesligi wyróżnieni zostali jeszcze: Rodriguez (100), Immobile (91), Mkhitaryan (84), Hummels (61), Reus (23).
Według Lig ten ranking przedstawia się tak:
1. Anglia - 29
2. Hiszpania - 27
3. Niemcy -19
4. Włochy - 17
5. Francja - 4
6. Portugalia, Holandia, Rosja, Ukraina - 1
Z kolei wg klubów wygląda to tak:
1. Bayern Monachium - 14
2. Real Madryt - 11
3. Fc Barcelona - 10
4. Juventus Turyn - 9
5. Chelsea Londyn - 8
6. Manchester United - 7
7. Atletico, City - 6
9. Dortmund, Arsenal, Roma, PSG - 4
13. Liverpool - 3
14. Napoli - 2
15. Dynamo Kijów, Zenit, Wolfsburg, Tottenham, Udinese, Florentina, Porto, PSV - 1
02.12.2014 18:37
Ty za to loszka znowu wskoczyłaś (spadłaś) na swój poziom wypowiedzi do którego nas przyzwyczaiłaś.
26.10.2014 10:43
Polska grała brzydką, słabą piłkę, ale tym razem szczęście im sprzyjało i mecz zakończył się jak się zakończył. Faktem jest, że Polacy musieli postawić autobus, bo są 2-3 klasy niżej od Niemców i grając otwartą piłkę dostaliby z 7 bram w plecy. Wiadomo też, że Niemcy mają teraz masę problemów, ale wygrana zespołu z 70 miejsca z mistrzem świata zawsze, nie ważne w jakim stylu jest sukcesem. To trochę tak jakby w siatce Polska przegrała z WKS.
12.10.2014 11:11
@Adi
Chyba, że tak. Mój błąd nie przeczytałem wszystkich komentarzy. Na tej stronie jest już tylu hejterów, którzy cisną pod byle pretekstem. Myślałem, że to kolejny "genialny" argument, by zacząć cisnąć po FCB.
05.10.2014 22:21
@loszka
Jesteś kobietą to można Ci darować brak pojęcia na temat piłki nożnej, ale Twój ostatni komentarz przebił wszystko. Według mnie to oni powinni trenować 15 godzin dziennie, 8 godzin na sen, 45 minut na prysznic i relaks oraz 15 minut na widzenie z rodziną. To jest klub, a nasi zawodnicy nie są maszynami, też potrzebują odpoczynku, ale najwyraźniej nigdy nie pracowałaś skoro o Tym nie wiesz.
Jak już nie można się przyczepić, ani do Pepa, ani do Lewego, ani do wyniku, ani do stylu to trzeba się czepiać czasu wolnego. Normalnie ręce opadają.
05.10.2014 21:57
Spokojnie, zobaczymy jak zagra Gladbach, jak wygrają to są 2 pkt za nami, a to nie jest jakaś kolosalna różnica. Szkoda, że to nie Borussia z Dortmundu depcze nam po piętach, byłoby ciekawiej.
05.10.2014 10:30
Mecz dobry, a nawet bardzo dobry. Pewne zwycięstwo, całkowita kontrola, z tymi Niemcami to koen ma rację, ale nie zapominajmy, że Mario, Boa i Tomek dostali wolne przed reprą. Zastanawia mnie tylko, gdzie się nagle podziali Ci hejterzy Pana RL?
04.10.2014 19:05
Zgadzam się z Tobą anonim. Większość (nie mówię, że wszyscy) przeciwników Pepa, chce go za wszystko pocisnąć. Śmieszne jest jedynie to, że cisną go w momencie, gdy wygrywamy. To samo tyczy się RL, nie gra on póki co swojego sezonu życia u nas, ale jak było z Goetze? A teraz pomału łapie wiatr w żagle. Ciekawi mnie jedynie co powiedzą ci krytycy, gdybyśmy w tym sezonie wygrali CL? Pewnie byłby to fart, ale zawodnicy przypomnieliby sobie system gry Juppa.
PS. Mój komentarz skierowany do loszki był ironiczny i miał na celu wyśmianie jej niby gwary. Faktycznie mogłem dać słowo Ślężanka w cudzysłowie, by podkreślić ową ironię.
03.10.2014 01:00
@loszka
Jasne, nie ma stylu, nie ma gry, nie będzie sukcesów.
Zeszły sezon 4 trofea. A co do stylu to jest kiepski, ale mam nadzieję że z czasem będzie coraz lepiej.
Apollo przypominam co mówiono o Heyenckesie po pierwszym sezonie.
@Loszka
Dzieciaczku słodki popracuj trochę nad polszczyzną zanim zaczniesz się publicznie wypowiadać.
Pisze się: tak jak Tobie Niemca.
02.10.2014 21:45
Przypuszczam, że każdy prawdziwy kibic wierzy w swój klub. Mam nadzieję, że wystrzelimy z formą na przełomie marca/kwietnia, czyli tam, gdzie ją ostatnio zgubiliśmy. Do tego czasu możemy grać brzydko i wygrywać po 1-0. A co do samego meczu z CSKA to naszym mogło brakować motywacji - podróż do Rosji, gra z przeciętniakiem, mecz przy pustych trybunach, jakoś na City potrafili się spiąć, na Romę też dadzą radę.
PS loszka nie udawaj Ślężanki bo Ci to nie idzie.
02.10.2014 20:42
Ciekawi mnie czy kibice Chelsea też narzekali na styl gry, gdy wygrywali CL?
Każdy, by chciał oglądać zwycięstwa w pięknym stylu po 5-0, ale to nie FIFA.
02.10.2014 10:31
Wielkie brawa dla Bundesligi, żaden niemiecki klub nie przegrał meczu. BvB i Bayern jako faworyci spełnili swe zadanie, Leverkusen wygrało mecz z równorzędnym rywalem, zawiodło jedynie Schalke, szkoda bo mają potencjał, by osiągnąć coś więcej niż wyjście z grupy w LM, ale z Kellerem to nawet i o to może być ciężko.
02.10.2014 01:42
Gratuluję Wam zdobycia mistrza świata! Niemniej cieszę się, że Nam udało się zająć wysokie 3 miejsce. Jeszcze raz gratuluję, fenomenalny turniej w Waszym wykonaniu.
22.09.2014 00:07
Ale wy narzekacie na ten 1 pkt. Spójrzcie na inne drużyny, które grały swoje mecze w CL w tym tygodniu: Schalke u siebie 2-2, BvB 0-2 w Mainz. Więc i tak my zrobiliśmy najlepszy wynik. Swoją drogą Paderborn mnie (chyba wszystkich) niesamowicie zaskoczyło. Byli skazywani na notoryczne porażki, a póki co grają niesamowicie.
21.09.2014 12:16
Dzisiaj zagraliśmy bardzo słaby mecz, ale no cóż zdarza się i najlepszym. Większość z Nas oczekiwała dzisiaj pogromu, a skończyło się na 0-0, wiadomo, że każdy był po tym meczu trochę zawiedziony. Trochę ironizując - należy zwolnić trenera, sprzedać pół drużyny i odkupić Kroosa z Realu za 200 mln euro. Nasi są po ciężkim mundialu, plaga kontuzji i jeszcze jest za wcześniej by wymagać od nich grania każdego meczu na najwyższym poziomie. Mam nadzieję, że ten remis wyzwoli w naszych sportową złość i będą chcieli się odkuć już w następnej kolejce.
20.09.2014 23:56
Chciałbym jutro zobaczyć Robbena chociaż przez jedną połowę. Ogólnie jutro w posiadaniu piłki i strzałach powinniśmy mieć olbrzymią przewagę bo HSV pewnie postawi autobus i trzeba będzie uważać na kontry. Ogólnie Hamburg ostatnio się strasznie stoczył, gdyby nie Hakan w zeszłym sezonie to by grali już w 2 lidze.
20.09.2014 00:01
Owszem Bundesliga teraz traci trochę punktów bo wydaję mi się, że Vfl nie bierze na poważnie LE, a Mainz się skompromitowało. Ale spokojnie sobie nadrobią w CL - Bayern i BvB zajdą dość daleko, a Leverkusen i Schalke pewnie skończą na 1/8 (przynajmniej w grupie coś ugrają).
Co do Euro to chyba Ci Logan chodzi o turniej w 2020 roku. Podobno Niemcy mieli ustąpić Anglikom finału i półfinałów w zamian za to, że oni sobie odpuszczą kandydaturę w 2024 roku.
19.09.2014 14:31
Media przed 1 kolejką CL bardzo dużo pisały o wojnie niemiecko-angielskiej i na szczęście tę "wojnę" udało się wygrać. Najbardziej (wiadomo) cieszy mnie nasze z zwycięstwo z City w świetnym stylu. BvB też pokazała klasę ogrywając Arsenal, a meczu Schalke nie widziałem, ale cieszy punkt zdobyty na Stamford. 1 kolejka ułożyła się dla niemieckich klubów fenomenalnie!
19.09.2014 09:25
Wczoraj grając takim składem byliśmy w stanie zdominować mistrza Anglii, nie chcę sobie nawet wyobrażać co będzie jak wrócą Robbery, Thiago i Basti. Końcówka to był istny dreszczowiec, a to wszystko za sprawą naszych środkowych obrońców. Najpierw strzał Boatenga i rożny, a potem, gdy się już wydawało, że nic z tej akcji nie będzie to wspaniały gol, zaś chwilę później "genialna" interwencja Dantego.
Zwycięstwo w pełni zasłużone.
Co do innych meczy to może zaskakiwać skromne 1-0 Barcy z APOELEM i rozmiary zwycięstwa Romy (być może uda się nam razem z Rzymianami wyeliminować Szejków już w fazie grupowej). Cieszy też 1 pkt zdobyty przez Schalke na Stamford Bridge (myślałem, że znów dojdzie do pogromu).
18.09.2014 16:38
Nie myślałem, że ktoś może nie zrozumieć regulaminu.
18.09.2014 12:41
@otwarty
Real, tak? Ciekawy jestem czy dalej byś tak mówił jakby im wypadł Cristiano, Bale, Modrić. Chociaż my byliśmy w jeszcze gorszej sytuacji kadrowej przed meczem, ale no cóż najwyraźniej niektórzy czerpią wiedzę na temat piłki z FIFY, czy PESa.
18.09.2014 02:06
Ja też byłem przeciwnikiem transferu Lewego. Ale odkąd u nas jest to niech gra i strzela bramki. Nigdy nie będzie on jednym z moich ulubionych zawodników, ale też nie mam powodów, by go wyzywać, w końcu jest naszym piłkarzem, a za to należy się mu szacunek!
17.09.2014 17:41
@lybbard
Ligą angielską się wszyscy zachwycają bo jest tam multum mocnych drużyn: City, MU, Tottenham, Liverpool, Arsenal, Chelsea. Co nie zmienia faktu, że w lidze mistrzów ostatnio daleko dochodziły tylko MU i Chelsea.
Zresztą po pierwszym dniu kluby angielskie trochę mnie rozczarowały - Arsenal może podziękować Mikiemu, że się 5-0 nie skończyło, a Liverpool wymęczył zwycięstwo z Ludogorcem. Dzisiaj pewnie Chelsea zmiażdży Schalke, a City postawi opór Bayernowi.
17.09.2014 15:07
Mi się wydaje, że dzisiaj obie drużyny sobie postrzelają. Na pewno nie będzie 1-0 (według mnie). Mam nadzieję, że uda nam się ten mecz wygrać.
Co do wczorajszych meczy to BvB pokazała klasę, a przecież grała bez swoich największych gwiazd: bez Sahina, Gundo, Reusa, Matsa, Kuby i Piszczka. Ale mimo to zdominowali Arsenal. Wydaję mi się, że nie ważne kto od nich odejdzie to będą mocni dopóki będą mieli Kloppa na ławce.
Bayeru nie widziałem, ale oni w CL zawsze mieli problemy z głową. Liczyłem, że przynajmniej remis wywiozą z osłabionego Monaco, no, ale cóż...
Ładnie powalczył też Ludogorec, gdyby nie błąd bramkarza i obrońcy to by mieli przynajmniej ten 1 pkt.
Było też parę niespodzianek w postaci Olympiakosu i Benifici.
Zobaczymy jak będzie dzisiaj.
17.09.2014 13:05
Niestety Schalke i Leverkusen mają coś z głową. Gdy widzą markę klubu, która osiągnęła więcej od nich to nie wychodzą na boisko i kończy się po 7-0, 8-0. Liczyłem, że Bayer dzisiaj wywiezie chociaż punkt z księstwa, ale skończyło się tradycyjnie, wielkie brawa dla BvB za genialny mecz, gdyby tylko mieli lepszą skuteczność, a Miki więcej by dzisiaj myślał podczas meczu to mógłby być pogrom, a tak skromne jak na tę grę 2-0. Jutro liczę, że Bayern po zaciętym meczu ogra City, a Schalke... co tu dużo mówić, pewnie znów dostaną 3-0.
16.09.2014 23:40
Dzięki pecz.
16.09.2014 14:47
@Rizzitelli
Zniknęła także opcja oglądania meczu za kody z Heinekena. Ja osobiście wolę płacić te 6 zł przed meczem. Mecz z City jest w na TVP1, być może pokażą także 1 mecz z Romą.Dodatkowo jak się dostaniemy do finału to dochodzą kolejne 2 mecze w TVP, a i pewnie jakiś nasz pojedynek z 1/8 lub ćwierćfinału pokażą (zaznaczam o ile tak daleko dojdziemy). Także w telewizji będą jakieś 4 może nawet 5 meczy FCB. Co daje nam cenę 48-54 złotych, a więc minimalną różnicę, a przecież możemy też odpaść w jakiejś wcześniejszej fazie, co czyni wykupienie karnetu nieopłacalnym. Gdyby nadal była opcja oglądania meczu za kod to nie byłoby problemu.
