A kogo obchodzi wartość Schweiniego? Nie jest na sprzedaż.
26.10.2010 22:10
Werder spieprzył tyle sytuacji, że tak się musiało skończyć.
26.10.2010 22:06
Tego mu brakowało w zeszłym sezonie. Oby tak dalej :D
26.10.2010 22:03
Dobrze, że Świniak nie oglądał się na innych i po prostu wbił.
26.10.2010 21:01
Robben i Sneijder
Zdecydowanie Sneijder. Gdybyśmy pokonali Merdazzurrich lub gdyby Robben posłał Hiszpanów do piachu, postawiłbym na niego.
26.10.2010 11:46
Choć obecnie jestem nastawiony wobec Marka bardzo krytycznie i uważam, że w środku powinien grać Świniak z Kroosem, nie zapomnę bramki i gestu Marka w Madrycie. Ale cóż, sentymenty na bok.
25.10.2010 16:51
Nie wszystko można zwalić na nieobecność Robbena i Ribery'ego. Reprezentacja Niemiec gra bez nich solidnie, a pierwszoplanowe role odgrywają w niej nasi zawodnicy.
25.10.2010 16:49
1. W naszej sytuacji KAŻDY remis jest porażką.
2. To, że HSV potrafi z nami grać to nic nowego.
23.10.2010 22:08
Mam nadzieję, że sąd nakaże KNVB zapłacić, a KNVB obciąży kosztami swoich rzeźników zwanych lekarzami lub tego, kto podjął decyzję, że Robben ma grać wiedząc o jego stanie zdrowia.
I nie mówcie, że Robben chciał grać, bo to jest oczywiste - każdy prawdziwy piłkarz zawsze chce grać, zwłaszcza jeśli w żaden sposób nie odczuwa, że jest kontuzjowany.
22.10.2010 13:06
Wenger?! O tempora, o mores.
22.10.2010 00:03
Oglądał ktoś mecz Werderu? Z komentarza wynika, że sędzia nie uznał prawidłowej bramki Pizarro.
20.10.2010 22:39
Zarząd powie, że skoro przy tylu kontuzjach wygrywamy to transferów nie potrzeba :P
19.10.2010 22:19
Mertesacker w MU skończy jak Metzelder w Realu. Ma swoje wady, ale od van Buytena (przynajmniej jako obrońca) i Demichelisa jest lepszy.
18.10.2010 17:01
Jeden dobry mecz w barwach Bayernu to trochę mało, ale słusznie van Gaal chce mu dać szansę.
A co do Mullera van Gaal ma całkowitą rację. W zeszłym roku Muller był ostro krytykowany za brak stabilnej formy i gdyby van Gaal wtedy posadził go na ławce, o eksplozji talentu nie byłoby mowy. Tyle, że Muller to nie jest gracz na szpicę. Oprócz niego musi być na boisku bardziej typowy napastnik. Niech będzie Gomez, zasłużył na szansę.
18.10.2010 16:58
3 bramki Gomeza? Myślałem, że takie coś pojawi się w Prima Aprilis. Czyli Gomez JEDNAK potrafi.
17.10.2010 11:59
Rafał - popieram w całej rozciągłości. Jak komuś nie chce się dopingować, niech nie rusza się sprzed komputera/telewizora.
Nawet fan Bayernu, który na stadion może się wybrać parę razy w życiu powinien pamiętać, że na stadionie nie jest turystą, a kibicem.
15.10.2010 17:16
@Aga
Myślę, że Bayern ma kibiców, którzy podczas meczu koncentrują się wyłącznie na wspieraniu drużyny, ale po pierwsze nie tylko takich, a po drugie chyba trudno sobie wyobrazić kibica, którego obecne problemy drużyny nie martwiłyby.
15.10.2010 17:06
Szkoda, że w Bayernie brakuje takich piłkarzy, na których wygwizdanie przez kilkadziesiąt tysięcy wkurzonych kibiców na Allianz Arena podziałałoby orzeźwiająco i mobilizująco.
Van Bommel ma jaja, ale nie ma umiejętności, Schweinsteiger gra w tym sezonie świetnie (chyba jako jedyny, bo Lahm powinien mieć na koncie jakieś asysty).
Chyba rzeczywiście najlepsze, co może zrobić Louis to zobaczyć, jak Jogi ustawia zespół.
15.10.2010 13:21
Obecna włoska piłka to wielcy Merdazzurri i kluby albo próbujące zaistnieć w Europie z różnym skutkiem (np. Viola), albo kluby wielkie tylko z nazwy (Milan, Juve), a oprócz tego średniaki, które nie mają czego szukać nawet w eurolidze.
13.10.2010 18:15
Uważam, że sprawa Robbena skompromitowała lekarzy KNVB, więc nic dziwnego, że zarząd podkreśla brak zaufania do nich.
Inna sprawa, że jak van Bommel złapie kontuzję to może nam wyjść na dobre. Cenie go za charakter, ale umiejętności w tym sezonie wybitnych nie pokazuje.
12.10.2010 20:50
Patrząc przez pryzmat sentymentów, chciałbym, żeby Miro został. To jest jednak już drugi sezon, gdy błyszczy zbyt rzadko, by myśleć o nim jako o naszym Inzaghim.
11.10.2010 18:22
Chodzi o to, że pomimo faktu, że przez ponad dwa tysiące lat nie mieli państwa, zachowali żydowską tożsamość kulturową.
Zgodnie z teorią, że kurczak, który wykluł się w chlewie jest prosiakiem, Żydzi powinni już dawno temu zasymilować się i przestać istnieć jako rozpoznawalny naród.
Jeżeli pomoże to w zrozumieniu tego, co chciałem przekazać, zamiast słowa "Żyd" należy wstawić "Polak", a w miejsce określenia czasu "ponad dwa tysiące" wstawić "ponad sto". Chodzi o samo zachowanie własnej kultury i tożsamości pomimo braku własnego państwa przez X pokoleń.
Oczywiście, mechanizm, który opisałem nie ma charakteru uniwersalnego, ale jest działa dość często, by o nim mówić.
11.10.2010 18:11
Czyżby albrecht uważał, że Żydzi mają jakąś unikalną zdolność zachowywania własnej kultury, która obca jest wszystkim innym narodom?
Kminas
Niewykluczone, że Contento ma większe szanse na grę w pogrążonej w kryzysie Italii, niż w reprezentacji Niemiec. Czy jest za słaby na Bayern? Na razie zapewne tak, w końcu wciąż ma status jedynie "młodego talentu".
Allianzz
Jeśli chodzi o Werder i "Benisza", ja się naciskom Bremeńczyków nie dziwię z kilku powodów:
1. Każdy niemiecki klub ma moralny obowiązek wspierania reprezentacji. Dlatego np. Bayern powinien dać Kroosowi większy kredyt zaufania, niż dałby zawodnikowi innej narodowości.
2. W reprezentacjach o ugruntowanej pozycji (i nie tylko) można zdobyć doświadczenie i popracować z wielkimi trenerami. W reprezentacji Polski "Benisz" co najwyżej nauczy się chlać podczas zgrupowań.
11.10.2010 10:05
No cóż, kiedy przy okazji innego tematu związanego z Contento powiedziałem, że będzie reprezentował barwy Azzurrich, zostało to określone mianem fantazji Ulva.
Decyzję Contento jak najbardziej popieram, z tych samych powodów, z których nie wzbudziła mojego entuzjazmu decyzja Ozila. Skoro Contento czuje się Włochem, powinien reprezentować Włochy.
Naród nie potrzebuje państwa, by przetrwać. Żydzi są narodem, choć państwa nie mieli przez wieki (a wielu Żydów dziś nie ma związków z Izraelem), Polacy przez lata nie mieli własnego państwa, a jednak nikt nie kwestionuje istnienia narodu polskiego. Nie twierdzę, że każdy naród powinien mieć prawo do własnego państwa, tylko że naród może istnieć niezależnie od państwa, na którego terytorium mieszka.
To, czy reprezentacje powinny być NARODOWE, czy PAŃSTWOWE to już inna sprawa. Z reprezentacjami państwowymi (obywatelskimi) sprawa wydaje się prosta - grać może obywatel. W przypadku koncepcji stricte narodowej, sprawa staje się skomplikowana, z uwagi na niejasny status wielu narodów, czy mniejszych grup etnicznych. Wystarczy pomyśleć choćby o Ślązakach, czy Baskach.