16.09.2014 14:25
Toni jest strasznie chimerycznym zawodnikiem. Owszem czasami wychodził mu mecze, że potrafił przyćmić Francka i Robbena razem, tylko, że tych meczy w całym sezonie było około dwóch. Gdyby tę formę umiał utrzymać przez większość sezonu to dostałby swoje miliony. Poza tym jest to zawodnik bez klasy, co dało się zauważyć w jego ostatnich wypowiedziach.
16.09.2014 12:41
W tym sezonie muszą nas pociągnąć zawodnicy, którzy na mundialu nie grali, bądź grali mało - mam tu na myśli: Benatię, Xabiego, Francka, Thiago czy Lewego. Widać, że nasi są przemęczeni, nawet Neuer popełnił na początku sezonu kilka błędów (wiadomo to nie jest maszyna), ale wierzę w nas i myślę, że jutro uda nam się ograć City! A im większa presja na rywalu tym lepiej dla nas.
16.09.2014 12:35
@Arturro
Gomez i Lewy to nie są piłkarze o podobnej charakterystyce. Napadziorami o podobnej charakterystyce to byli u nas np. Toni-Gomez, Olić-Mandzukić. A co do Oezila, to nawet jakbyśmy wrócili do ustawienia z klasyczną "10" to wolę, by na tej pozycji grał Goetze, a za 40 mln funtów nie kupuje się rezerwowych. Wolę poczekać do końca sezonu i tę kasę przeznaczyć na duet: Draxler-Reus.
16.09.2014 11:26
Według niektórych ekspertów na tej stronie to nawet Smuda przebiłby osiągnięcia Pepa, gdyby tylko dostał szanse potrenowania Bayernu.
15.09.2014 23:23
Hmmm... Oezil. Ostatnio jest bez formy i od czasu do czasu zdarzają mu się przebłyski. Ciekawi mnie też na jaką pozycję miałby przyjść? Na skrzydło się nie daje, do środka pola też nie, jedyną opcją byłaby pozycja rozgrywającego za plecami Lewego, ale na tej pozycji bardziej bym widział Goetze. Nie zapominajmy, że w ofensywie mamy Robbena, Shaqa, Francka, Goetze, Muellera, Thiago i (ogrywających się w drugiej drużynie Kurta i Weisera). Dodatkowo w przyszłym okienku prawdopodobne jest sprowadzenie Draxlera i Reusa. Wiadomo, że zawsze jakiś 2 zawodników będzie miało kontuzje lub będzie pauzowało za kartki. Trzeba sobie zadać jedno pytanie: czy Bayern na prawdę potrzebuje Oezila? Nie zapominajmy także, że nie będzie on mógł grać w CL w tym sezonie. Osobiście wolałbym poczekać na Draxlera i Reusa, ale wszystko w rękach zarządu, jak stwierdzą, że może się on nam przydać do Mesut zostanie Bawarczykiem.
15.09.2014 15:40
Tak jak już pisałem Real z tamtego sezonu był mocniejszy od tego, który jest teraz. Ich środek pola nie istnieje, jedynym pomocnikiem, który powalczy o piłkę jest Modrić, który w defensywie jest gorszy od Alonso. Transfery zrobili fatalne.
Sprzedali Diego Lopeza, kupili Navasa, a broni i tak najsłabszy obecnie z całej trójki Casillas.
Sprzedali Alonso, a kupili słabego w odbiorze Kroosa.
Kupili Chicharito i jednocześnie oddali Di Marię (który miał olbrzymi wkład w zdobycie la decimy)
Do tego za 80 baniek kupili objawienie mundialu, jak dla mnie jeden z najbardziej przereklamowanych zawodników.
No cóż w Realu wygrał marketing, o czym najlepiej świadczy ciągłe stawianie na bardziej medialnego, aczkolwiek piłkarsko słabszego Pepe, a nie na Varane. Do tego owe wspomniane transfery niszczą atmosferę w szatni. Najbardziej nie zadowolony jest Crisitiano, któremu najpierw sprzedali Oezila, a potem Di Marię.
Oczywiście Real cały czas będzie mocny, ale myślę, że w tym sezonie nic poważniejszego nie ugra. O ile my będziemy mieli w starciu z nimi wszystkich zawodników zdrowych to powinniśmy sobie poradzić.
15.09.2014 11:19
@Koan
Być może Schalke na początku tego sezonu nie gra fenomenalnie, ale nie wolno zapominać, że to wciąż groźny zespół. Teraz mają parę kontuzji + kilku ważnych graczy wróciło z mundialu i przypuszczam, że dlatego grają trochę słabiej. Nie zapominaj też o motywacji, Schalke nie ważne w jakiej jest formie to i tak będą gryźli trawę przez 90 minut grając z Nami czy z BvB. Ja osobiście remisu w Gelsenkirchen, czy porażki w Superpucharze (składem którym graliśmy) nie odbieram jako zawód. Wiesz to tak samo jakby kibice Chelsea odbierali jako zawód remis ich drużyny na OT z MU (bo przecież MU "w tym sezonie to taka potęga")
14.09.2014 23:04
@zywieczdroj
O jak ten nasz Bayern zawodzi, normalnie masakra. W Bundeslidze nawet straciliśmy punkty na Schalke (a nigdy wcześniej o tym klubie nie słyszałem, jakiś beniaminek czy co?), a na dodatek przegraliśmy najważniejsze klubowe trofeum w europejskiej piłce - Superpuchar Niemiec z jakimiś BvB (też pierwsze słyszę). Zaczynam się obawiać czy damy radę się utrzymać w Bundeslidze.
Na początku sezony to zawodzą takie kluby jak: Real, MU, Monaco, czy Liverpool.
14.09.2014 21:22
@ozzy
Choć nie mam w zwyczaju wchodzić na strony innych klubów niż FCB to kliknąłem w Twój link i bardziej od słów Kroosa rozśmieszyły mnie komentarze fanów Realu. Nagle okazało się, że Toni był liderem Bayernu, który ciągnął nas za uszy do finału ligi mistrzów. Naprawdę wiele się z tamtej strony dowiedziałem.
14.09.2014 19:37
Coś mi się wydaje, że pójdzie w ślady Deislera.
14.09.2014 18:26
Tak jak mówiłem, Real popełnił błąd z przeszłości, po raz kolejny wygrał u nich marketing. O ile ofensywę mają bardzo dobrą - Cristiano-Bale-Benzema, o tyle ich środek pola nie istnieje. James i Toni nie mają zdolności defensywnych i dlatego Real przegrywa większość pojedynków w tym sektorze boiska. Brakuje im kogoś takiego jak Xabi Alonso. Ponadto Toni nie może też grać za plecami napastnika bo tam wymaga się takiej gry jaką prezentował Goetze w BvB. Na tej pozycji trzeba mieć drybling, szybkość i technikę.
14.09.2014 16:38
@Mistyk
"Kiedyś za Juppa.......każdy mecz to był porywający spektakl"
Nie wiem od kiedy jesteś kibicem Bayernu, ale te słowa wskazują na to, że nie za długo.
To co Ty byś mi powiedział na grę Naszego klubu za Magatha, gdzie byliśmy średniakiem w Europie?
4-1 z Milanem, gdzie nie potrafiliśmy nawet z własnej połowy wyjść?
Co powiesz na naszą grę, a raczej kopaninę za Klinsmanna?
Lub za Van Gaala (niczego mu nie ujmuję bo to, że Bayern teraz jest wielki to też jego wkład), gdzie każda piła szła na Robbena i wszyscy liczyli, że on coś wykombinuje?
Poza tym ten genialny Jupp był przez co poniektórych użytkowników tej strony wyrzucany po finale z Chelsea. Wielu tutaj mówiło mu (że, aż pozwolę sobie zacytować: "spieprzaj dziadu). Prawda jest taka, że gdyby kibice tacy jak Ty trzymali władze w klubie to najprawdopodobniej nie byłoby dla nas historycznego tripletu. Mam nadzieję, że w tym sezonie wygramy CL w Berlinie i większość Tobie podobnych krytyków zamieni się w miłośników Pepa, a wraz z przyjściem kolejnego szkoleniowca będą wspominać wszystkie "porywające spektakle".
Pozdrawiam.
14.09.2014 02:18
@Bajerniak
Nie chcę się bawić w adwokata lascaha, ale on nie obraził Bayernu, tylko Ciebie. Pisząc "ten twój Bajjjjern" odnosił się do Twojego nicku, który brzmi Bajerniok, a nie Bayerniok. Także ja tutaj nie widzę jakiegoś ciosu wymierzonego w nasz klub. A to czy wypada obrażać innych użytkowników tej strony to już zupełnie inna sprawa.
12.09.2014 20:51
@Bajerniok
Napisałem chyba wyraźnie ZANIM ZACZNIESZ MNIE OBRAŻAĆ. Oznacza to, że jeszcze tego nie zrobiłeś, ale obrażałeś innych na tej stronie także możliwe, że za niedługo zacząłbyś obrażać i mnie. Co sądzę na temat Toniego już napisałem.
@Hades
Te 51 meczy Toniego w kadrze, to oczywiście dobry wynik, ale nie powalający.
Mueller - 24 lata - 65 meczy w kadrze
Mats Hummels - 25 lat - 58 meczy w kadrze
Mario Goetze - 22 lata - 55 meczy w kadrze
Andre Schuerrle - 23 lata - 52 mecze w kadrze
Mesut Oezil - 25 lat - 85 meczy w kadrze
Dla porównania dodam, że Lahm miał w jego wieku już 61 meczy na koncie, a Schweinsteinger - 65.
Ja widać wynik Kroosa jest dobry, ale nie rewelacyjny.
12.09.2014 16:47
@Bajerniak
Proszę mi przytoczyć jedną wypowiedź Toniego, że Real jest lepszy od FCB za czasów gry w Bayernie. Jak tego nie pojmujesz to Twoja sprawa. Naiwnych kibiców też w klubie potrzeba. Zanim zaczniesz mnie obrażać (tak jak innych na tej stronie) to podaj dowody, że miałeś racje. To Twoje "powiedział jak jest na prawdę dopiero po transferze" może powiedzieć każdy, nawet Lampard po transferze do MLS.
Moje zdanie o Kroosie już wyraziłem. Średni zawodnik z przerostem ambicji i brakiem umiejętności jak na FCB!
12.09.2014 00:53
@Bajerniok
Toni u nas zarabiał bodajże 2.5-3 mln (na rękę), chciał 6, Bayern dawał mu 4 to odszedł. W Realu zarabia z tego co wiem 5 mln na łapę. Czyli 2 razy więcej niż u nas. Poszło o kasę i zapewne też nie miał za dobrych kontaktów z Pepem. Kroos zaczął gadać o Realu jako klubie o, którym marzył dopiero jak tam przeszedł. Poza tym sorry, ale jak po swojej prezentacji (na której było 20 tysięcy ludzi) mówił, że w Madrycie są lepsi kibice (w domyśle w Niemczech by tylu kibiców na prezentację zawodnika nie przyszło) to sorry (Lewy - 65 000).Toni teraz powie wszystko byle tylko przymilić się nowemu pracodawcy, ja osobiście nie chciałbym go już z powrotem w Monachium.
Ja za nim płakać nie będę. Wolę już podstarzałego Xabiego i młodzika Hojbjergo czy Rode. Uważam, że Toni nic do naszej gry nie wnosił, a w Relu też będzie miał ciężko. W Realu na środku sobie nie poradzi, bo po odejściu Xabiego nie mają klasowego defensywnego pomocnika poza Khedirą (predestynowanym na ławkę) James, Kroos, Illaramendi są do niczego w obronie, jedynym zawodnikiem, który powalczy jest Modrić, ale to też nie jest klasowy pomocnik defensywny. Za rok przyjdzie do nich ktoś pokroju Vidala i Kroos albo James będą musieli usiąść na ławie. Znając Real to nawet jakby Toni grał super to i tak usiądzie bo wygra marketing.
11.09.2014 16:55
Ludzie mówię wam to tylko początek tego typu wpadek w naszym klubie. Zaraz wyjdą na jaw inni:
Sebastian Schweinsteinger
Emanuel Neuer
David Alaba
Jeremain Boateng
Bastian Rode
Ajren Robben
Marius Goetze
Refihna
Thomas Starke
Tom Mueller
Xavi Alonso
Norbert Lewandowski
Philip Lahm
Klaudio Pizarro
Emil-Pierre Hojbjerg
Luca Gaudino
Joseph Reina
Cały nasz wizerunek o Bayernie legnie w gruzach.
Teraz tak na poważnie to trochę dziwne, że nikt tego nie zweryfikował. No, ale z drugiej strony koledzy z szatni nie muszą mu już ksywy wymyślać.
10.09.2014 23:22
Mam tylko nadzieję, że Pep cofnie Lahma na bok obrony bo wtedy zarówno Rode jak i reszta młodziaków mogłaby się ogrywać. Fakt faktem, że pomoc mamy trochę przesyconą, ale jak chcemy wygrać wszystko to musimy mieć taką ławkę.
10.09.2014 03:45
@Kamiloxin
Owszem Bayern nie wydaje jakiś mega dużych pieniędzy, ale wydaje znacznie więcej od BvB, choć przy Real to i tak są to drobniaki. BvB ma nadal bardzo dobry zespół, śmiem twierdzić, że dopóki Klopp będzie waszym trenerem to nie ważne kto od was odejdzie to i tak uda wam się go zastąpić. Liczę, że spotkamy się w Berlinie w tym roku, aż dwa razy.