Od siebie dodam, że niektóre rodziny żyją na obczyźnie przez całe pokolenia i choć dopasowują się do otaczającej ich rzeczywistości, pielęgnują swoją tożsamość narodową z pokolenia na pokolenie. Zdarza się wręcz, że dopiero poza własnym krajem człowiek zaczyna odczuwać swoją odrębność od otoczenia i tożsamość narodową.
09.10.2010 23:30
@Aga
Możliwe, że masz rację, aczkolwiek w przypływie silnych emocji dobre wychowanie może zejść na drugi plan. Wystarczy popatrzeć, co dzieje się z ludźmi na zazwyczaj kulturalnymi za kierownicą... albo podczas oglądania wyjątkowej nieporadności ulubionej drużyny :)
08.10.2010 23:27
Niemcy nie powinni liczyć na to, że Hiszpania zgaśnie, ale zająć się rozwojem. Jak nie Hiszpania to zawsze jest Brazylia, czy Argentyna, a w Europie Włochy (no... im może trzeba tym razem więcej czasu), czy Holendrzy.
08.10.2010 23:24
@Aga
To czy mało zależy od tempa asymilacji, o ile w ogóle do niej dochodzi. Jak widać dla Ozila (i zapewne wielu Turków mieszkających w Niemczech, ale zachowujących turecką tożsamość) to za mało, by spontanicznie okazać radość po strzeleniu bramki dla reprezentacji.
Przy szybkiej asymilacji niewiele czasu musi upłynąć, by "Niemiec z korzeniami" stał się "po prostu" Niemcem.
08.10.2010 23:12
@Rael
Przy takim opanowaniu, po zakończeniu kariery piłkarskiej Ozil powinien zostać dyplomatą.
08.10.2010 22:58
Van Bommel powinien samokrytycznie przekazać opaskę Schweinsteigerowi i tym samym uwolnić van Gaala od obowiązku wystawiania go w każdym meczu.
Niemcy powinni byli wygrać jeszcze wyżej, ale z drugiej strony drugą połowę zaczęli kiepsko i tylko Neuerowi i własnej nieskuteczności Turcy zawdzięczają to, że nie wyrównali i nie wyszli na prowadzenie.
Dzisiejsze bramki Klosego świadczą o tym, że ma instynkt... ale mógł strzelić więcej. Dobrze byłoby, gdyby to samo zaczął znów prezentować w Bayernie.
Jako egzekutor nie do końca podobał mi się Muller - dwa razy powinien był trafić do siatki, w tym raz przed dobitką Miro.
08.10.2010 22:57
A już myślałem, że takie bramki, jak druga bramka Miro to wymysł EA.
@Rael - czy w przypadku Niemca strzelającego ważną bramkę dla swojej reprezentacji jednak radość nie byłaby naturalna reakcją?
Altintop nie powiedział, że Ozila trzeba spalić na stosie, tylko, że wybrał reprezentację kierując się interesem, a nie poczuciem tożsamości.
08.10.2010 22:51
Jak bardzo Niemcem czuje się Ozil, skoro nie ucieszyło go strzelenie bramki Turkom? Hamit ma rację: wybierając reprezentację Ozil nie wybrał zgodnie z poczuciem tożsamości, tylko zgodnie ze swoim interesem finansowym i sportowym. W końcu Hamit nie mówi, że potępia Ozila, a jedynie, że kurczak urodzony w chlewie jest dalej kurczakiem.
08.10.2010 22:42
Trudno nie zgodzić się z Altintopem.
08.10.2010 22:35
Mesut strzelił gola kebabstanowi... i cieszył się, jak Podolski po strzeleniu Polsce.
08.10.2010 22:31
Dać mu 10 letni kontrakt :)
24.09.2010 19:26
Odkąd Oli skończył karierę Bayern nie ma bramkarza na poziomie zgodnym z ambicjami klubu. Oli był najlepszym lub jednym z najlepszych bramkarzy świata i za jego czasów niewielu chyba marzyło o tym, by ktoś go zastąpił.
Reina? Jeśli którykolwiek hiszpański bramkarz byłby godnym następcą Kahna, a nie tylko rozwiązaniem tymczasowym, to tylko Casillas. Adler, czy Neuer to młodzi bramkarze, którzy jeszcze mogą się rozwinąć, trzeba sobie jednak jasno powiedzieć, że którykolwiek z nich trafiłby do Bayernu, powinien być traktowany jako talent, a nie ukształtowany bramkarz.
24.09.2010 19:19
Haas - jak już ktoś zauważył, w sierpniu zbyt wiele gry nie było, ale za to było podsumowanie okienka transferowego. U nas Haas jest symbolem bierności w kwestii wzmacniania naszej słabej obrony.
18.09.2010 19:44
Van Bommel oduczył się strzelać w światło bramki, czy jak?
18.09.2010 17:13
Nie lubię Bono za bycie prostytutką na usługach lewactwa, ale to, że futbol może łączyć ludzi o skrajnie różnych poglądach to nic nowego.
18.09.2010 13:51
Gdyby Roma zagrała z nami ofensywnie, skończyliby jak w Manchesterze.
17.09.2010 16:08
Dobrze, że Schürrle przeszedł do dużego klubu Bundesligi innego, niż Bayern, zwłaszcza, że MU się nim interesowało. Nie możemy zbudować drużyny tylko z młodych talentów. Naszym młodym napastnikiem jest Muller i chwała mu za to.
16.09.2010 20:53
Dobrze, że się przełamali, bo Roma mogła ukłuć!
15.09.2010 22:25
Miro!
15.09.2010 22:25
THOMAS!
15.09.2010 22:21
A już miałem nadzieję, że chodzi o de Rossiego.
10.09.2010 08:36
Rozumiem, że odszkodowanie dla Bayernu może zostać przyznane przez sąd (nie FIFA) w przypadku pomyślne zakończonego procesu cywilnego.
Brak ubezpieczenia od odpowiedzialności cywilnej z takiej odpowiedzialności nie zwalnia.
@josh82 Reprezentacja może być święta, ale jej lekarze nie powinni oszukiwać.
09.09.2010 19:48
"Nie wykryłem poważnej wady konstrukcyjnej podczas sprawdzania projektu."
Być może sufit spadł użytkownikom na łby, ale odpowiedzialny za zaniedbanie nie jest im nic winien.
09.09.2010 13:41
Blatter jest "działaczem", nigdy nie był zawodnikiem, ani trenerem. Tacy ludzie jak on, czy Listkiewicz, nie powinni mieć w futbolu nic do powiedzenia.
Nie rozumiem, co tutaj ma do rzeczy ubezpieczenie lub jego brak. KNVB ma własne środki i niech z nich płaci odszkodowanie Bayernowi i samemu Robbenowi.
08.09.2010 23:09
Wystarczyłoby, gdyby Daniel bramek nie zawalał, bo jak dotąd strzelaniem swoich błędów nie nadrabia. Ciekawe, że trener Argentyny stawia wciąż na Micho.
07.09.2010 22:39
Kakał się przydał. ale wciąż uważam, że lepiej byłoby, gdyby więcej grał Kroos.
07.09.2010 22:37
Brawo Neuer. 4:1.
07.09.2010 22:02
Widocznie Rummenigge ma reprezentację Holandii w głębokim poważaniu.
Robben jest skrajnie ambitny i uraz nie dawał mu o sobie znać, więc nietrudno jest sobie wyobrazić, że chciał grać. Ale decyzje dotyczące stanu zdrowia zawodników mają podejmować lekarze, a nie oni sami i holenderscy lekarze zawiedli.
Jebać KNVB, tak dla porządku.
03.09.2010 23:22
A niech gra nawet do setki, byle na poziomie z pierwszego sezonu w FCB.
03.09.2010 08:29
Popieram, jebać KNVB.
Dobrze, że Van Bommel jest raczej odporny na kontuzje.
01.09.2010 20:58
Brawo dla lekarzy i reszty sztabu reprezentacji Holandii. Robben i FC Bayern powinni dostać gigantyczne odszkodowanie dla przykładu.
01.09.2010 13:37
Trzeba nauczyć się pisać Kroos i Haas, bo niedługo naszym trenerem zostanie van Gall.
31.08.2010 19:00
Ulv też chce, żeby Gomez grał w Liverpoolu.
31.08.2010 14:47
Po co nam van der Vaart? Cieszę się, że nie przyjdzie, ale mógłby van Gaal pomyśleć o obrońcy zamiast liczyć na Haasa.
31.08.2010 14:15
Paulaner1 - racja, ale San Marino trafi prędzej, niż np. Szczurgartowi, albo Hoffenheim.
31.08.2010 14:08
Może jeszcze van Gaal powinien oceniać Gomeza po postawie w meczach typu Niemcy-San Marino?