09.09.2014 00:35
@Arutrro
Mało, który trener jest od niego na dzień dzisiejszy lepszy. Jak dla mnie Klopp zalicza się do światowego topu. Nie odmawiam nic Ancelottiemu, ale z takim budżetem jaki on miał i dodatkowo zespołem tworzonym przez lata przez Mourinho to nie sztuka wygrać CL. Nie chce mi się liczyć ile Real wydał na stworzenie drużyny, która zdobyła la decimę, ale mówimy tu o kwocie rzędu 700 mln euro. A spójrz na BvB: Lewy za 5 mln, Hummels za 4 mln, Subotić za 4.5 mln, Schmelzer i Sahin - wychowankowie, Piszczu i Grosskreutz za darmo, Bender za 1.5 mln, Gundo za 5.5 mln, Kagawa za 0.35 mln, jedynym droższym transferem był wtedy Reus (bo teraz BvB wydaje już większe kwoty). Widzisz o co mi chodzi? Klopp stworzył team, który nie miał prawa zdominować wielkiego Bayernu na 2 lata. Klopp na transfery wydał mniej niż Real na samego Bale. Dlatego właśnie sądzę, że jest geniuszem. Możesz go lubić czy też nie, ale klasy odmówić mu nie możesz.
08.09.2014 22:41
@ Arturro
Też bym chciał, aby w Bayernie grali prawie sami Niemcy (ale to nie możliwe). Ja możemy kupić Niemca i Włocha o podobnych umiejętnościach to jestem zawsze za Niemcem, ale jak możemy kupić lepszego dajmy na to Japończyka to wolę Japończyka.
@ Ivan
Całkowicie nie rozumiem Twojej awersji do Hiszpanów.
Javi - dopłacił do transferu bo koniecznie chciał grać dla nas (ale dla Ciebie to i tak najemnik). Walnie przyczynił się do zdobycia tripletu.
Thiago - umiejętnościami zjada nieodżałowanego przez Ciebie Kroosa
Reina - zwykły zmiennik, nigdy nie był wybitnym bramkarzem. Zwykła solidna dwójka, która rozegra może 5 meczy u nas w sezonie.
Bernat - młody talent ściągnięty za niewielkie pieniądze. Może będzie drugim Alabą
Xabi Alonso - miał taki sam wkład w zdobycie przez Real la decimy jak u nas Javi Martinez.
08.09.2014 20:41
@Arturro
Same zwycięstwa się nie liczą. Klinsmann to słaby trener (bardzo dobry motywator), ale to Jogi robił za niego taktykę. Beckenbauer i Jupp są już na emeryturze. Nie widzę nic dziwnego w tym, że ludzie piszą, że Klopp jest jednym z najlepszych. Na pewno jest najlepszym niemieckim trenerem klubowym na świecie. Poza tym zastanów się co takiego miał Klopp z BvB osiągnąć? Jak przychodził to Borussia notorycznie zajmowała miejsce w drugiej dziesiątce ligi, nie było budżetu na transfery i do tego kadra bez gwiazd. BvB celowała wtedy max. w ligę europy. A co zrobił Klopp? 2x superpuchar Niemiec, 2 x mistrzostwo, 1x puchar, finał C.L.. BvB było wtedy na podobnym poziomie co dzisiaj Mainz, ciekawe który trener na świecie, by z takim Mainz osiągnął to co Klopp z BvB. Pamiętaj o tym, że na trenera patrzy się przez pryzmat klubu, który trenuje. Ciekawe czy gdyby taka Nowa Zelandia zajęła 3 miejsce na mundialu to też byś mówił, że ich trener jest słaby (bo to w końcu "tylko" 3 miejsce)?
08.09.2014 20:26
@xxraphaelxx
W namawianiu nie ma niczego złego. Wydaje mi się, że Jogi namawiał Lahma na pozostanie w kadrze, przynajmniej do Euro. Różnica polega na tym, że Platini nie namawia Francka na występ. On mu rozkazuje i grozi, a to jest już zupełnie co innego. Jogi potrafił uszanować decyzję Lahma mimo, że kadra na tym strasznie straci.
08.09.2014 13:56
@ozzy
Po co wrzucałeś ten wywiad, teraz Ivan się przyczepi do tego, że Benatia powiedział, że jesteśmy jednym z czterech najlepszych klubów, a nie najlepszym.
08.09.2014 13:52
Gole Thomasa i Emila były niezwykle ważne dla swoich drużyn. Lewy strzelał amatorom i na pewno na jego gole patrzy się przez pryzmat przeciwnika, ale mam nadzieję, że Robertowi pomoże to w odblokowaniu się i zacznie ładować seryjnie bramy dla nas.
08.09.2014 13:48
Goetze miał być symbolem nowej, mocnej, odrodzonej Borussii. Nie dość, że odszedł do nas to zrobił to jeszcze w niezmiernie bolesny dla kibiców BvB sposób. Nie dziwię im się, że gwiżdżą na niego jak gra w Bundeslidze, ale, że gwiżdżą na niego w reprze to jest już przesada. Strzelił najważniejszą bramkę dla kadry na przestrzeni ostatnich 20 lat i wątpię, by przy tej bramce ktokolwiek w Dortmundzie na niego gwizdał i buczał. Goetze ma się trochę jak w Polsce kiedyś Deyna.
08.09.2014 13:46
@ Ivan
Co miał wnieść ten cytat Robbena? On musi znać każdego zawodnika z każdej ligi? Dla mnie też Benatia był anonimowy, tak samo jak np. dla kibica Serie A anonimowy może być Draxler.
Co do Kroosa to było wiele powiedziane, ale czy on jest na prawdę światowym topem na swojej pozycji? Toni nie jest nawet w top 20 na swojej pozycji i jeden udany mundial tego nie zmieni.Poza tym odniosłem się do Twojej wypowiedzi o Benatii, czy Kroos też nie był czasem najemnikiem?
08.09.2014 13:40
@ Ivan
Pragnę Ci przypomnieć, że Franck robił wielką aferę bo chciał iść do Realu i co? I teraz jest prawdziwym Bawarczykiem! Z Benatią też tak może być. Poza tym, nie da się mieć samych oddanych klubowi graczy w kadrze. Zacznij jeszcze narzekać, że Heynckes sprowadził do nas (z wypożyczenia) najemnika Kroosa.
08.09.2014 13:23
@lybbard
Teraz bo już kilka lat mieszkam w Polsce mam podwójne obywatelstwo :).
08.09.2014 12:13
Z Portugalii została tylko nazwa (teraz są na poziomie europejskiego średniaka, nie mówię tego tylko dlatego, że przegrali z Albanią). Jeszcze kilka lat temu Portugalia miała dream team: Deco, Figo, Nuno Gomes, Jao Pereira, Rui Costa, Maniche, Tigao, Petit, Simao, Ricardo Carvalho, a teraz w każdym meczu musi ich ciągnąć Ronaldo (coś jak Szwecja i Ibrahimović).
@heat
Mnie jako Niemca to zestawienie nie specjalnie cieszy. :D
O grze Polaków będziemy mogli poważnie porozmawiać jak zagrają z nami, albo ze Szkocją, czy nawet Irlandią.
Życzę awansu i Polsce i Niemcom.
08.09.2014 00:31
Wydaję mi się, że był to raczej nieudany żart.
Ale jeżeli jest to prawdą i taki przepis istnieje to ja na miejscu trenera Francuzów powołałbym Platiniego (niby też zakończył karierę, ale może się przecież przydać).
Porównania Pepa z Juppem mają o tyle sens, że pokazują różnicę gry FCB. Pomiędzy Bayernem, a Pepem nie ma chemii, gramy zbyt ociężale, a zwalanie wszystkiego na Bernata w meczu z Barcą nie jest po części zwalaniem winy na Guardiolę? Kto ściągnął do nas tego hiszpańskiego Braafheida?
System Pepa sprawdza się mając do dyspozycji Hiszpanów, Argentyńczyków, czy Brazylijczyków, którzy grę jaką preferuje Pep mają we krwi. Ale nie z Niemcami, którzy tego nie czują. Dajmy Pepowi szansę, dajmy mu jeszcze rok, tylko, że przez ten czas nasz dystans do topu może się jeszcze pogłębić i z Bayernu, który miał zdominować Europę, stworzyć nową erę, znowu staniemy się europejskim średniakiem bo dystans będzie już za duży.
Wszyscy tutaj mówicie, że mamy za stary skład, żeby zdominować Europę, ale na litość boską Lahm z Bastim rok temu zdobyli złoto w Brazylii, a teraz nagle zapomnieli jak się gra? Owszem potrzebujemy wzmocnień, renowacji składu, ale niech to będzie ewolucja, a nie jak tu niektórzy postulują rewolucja. Ale najważniejsza jak dla mnie jest zmiana trenera. W przyszłym sezonie możemy zostać bez trofeum, do tego jeszcze ktoś się wda z Pepem w konflikt i odejdzie z klubu, np. Mueller i zostaniemy na lodzie z marzeniami o chwale.
Niemniej, (o ile Pep zostanie) chciałbym się mylić, chciałbym, żebyście to wy mieli rację i byśmy w przyszłym roku po raz kolejny zdominowali Europę. Tylko ja już po prostu nie wierzę, że Projekt Bayern zakończy się sukcesem.
10.05.2015 00:16
@Rizzitelli
Oczywistym jest, że za Juppa zdarzały się nam i słabsze mecze, ale nie dostawaliśmy takich pogromów. Zdarzyło się 5-2 z BvB w finale, ale działo się to sporadycznie. A za Pepa? 1-4 z VfL, 0-3 z BvB, 0-4 z Realem, 1-3 z Porto, 0-3 z Barcą. Do tego Pep w tej rundzie poza solidnym Fc Porto i będącą w kryzysie Borussią nie ograł żadnego rywala z topu, natomiast notorycznie przegrywał, gdy tylko przyszło się nam mierzyć z nieco silniejszym rywalem: BvB, Gladbach, Bayer 04, Wolfsburg, Porto, Barca.
Za Juppa prawie odpadliśmy z Arsenalem, ale zauważ, że Kanonierzy w CL od ostatnich kilku lat grają w dość specyficzny sposób: porażka u siebie, która nie daje im szans na awans, prawie odrobienie strat w rewanżu.
Przypomnę, że za Juppa udało nam się także w CL zdominować niezłą Marsylię, czy chociażby Chelsea w finale (aczkolwiek mimo tej przewagi, przegraliśmy po karnych). Udało nam się zatrzymać rozpędzony Real Madryt, który był być może nawet lepszy od tego, który rok temu wygrał CL.
Z Twojej wypowiedzi jasno też wynika, że największym plusem Pepa są 2 tytuły mistrza kraju i zaznaczasz, że zdobył ten tytuł, aż dwa razy z rzędu. Tylko, że na wszystkich innych frontach wygrywa Jupp. PN i finał PN są większym osiągnięciem niż półfinał i PN. Zakładając nawet, że w rewanżu ogramy Barcę, (a niech będzie) nawet 6-1, po czym wygramy finał z Realem/Juve to i tak na tym polu Jupp także osiągnął więcej - finał CL zawsze będzie więcej warty od półfinału (zwłaszcza zakończonego wynikiem 0-5). Do tego Juppowi udało się także wygrać Super Puchar Niemiec, a Pepowi się ta sztuka nie udała. Oczywiście Pep zgarnął jeszcze superpuchar Europy (zwycięstwo z Chelsea to zawsze osiągnięcie) i ograł ósmy zespół z Maroka w KMŚ, aczkolwiek Jupp nie miał okazji by o te trofea zawalczyć, więc ciężko byłoby to porównywać. O ile SE mógłby jeszcze przegrać (z Chelsea nigdy nie wiadomo), to zwycięstwo w KMŚ przyszłoby mu pewnie równie łatwo co Pepowi.
W swoich postach dyskredytujesz osiągnięcia Juppa, jednocześnie wywyższając Guardiolę, tylko, że to do niczego nie prowadzi. Piszesz, że ograliśmy Barcę 7-0 bez Messiego i bez trenera, ale tak można napisać o każdym klubie. Nawet tegorocznej Barcelonie można to zarzucić - my - kontuzje, PSG to samo. W Hiszpanii muszą walczyć do końca o mistrza kraju, (sam napisałeś, że z VfB musieliśmy się do końca w pucharze męczyć, umniejszając tym samym naszym sukcesom). Tylko czy to do czegoś prowadzi? Zawsze znajdzie się jakieś, ale. Niemcy na mundialu też mogli odpaść z Algierią, przegrać finał z Argentyną, a w półfinale ograli Brazylię 7-1 tylko dlatego, że nie grał Silva i Neymar.
Oczywiście sukcesy każdej drużyny można umniejszać, ale po co? Wszyscy się zachwycali walcem Juppa, Realem rok temu, Niemcami na mundialu, czy Barcą w tym sezonie, a to dlatego, że klasę trzeba po prostu docenić.
09.05.2015 23:50
1. Owszem, ale kogo ogrywaliśmy tym "futbolem totalnym" Pepa? HSV, Stuttagart, Herthe? Wszystko fajnie, miło jest zobaczyć jak Bayern ogrywa 6-0,7-0, czy 8-0 rywali z Bundesligi, szkoda tylko, że dotyczy to tylko tych z dolnej połowy tabeli. Za Juppa zdarzało nam się klepać, ale nie była to nasza taktyka na najlepszych. Nie klepaliśmy piły z Barcą, Realem czy Chelsea, tylko graliśmy pod przeciwnika.
2. U Juppa żelazne było ustawienie. Ale potrafiliśmy oddać piłkę przeciwnikowi i wykończyć go kontrami, ale umieliśmy także go całkowicie zdominować. U Pepa jest odwrotnie - milion ustawień, jedna taktyka - na posiadanie piły, a reszta się już sama ułoży.
3. No właśnie u Juppa się zdarzało. Martinez głównie grał w środku pomocy bo tam gra najlepiej. Zresztą jak masz jednego z najlepszych przecinaków w drużynie to chyba nie robisz z niego środkowego obrońcy. Z Lahmem - ok, czasami wynikało to z kontuzji, ale nawet jak wszyscy byli zdrowi to Pep i tak wolał dawać go do środka zamiast na bok obrony.
4. Nie do końca się zgodzę. Jupp popracował najbardziej nad tym co w pierwszym sezonie kulało - nad skutecznością i ją poprawił. Zauważył, że mamy wyrwę w środku pola i zneutralizował ją Martinezem. Co do Pepa - tak z BvB zagraliśmy już inaczej, ale co z tego skoro z Porto znowu było to samo? Pep nie wyciągnął żadnych wniosków.
5. Co do wyników to Jupp zdobył raz CL, raz PN, raz SPN, raz Bundesligę, do tego raz byliśmy vice-mistrzem, finalistą CL i PN. U Pepa mamy - 2 razy Bundes., 1 raz SE, 1 raz PN, 1 raz KMŚ, półfinał PN i najprawdopodobniej 2 razy półfinał CL. Jak dla mnie Pep ma szansę przebić Juppa pod tym kątem, tylko jeżeli wygra CL w tym sezonie.
6. Nie mówię, że destabilizują zespół. Mówię, że są, aczkolwiek, gdyby konflikt Pepa z Muellerem okazał się na tyle poważny, że ten drugi zmieniły klub to uznałbym to już za destabilizację klubu.
Ja do nie dawana wierzyłem w Pepa, że ma jakiś plan na Bayern, że wie co poprawić, ale nic z tego nie wychodzi, nie widać żadnych zmian na plus, dlatego jestem za jak najszybszym pożegnaniem się z Hiszpanem. Co do transferów to co z tego, że kupimy Hazarda, Griezmanna i de Bruyne, jak Pep i tak uzna, że będą się oni świetnie spisywać jako środkowi obrońcy. To ostatnie już tak półżartem, półserio.
09.05.2015 23:25
@Ritzzitelli:
Mistrzostwo Niemiec - z takim składem to nie było zbyt trudne. Nie mówię, że mistrzostwo Niemiec to pikuś, ale Kloppowi rozmontowano w tym czasie drużynę i odpadł nasz największy rywal. W tym sezonie pojawił się co prawda VfL Wolfsburg, ale oni dopiero budują klub, groźni dla nas mogą być najwcześniej w przyszłym sezonie, ewentualnie za 2 lata.
Puchar Niemiec - wbrew pozorom dla Bayernu jest ciężej wygrać PN niż Buli, bo tu wystarczy jeden dzień bez formy i odpadamy. Porażka w półfinale z BvB po karnych też nie jest jakimś strasznym dramatem.
CL - owszem utrzymał nas w półfinałach CL i w czołówce, jednakże zdystansował nas do absolutnego topu. Fajnie, że ograliśmy ukraińskich potentatów i portugalskich championów, ale co z tego, jak regularnie dostajemy tutaj baty do zera?
Byłbym też wdzięczny, gdybyś odpowiedział mi na moje zarzuty względem Pepa:
1. Styl gry
Za Juppa graliśmy futbol totalny i przede wszystkim miły dla oka, za Pepa klepiemy piłką po szerokości. Na tych meczach można prędzej zasnąć niż zacząć się emocjonować.
2. Taktyka
Za Juppa umieliśmy się dostosować do rywala, graliśmy tak, żeby ograć rywala (nie zawsze się to udawało), ale przynosiło znacznie lepsze efekty niż za kadencji Hiszpana, który ma tylko jedną taktykę na każdego rywala - 70% posiadania piły i wejście do bramki rywala.
3. Eksperymenty
O ile przesunięcie Alaby do środka jeszcze jestem w stanie zrozumieć bo Austriak sam na to nalegał i szkoda byłoby go przez to stracić to absolutnie nie umiem zrozumieć jak można było to samo zrobić z Lahmem, albo próbować zrobić z najlepszego przecinaka Martineza środkowego obrońcę.
4. Nie wyciąganie wniosków.
Wiesz dlaczego Jupp jest tu uważany niemalże za Boga? Bo po pierwszym przegranym sezonie umiał wyciągnąć wnioski - poprawił skuteczność i wzmocnił środek pola. A co robi Guardiola - zamiast przyznać się do błędu, brnie w to jeszcze dalej. Pep wychodzi z założenia, że jak powiedział A to musi powiedzieć B, C, D, E, F, ale, gdy już się zorientuje, że A było błędne to zamiast się z tego wycofać mówi G. Aż chce się sparafrazować Remarqua "U Pepa bez zmian".
5. Wyniki.
O tym już pisałem wyżej. Jeżeli chcemy dorównać Barcelonie czy Realowi to nie możemy rok w rok dostawać od nich batów do zera.
6. Konflikty
Wiadomo, że każdy trener ma mniejsze lub większe konflikty z zawodnikami czy ze sztabem, ale Pep ma je notorycznie - Mandżu, Shaq, Mueller do tego należy dodać nasz sztab medyczny. W Barcelonie też je miał, np. z Ibrą.
Pep otrzymał po Juppie czołg, chciał z niego zrobić myśliwiec, a stworzył motorynkę.
09.05.2015 22:50
Zmiana pokoleniowa i duże transfery to za mało. Co z tego, że kupimy Hazarda, Di Marię jak Pep zrobi z nich ŚO. Musi przyjść nowy trener, który to wszystko poukłada od nowa. Mam nadzieję, że zarząd nie pozwoli Guardioli zmarnować kolejnego sezonu, bo w następnym możemy nawet Bundesligi nie wygrać. Nie może być tak, że jesteśmy faworytami to zwycięstwa w CL, a dostajemy od każdego lepszego klubu. Nie ma stylu, nie ma wyników, więc mam pytanie do obrońców Pepa, co on takiego z nami osiągnął, że nie chcecie się go pozbywać? Tylko proszę o merytoryczne argumenty, a nie usprawiedliwienie wpadek (kontuzje, sędzia, za wysoka murawa, za niskie ciśnienie, pełnia księżyca).
09.05.2015 22:17
@żywiec
Ty się już lepiej o myśleniu nie wypowiadaj :D.
Co do Twojego minimalizmu to już Ci mówiłem: ja i większość kibiców chce Bayernu tej samej klasy co Real i Barcelona. Jak Ty chcesz powrotu do ery, gdzie półfinał był dla nas marzeniem to chyba nie mamy o czym gadać.
Założę się, że nawet jakbyśmy spadli z Pepem z ligi to byś mówił: "Chcieć wywalić trenera to każdy może, bo zbyt trudne i zbyt wymagające myślenia jest każde inne rozwiązanie", zresztą, gdybyś Ty był w zarządzie FCB to pewniej dalej byśmy się z Klinsim bujali.
A i nie liczę, że co roku z innym trenerem będziemy wygrywać potrójną koronę. Liczę, że z nowym trenerem będziemy grali atrakcyjną piłkę, że będziemy grali z Barcą, Realem, Chelsea i resztą topu wyrównane mecze. Chcę oglądać najlepszych Niemców w koszulce Bayernu, a nie przeciętnych Hiszpanów.
08.05.2015 19:28
@żywiec
Już się rozpisywałem na temat Twojej kociej logiki, ale niech Ci będzie. Owszem Barca i Real mają kilku zawodników na których wydali kupę kasy, ale to nie znaczny, że są oni lepsi. Pieniądze wydane na zawodnika nie zawsze równają się jakości, gdyby tak było to Immobile wciągałby nosem Lewego.
08.05.2015 18:45
@zywiec
Witaj minimalisto,
Nikt tu nie pisze, że jest lepszym trenerem od Pepa i, że chce go zastąpić. Swoją drogą uwielbiam Twoją kocią logikę -> Nie jesteś lepszym trenerem od Pepa - nie krytykuj go. Zgodnie z tym powinniśmy się wszyscy zachwycać każdym kto jest lepszy od nas. Nie wolno krytykować PO, czy PiSu bo nie jesteśmy przecież lepszy politykami i ich nie zastąpimy.
Jeszcze raz brawo żywcu!
08.05.2015 18:25
Nie chodzi o to, że kontuzje nie grały roli przy porażce w Barcelonie, ale chodzi o to, że gramy schematycznie, Pep jak popełni błąd to się do tego w życiu nie przyzna i go nie naprawi i będzie dalej w to brnął - patrz Lahm w środku pola. Zresztą za tę wypowiedź należy mu się krytyka, bo co jak co, ale jesteśmy bardzo daleko od świetnego sezonu. Ja osobiście się do hejterów Pepa nie zaliczałem bardzo długo, po meczu z Realem wierzyłem, że dostrzeże on to co zrobił źle i to poprawi, ale tej poprawy nie widać. A mecz z Barcą przelał szalę goryczy i nie chodzi tu o 3-0, choć równie dobrze mogło się skończyć na 1-0, 0-0, a o styl - nie oddaliśmy żadnego celnego strzału! Po stracie bramki na 1-0 wyszliśmy do przodu jak stado baranów i się skończyło jak się skończyło.
08.05.2015 18:05
"Świetny sezon" to mógł powiedzieć Jupp jak odchodził, ale nie Pep, zwłaszcza po porażce 0-3 z Barceloną. Niech Pep nawet nie myśli o wyrzucaniu Thomasa, Mueller to jest prawdziwy Bawarczyk! Guardiola powinien podać się do dymisji.
08.05.2015 16:54
@karl
Co?
1. Pep ogarnia rekordy w Bundes.
Owszem, ale głównie dlatego bo Kloppowi się zespół posypał. Kagawa, Goetze, Lewy, Sahin. To tak jakby od nas odeszli: Robbery, Alaba i Thiago.
2. Pep łatwo wygrywa Bundesligę.
Pierwszy sezon - zgoda, ale dostał też wspaniałą ekipę po Juppie. A w drugim? Zdobył mistrza na 3 kolejki przed końcem sezonu, co nie jest jakimś mega osiągnięciem. Poza tym jedyną przeszkodą w tym sezonie był dopiero budujący swą potęgę Wolfsburg, a i tak Wilki potrafiły nam postawić niezły opór.
3. Pep osiąga łatwo półfinały CL
Straaaaaaaaaaaaaaasznie łatwo.
W pierwszym sezonie, ograliśmy Arsenal, może nie w jakimś super stylu, ale pewnie. Potem 1/4 MU, które było w ogromnym kryzysie, a i tak prawie udało im się nas wyeliminować - 3-1 na AA, ale nie zapominajmy, że były to dla nas katusze, a i sędzia nie uznał prawidłowo strzelonej bramki przez bodajże Welba w 3 minucie. Potem półfinał i pogrom Realu.
W tym sezonie. 0-0 i 7-0 z Szachtarem, awans pewny i raczej nie byłoby nic do zarzucenia poza fatalnym meczem wyjazdowym, ale na AA dopełniliśmy dzieła zniszczenia. 1/4 - Porto, sorry, ale połowa kibiców na tej stronie żegnała się już z CL po pierwszym meczu. Mimo 6-1 w rewanżu to nie był to łatwy i spokojny awans do półfinału. I teraz szykuje się La manita.
Dajmy Pepowi jeszcze rok, jeszcze 10, jeszcze 20 bo w końcu mu się uda. Nie chodzi o same wyniki, ale o styl. Pep niczego nie poprawia, on nie widzi błędów, które popełnia.
07.05.2015 20:58
@żywiec
Nie nie zapomniałem jak kiedyś bywało, ale Twoje minimalistyczne podejście zaczyna mnie irytować. Odwołujesz się do słabych lat w wykonaniu FCB, przyjmując to jako pewną normę. Jasne patrząc pod tym kątem to jest rewelacyjnie, fenomenalnie, ale to do niczego nie prowadzi. To tak jakbyś zarabiał 4000 złotych na rękę, szef obciąłby ci z tego 1500 złotych, a Ty zamiast szukać jakiś rozwiązań by polepszyć swoją sytuację, wspominałbyś czasy studenckie i mówił: "Ach wtedy zarabiałem 800 złotych, więc teraz to i tak jest nieźle".
Zastanów się czy chcesz Bayernu Klinsiego, Magatha, czy jednak Bayernu na poziomie Barcelony, czy Realu. Bo Twoje podejście jest sto lat za tymi klubami, nie ma w Tobie żadnej ambicji. Jak Tobie wystarczy coroczny blamaż w półfinałach CL, mistrz Niemiec i brak jakiejkolwiek poprawy to nie mam więcej pytań.
07.05.2015 20:33
@żywiec
Gdyby Pep widział błędy z pierwszego sezonu i starał się je poprawić, to nie byłoby problemu, żeby go zostawić. Ale Pep nie poprawił nic w naszej grze. No chyba, że Ty widzisz jakąś poprawę, jeżeli tak to proszę oświeć mnie.
07.05.2015 20:17
Tak to wszystko przez kontuzje. Z Realem rok temu też grały głębokie rezerwy bo pół składu nam wypadło. Prawda jest taka, że Pep i Bayern nie pasują do siebie i trzeba jak najszybciej ten toksyczny romans zakończyć. Zdaję sobie sprawę, że gdyby nie kontuzje kluczowych zawodników to wynik meczu mógłby być diametralnie inny, ale tu nie tylko o ten jeden mecz chodzi.
Styl gry Bayernu jest fatalny. Sorry, ale to się ciężko ogląda, szczególnie dla kibica Bayernu. Gdyby chociaż Pepa broniły wyniki, ale tutaj też tego nie widzę. Ktoś powie, że łoimy ogórki z Bundesligi po 6-0, 7-0, tylko mało kto zauważa, że dla Barcy czy Realu to my jesteśmy takim ogórem do bicia. Jak jeszcze do tego dołożyć "genialne" eksperymenty Pepa - Lahm jako środkowy pomocnik... Każdy kibic na tej stronie widzi, że Lahm sobie tam nie radzi, widzi to każdy, dosłownie każdy, poza Pepem.