31.08.2010 12:53
Skoro ma przebija się do dorosłej reprezentacji Hiszpanii to musi być coś wart. Orientuje się ktoś, czy w reprezentacji ma jakiś rywali w swojej kategorii wiekowej?
27.08.2010 16:46
Przeklęta pijawa.
27.08.2010 16:41
Pierwsze zwycięstwo w rywalizacji z Serie A już mamy. Werder przeszedł Sampdorię, choć nie było łatwo.
27.08.2010 16:40
Pacta sunt servanda, a jeśli Lufthansa nie narzuca naszym włodarzom, kogo mają sprowadzić, niech zasugerują van Gaalowi, że musi wybrać zawodnika z najwyższej półki.
W meczu z Merdazzurrimi było widać, gdzie mamy luki. Niech van Gaal nie mówi, że kadra jest kompletna, bo nawet jeśli przyjąć, że Badstuber i Contento to ogromne talenty, potrzebujemy czwartego obrońcy.
26.08.2010 14:58
Tacy zawodnicy, jak Schweinsteiger, czy Lahm po prostu muszą u nas zostać. Bastian w poprzednim sezonie zrobił ogromne podstępy jeśli chodzi o odpowiedzialność za grę i piłkarską dojrzałość. Jeśli jeszcze przestanie strzelać po aluminium, to nie zamieniłbym o na żadnego innego defensywnego pomocnika.
26.08.2010 14:51
Lahm musi zostać. Bawarczyk z krwi i kości, a do tego najlepszy boczny obrońca świata.
26.08.2010 14:49
@pietrekFCB
Na tle van Buytena Micho nie musiał się wysilać, by zrobić wrażenie szybkiego i zwrotnego.
21.08.2010 21:59
Ten transfer będzie dla nas wzmocnieniem, aczkolwiek przydałby się porządny środkowy obrońca, bo Badstuber i Breno to trochę za mało.
Van Buyten faktycznie jest dość bramkostrzelny, Demichelis mniej, a żaden z nich nie ma na koncie więcej bramek, niż krytycznych błędów.
Każdy środkowy obrońca, który uczestniczy w rozgrywaniu stałych fragmentów gry ma na koncie jakieś bramki, a nie każdy popełnia aż tyle błędów, co nasi dwaj mistrzowie.
21.08.2010 14:36
Głupota Realu nie może być aż tak wielka!
21.08.2010 14:29
Wspaniale, Schweini!
20.08.2010 22:29
Brawo Pranjić :D
20.08.2010 22:20
Vaffanculo. Niech zainteresują się Gomezem.
19.08.2010 21:29
A moim zdaniem to jest uczciwe. W przeciwnym wypadku, mogłoby dojść do sytuacji, w której "szklani" piłkarze zawsze odstawialiby nogę i grali na pół gwizdka.
18.08.2010 21:27
Sprawa przedstawiana jest jako spór Bayernu z Holenderskim Związkiem Piłki Nożnej, ale trzeba pamiętać, że gdzieś w tym wszystkim jest sam Arjen Robben.
Uważam, że Arjen Robben, jak każdy, ma prawo do tego, by lekarze wykonywali swoją pracę rzetelnie i nie narażali jego zdrowia. Większość ludzi nie ma wiedzy wystarczającej, by patrzeć lekarzom na ręce, więc musimy im ufać. Wszyscy wiemy, że Robben jest podatny na kontuzje, ale zastanówmy się nad tym, jak będzie funkcjonował jego organizm lata po zakończeniu kariery.
Nieodpowiedzialność lekarzy dziś może nie tylko doprowadzić go do przedwczesnego zakończenia kariery, ale też spowodować poważne problemy zdrowotne "na starość". Krótkowzroczność Holendrów w tej sprawie jest zadziwiająca. Dla doraźnych korzyści narażają wielkiego zawodnika, przed którym jest jeszcze wiele lat kariery.
Ani w futbolu klubowym, ani w futbolu reprezentacyjnym nie powinno być przyzwolenia ani na eksploatowanie kontuzjowanych zawodników. Władze holenderskiej piłki powinny ponieść konsekwencje swoich decyzji, a ewentualnie same pociągnąć do odpowiedzialności lekarza reprezentacji, jeżeli zostały przez niego wprowadzone w błąd.
18.08.2010 14:52
Miro długiej kariery już przed sobą nie ma, ale dwa lata na poziomie pograć może. Euro 2012 wydaje się idealnym momentem, by Miro odniósł ostatnie wielkie zwycięstwo i zakończył karierę, ale do tego czasu, jeśli tylko będzie w formie, niech zostanie w Bayernie.
Ivica może nie będzie grał tak, jak w zeszłym roku, ale jestem pewien, że możemy na nim polegać. To nie był pierwszy dobry sezon w jego karierze, a fakt, że młody nie jest pozwala oczekiwać od niego pewnej stabilności.
Biorąc pod uwagę moment kariery, do którego dochodzą, Miro i Ivica zapewne w coraz większej mierze będą odgrywać rolę niezawodnych zmienników. Mając dwóch takich piłkarzy, możemy spokojnie pozwolić sobie na to, by w kadrze był jeden młody napastnik, na którym możemy polegać, i jeden, który dopiero się rozwija.
Thomas to nasza przyszłość. Jest ogromnym talentem i jeśli tylko nie popadnie w samouwielbienie, może stanowić o sile naszego ataku przez wiele lat. Paradoksalnie, dziś to Thomas jest młodym napastnikiem w formie, na którym możemy polegać.
Dokąd Miro i Ivica są aktywnymi zawodnikami Bayernu, nie powinniśmy sprowadzać kolejnych napastników. Patrząc bez emocji na grę Mario w poprzednim sezonie, można powiedzieć, że miewał przebłyski. Podobnie jak Luca, jest on piłkarzem, który potrzebuje dużego kredytu zaufania, żeby wejść we właściwy rytm. Dziś on jest młodym piłkarzem, na którego rozwój liczymy. Jeśli Gomez pomimo kredytu zaufania nie zacznie regularnie strzelać, powinien odejść, a na jego miejsce powinien przyjść napastnik, na którego można liczyć dziś, albo, jeśli Thomas będzie się stabilnie rozwijał, kolejny młody talent.
18.08.2010 14:16
Taki rywal raczej nie może wzbudzić w naszych piłkarzach wielkiej mobilizacji, choć styl gry tego typu przeciwników bywa kłopotliwy. Należy się cieszyć z pewnego zwycięstwa.
16.08.2010 21:45
A w odpowiedzi na pytanie grega - zachodzi podejrzenie, że przynajmniej część osób kibicujących Bayernowi to ludzie związani lub chociaż zaznajomieni z kulturą germańską. Przynajmniej tak mogła myśleć Magnhild.
16.08.2010 21:16
Imion zakończonych na -hild jest kilka. W polskich przekładach literatury z tymi imionami, często spotykane jest zakończenie -hilda.
16.08.2010 21:07
Ten artykuł jest pośrednią odpowiedzią na pytanie, czy mamy zbyt wielu napastników. Myślę, że w takiej sytuacji Gomez powinien dostać szansę, aczkolwiek wątpię w niego. Wierzę natomiast w Mullera i Klose.
16.08.2010 14:14
Zgadzam się, Lahm lub Schweinsteiger.
Jeśli chodzi o seksaferę, to uważam, że Lell jest niesamowitym kretynem, skoro jednocześnie wybaczył tamtej dziwce i zdecydował się sprawę upublicznić. Upublicznieniem tej sprawy (wybaczeniem dziwce moim zdaniem też) tylko bardziej się poniżył. Ballack opłacić Lellowi psychoterapię i dostać prawa (i obowiązek) opieki nad swoim dzieckiem, bo nie wierzę, że Lell, który wszędzie trąbi, że ojcem jest Ballack będzie dla niego dobrym ojcem.
Jeśli chodzi o opaskę kapitana, Ballack w Chelsea nie stał się legendą Premiership, jak zapowiadał, a wielkiego Ballacka w reprezentacji nie widziałem dość dawno. Powinien honorowo zejść ze sceny, dokąd jeszcze może zostać zapamiętany jako wielki kapitan. Biorąc pod uwagę talenty, którymi dysponuje niemiecka pomoc, podczas najbliższych mistrzostw pewnie nie będzie tematu starego Miszy.
11.08.2010 16:41
Wpływy są ważne, ale trofea są najważniejsze.