07.05.2015 18:56
Goetze może odnaleźć się pod wodzą innego trenera. Swoją drogą Pep musi odejść po sezonie, nawet jeżeli mielibyśmy dojść do finału. Jego koncepcja nie pasuje do Bayernu. Niektórzy tutaj pisali, że za Juppa też potrafiliśmy przegrać w frajerski sposób - Chelsea, BvB, ale nasza gra, nasz styl wyglądał o niebo lepiej. Potrafiliśmy przyspieszyć grę, czy też oddać inicjatywę rywalowi i wyprowadzać zabójcze kontry. A z Pepem jedyne co robimy to klepiemy po obwodzie...
Oczywiście porażka z Barceloną jest w dużym stopniu spowodowana kontuzjami, ale Pep nie potrafi wykorzystać potencjału jaki Bayern, do tego dochodzi jeszcze szpital, za który Pep z całą pewnością w jakiejś części odpowiada.
Jeżeli chcemy wrócić na szczyt to 1. potrzebna jest zmiana trenera. 2. Potrzeba wielkich transferów - Pogba, Hazard, Griezmann, a nie (z całym szacunkiem) Bernat i Alonso.
07.05.2015 18:15
Oj to z Rode musiałem przeoczyć tę informację. Więc jedyną zmianą byłoby wystawienie Lahma na PO, ale o tym już pisałem - marzenie. Z drugiej strony ten mecz mógł się zupełnie inaczej ułożyć. Gdyby Lewy strzelił swoją setkę to Barca musiałaby się jeszcze bardziej otworzyć i może wtedy jeszcze jakaś kontra dałaby bramę. Ale cóż, byliśmy gorsi, znacznie gorsi i trzeba przyznać, że Barca wygrała zasłużenie, a Messi... geniusz. Liczę, że Bayern godnie pożegna się z CL na Allianz, na awans nie ma już (prawie) szans, ale wygrać zawsze można.
07.05.2015 00:08
Co do dzisiejszego meczu i złego ustawienia zespołu przez Pepa:
Ja, jak zresztą większość tej strony dałbym Lahma na PO, ale każdy kto ogląda ten Bayern pod wodzą Pepa wie, że to jest to raczej marzenie, a nie coś realnego. Poza Lahmem wystawiłbym dzisiaj walczaka Rode, chociaż trzeba przyznać, że Alonso dzisiaj odwalił kawał dobrej roboty. Ale takie sensacje jak Dante za Bernata wołają o pomstę do nieba. Byliśmy gorsi i zasłużenie odpadamy. Po sezonie dokonać paru transferów i jak da się ściągnąć Kloppa to brać go zamiast Pepa (z którym nic ponad półfinał CL) nie ugramy.
06.05.2015 23:56
Porażka była do przewidzenia. Ale 0-3 to jest już po zawodach. Niestety skład, który Jupp zwojował Europę się już starzeje i to widać: Robben, Ribery, Basti czy Lahm to już zawodnicy po trzydziestce. Potrzeba transferów i niestety zmiany trenera. Z Pepem raczej nic (ponad półfinał CL) nie ugramy. Może Klopp przyjdzie i wtedy może zaliczymy jakiś progres.
Ciężko w ogóle dzisiaj coś sensownego napisać. Drugi rok z rzędu dostajemy tęgie baty od Hiszpanów, a dzisiaj obiektywnie mogło być 5-0, 6-0, gdyby nie Neuer.
06.05.2015 22:48
Już raz to pisałem, ale nie zaszkodzi ponownie. Ku pokrzepieniu serc:
2006 MŚ - Włochy
2007 CL - AC Milan
2010 MŚ - Hiszpania
2011 CL - FC Barcelona
2014 MŚ - Niemcy
2015 CL - ?
Głupio byłoby łamać tak piękną tradycję.
Jak już jesteśmy przy pojedynkach z Barcą to mamy z nimi korzystny bilans:
Na 8 meczy, 5 wygraliśmy, 3 zremisowaliśmy i tylko raz przegraliśmy. Bilans bramkowy: 15-9
04.05.2015 23:31
Ku pokrzepieniu serc:
W 2012 roku miało być Gran Derbi w finale, finał - Bayern-Chelsea. W 2013 też miało być EC w finale, a był Der Klassiker.
Dodatkowo istnieje pewna analogia:
2006 MŚ - Włochy, 2007 CL - AC Milan
2010 MŚ - Hiszpania, 2011 CL - FC Barcelona
2014 MŚ - Niemcy, 2015 CL - ?
29.04.2015 19:25
Oczywiście, że nie przewidzę, gdybym miał raki dar to albo bym był już dawno trenerem Bayernu, albo bym zarabiał miliony na bukmacherce. Napisałem tylko, że wolę ren mecz przegrać bez kontuzji niż okupić zwycięstwo kontuzjami.
27.04.2015 22:51
Oczywiście jutro celem jest finał, ale dla mnie ważniejsze jest to, żeby obyło się bez kontuzji, nawet jeżeli mielibyśmy przegrać. Jeżeli odpadniemy to w finale będę kibicował BvB, fajnie by było, gdyby Klopp pożegnał się zdobywając dwa trofea w tym sezonie. Najważniejszy mecz dla nas będzie i tak w Barcelonie. Chyba każdy wolałby dublet składający się z majstra i CL niż z majstra i lokalu.
27.04.2015 22:36
Co do zagadnień prawnych to na 100% po wprowadzeniu kont premium, admin/admini będą musieli zarejestrować działalność gospodarczą, o ile z racji pojąwiących się na stronie reklam już tego nie zrobili. Z kolei co do praw autorskich to tak czy siak muszą uzyskać zgodę na publikowanie określonych treści (np. zdjęć) i sposób wskazania oryginału (np. czy musi być odnośnik pod tekstem, czy też nie). Mimo wszystko dobrze byłoby się skonsultować z jakimś prawnikiem.
Co do samych kont premium to jestem jak najbardziej za. Wydanie 5-8 złotych, chyba nie byłoby zbytnim problemem dla żadnego kibica, a mogłoby za to skutecznie odstraszyć trolli.
P.S. Jak już przy kwestiach prawnych jesteśmy to w regulaminie zauważyłem błąd - punkt c). Katalog dóbr osobistych z art.23 k.c. nie dotyczy osób publicznych, a wszystkich. Poza tym punkt i) pokrywa się z punktem c), a punkt g) dotyczy naruszenia tego samego dobra osobistego co punkty c) i i), mianowicie czci człowieka, więc logiczniej byłoby te punkty ująć w całość, np. "Obraża inne osoby lub stawia zniesławiające zarzuty, oparte na nieprawdziwych faktach.". To tak na marginesie, jak już przy kwestiach prawnych jesteśmy, choć większość i tak regulaminu nie czyta :D.
26.04.2015 23:57
Co tu tak capi? Pewnie jakiś zdechły wilk.
A co do Javiego, to o ile Benatia będzie zdrowy to nie ryzykowałbym wystawienie Martineza od razu po tak długiej kontuzji. Jeżeli zaś chodzi o mecz z Barcą to trzeba zagrać ofensywnie tak jak w rewanżu z Porto, bo MSN na pewno coś ustrzeli.
26.04.2015 16:07
Wątpię, żeby BvB sprzedało Marsa za "marne" 30 mln. Za taką cenę ma odejść Gundo, a po kontuzji to nie jest już ten sam zawodnik. Jeżeli BvB kupi tego Geissa z Mainz to niekoniecznie się osłabi. Zresztą nawet, gdyby i Mars i Ilkay odeszli do MU to nsjwięcej, na tym straciłyby same Czerwone Diabły. Większość zawodników BvB, która odeszła grała w nowym klubie fatalnie - Kagawa, Sabin, Górze też gra poniżej oczekiwań, póki co tylko Lewy wyłamuje się z tej koncepcji.
Co do samej sytuacji Dortmundu to nie jest ona za ciekawa - potrzebują paru dobrych transferów, a nie będą grali w przyszłym sezonie w CL. Ale mam nadzieję, że się odbudują!
25.04.2015 11:04
Czy Pep poskromi bestię, którą sam stworzył?
Barca ma fenomenalny atak - Messi, Suarez i Neymar + grający za ich plecami Iniesta. Jeżeli zagra Dante to może być bardzo ciężko, dlatego liczę na powrót Benatii. Na naszą korzyść przemawia oczywiście osoba Pepa, który zna Barce najlepiej na świecie. Myślę, że Pep powinien też wiedzieć jak zneutralizować Messiego. Odnośnie defensywy to wszyscy tutaj chwalą Barcę, ale oni w CL stracili tylko 1 bramkę mniej od nas. Nie wydaje mi się, aby ich defensywa była, aż tak dobra jak wszyscy mówią, pod tym kątem bardziej obawiałbym się Juventusu. W ofensywie też nie mamy się czego powstydzić. Także to, że rewanż gramy u siebie daje nam małą przewagę. Z kolei Barca na pewno będzie się chciała zemścić za 0-7. Stawiam na Nasz awans po wyrównanym dwumeczu.
Real-Juve
Niby Real jest faworytem, ale Juve kapitalnie muruje bramkę. Robią to lepiej niż Atletico, a już z nimi się strasznie męczyli. Poza tym Real w tej edycji CL nie zachwyca - horror z Schalke i męczarnie z Atletico. Poza tym Juve ma znacznie lepszy środek pola - Pirlo, Pobga i Vidal są znacznie lepsi niż środek Realu bez Modricia. Dodatkowym zagrożeniem dla Realu powinny być stałe fragmenty Włochów. Oczywiście Real nadal pozostaje faworytem, ale Juve nie jest bez szans, a zlekceważenie ich może Hiszpanów drogo kosztować.
24.04.2015 13:53
Z tego co udało mi się przeczytać to jest to opinia Kordsa (Austriak, który napisał biografię Schweinsteigera). Podobno Basti zawsze marzył o grze za granicą. Kords twierdzi, że Basti po wygaśnięciu kontraktu zmieni Bayern na Barce, albo Real. Według mnie te dwie opcje są raczej mało prawdopodobne, ponieważ po wygaśnięciu kontraktu Basti będzie miał prawie 33 lata na karku. Oczywiście jest to możliwe, ale wątpię, by Barca czy Real go jeszcze potrzebowały (jeszcze zagra może 1-2 sezony na b.wysokim poziomie,ale wydaje mi się, że hiszpańskie kluby będą szukały kogoś młodszego). Prawdopodobnym kierunkiem jest MLS, Basti zarobi tam kupę kasy, a i się zbytnio przemęczać nie będzie. Wydaje mi się też, że Basti w 2016 roku zakończy profesjonalną karierę, zarówno w kadrze jak i w Bayernie - EURO 2016 i tytuł mistrza Europy (mam nadzieję) byłby godnym pożegnaniem się ze światowym futbolem. Potem pozostanie mu odcinanie kuponów w USA. Pytanie czy jest to dobra decyzja? Według mnie najlepiej by było, gdyby zakończył karierę w Monachium jako legenda (jak Oli).
Z jednej strony chciałbym, żeby został w Bayernie do końca kariery, a z drugiej strony ten facet ma tyle zasług dla naszego klubu, że nie powinno się mu robić problemów z wyjazdem, jeżeli jest to jego marzenie.
23.04.2015 01:10
Marienplatz
Co do gry na wyjazdach to fakt, aczkolwiek nie tylko mecz z City, a także 7-1 w Rzymie było dobrym meczem w naszym wykonaniu.
22.04.2015 06:55
Zastanawiające, a raczej zawstydzające jest to, że kibic naszego rywala (Kamil) ma więcej szacunku dla naszego trenera i naszych piłkarzy niż niektórzy komentujący tu "kibice" Bayernu.
22.04.2015 00:31
JudasPriest
"Pokonanie Porto to był obowiązek" - masz rację po porażce 3-1 na wyjeździe i pladze kontuzji, był to nasz obowiązek. Aby lepiej Ci uświadomić w jakiej sytuacji się znajdowaliśmy posłużę się analogią (jest ona chyba najbardziej obrazowa, więc i do Ciebie powinna trafić). Jak myślisz czy Real Madryt przegrywając pierwszy mecz 3-1 na wyjeździe, grając rewanż bez: Marcelo, Ramosa, Modricia, Bale'a i Ronaldo dałby radę awansować? I czy kibice Realu mówiliby wtedy przed meczem, że awans ze znaczniej niżej notowanym rywalem jest ich psim obowiązkiem? To samo tyczy się Barcy bez Messiego, Naymara, Busquetsa, Alby i Pique. Królewskim wypadła tylko dwójka zawodników, a już zaczęła się tam panika.
"nasz wspaniały trener będzie miał drogę do finału jak przez plac zabaw"
Wychodzę z założenia, że żadnego rywala nie można lekceważyć. Monaco wydaje się być znacznie słabsze od nas na papierze, ale jakoś udało im się wygrać grupę i odprawić Arsenal z kwitkiem, więc chyba nie są, aż tak słabi?
Co do Juventusu to już w ogóle bez komentarza, skoro tacy piłkarze jak Buffon, Bonucci, Chiellini, Pirlo, Vidal, Pogba czy Tevez są dla Ciebie "dziećmi z placu zabaw" to nie mam pytań.
Swoją drogą zabawne jest to, że piszesz o "obowiązkach Bayernu", a nie jesteś nawet w stanie poprawnie zapisać nazwy stadionu na którym mecze rozgrywa drużyna, której kibicujesz.