10.08.2010 14:18
Dodam, że patrzenie przez palce na błędy sędziów umożliwia ustawianie spotkań pod pretekstem tychże błędów, dlatego im mniejsze pole do popisu tym lepiej.
10.08.2010 14:01
Misiek, sytuacje, w których ludzie, z którymi współpracuję nie wywiązują się z wcześniejszych ustaleń zdarzają się, ale są to sytuacje złe, które należałoby raczej eliminować, niż tak po prostu akceptować. Nie zawsze eliminować się da. W piłce nożnej do pewnego stopnia można to zrobić - poprzez wprowadzenie technologii do sędziowania.
10.08.2010 12:36
Misiek, dla wielu piłkarzy dobra gra to kwestia jak najbardziej życiowa. Dla nas to może być widowisko, ale dla nich to jest praca, a błędy sędziowskie wypaczają jej ocenę. Chciałbyś, żeby Twój szef określił zasady, a później oceniał ich w sposób luźno z nimi związany?
10.08.2010 10:47
Równie dobrze można powiedzieć, że błędy lekarskie są częścią medycyny.
Nie widzę nic pięknego w tym, jak Francuzi wyeliminowali Irlandczyków, albo w tym, jak Korea Południowa wygrywała w 2002.
10.08.2010 00:09
Powtórki nie musiałyby być analizowane przez wszystkich zgromadzonych na stadionie. Wystarczyłoby kilku sędziów przy monitorach i innych urządzeniach kontrolnych, którzy w każdej chwili mogliby podpowiedzieć sędziemu głównemu i pozostałym sygnalizatorom, co trzeba odgwizdać lub pokazać. Dzisiejsze możliwości techniczne pozwalają zastosować takie rozwiązanie w każdej liczącej się lidze, nie mówiąc już o wielkich turniejach.
Oczywiście, zawsze pozostanie pole do interpretacji dla sędziego, ale wprowadzenie powtórek i urządzeń pomiarowych je zdecydowanie ograniczy. Powinno się również rozważyć wprowadzenie wyższych wynagrodzeń dla sędziów i zasady, że duży błąd skutkuje dyskwalifikacją. Wtedy sędziowanie miałoby o wiele bardziej profesjonalny charakter niż dziś. Pozostaje jeszcze możliwość ustalenia zasady, że ustalenie składu sędziowskiego wymaga akceptacji obydwu zainteresowanych drużyn.
09.08.2010 23:59
Misimović do FC Scheisse 0:4, Diego do Wilków - takie rozdanie byłoby optymalne dla rozwoju Bundesligi.
09.08.2010 23:11
Makaay, czy widziałeś kiedyś, aby po ewidentnym spalonym nie było cyrku? Podczas meczu Argentyny na MŚ można było zobaczyć powtórkę kilkanaście razy w czasie, gdy zawodnicy protestowali przeciwko zaliczeniu bramki.
09.08.2010 23:09
Reprezentacja Francji jest całkowitym zaprzeczeniem idei futbolu reprezentacyjnego i chyba mało kto pasjonował się grą Francuzów na ostatnich kilku turniejach, skoro nawet w 2006 atmosfera wokół drużyny i trenera była fatalna. Blanc już zdążył pokazać, że pod względem reprezentacyjności drużyna będzie tak samo klubowa, jak za czasów Domenecha, więc pewnie i atmosfera znacząco się nie zmieni.
Oczywiście, finansowo Ribery'emu pewnie kalkuluje się gra w dwóch klubach jednocześnie i gra w klubie zwanym reprezentacją Francji daje mu możliwość walki o dodatkowe trofea, jednak prędzej Ribery nabawi się kontuzji, niż cokolwiek w tym niezgranym klubie zdobędzie.
Dziś kluby i reprezentacje są po dwóch stronach barykady, więc nic dziwnego, że gdy jakaś reprezentacja funkcjonuje jak klub, pojawiają się wątpliwości co do sensu jej istnienia. Jeśli uważacie, że idea futbolu reprezentacyjnego jest już nieaktualna, to może zamiast fikcji w postaci rozgrywek reprezentacyjnych powinno powstać więcej turniejów klubowych.
09.08.2010 15:33
*Windowlicker* - nie wiem, czy mnie dobrze zrozumiałeś.
Ja jestem zwolennikiem istnienia futbolu reprezentacyjnego, ale bez upodabniania reprezentacji do klubów piłkarskich, bo to zjawisko podważa sens istnienia reprezentacji.
09.08.2010 18:48
Najlepiej byłoby, gdyby Ribery zakończył reprezentacyjną karierę. Jak pokazują powołania nowego trenera, reprezentacja Francji pozostanie drużyną, z którą Francuzi się nie identyfikują.
Czas, kiedy gra w reprezentacji była dla Francka świetną formą promocji i rozwoju już dawno minął. Teraz Ribery może co najwyżej nabawić się kontuzji lub wplątać w jakiś skandal, który zwiększy spoczywającą na nim presję.
09.08.2010 12:52
Jeśli Robben wróci do zdrowia i formy dopiero w rundzie wiosennej, będzie na boisku wtedy, kiedy będzie najbardziej potrzebny.
Nieobecność Robbena przez pierwsze parę miesięcy może nawet dobrze wpłynąć na drużynę, bo w końcu są zawodnicy, którzy mają coś do udowodnienia.
09.08.2010 12:22
Schalke ostatni raz mistrzostwo kraju zdobyło w 1958 roku. To mówi wiele o tym klubie.
07.08.2010 19:38
Dobry trener w reprezentacji Polski? Myślę, że Klopp by się nadał. Zwrotu "rusz dupę" już się nauczył, a w pracy z polskimi piłkarzami to chyba podstawa.
06.08.2010 11:33
A już miałem nadzieję, że Gomez mówi o składzie Realu.
05.08.2010 18:47
Lahm-Breno-Badstuber-Contento
Przydałby się jeszcze jeden boczny obrońca.
A jak coś nie wyjdzie, zawsze można kogoś sprowadzić w zimowym okienku transferowym.
31.07.2010 00:07
Też miałem skojarzenie ze strojem reprezentacji. Oby jak najwięcej Bawarczyków godnie nosiło i jeden i drugi.
28.07.2010 19:54
Ładnie... nasz środkowy obrońca "w polu widzenia". Jestem pewien, że jak pozwolimy mu grać na środku obrony, będzie z niego taki pożytek, jaki BVB ma z Hummelsa.
23.07.2010 14:45
Kiedy Miro do nas przychodził, miałem wątpliwości z uwagi na niektóre jego zachowania z czasów gry w Bremie, które odebrałem tak, jakby myślami miał już na sobie czerwoną koszulkę. Dziś te zachowania odbieram jako efekt uboczny wielkiej presji - w końcu w reprezentacji Niemiec też zdarzyła mu się głupia Arschkarte, a chyba nikt nie powie, że on nie traktuje poważnie gry w reprezentacji.
Kiedy Klose z Tonim stworzyli wspaniały atak, doceniłem Miro, ale to w Luce chciałem widzieć "naszego Inzaghiego", którego można wpuszczać na końcówkę meczu i liczyć, że strzeli arcyważną bramkę.
Luca okazał się jednak gwiazdorem, a Miro, pomimo załamania formy, dawał nam do zrozumienia, że chce walczyć o udział w grze Bayernu i czuje się jego częścią. Nie przypominam sobie, by sugerował, że należy mu się miejsce w pierwszej drużynie, bo nazywa się Klose i jest żywą legendą reprezentacji.
To, że Miro nie przeszedł do słabszego klubu podczas trudnego dla niego sezonu i nie wykorzystuje powrotu do formy, by zmienić klub, świadczy o tym, że ten zawodnik jest ambitny i zżyty z największym klubem Niemiec. Wspaniale jest mieć takiego zawodnika i wierzę, że jeszcze nie raz strzeli tak ważną bramkę, jak ta w meczu z Violą. Oby jednak następne budziły mniej kontrowersji.
22.07.2010 22:36
Moim zdaniem wyrzucenie 30 mln na Gomeza zarząd zrekompensował nam i sobie wspaniałym transferem Ivicy.
Olić, Muller, Klose - w systemie gry preferowanym przez van Gaala ci trzej nam wystarczą. Jeśli potrzebujemy kolejnego gracza, to tylko dobrze grającego głową sępa, na wypadek jakby Miro i Ivica byli jednocześnie wyłączeni z gry.
22.07.2010 22:24
Niezła hipokryzja się w tej Francji szerzy.
Ribery przespał się z "rozwiniętą fizycznie" blacharą za jej zgodą - źle
Polański upił i zgwałcił nieletnią - dobrze
A kogo obchodzi wartość Schweiniego? Nie jest na sprzedaż.
26.10.2010 22:10
Werder spieprzył tyle sytuacji, że tak się musiało skończyć.
26.10.2010 22:06
Tego mu brakowało w zeszłym sezonie. Oby tak dalej :D
26.10.2010 22:03
Dobrze, że Świniak nie oglądał się na innych i po prostu wbił.
26.10.2010 21:01
Robben i Sneijder
Zdecydowanie Sneijder. Gdybyśmy pokonali Merdazzurrich lub gdyby Robben posłał Hiszpanów do piachu, postawiłbym na niego.
26.10.2010 11:46
Choć obecnie jestem nastawiony wobec Marka bardzo krytycznie i uważam, że w środku powinien grać Świniak z Kroosem, nie zapomnę bramki i gestu Marka w Madrycie. Ale cóż, sentymenty na bok.
25.10.2010 16:51
Nie wszystko można zwalić na nieobecność Robbena i Ribery'ego. Reprezentacja Niemiec gra bez nich solidnie, a pierwszoplanowe role odgrywają w niej nasi zawodnicy.
25.10.2010 16:49
1. W naszej sytuacji KAŻDY remis jest porażką.
2. To, że HSV potrafi z nami grać to nic nowego.
23.10.2010 22:08
Mam nadzieję, że sąd nakaże KNVB zapłacić, a KNVB obciąży kosztami swoich rzeźników zwanych lekarzami lub tego, kto podjął decyzję, że Robben ma grać wiedząc o jego stanie zdrowia.
I nie mówcie, że Robben chciał grać, bo to jest oczywiste - każdy prawdziwy piłkarz zawsze chce grać, zwłaszcza jeśli w żaden sposób nie odczuwa, że jest kontuzjowany.
22.10.2010 13:06
Wenger?! O tempora, o mores.
22.10.2010 00:03
Oglądał ktoś mecz Werderu? Z komentarza wynika, że sędzia nie uznał prawidłowej bramki Pizarro.
20.10.2010 22:39
Zarząd powie, że skoro przy tylu kontuzjach wygrywamy to transferów nie potrzeba :P
19.10.2010 22:19
Mertesacker w MU skończy jak Metzelder w Realu. Ma swoje wady, ale od van Buytena (przynajmniej jako obrońca) i Demichelisa jest lepszy.
18.10.2010 17:01
Jeden dobry mecz w barwach Bayernu to trochę mało, ale słusznie van Gaal chce mu dać szansę.
A co do Mullera van Gaal ma całkowitą rację. W zeszłym roku Muller był ostro krytykowany za brak stabilnej formy i gdyby van Gaal wtedy posadził go na ławce, o eksplozji talentu nie byłoby mowy. Tyle, że Muller to nie jest gracz na szpicę. Oprócz niego musi być na boisku bardziej typowy napastnik. Niech będzie Gomez, zasłużył na szansę.
18.10.2010 16:58
3 bramki Gomeza? Myślałem, że takie coś pojawi się w Prima Aprilis. Czyli Gomez JEDNAK potrafi.
17.10.2010 11:59
Rafał - popieram w całej rozciągłości. Jak komuś nie chce się dopingować, niech nie rusza się sprzed komputera/telewizora.
Nawet fan Bayernu, który na stadion może się wybrać parę razy w życiu powinien pamiętać, że na stadionie nie jest turystą, a kibicem.
15.10.2010 17:16
@Aga
Myślę, że Bayern ma kibiców, którzy podczas meczu koncentrują się wyłącznie na wspieraniu drużyny, ale po pierwsze nie tylko takich, a po drugie chyba trudno sobie wyobrazić kibica, którego obecne problemy drużyny nie martwiłyby.
15.10.2010 17:06
Szkoda, że w Bayernie brakuje takich piłkarzy, na których wygwizdanie przez kilkadziesiąt tysięcy wkurzonych kibiców na Allianz Arena podziałałoby orzeźwiająco i mobilizująco.
Van Bommel ma jaja, ale nie ma umiejętności, Schweinsteiger gra w tym sezonie świetnie (chyba jako jedyny, bo Lahm powinien mieć na koncie jakieś asysty).
Chyba rzeczywiście najlepsze, co może zrobić Louis to zobaczyć, jak Jogi ustawia zespół.
15.10.2010 13:21
Obecna włoska piłka to wielcy Merdazzurri i kluby albo próbujące zaistnieć w Europie z różnym skutkiem (np. Viola), albo kluby wielkie tylko z nazwy (Milan, Juve), a oprócz tego średniaki, które nie mają czego szukać nawet w eurolidze.
13.10.2010 18:15
Uważam, że sprawa Robbena skompromitowała lekarzy KNVB, więc nic dziwnego, że zarząd podkreśla brak zaufania do nich.
Inna sprawa, że jak van Bommel złapie kontuzję to może nam wyjść na dobre. Cenie go za charakter, ale umiejętności w tym sezonie wybitnych nie pokazuje.
12.10.2010 20:50
Patrząc przez pryzmat sentymentów, chciałbym, żeby Miro został. To jest jednak już drugi sezon, gdy błyszczy zbyt rzadko, by myśleć o nim jako o naszym Inzaghim.
11.10.2010 18:22
Chodzi o to, że pomimo faktu, że przez ponad dwa tysiące lat nie mieli państwa, zachowali żydowską tożsamość kulturową.
Zgodnie z teorią, że kurczak, który wykluł się w chlewie jest prosiakiem, Żydzi powinni już dawno temu zasymilować się i przestać istnieć jako rozpoznawalny naród.
Jeżeli pomoże to w zrozumieniu tego, co chciałem przekazać, zamiast słowa "Żyd" należy wstawić "Polak", a w miejsce określenia czasu "ponad dwa tysiące" wstawić "ponad sto". Chodzi o samo zachowanie własnej kultury i tożsamości pomimo braku własnego państwa przez X pokoleń.
Oczywiście, mechanizm, który opisałem nie ma charakteru uniwersalnego, ale jest działa dość często, by o nim mówić.
11.10.2010 18:11
Czyżby albrecht uważał, że Żydzi mają jakąś unikalną zdolność zachowywania własnej kultury, która obca jest wszystkim innym narodom?
Kminas
Niewykluczone, że Contento ma większe szanse na grę w pogrążonej w kryzysie Italii, niż w reprezentacji Niemiec. Czy jest za słaby na Bayern? Na razie zapewne tak, w końcu wciąż ma status jedynie "młodego talentu".
Allianzz
Jeśli chodzi o Werder i "Benisza", ja się naciskom Bremeńczyków nie dziwię z kilku powodów:
1. Każdy niemiecki klub ma moralny obowiązek wspierania reprezentacji. Dlatego np. Bayern powinien dać Kroosowi większy kredyt zaufania, niż dałby zawodnikowi innej narodowości.
2. W reprezentacjach o ugruntowanej pozycji (i nie tylko) można zdobyć doświadczenie i popracować z wielkimi trenerami. W reprezentacji Polski "Benisz" co najwyżej nauczy się chlać podczas zgrupowań.
11.10.2010 10:05
No cóż, kiedy przy okazji innego tematu związanego z Contento powiedziałem, że będzie reprezentował barwy Azzurrich, zostało to określone mianem fantazji Ulva.
Decyzję Contento jak najbardziej popieram, z tych samych powodów, z których nie wzbudziła mojego entuzjazmu decyzja Ozila. Skoro Contento czuje się Włochem, powinien reprezentować Włochy.
Naród nie potrzebuje państwa, by przetrwać. Żydzi są narodem, choć państwa nie mieli przez wieki (a wielu Żydów dziś nie ma związków z Izraelem), Polacy przez lata nie mieli własnego państwa, a jednak nikt nie kwestionuje istnienia narodu polskiego. Nie twierdzę, że każdy naród powinien mieć prawo do własnego państwa, tylko że naród może istnieć niezależnie od państwa, na którego terytorium mieszka.
To, czy reprezentacje powinny być NARODOWE, czy PAŃSTWOWE to już inna sprawa. Z reprezentacjami państwowymi (obywatelskimi) sprawa wydaje się prosta - grać może obywatel. W przypadku koncepcji stricte narodowej, sprawa staje się skomplikowana, z uwagi na niejasny status wielu narodów, czy mniejszych grup etnicznych. Wystarczy pomyśleć choćby o Ślązakach, czy Baskach.