22.04.2015 00:15
Patryk
Spoko, spoko, rozumiem, ale poprawiam dla zasady :p
21.04.2015 23:30
Wygrywamy 6-1, a i tak się hejterzy znajdą. eh :(
Lewy, Thiago, Thomas - klasa światowa. Genialnie dzisiaj też (oczywiście pomijając fakt, że cały zespół dał z siebie dzisiaj 100, a nawet 120%) zagrali Lahm i Bernat. Z kolei trochę martwi mnie Mario, chłopak coś nie umie się u nas odblokować, jakoś zgubił tę formę z BvB i nie wiem czy się jeszcze przełamie.
Co do pierwszej połowy to tam właśnie widzieliśmy prawdziwą tiki-takę. Cały czas o jedno tempo za szybko dla Porto, jak wrócą Robbery i reszta to już w ogóle powinna być miazga!
@Patryk233
Jak masz robić błędy pisząc po niemiecku to pisz po polsku. "virt"?
21.04.2015 23:24
Piękny mecz brawa dla Pepa i całej drużyny. Dzisiaj w końcu można wejść na stronę i coś normalnego popisać bo zazwyczaj jest tu wyzywanie trenera i zawodników, a dziś chociaż na jeden dzień będzie spokój z hejterami. Po szkolnych błędach, porażce 1-3, aferze związanej ze zwolnieniem naszego lekarza i plagą kontuzji wracamy w wielkim stylu.
Mam nadzieję, że uciszy to hejterów na długo i poziom komentarzy na stronie wróci do normy. Brawo FCB!
PS. Marian99
Chyba chciałeś napisać "nie im Stich", a nie "nie im Strich" (nigdy w kresce?) :D
21.04.2015 22:58
Ptys i co z tego?
Ciekawe czy tak samo byś mówił, gdyby podobna sprawa dotyczyła Ciebie?
Załóżmy, że Ty ukradniesz samochód i dostaniesz za to 10 lat, a prezes banku pobije Cię do tego stopnia, że resztę życia spędzisz na wózku i dostanie za to 8 lat.
Ciekawe czy wtedy też byś powiedział, że tak musi być bo on jest prezesem banku i ma większy prestiż ode mnie.
A to czy Ronaldo jest marką, owszem, ale jest też zwykłym zawodnikiem, który powinien ponosić kary adekwatne do swoich czynów.
06.02.2015 18:16
@Ptys
Dlaczego nie?
Czy ktoś tu porównuje grę Ronaldo do gry Boatenga? Nie.
Porównujemy zachowanie obu zawodników, którzy dostali czerwone kartki i kary za te kartki.
Prawda jest taka, że Boateng dostał 3 mecze kary za spóźnione wejście (nie był to brutalny, ani chamski faul).
Ronaldo pobił piłkarza na boisku! I co? I dostał za to 2 mecze kary. Powinien dostać tyle co Suarez, to może w końcu coś by do niego trafiło.
Rozumiem, że dla Ciebie Cristiano jest Bogiem, ale na tej stronie innych jego wyznawców nie znajdziesz.
06.02.2015 11:38
Ptys taktyk z Ciebie niesamowity. Tak fachowa analiza - moje gratulacje!
05.02.2015 21:58
Masakra. Przy zachowaniu Ronaldo to było nic. Cristiano powinien dostać taką samą karę jak Suarez może wtedy by się nauczył szacunku do przeciwnika. Co do Jeroma to powinien być 1 mecz zawieszenia (po prostu się chłop trochę spóźnił).
05.02.2015 19:24
My mamy pewny awans. Dortmund i Bayer mogą powalczyć o awans do 1/4 i nie są bez szans. Co do Schalke to dobrze by było, żeby się nie skompromitowali tak jak rok temu.
W L.E. Gladabach powinno powalczyć z Sevillą jak równy z równym, a VfL awansować ze Sportingiem.
15.12.2014 14:27
Ja też życzę BvB powodzenia w losowaniu, mam nadzieję, że spotkamy się w Berlinie i to nie tylko w ramach DFB-cup.
14.12.2014 22:40
@Schw31nst31ger
Nie mówię, że na stronie BvB są sami kulturalni ludzie z którymi da się pogadać. Ale czy u nas tak jest? Owszem wielu z nich nazywa nas "frajernem, buyernem, świniakami", ale czy u nas nie nazywają ich "żółtkami, kloppsikami, itp." ?
Z tym Kroosem to raczej jakaś zabłąkana duszyczka, której od razu uświadomili szanse transferu Kroosa. Wiadomo, że nie są też do końca obiektywni. Mówią, że my ich rozkupujemy i po części mają rację (choć nie można tego uważać za główną przyczynę ich kryzysu). Oni skupują diamenty z Bundesligi i je szlifują, my kupujemy te oszlifowane już diamenty i robimy z nich mistrza świata. Poza tym sytuacja wygląda tak jak powiedział Schuerrle - najlepsi Niemcy idą do FCB, albo wyjeżdżają za granicę.
Wracając do tematu kibiców BvB z wieloma z nich da się pogadać na poziomie, bez awantur i wzajemnych wyzwisk, najlepszym przykładem na to jest chociażby odwiedzający nas od czasu do czasu Kamil z którym jakoś zawsze udawało mi się dogadać mimo, że jesteśmy po dwóch stronach barykady.
14.12.2014 21:30
Ostatnio odwiedziłem stronę BvB bo to co się z tym klubem dzieje jest na prawdę kuriozalne. I powiem szczerze, że mało kto tam obwinia za obecną sytuację Bayern, większość krytyki spada tam na zarząd. Wszyscy mówią, że zrobili lipne transfery, na które wydali ogrom pieniędzy, a za mniejsze pieniądze mogli ściągnąć: Kruse, Sona, Calhangolu, Vollanda, Eriksena, Rode, Sam (przeważnie te nazwiska tam padają).
Na koniec pozwolę sobie przytoczyć słowa jednego z kibiców BvB, które idealnie oddają obecną sytuację:
"I jak my mamy ich gonić? Mają od nas 5 razy więcej szmalu, a wydają go 4 razy mniej na 3 razy lepszych piłkarzy..."
14.12.2014 02:22
Wiem, że co prawda rankingi nic nie znaczą, ale 14 naszych zawodników zostało sklasyfikowanych w rankingu 100 najlepszych piłkarzy Four Four Two:
91. Mehdi Benatia
77. Dante
74. Javi Martinez
46. David Alaba
43. Xabi Alonso
41. Jerome Boateng
31. Franck Ribery
25. Mario Goetze
22. Bastian Schweinsteinger
21. Robert Lewandowski
13. Thomas Mueller
10. Arjen Robben
4. Manuel Neuer
2. Philipp Lahm
Ponadto z Bundesligi wyróżnieni zostali jeszcze: Rodriguez (100), Immobile (91), Mkhitaryan (84), Hummels (61), Reus (23).
Według Lig ten ranking przedstawia się tak:
1. Anglia - 29
2. Hiszpania - 27
3. Niemcy -19
4. Włochy - 17
5. Francja - 4
6. Portugalia, Holandia, Rosja, Ukraina - 1
Z kolei wg klubów wygląda to tak:
1. Bayern Monachium - 14
2. Real Madryt - 11
3. Fc Barcelona - 10
4. Juventus Turyn - 9
5. Chelsea Londyn - 8
6. Manchester United - 7
7. Atletico, City - 6
9. Dortmund, Arsenal, Roma, PSG - 4
13. Liverpool - 3
14. Napoli - 2
15. Dynamo Kijów, Zenit, Wolfsburg, Tottenham, Udinese, Florentina, Porto, PSV - 1
02.12.2014 18:37
Ty za to loszka znowu wskoczyłaś (spadłaś) na swój poziom wypowiedzi do którego nas przyzwyczaiłaś.
26.10.2014 10:43
Polska grała brzydką, słabą piłkę, ale tym razem szczęście im sprzyjało i mecz zakończył się jak się zakończył. Faktem jest, że Polacy musieli postawić autobus, bo są 2-3 klasy niżej od Niemców i grając otwartą piłkę dostaliby z 7 bram w plecy. Wiadomo też, że Niemcy mają teraz masę problemów, ale wygrana zespołu z 70 miejsca z mistrzem świata zawsze, nie ważne w jakim stylu jest sukcesem. To trochę tak jakby w siatce Polska przegrała z WKS.
12.10.2014 11:11
@Adi
Chyba, że tak. Mój błąd nie przeczytałem wszystkich komentarzy. Na tej stronie jest już tylu hejterów, którzy cisną pod byle pretekstem. Myślałem, że to kolejny "genialny" argument, by zacząć cisnąć po FCB.
05.10.2014 22:21
@loszka
Jesteś kobietą to można Ci darować brak pojęcia na temat piłki nożnej, ale Twój ostatni komentarz przebił wszystko. Według mnie to oni powinni trenować 15 godzin dziennie, 8 godzin na sen, 45 minut na prysznic i relaks oraz 15 minut na widzenie z rodziną. To jest klub, a nasi zawodnicy nie są maszynami, też potrzebują odpoczynku, ale najwyraźniej nigdy nie pracowałaś skoro o Tym nie wiesz.
Jak już nie można się przyczepić, ani do Pepa, ani do Lewego, ani do wyniku, ani do stylu to trzeba się czepiać czasu wolnego. Normalnie ręce opadają.
05.10.2014 21:57
Spokojnie, zobaczymy jak zagra Gladbach, jak wygrają to są 2 pkt za nami, a to nie jest jakaś kolosalna różnica. Szkoda, że to nie Borussia z Dortmundu depcze nam po piętach, byłoby ciekawiej.
05.10.2014 10:30
Mecz dobry, a nawet bardzo dobry. Pewne zwycięstwo, całkowita kontrola, z tymi Niemcami to koen ma rację, ale nie zapominajmy, że Mario, Boa i Tomek dostali wolne przed reprą. Zastanawia mnie tylko, gdzie się nagle podziali Ci hejterzy Pana RL?
04.10.2014 19:05
Zgadzam się z Tobą anonim. Większość (nie mówię, że wszyscy) przeciwników Pepa, chce go za wszystko pocisnąć. Śmieszne jest jedynie to, że cisną go w momencie, gdy wygrywamy. To samo tyczy się RL, nie gra on póki co swojego sezonu życia u nas, ale jak było z Goetze? A teraz pomału łapie wiatr w żagle. Ciekawi mnie jedynie co powiedzą ci krytycy, gdybyśmy w tym sezonie wygrali CL? Pewnie byłby to fart, ale zawodnicy przypomnieliby sobie system gry Juppa.
PS. Mój komentarz skierowany do loszki był ironiczny i miał na celu wyśmianie jej niby gwary. Faktycznie mogłem dać słowo Ślężanka w cudzysłowie, by podkreślić ową ironię.
03.10.2014 01:00
@loszka
Jasne, nie ma stylu, nie ma gry, nie będzie sukcesów.
Zeszły sezon 4 trofea. A co do stylu to jest kiepski, ale mam nadzieję że z czasem będzie coraz lepiej.
Apollo przypominam co mówiono o Heyenckesie po pierwszym sezonie.
@Loszka
Dzieciaczku słodki popracuj trochę nad polszczyzną zanim zaczniesz się publicznie wypowiadać.
Pisze się: tak jak Tobie Niemca.
02.10.2014 21:45
Przypuszczam, że każdy prawdziwy kibic wierzy w swój klub. Mam nadzieję, że wystrzelimy z formą na przełomie marca/kwietnia, czyli tam, gdzie ją ostatnio zgubiliśmy. Do tego czasu możemy grać brzydko i wygrywać po 1-0. A co do samego meczu z CSKA to naszym mogło brakować motywacji - podróż do Rosji, gra z przeciętniakiem, mecz przy pustych trybunach, jakoś na City potrafili się spiąć, na Romę też dadzą radę.
PS loszka nie udawaj Ślężanki bo Ci to nie idzie.
02.10.2014 20:42
Ciekawi mnie czy kibice Chelsea też narzekali na styl gry, gdy wygrywali CL?
Każdy, by chciał oglądać zwycięstwa w pięknym stylu po 5-0, ale to nie FIFA.
02.10.2014 10:31
Wielkie brawa dla Bundesligi, żaden niemiecki klub nie przegrał meczu. BvB i Bayern jako faworyci spełnili swe zadanie, Leverkusen wygrało mecz z równorzędnym rywalem, zawiodło jedynie Schalke, szkoda bo mają potencjał, by osiągnąć coś więcej niż wyjście z grupy w LM, ale z Kellerem to nawet i o to może być ciężko.
02.10.2014 01:42
Gratuluję Wam zdobycia mistrza świata! Niemniej cieszę się, że Nam udało się zająć wysokie 3 miejsce. Jeszcze raz gratuluję, fenomenalny turniej w Waszym wykonaniu.
22.09.2014 00:07
Ale wy narzekacie na ten 1 pkt. Spójrzcie na inne drużyny, które grały swoje mecze w CL w tym tygodniu: Schalke u siebie 2-2, BvB 0-2 w Mainz. Więc i tak my zrobiliśmy najlepszy wynik. Swoją drogą Paderborn mnie (chyba wszystkich) niesamowicie zaskoczyło. Byli skazywani na notoryczne porażki, a póki co grają niesamowicie.
21.09.2014 12:16
Dzisiaj zagraliśmy bardzo słaby mecz, ale no cóż zdarza się i najlepszym. Większość z Nas oczekiwała dzisiaj pogromu, a skończyło się na 0-0, wiadomo, że każdy był po tym meczu trochę zawiedziony. Trochę ironizując - należy zwolnić trenera, sprzedać pół drużyny i odkupić Kroosa z Realu za 200 mln euro. Nasi są po ciężkim mundialu, plaga kontuzji i jeszcze jest za wcześniej by wymagać od nich grania każdego meczu na najwyższym poziomie. Mam nadzieję, że ten remis wyzwoli w naszych sportową złość i będą chcieli się odkuć już w następnej kolejce.