Od siebie dodam, że niektóre rodziny żyją na obczyźnie przez całe pokolenia i choć dopasowują się do otaczającej ich rzeczywistości, pielęgnują swoją tożsamość narodową z pokolenia na pokolenie. Zdarza się wręcz, że dopiero poza własnym krajem człowiek zaczyna odczuwać swoją odrębność od otoczenia i tożsamość narodową.
09.10.2010 23:30
@Aga
Możliwe, że masz rację, aczkolwiek w przypływie silnych emocji dobre wychowanie może zejść na drugi plan. Wystarczy popatrzeć, co dzieje się z ludźmi na zazwyczaj kulturalnymi za kierownicą... albo podczas oglądania wyjątkowej nieporadności ulubionej drużyny :)
08.10.2010 23:27
Niemcy nie powinni liczyć na to, że Hiszpania zgaśnie, ale zająć się rozwojem. Jak nie Hiszpania to zawsze jest Brazylia, czy Argentyna, a w Europie Włochy (no... im może trzeba tym razem więcej czasu), czy Holendrzy.
08.10.2010 23:24
@Aga
To czy mało zależy od tempa asymilacji, o ile w ogóle do niej dochodzi. Jak widać dla Ozila (i zapewne wielu Turków mieszkających w Niemczech, ale zachowujących turecką tożsamość) to za mało, by spontanicznie okazać radość po strzeleniu bramki dla reprezentacji.
Przy szybkiej asymilacji niewiele czasu musi upłynąć, by "Niemiec z korzeniami" stał się "po prostu" Niemcem.
08.10.2010 23:12
@Rael
Przy takim opanowaniu, po zakończeniu kariery piłkarskiej Ozil powinien zostać dyplomatą.
08.10.2010 22:58
Van Bommel powinien samokrytycznie przekazać opaskę Schweinsteigerowi i tym samym uwolnić van Gaala od obowiązku wystawiania go w każdym meczu.
Niemcy powinni byli wygrać jeszcze wyżej, ale z drugiej strony drugą połowę zaczęli kiepsko i tylko Neuerowi i własnej nieskuteczności Turcy zawdzięczają to, że nie wyrównali i nie wyszli na prowadzenie.
Dzisiejsze bramki Klosego świadczą o tym, że ma instynkt... ale mógł strzelić więcej. Dobrze byłoby, gdyby to samo zaczął znów prezentować w Bayernie.
Jako egzekutor nie do końca podobał mi się Muller - dwa razy powinien był trafić do siatki, w tym raz przed dobitką Miro.
08.10.2010 22:57
A już myślałem, że takie bramki, jak druga bramka Miro to wymysł EA.
@Rael - czy w przypadku Niemca strzelającego ważną bramkę dla swojej reprezentacji jednak radość nie byłaby naturalna reakcją?
Altintop nie powiedział, że Ozila trzeba spalić na stosie, tylko, że wybrał reprezentację kierując się interesem, a nie poczuciem tożsamości.
08.10.2010 22:51
Jak bardzo Niemcem czuje się Ozil, skoro nie ucieszyło go strzelenie bramki Turkom? Hamit ma rację: wybierając reprezentację Ozil nie wybrał zgodnie z poczuciem tożsamości, tylko zgodnie ze swoim interesem finansowym i sportowym. W końcu Hamit nie mówi, że potępia Ozila, a jedynie, że kurczak urodzony w chlewie jest dalej kurczakiem.
08.10.2010 22:42
Trudno nie zgodzić się z Altintopem.
08.10.2010 22:35
Mesut strzelił gola kebabstanowi... i cieszył się, jak Podolski po strzeleniu Polsce.
08.10.2010 22:31
Dać mu 10 letni kontrakt :)
24.09.2010 19:26
Odkąd Oli skończył karierę Bayern nie ma bramkarza na poziomie zgodnym z ambicjami klubu. Oli był najlepszym lub jednym z najlepszych bramkarzy świata i za jego czasów niewielu chyba marzyło o tym, by ktoś go zastąpił.
Reina? Jeśli którykolwiek hiszpański bramkarz byłby godnym następcą Kahna, a nie tylko rozwiązaniem tymczasowym, to tylko Casillas. Adler, czy Neuer to młodzi bramkarze, którzy jeszcze mogą się rozwinąć, trzeba sobie jednak jasno powiedzieć, że którykolwiek z nich trafiłby do Bayernu, powinien być traktowany jako talent, a nie ukształtowany bramkarz.
24.09.2010 19:19
Haas - jak już ktoś zauważył, w sierpniu zbyt wiele gry nie było, ale za to było podsumowanie okienka transferowego. U nas Haas jest symbolem bierności w kwestii wzmacniania naszej słabej obrony.
18.09.2010 19:44
Van Bommel oduczył się strzelać w światło bramki, czy jak?
18.09.2010 17:13
Nie lubię Bono za bycie prostytutką na usługach lewactwa, ale to, że futbol może łączyć ludzi o skrajnie różnych poglądach to nic nowego.
18.09.2010 13:51
Gdyby Roma zagrała z nami ofensywnie, skończyliby jak w Manchesterze.
17.09.2010 16:08
Dobrze, że Schürrle przeszedł do dużego klubu Bundesligi innego, niż Bayern, zwłaszcza, że MU się nim interesowało. Nie możemy zbudować drużyny tylko z młodych talentów. Naszym młodym napastnikiem jest Muller i chwała mu za to.
16.09.2010 20:53
Dobrze, że się przełamali, bo Roma mogła ukłuć!
15.09.2010 22:25
Miro!
15.09.2010 22:25
THOMAS!
15.09.2010 22:21
A już miałem nadzieję, że chodzi o de Rossiego.
10.09.2010 08:36
Rozumiem, że odszkodowanie dla Bayernu może zostać przyznane przez sąd (nie FIFA) w przypadku pomyślne zakończonego procesu cywilnego.
Brak ubezpieczenia od odpowiedzialności cywilnej z takiej odpowiedzialności nie zwalnia.
@josh82 Reprezentacja może być święta, ale jej lekarze nie powinni oszukiwać.
09.09.2010 19:48
"Nie wykryłem poważnej wady konstrukcyjnej podczas sprawdzania projektu."
Być może sufit spadł użytkownikom na łby, ale odpowiedzialny za zaniedbanie nie jest im nic winien.
09.09.2010 13:41
Blatter jest "działaczem", nigdy nie był zawodnikiem, ani trenerem. Tacy ludzie jak on, czy Listkiewicz, nie powinni mieć w futbolu nic do powiedzenia.
Nie rozumiem, co tutaj ma do rzeczy ubezpieczenie lub jego brak. KNVB ma własne środki i niech z nich płaci odszkodowanie Bayernowi i samemu Robbenowi.
08.09.2010 23:09
Wystarczyłoby, gdyby Daniel bramek nie zawalał, bo jak dotąd strzelaniem swoich błędów nie nadrabia. Ciekawe, że trener Argentyny stawia wciąż na Micho.
07.09.2010 22:39
Kakał się przydał. ale wciąż uważam, że lepiej byłoby, gdyby więcej grał Kroos.
07.09.2010 22:37
Brawo Neuer. 4:1.
07.09.2010 22:02
Widocznie Rummenigge ma reprezentację Holandii w głębokim poważaniu.
Robben jest skrajnie ambitny i uraz nie dawał mu o sobie znać, więc nietrudno jest sobie wyobrazić, że chciał grać. Ale decyzje dotyczące stanu zdrowia zawodników mają podejmować lekarze, a nie oni sami i holenderscy lekarze zawiedli.
Jebać KNVB, tak dla porządku.
03.09.2010 23:22
A niech gra nawet do setki, byle na poziomie z pierwszego sezonu w FCB.
03.09.2010 08:29
Popieram, jebać KNVB.
Dobrze, że Van Bommel jest raczej odporny na kontuzje.
01.09.2010 20:58
Brawo dla lekarzy i reszty sztabu reprezentacji Holandii. Robben i FC Bayern powinni dostać gigantyczne odszkodowanie dla przykładu.
01.09.2010 13:37
Trzeba nauczyć się pisać Kroos i Haas, bo niedługo naszym trenerem zostanie van Gall.
31.08.2010 19:00
Ulv też chce, żeby Gomez grał w Liverpoolu.
31.08.2010 14:47
Po co nam van der Vaart? Cieszę się, że nie przyjdzie, ale mógłby van Gaal pomyśleć o obrońcy zamiast liczyć na Haasa.
31.08.2010 14:15
Paulaner1 - racja, ale San Marino trafi prędzej, niż np. Szczurgartowi, albo Hoffenheim.
31.08.2010 14:08
Może jeszcze van Gaal powinien oceniać Gomeza po postawie w meczach typu Niemcy-San Marino?
31.08.2010 12:53
Skoro ma przebija się do dorosłej reprezentacji Hiszpanii to musi być coś wart. Orientuje się ktoś, czy w reprezentacji ma jakiś rywali w swojej kategorii wiekowej?
27.08.2010 16:46
Przeklęta pijawa.
27.08.2010 16:41
Pierwsze zwycięstwo w rywalizacji z Serie A już mamy. Werder przeszedł Sampdorię, choć nie było łatwo.
27.08.2010 16:40
Pacta sunt servanda, a jeśli Lufthansa nie narzuca naszym włodarzom, kogo mają sprowadzić, niech zasugerują van Gaalowi, że musi wybrać zawodnika z najwyższej półki.
W meczu z Merdazzurrimi było widać, gdzie mamy luki. Niech van Gaal nie mówi, że kadra jest kompletna, bo nawet jeśli przyjąć, że Badstuber i Contento to ogromne talenty, potrzebujemy czwartego obrońcy.
26.08.2010 14:58
Tacy zawodnicy, jak Schweinsteiger, czy Lahm po prostu muszą u nas zostać. Bastian w poprzednim sezonie zrobił ogromne podstępy jeśli chodzi o odpowiedzialność za grę i piłkarską dojrzałość. Jeśli jeszcze przestanie strzelać po aluminium, to nie zamieniłbym o na żadnego innego defensywnego pomocnika.
26.08.2010 14:51
Lahm musi zostać. Bawarczyk z krwi i kości, a do tego najlepszy boczny obrońca świata.
26.08.2010 14:49
@pietrekFCB
Na tle van Buytena Micho nie musiał się wysilać, by zrobić wrażenie szybkiego i zwrotnego.
21.08.2010 21:59
Ten transfer będzie dla nas wzmocnieniem, aczkolwiek przydałby się porządny środkowy obrońca, bo Badstuber i Breno to trochę za mało.
Van Buyten faktycznie jest dość bramkostrzelny, Demichelis mniej, a żaden z nich nie ma na koncie więcej bramek, niż krytycznych błędów.
Każdy środkowy obrońca, który uczestniczy w rozgrywaniu stałych fragmentów gry ma na koncie jakieś bramki, a nie każdy popełnia aż tyle błędów, co nasi dwaj mistrzowie.
21.08.2010 14:36
Głupota Realu nie może być aż tak wielka!
21.08.2010 14:29
Wspaniale, Schweini!
20.08.2010 22:29
Brawo Pranjić :D
20.08.2010 22:20
Vaffanculo. Niech zainteresują się Gomezem.
19.08.2010 21:29
A moim zdaniem to jest uczciwe. W przeciwnym wypadku, mogłoby dojść do sytuacji, w której "szklani" piłkarze zawsze odstawialiby nogę i grali na pół gwizdka.
18.08.2010 21:27
Sprawa przedstawiana jest jako spór Bayernu z Holenderskim Związkiem Piłki Nożnej, ale trzeba pamiętać, że gdzieś w tym wszystkim jest sam Arjen Robben.
Uważam, że Arjen Robben, jak każdy, ma prawo do tego, by lekarze wykonywali swoją pracę rzetelnie i nie narażali jego zdrowia. Większość ludzi nie ma wiedzy wystarczającej, by patrzeć lekarzom na ręce, więc musimy im ufać. Wszyscy wiemy, że Robben jest podatny na kontuzje, ale zastanówmy się nad tym, jak będzie funkcjonował jego organizm lata po zakończeniu kariery.
Nieodpowiedzialność lekarzy dziś może nie tylko doprowadzić go do przedwczesnego zakończenia kariery, ale też spowodować poważne problemy zdrowotne "na starość". Krótkowzroczność Holendrów w tej sprawie jest zadziwiająca. Dla doraźnych korzyści narażają wielkiego zawodnika, przed którym jest jeszcze wiele lat kariery.
Ani w futbolu klubowym, ani w futbolu reprezentacyjnym nie powinno być przyzwolenia ani na eksploatowanie kontuzjowanych zawodników. Władze holenderskiej piłki powinny ponieść konsekwencje swoich decyzji, a ewentualnie same pociągnąć do odpowiedzialności lekarza reprezentacji, jeżeli zostały przez niego wprowadzone w błąd.
18.08.2010 14:52
Miro długiej kariery już przed sobą nie ma, ale dwa lata na poziomie pograć może. Euro 2012 wydaje się idealnym momentem, by Miro odniósł ostatnie wielkie zwycięstwo i zakończył karierę, ale do tego czasu, jeśli tylko będzie w formie, niech zostanie w Bayernie.
Ivica może nie będzie grał tak, jak w zeszłym roku, ale jestem pewien, że możemy na nim polegać. To nie był pierwszy dobry sezon w jego karierze, a fakt, że młody nie jest pozwala oczekiwać od niego pewnej stabilności.
Biorąc pod uwagę moment kariery, do którego dochodzą, Miro i Ivica zapewne w coraz większej mierze będą odgrywać rolę niezawodnych zmienników. Mając dwóch takich piłkarzy, możemy spokojnie pozwolić sobie na to, by w kadrze był jeden młody napastnik, na którym możemy polegać, i jeden, który dopiero się rozwija.
Thomas to nasza przyszłość. Jest ogromnym talentem i jeśli tylko nie popadnie w samouwielbienie, może stanowić o sile naszego ataku przez wiele lat. Paradoksalnie, dziś to Thomas jest młodym napastnikiem w formie, na którym możemy polegać.
Dokąd Miro i Ivica są aktywnymi zawodnikami Bayernu, nie powinniśmy sprowadzać kolejnych napastników. Patrząc bez emocji na grę Mario w poprzednim sezonie, można powiedzieć, że miewał przebłyski. Podobnie jak Luca, jest on piłkarzem, który potrzebuje dużego kredytu zaufania, żeby wejść we właściwy rytm. Dziś on jest młodym piłkarzem, na którego rozwój liczymy. Jeśli Gomez pomimo kredytu zaufania nie zacznie regularnie strzelać, powinien odejść, a na jego miejsce powinien przyjść napastnik, na którego można liczyć dziś, albo, jeśli Thomas będzie się stabilnie rozwijał, kolejny młody talent.
18.08.2010 14:16
Taki rywal raczej nie może wzbudzić w naszych piłkarzach wielkiej mobilizacji, choć styl gry tego typu przeciwników bywa kłopotliwy. Należy się cieszyć z pewnego zwycięstwa.
16.08.2010 21:45
A w odpowiedzi na pytanie grega - zachodzi podejrzenie, że przynajmniej część osób kibicujących Bayernowi to ludzie związani lub chociaż zaznajomieni z kulturą germańską. Przynajmniej tak mogła myśleć Magnhild.
16.08.2010 21:16
Imion zakończonych na -hild jest kilka. W polskich przekładach literatury z tymi imionami, często spotykane jest zakończenie -hilda.
16.08.2010 21:07
Ten artykuł jest pośrednią odpowiedzią na pytanie, czy mamy zbyt wielu napastników. Myślę, że w takiej sytuacji Gomez powinien dostać szansę, aczkolwiek wątpię w niego. Wierzę natomiast w Mullera i Klose.
16.08.2010 14:14
Zgadzam się, Lahm lub Schweinsteiger.
Jeśli chodzi o seksaferę, to uważam, że Lell jest niesamowitym kretynem, skoro jednocześnie wybaczył tamtej dziwce i zdecydował się sprawę upublicznić. Upublicznieniem tej sprawy (wybaczeniem dziwce moim zdaniem też) tylko bardziej się poniżył. Ballack opłacić Lellowi psychoterapię i dostać prawa (i obowiązek) opieki nad swoim dzieckiem, bo nie wierzę, że Lell, który wszędzie trąbi, że ojcem jest Ballack będzie dla niego dobrym ojcem.
Jeśli chodzi o opaskę kapitana, Ballack w Chelsea nie stał się legendą Premiership, jak zapowiadał, a wielkiego Ballacka w reprezentacji nie widziałem dość dawno. Powinien honorowo zejść ze sceny, dokąd jeszcze może zostać zapamiętany jako wielki kapitan. Biorąc pod uwagę talenty, którymi dysponuje niemiecka pomoc, podczas najbliższych mistrzostw pewnie nie będzie tematu starego Miszy.
11.08.2010 16:41
Wpływy są ważne, ale trofea są najważniejsze.
10.08.2010 14:18
Dodam, że patrzenie przez palce na błędy sędziów umożliwia ustawianie spotkań pod pretekstem tychże błędów, dlatego im mniejsze pole do popisu tym lepiej.