20.09.2014 23:56
Chciałbym jutro zobaczyć Robbena chociaż przez jedną połowę. Ogólnie jutro w posiadaniu piłki i strzałach powinniśmy mieć olbrzymią przewagę bo HSV pewnie postawi autobus i trzeba będzie uważać na kontry. Ogólnie Hamburg ostatnio się strasznie stoczył, gdyby nie Hakan w zeszłym sezonie to by grali już w 2 lidze.
20.09.2014 00:01
Owszem Bundesliga teraz traci trochę punktów bo wydaję mi się, że Vfl nie bierze na poważnie LE, a Mainz się skompromitowało. Ale spokojnie sobie nadrobią w CL - Bayern i BvB zajdą dość daleko, a Leverkusen i Schalke pewnie skończą na 1/8 (przynajmniej w grupie coś ugrają).
Co do Euro to chyba Ci Logan chodzi o turniej w 2020 roku. Podobno Niemcy mieli ustąpić Anglikom finału i półfinałów w zamian za to, że oni sobie odpuszczą kandydaturę w 2024 roku.
19.09.2014 14:31
Media przed 1 kolejką CL bardzo dużo pisały o wojnie niemiecko-angielskiej i na szczęście tę "wojnę" udało się wygrać. Najbardziej (wiadomo) cieszy mnie nasze z zwycięstwo z City w świetnym stylu. BvB też pokazała klasę ogrywając Arsenal, a meczu Schalke nie widziałem, ale cieszy punkt zdobyty na Stamford. 1 kolejka ułożyła się dla niemieckich klubów fenomenalnie!
19.09.2014 09:25
Wczoraj grając takim składem byliśmy w stanie zdominować mistrza Anglii, nie chcę sobie nawet wyobrażać co będzie jak wrócą Robbery, Thiago i Basti. Końcówka to był istny dreszczowiec, a to wszystko za sprawą naszych środkowych obrońców. Najpierw strzał Boatenga i rożny, a potem, gdy się już wydawało, że nic z tej akcji nie będzie to wspaniały gol, zaś chwilę później "genialna" interwencja Dantego.
Zwycięstwo w pełni zasłużone.
Co do innych meczy to może zaskakiwać skromne 1-0 Barcy z APOELEM i rozmiary zwycięstwa Romy (być może uda się nam razem z Rzymianami wyeliminować Szejków już w fazie grupowej). Cieszy też 1 pkt zdobyty przez Schalke na Stamford Bridge (myślałem, że znów dojdzie do pogromu).
18.09.2014 16:38
Nie myślałem, że ktoś może nie zrozumieć regulaminu.
18.09.2014 12:41
@otwarty
Real, tak? Ciekawy jestem czy dalej byś tak mówił jakby im wypadł Cristiano, Bale, Modrić. Chociaż my byliśmy w jeszcze gorszej sytuacji kadrowej przed meczem, ale no cóż najwyraźniej niektórzy czerpią wiedzę na temat piłki z FIFY, czy PESa.
18.09.2014 02:06
Ja też byłem przeciwnikiem transferu Lewego. Ale odkąd u nas jest to niech gra i strzela bramki. Nigdy nie będzie on jednym z moich ulubionych zawodników, ale też nie mam powodów, by go wyzywać, w końcu jest naszym piłkarzem, a za to należy się mu szacunek!
17.09.2014 17:41
@lybbard
Ligą angielską się wszyscy zachwycają bo jest tam multum mocnych drużyn: City, MU, Tottenham, Liverpool, Arsenal, Chelsea. Co nie zmienia faktu, że w lidze mistrzów ostatnio daleko dochodziły tylko MU i Chelsea.
Zresztą po pierwszym dniu kluby angielskie trochę mnie rozczarowały - Arsenal może podziękować Mikiemu, że się 5-0 nie skończyło, a Liverpool wymęczył zwycięstwo z Ludogorcem. Dzisiaj pewnie Chelsea zmiażdży Schalke, a City postawi opór Bayernowi.
17.09.2014 15:07
Mi się wydaje, że dzisiaj obie drużyny sobie postrzelają. Na pewno nie będzie 1-0 (według mnie). Mam nadzieję, że uda nam się ten mecz wygrać.
Co do wczorajszych meczy to BvB pokazała klasę, a przecież grała bez swoich największych gwiazd: bez Sahina, Gundo, Reusa, Matsa, Kuby i Piszczka. Ale mimo to zdominowali Arsenal. Wydaję mi się, że nie ważne kto od nich odejdzie to będą mocni dopóki będą mieli Kloppa na ławce.
Bayeru nie widziałem, ale oni w CL zawsze mieli problemy z głową. Liczyłem, że przynajmniej remis wywiozą z osłabionego Monaco, no, ale cóż...
Ładnie powalczył też Ludogorec, gdyby nie błąd bramkarza i obrońcy to by mieli przynajmniej ten 1 pkt.
Było też parę niespodzianek w postaci Olympiakosu i Benifici.
Zobaczymy jak będzie dzisiaj.
17.09.2014 13:05
Niestety Schalke i Leverkusen mają coś z głową. Gdy widzą markę klubu, która osiągnęła więcej od nich to nie wychodzą na boisko i kończy się po 7-0, 8-0. Liczyłem, że Bayer dzisiaj wywiezie chociaż punkt z księstwa, ale skończyło się tradycyjnie, wielkie brawa dla BvB za genialny mecz, gdyby tylko mieli lepszą skuteczność, a Miki więcej by dzisiaj myślał podczas meczu to mógłby być pogrom, a tak skromne jak na tę grę 2-0. Jutro liczę, że Bayern po zaciętym meczu ogra City, a Schalke... co tu dużo mówić, pewnie znów dostaną 3-0.
16.09.2014 23:40
Dzięki pecz.
16.09.2014 14:47
@Rizzitelli
Zniknęła także opcja oglądania meczu za kody z Heinekena. Ja osobiście wolę płacić te 6 zł przed meczem. Mecz z City jest w na TVP1, być może pokażą także 1 mecz z Romą.Dodatkowo jak się dostaniemy do finału to dochodzą kolejne 2 mecze w TVP, a i pewnie jakiś nasz pojedynek z 1/8 lub ćwierćfinału pokażą (zaznaczam o ile tak daleko dojdziemy). Także w telewizji będą jakieś 4 może nawet 5 meczy FCB. Co daje nam cenę 48-54 złotych, a więc minimalną różnicę, a przecież możemy też odpaść w jakiejś wcześniejszej fazie, co czyni wykupienie karnetu nieopłacalnym. Gdyby nadal była opcja oglądania meczu za kod to nie byłoby problemu.
16.09.2014 14:25
Toni jest strasznie chimerycznym zawodnikiem. Owszem czasami wychodził mu mecze, że potrafił przyćmić Francka i Robbena razem, tylko, że tych meczy w całym sezonie było około dwóch. Gdyby tę formę umiał utrzymać przez większość sezonu to dostałby swoje miliony. Poza tym jest to zawodnik bez klasy, co dało się zauważyć w jego ostatnich wypowiedziach.
16.09.2014 12:41
W tym sezonie muszą nas pociągnąć zawodnicy, którzy na mundialu nie grali, bądź grali mało - mam tu na myśli: Benatię, Xabiego, Francka, Thiago czy Lewego. Widać, że nasi są przemęczeni, nawet Neuer popełnił na początku sezonu kilka błędów (wiadomo to nie jest maszyna), ale wierzę w nas i myślę, że jutro uda nam się ograć City! A im większa presja na rywalu tym lepiej dla nas.
16.09.2014 12:35
@Arturro
Gomez i Lewy to nie są piłkarze o podobnej charakterystyce. Napadziorami o podobnej charakterystyce to byli u nas np. Toni-Gomez, Olić-Mandzukić. A co do Oezila, to nawet jakbyśmy wrócili do ustawienia z klasyczną "10" to wolę, by na tej pozycji grał Goetze, a za 40 mln funtów nie kupuje się rezerwowych. Wolę poczekać do końca sezonu i tę kasę przeznaczyć na duet: Draxler-Reus.
16.09.2014 11:26
Według niektórych ekspertów na tej stronie to nawet Smuda przebiłby osiągnięcia Pepa, gdyby tylko dostał szanse potrenowania Bayernu.
15.09.2014 23:23
Hmmm... Oezil. Ostatnio jest bez formy i od czasu do czasu zdarzają mu się przebłyski. Ciekawi mnie też na jaką pozycję miałby przyjść? Na skrzydło się nie daje, do środka pola też nie, jedyną opcją byłaby pozycja rozgrywającego za plecami Lewego, ale na tej pozycji bardziej bym widział Goetze. Nie zapominajmy, że w ofensywie mamy Robbena, Shaqa, Francka, Goetze, Muellera, Thiago i (ogrywających się w drugiej drużynie Kurta i Weisera). Dodatkowo w przyszłym okienku prawdopodobne jest sprowadzenie Draxlera i Reusa. Wiadomo, że zawsze jakiś 2 zawodników będzie miało kontuzje lub będzie pauzowało za kartki. Trzeba sobie zadać jedno pytanie: czy Bayern na prawdę potrzebuje Oezila? Nie zapominajmy także, że nie będzie on mógł grać w CL w tym sezonie. Osobiście wolałbym poczekać na Draxlera i Reusa, ale wszystko w rękach zarządu, jak stwierdzą, że może się on nam przydać do Mesut zostanie Bawarczykiem.
15.09.2014 15:40
Tak jak już pisałem Real z tamtego sezonu był mocniejszy od tego, który jest teraz. Ich środek pola nie istnieje, jedynym pomocnikiem, który powalczy o piłkę jest Modrić, który w defensywie jest gorszy od Alonso. Transfery zrobili fatalne.
Sprzedali Diego Lopeza, kupili Navasa, a broni i tak najsłabszy obecnie z całej trójki Casillas.
Sprzedali Alonso, a kupili słabego w odbiorze Kroosa.
Kupili Chicharito i jednocześnie oddali Di Marię (który miał olbrzymi wkład w zdobycie la decimy)
Do tego za 80 baniek kupili objawienie mundialu, jak dla mnie jeden z najbardziej przereklamowanych zawodników.
No cóż w Realu wygrał marketing, o czym najlepiej świadczy ciągłe stawianie na bardziej medialnego, aczkolwiek piłkarsko słabszego Pepe, a nie na Varane. Do tego owe wspomniane transfery niszczą atmosferę w szatni. Najbardziej nie zadowolony jest Crisitiano, któremu najpierw sprzedali Oezila, a potem Di Marię.
Oczywiście Real cały czas będzie mocny, ale myślę, że w tym sezonie nic poważniejszego nie ugra. O ile my będziemy mieli w starciu z nimi wszystkich zawodników zdrowych to powinniśmy sobie poradzić.
15.09.2014 11:19
@Koan
Być może Schalke na początku tego sezonu nie gra fenomenalnie, ale nie wolno zapominać, że to wciąż groźny zespół. Teraz mają parę kontuzji + kilku ważnych graczy wróciło z mundialu i przypuszczam, że dlatego grają trochę słabiej. Nie zapominaj też o motywacji, Schalke nie ważne w jakiej jest formie to i tak będą gryźli trawę przez 90 minut grając z Nami czy z BvB. Ja osobiście remisu w Gelsenkirchen, czy porażki w Superpucharze (składem którym graliśmy) nie odbieram jako zawód. Wiesz to tak samo jakby kibice Chelsea odbierali jako zawód remis ich drużyny na OT z MU (bo przecież MU "w tym sezonie to taka potęga")
14.09.2014 23:04
@zywieczdroj
O jak ten nasz Bayern zawodzi, normalnie masakra. W Bundeslidze nawet straciliśmy punkty na Schalke (a nigdy wcześniej o tym klubie nie słyszałem, jakiś beniaminek czy co?), a na dodatek przegraliśmy najważniejsze klubowe trofeum w europejskiej piłce - Superpuchar Niemiec z jakimiś BvB (też pierwsze słyszę). Zaczynam się obawiać czy damy radę się utrzymać w Bundeslidze.
Na początku sezony to zawodzą takie kluby jak: Real, MU, Monaco, czy Liverpool.
14.09.2014 21:22
@ozzy
Choć nie mam w zwyczaju wchodzić na strony innych klubów niż FCB to kliknąłem w Twój link i bardziej od słów Kroosa rozśmieszyły mnie komentarze fanów Realu. Nagle okazało się, że Toni był liderem Bayernu, który ciągnął nas za uszy do finału ligi mistrzów. Naprawdę wiele się z tamtej strony dowiedziałem.
14.09.2014 19:37
Coś mi się wydaje, że pójdzie w ślady Deislera.
14.09.2014 18:26
Tak jak mówiłem, Real popełnił błąd z przeszłości, po raz kolejny wygrał u nich marketing. O ile ofensywę mają bardzo dobrą - Cristiano-Bale-Benzema, o tyle ich środek pola nie istnieje. James i Toni nie mają zdolności defensywnych i dlatego Real przegrywa większość pojedynków w tym sektorze boiska. Brakuje im kogoś takiego jak Xabi Alonso. Ponadto Toni nie może też grać za plecami napastnika bo tam wymaga się takiej gry jaką prezentował Goetze w BvB. Na tej pozycji trzeba mieć drybling, szybkość i technikę.
14.09.2014 16:38
@Mistyk
"Kiedyś za Juppa.......każdy mecz to był porywający spektakl"
Nie wiem od kiedy jesteś kibicem Bayernu, ale te słowa wskazują na to, że nie za długo.
To co Ty byś mi powiedział na grę Naszego klubu za Magatha, gdzie byliśmy średniakiem w Europie?
4-1 z Milanem, gdzie nie potrafiliśmy nawet z własnej połowy wyjść?
Co powiesz na naszą grę, a raczej kopaninę za Klinsmanna?