10.08.2010 14:01
Misiek, sytuacje, w których ludzie, z którymi współpracuję nie wywiązują się z wcześniejszych ustaleń zdarzają się, ale są to sytuacje złe, które należałoby raczej eliminować, niż tak po prostu akceptować. Nie zawsze eliminować się da. W piłce nożnej do pewnego stopnia można to zrobić - poprzez wprowadzenie technologii do sędziowania.
10.08.2010 12:36
Misiek, dla wielu piłkarzy dobra gra to kwestia jak najbardziej życiowa. Dla nas to może być widowisko, ale dla nich to jest praca, a błędy sędziowskie wypaczają jej ocenę. Chciałbyś, żeby Twój szef określił zasady, a później oceniał ich w sposób luźno z nimi związany?
10.08.2010 10:47
Równie dobrze można powiedzieć, że błędy lekarskie są częścią medycyny.
Nie widzę nic pięknego w tym, jak Francuzi wyeliminowali Irlandczyków, albo w tym, jak Korea Południowa wygrywała w 2002.
10.08.2010 00:09
Powtórki nie musiałyby być analizowane przez wszystkich zgromadzonych na stadionie. Wystarczyłoby kilku sędziów przy monitorach i innych urządzeniach kontrolnych, którzy w każdej chwili mogliby podpowiedzieć sędziemu głównemu i pozostałym sygnalizatorom, co trzeba odgwizdać lub pokazać. Dzisiejsze możliwości techniczne pozwalają zastosować takie rozwiązanie w każdej liczącej się lidze, nie mówiąc już o wielkich turniejach.
Oczywiście, zawsze pozostanie pole do interpretacji dla sędziego, ale wprowadzenie powtórek i urządzeń pomiarowych je zdecydowanie ograniczy. Powinno się również rozważyć wprowadzenie wyższych wynagrodzeń dla sędziów i zasady, że duży błąd skutkuje dyskwalifikacją. Wtedy sędziowanie miałoby o wiele bardziej profesjonalny charakter niż dziś. Pozostaje jeszcze możliwość ustalenia zasady, że ustalenie składu sędziowskiego wymaga akceptacji obydwu zainteresowanych drużyn.
09.08.2010 23:59
Misimović do FC Scheisse 0:4, Diego do Wilków - takie rozdanie byłoby optymalne dla rozwoju Bundesligi.
09.08.2010 23:11
Makaay, czy widziałeś kiedyś, aby po ewidentnym spalonym nie było cyrku? Podczas meczu Argentyny na MŚ można było zobaczyć powtórkę kilkanaście razy w czasie, gdy zawodnicy protestowali przeciwko zaliczeniu bramki.
09.08.2010 23:09
Reprezentacja Francji jest całkowitym zaprzeczeniem idei futbolu reprezentacyjnego i chyba mało kto pasjonował się grą Francuzów na ostatnich kilku turniejach, skoro nawet w 2006 atmosfera wokół drużyny i trenera była fatalna. Blanc już zdążył pokazać, że pod względem reprezentacyjności drużyna będzie tak samo klubowa, jak za czasów Domenecha, więc pewnie i atmosfera znacząco się nie zmieni.
Oczywiście, finansowo Ribery'emu pewnie kalkuluje się gra w dwóch klubach jednocześnie i gra w klubie zwanym reprezentacją Francji daje mu możliwość walki o dodatkowe trofea, jednak prędzej Ribery nabawi się kontuzji, niż cokolwiek w tym niezgranym klubie zdobędzie.
Dziś kluby i reprezentacje są po dwóch stronach barykady, więc nic dziwnego, że gdy jakaś reprezentacja funkcjonuje jak klub, pojawiają się wątpliwości co do sensu jej istnienia. Jeśli uważacie, że idea futbolu reprezentacyjnego jest już nieaktualna, to może zamiast fikcji w postaci rozgrywek reprezentacyjnych powinno powstać więcej turniejów klubowych.
09.08.2010 15:33
*Windowlicker* - nie wiem, czy mnie dobrze zrozumiałeś.
Ja jestem zwolennikiem istnienia futbolu reprezentacyjnego, ale bez upodabniania reprezentacji do klubów piłkarskich, bo to zjawisko podważa sens istnienia reprezentacji.
09.08.2010 18:48
Najlepiej byłoby, gdyby Ribery zakończył reprezentacyjną karierę. Jak pokazują powołania nowego trenera, reprezentacja Francji pozostanie drużyną, z którą Francuzi się nie identyfikują.
Czas, kiedy gra w reprezentacji była dla Francka świetną formą promocji i rozwoju już dawno minął. Teraz Ribery może co najwyżej nabawić się kontuzji lub wplątać w jakiś skandal, który zwiększy spoczywającą na nim presję.
09.08.2010 12:52
Jeśli Robben wróci do zdrowia i formy dopiero w rundzie wiosennej, będzie na boisku wtedy, kiedy będzie najbardziej potrzebny.
Nieobecność Robbena przez pierwsze parę miesięcy może nawet dobrze wpłynąć na drużynę, bo w końcu są zawodnicy, którzy mają coś do udowodnienia.
09.08.2010 12:22
Schalke ostatni raz mistrzostwo kraju zdobyło w 1958 roku. To mówi wiele o tym klubie.
07.08.2010 19:38
Dobry trener w reprezentacji Polski? Myślę, że Klopp by się nadał. Zwrotu "rusz dupę" już się nauczył, a w pracy z polskimi piłkarzami to chyba podstawa.
06.08.2010 11:33
A już miałem nadzieję, że Gomez mówi o składzie Realu.
05.08.2010 18:47
Lahm-Breno-Badstuber-Contento
Przydałby się jeszcze jeden boczny obrońca.
A jak coś nie wyjdzie, zawsze można kogoś sprowadzić w zimowym okienku transferowym.
31.07.2010 00:07
Też miałem skojarzenie ze strojem reprezentacji. Oby jak najwięcej Bawarczyków godnie nosiło i jeden i drugi.
28.07.2010 19:54
Ładnie... nasz środkowy obrońca "w polu widzenia". Jestem pewien, że jak pozwolimy mu grać na środku obrony, będzie z niego taki pożytek, jaki BVB ma z Hummelsa.
23.07.2010 14:45
Kiedy Miro do nas przychodził, miałem wątpliwości z uwagi na niektóre jego zachowania z czasów gry w Bremie, które odebrałem tak, jakby myślami miał już na sobie czerwoną koszulkę. Dziś te zachowania odbieram jako efekt uboczny wielkiej presji - w końcu w reprezentacji Niemiec też zdarzyła mu się głupia Arschkarte, a chyba nikt nie powie, że on nie traktuje poważnie gry w reprezentacji.
Kiedy Klose z Tonim stworzyli wspaniały atak, doceniłem Miro, ale to w Luce chciałem widzieć "naszego Inzaghiego", którego można wpuszczać na końcówkę meczu i liczyć, że strzeli arcyważną bramkę.
Luca okazał się jednak gwiazdorem, a Miro, pomimo załamania formy, dawał nam do zrozumienia, że chce walczyć o udział w grze Bayernu i czuje się jego częścią. Nie przypominam sobie, by sugerował, że należy mu się miejsce w pierwszej drużynie, bo nazywa się Klose i jest żywą legendą reprezentacji.
To, że Miro nie przeszedł do słabszego klubu podczas trudnego dla niego sezonu i nie wykorzystuje powrotu do formy, by zmienić klub, świadczy o tym, że ten zawodnik jest ambitny i zżyty z największym klubem Niemiec. Wspaniale jest mieć takiego zawodnika i wierzę, że jeszcze nie raz strzeli tak ważną bramkę, jak ta w meczu z Violą. Oby jednak następne budziły mniej kontrowersji.
22.07.2010 22:36
Moim zdaniem wyrzucenie 30 mln na Gomeza zarząd zrekompensował nam i sobie wspaniałym transferem Ivicy.
Olić, Muller, Klose - w systemie gry preferowanym przez van Gaala ci trzej nam wystarczą. Jeśli potrzebujemy kolejnego gracza, to tylko dobrze grającego głową sępa, na wypadek jakby Miro i Ivica byli jednocześnie wyłączeni z gry.
22.07.2010 22:24
Niezła hipokryzja się w tej Francji szerzy.
Ribery przespał się z "rozwiniętą fizycznie" blacharą za jej zgodą - źle
Polański upił i zgwałcił nieletnią - dobrze
20.07.2010 19:14