Lub za Van Gaala (niczego mu nie ujmuję bo to, że Bayern teraz jest wielki to też jego wkład), gdzie każda piła szła na Robbena i wszyscy liczyli, że on coś wykombinuje?
Poza tym ten genialny Jupp był przez co poniektórych użytkowników tej strony wyrzucany po finale z Chelsea. Wielu tutaj mówiło mu (że, aż pozwolę sobie zacytować: "spieprzaj dziadu). Prawda jest taka, że gdyby kibice tacy jak Ty trzymali władze w klubie to najprawdopodobniej nie byłoby dla nas historycznego tripletu. Mam nadzieję, że w tym sezonie wygramy CL w Berlinie i większość Tobie podobnych krytyków zamieni się w miłośników Pepa, a wraz z przyjściem kolejnego szkoleniowca będą wspominać wszystkie "porywające spektakle".
Pozdrawiam.
14.09.2014 02:18
@Bajerniak
Nie chcę się bawić w adwokata lascaha, ale on nie obraził Bayernu, tylko Ciebie. Pisząc "ten twój Bajjjjern" odnosił się do Twojego nicku, który brzmi Bajerniok, a nie Bayerniok. Także ja tutaj nie widzę jakiegoś ciosu wymierzonego w nasz klub. A to czy wypada obrażać innych użytkowników tej strony to już zupełnie inna sprawa.
12.09.2014 20:51
@Bajerniok
Napisałem chyba wyraźnie ZANIM ZACZNIESZ MNIE OBRAŻAĆ. Oznacza to, że jeszcze tego nie zrobiłeś, ale obrażałeś innych na tej stronie także możliwe, że za niedługo zacząłbyś obrażać i mnie. Co sądzę na temat Toniego już napisałem.
@Hades
Te 51 meczy Toniego w kadrze, to oczywiście dobry wynik, ale nie powalający.
Mueller - 24 lata - 65 meczy w kadrze
Mats Hummels - 25 lat - 58 meczy w kadrze
Mario Goetze - 22 lata - 55 meczy w kadrze
Andre Schuerrle - 23 lata - 52 mecze w kadrze
Mesut Oezil - 25 lat - 85 meczy w kadrze
Dla porównania dodam, że Lahm miał w jego wieku już 61 meczy na koncie, a Schweinsteinger - 65.
Ja widać wynik Kroosa jest dobry, ale nie rewelacyjny.
12.09.2014 16:47
@Bajerniak
Proszę mi przytoczyć jedną wypowiedź Toniego, że Real jest lepszy od FCB za czasów gry w Bayernie. Jak tego nie pojmujesz to Twoja sprawa. Naiwnych kibiców też w klubie potrzeba. Zanim zaczniesz mnie obrażać (tak jak innych na tej stronie) to podaj dowody, że miałeś racje. To Twoje "powiedział jak jest na prawdę dopiero po transferze" może powiedzieć każdy, nawet Lampard po transferze do MLS.
Moje zdanie o Kroosie już wyraziłem. Średni zawodnik z przerostem ambicji i brakiem umiejętności jak na FCB!
12.09.2014 00:53
@Bajerniok
Toni u nas zarabiał bodajże 2.5-3 mln (na rękę), chciał 6, Bayern dawał mu 4 to odszedł. W Realu zarabia z tego co wiem 5 mln na łapę. Czyli 2 razy więcej niż u nas. Poszło o kasę i zapewne też nie miał za dobrych kontaktów z Pepem. Kroos zaczął gadać o Realu jako klubie o, którym marzył dopiero jak tam przeszedł. Poza tym sorry, ale jak po swojej prezentacji (na której było 20 tysięcy ludzi) mówił, że w Madrycie są lepsi kibice (w domyśle w Niemczech by tylu kibiców na prezentację zawodnika nie przyszło) to sorry (Lewy - 65 000).Toni teraz powie wszystko byle tylko przymilić się nowemu pracodawcy, ja osobiście nie chciałbym go już z powrotem w Monachium.
Ja za nim płakać nie będę. Wolę już podstarzałego Xabiego i młodzika Hojbjergo czy Rode. Uważam, że Toni nic do naszej gry nie wnosił, a w Relu też będzie miał ciężko. W Realu na środku sobie nie poradzi, bo po odejściu Xabiego nie mają klasowego defensywnego pomocnika poza Khedirą (predestynowanym na ławkę) James, Kroos, Illaramendi są do niczego w obronie, jedynym zawodnikiem, który powalczy jest Modrić, ale to też nie jest klasowy pomocnik defensywny. Za rok przyjdzie do nich ktoś pokroju Vidala i Kroos albo James będą musieli usiąść na ławie. Znając Real to nawet jakby Toni grał super to i tak usiądzie bo wygra marketing.
11.09.2014 16:55
Ludzie mówię wam to tylko początek tego typu wpadek w naszym klubie. Zaraz wyjdą na jaw inni:
Sebastian Schweinsteinger
Emanuel Neuer
David Alaba
Jeremain Boateng
Bastian Rode
Ajren Robben
Marius Goetze
Refihna
Thomas Starke
Tom Mueller
Xavi Alonso
Norbert Lewandowski
Philip Lahm
Klaudio Pizarro
Emil-Pierre Hojbjerg
Luca Gaudino
Joseph Reina
Cały nasz wizerunek o Bayernie legnie w gruzach.
Teraz tak na poważnie to trochę dziwne, że nikt tego nie zweryfikował. No, ale z drugiej strony koledzy z szatni nie muszą mu już ksywy wymyślać.
10.09.2014 23:22
Mam tylko nadzieję, że Pep cofnie Lahma na bok obrony bo wtedy zarówno Rode jak i reszta młodziaków mogłaby się ogrywać. Fakt faktem, że pomoc mamy trochę przesyconą, ale jak chcemy wygrać wszystko to musimy mieć taką ławkę.
10.09.2014 03:45
@Kamiloxin
Owszem Bayern nie wydaje jakiś mega dużych pieniędzy, ale wydaje znacznie więcej od BvB, choć przy Real to i tak są to drobniaki. BvB ma nadal bardzo dobry zespół, śmiem twierdzić, że dopóki Klopp będzie waszym trenerem to nie ważne kto od was odejdzie to i tak uda wam się go zastąpić. Liczę, że spotkamy się w Berlinie w tym roku, aż dwa razy.
09.09.2014 00:35
@Arutrro
Mało, który trener jest od niego na dzień dzisiejszy lepszy. Jak dla mnie Klopp zalicza się do światowego topu. Nie odmawiam nic Ancelottiemu, ale z takim budżetem jaki on miał i dodatkowo zespołem tworzonym przez lata przez Mourinho to nie sztuka wygrać CL. Nie chce mi się liczyć ile Real wydał na stworzenie drużyny, która zdobyła la decimę, ale mówimy tu o kwocie rzędu 700 mln euro. A spójrz na BvB: Lewy za 5 mln, Hummels za 4 mln, Subotić za 4.5 mln, Schmelzer i Sahin - wychowankowie, Piszczu i Grosskreutz za darmo, Bender za 1.5 mln, Gundo za 5.5 mln, Kagawa za 0.35 mln, jedynym droższym transferem był wtedy Reus (bo teraz BvB wydaje już większe kwoty). Widzisz o co mi chodzi? Klopp stworzył team, który nie miał prawa zdominować wielkiego Bayernu na 2 lata. Klopp na transfery wydał mniej niż Real na samego Bale. Dlatego właśnie sądzę, że jest geniuszem. Możesz go lubić czy też nie, ale klasy odmówić mu nie możesz.
08.09.2014 22:41
@ Arturro
Też bym chciał, aby w Bayernie grali prawie sami Niemcy (ale to nie możliwe). Ja możemy kupić Niemca i Włocha o podobnych umiejętnościach to jestem zawsze za Niemcem, ale jak możemy kupić lepszego dajmy na to Japończyka to wolę Japończyka.
@ Ivan
Całkowicie nie rozumiem Twojej awersji do Hiszpanów.
Javi - dopłacił do transferu bo koniecznie chciał grać dla nas (ale dla Ciebie to i tak najemnik). Walnie przyczynił się do zdobycia tripletu.
Thiago - umiejętnościami zjada nieodżałowanego przez Ciebie Kroosa
Reina - zwykły zmiennik, nigdy nie był wybitnym bramkarzem. Zwykła solidna dwójka, która rozegra może 5 meczy u nas w sezonie.
Bernat - młody talent ściągnięty za niewielkie pieniądze. Może będzie drugim Alabą
Xabi Alonso - miał taki sam wkład w zdobycie przez Real la decimy jak u nas Javi Martinez.
08.09.2014 20:41
@Arturro
Same zwycięstwa się nie liczą. Klinsmann to słaby trener (bardzo dobry motywator), ale to Jogi robił za niego taktykę. Beckenbauer i Jupp są już na emeryturze. Nie widzę nic dziwnego w tym, że ludzie piszą, że Klopp jest jednym z najlepszych. Na pewno jest najlepszym niemieckim trenerem klubowym na świecie. Poza tym zastanów się co takiego miał Klopp z BvB osiągnąć? Jak przychodził to Borussia notorycznie zajmowała miejsce w drugiej dziesiątce ligi, nie było budżetu na transfery i do tego kadra bez gwiazd. BvB celowała wtedy max. w ligę europy. A co zrobił Klopp? 2x superpuchar Niemiec, 2 x mistrzostwo, 1x puchar, finał C.L.. BvB było wtedy na podobnym poziomie co dzisiaj Mainz, ciekawe który trener na świecie, by z takim Mainz osiągnął to co Klopp z BvB. Pamiętaj o tym, że na trenera patrzy się przez pryzmat klubu, który trenuje. Ciekawe czy gdyby taka Nowa Zelandia zajęła 3 miejsce na mundialu to też byś mówił, że ich trener jest słaby (bo to w końcu "tylko" 3 miejsce)?
08.09.2014 20:26
@xxraphaelxx
W namawianiu nie ma niczego złego. Wydaje mi się, że Jogi namawiał Lahma na pozostanie w kadrze, przynajmniej do Euro. Różnica polega na tym, że Platini nie namawia Francka na występ. On mu rozkazuje i grozi, a to jest już zupełnie co innego. Jogi potrafił uszanować decyzję Lahma mimo, że kadra na tym strasznie straci.
08.09.2014 13:56
@ozzy
Po co wrzucałeś ten wywiad, teraz Ivan się przyczepi do tego, że Benatia powiedział, że jesteśmy jednym z czterech najlepszych klubów, a nie najlepszym.
08.09.2014 13:52
Gole Thomasa i Emila były niezwykle ważne dla swoich drużyn. Lewy strzelał amatorom i na pewno na jego gole patrzy się przez pryzmat przeciwnika, ale mam nadzieję, że Robertowi pomoże to w odblokowaniu się i zacznie ładować seryjnie bramy dla nas.
08.09.2014 13:48
Goetze miał być symbolem nowej, mocnej, odrodzonej Borussii. Nie dość, że odszedł do nas to zrobił to jeszcze w niezmiernie bolesny dla kibiców BvB sposób. Nie dziwię im się, że gwiżdżą na niego jak gra w Bundeslidze, ale, że gwiżdżą na niego w reprze to jest już przesada. Strzelił najważniejszą bramkę dla kadry na przestrzeni ostatnich 20 lat i wątpię, by przy tej bramce ktokolwiek w Dortmundzie na niego gwizdał i buczał. Goetze ma się trochę jak w Polsce kiedyś Deyna.
08.09.2014 13:46
@ Ivan
Co miał wnieść ten cytat Robbena? On musi znać każdego zawodnika z każdej ligi? Dla mnie też Benatia był anonimowy, tak samo jak np. dla kibica Serie A anonimowy może być Draxler.
Co do Kroosa to było wiele powiedziane, ale czy on jest na prawdę światowym topem na swojej pozycji? Toni nie jest nawet w top 20 na swojej pozycji i jeden udany mundial tego nie zmieni.Poza tym odniosłem się do Twojej wypowiedzi o Benatii, czy Kroos też nie był czasem najemnikiem?
08.09.2014 13:40
@ Ivan
Pragnę Ci przypomnieć, że Franck robił wielką aferę bo chciał iść do Realu i co? I teraz jest prawdziwym Bawarczykiem! Z Benatią też tak może być. Poza tym, nie da się mieć samych oddanych klubowi graczy w kadrze. Zacznij jeszcze narzekać, że Heynckes sprowadził do nas (z wypożyczenia) najemnika Kroosa.
08.09.2014 13:23
@lybbard
Teraz bo już kilka lat mieszkam w Polsce mam podwójne obywatelstwo :).
08.09.2014 12:13
Z Portugalii została tylko nazwa (teraz są na poziomie europejskiego średniaka, nie mówię tego tylko dlatego, że przegrali z Albanią). Jeszcze kilka lat temu Portugalia miała dream team: Deco, Figo, Nuno Gomes, Jao Pereira, Rui Costa, Maniche, Tigao, Petit, Simao, Ricardo Carvalho, a teraz w każdym meczu musi ich ciągnąć Ronaldo (coś jak Szwecja i Ibrahimović).
@heat
Mnie jako Niemca to zestawienie nie specjalnie cieszy. :D
O grze Polaków będziemy mogli poważnie porozmawiać jak zagrają z nami, albo ze Szkocją, czy nawet Irlandią.
Życzę awansu i Polsce i Niemcom.
08.09.2014 00:31
Wydaję mi się, że był to raczej nieudany żart.
Ale jeżeli jest to prawdą i taki przepis istnieje to ja na miejscu trenera Francuzów powołałbym Platiniego (niby też zakończył karierę, ale może się przecież przydać).
07.09.2014 21:15
Legenda. Szkoda, że czas tak leci.
04.09.2014 13:33