Nie chcę szerzyć czarnowidztwa, ale coś czuję że Schalke może nas pognębić na Allianz chociażby bezbramkowym remisem. Na reakcję naszej drużyn po meczu z Bordeaux bym nie liczył, bo już nie raz pokazali że nie mają ochoty reagować...
05.11.2009 17:18
Niech on w końcu dojdzie do siebie, bo to nasza ostatnia deska ratunku na tą chwilę...
05.11.2009 17:17
Nie zbawił nas. Powoli okazuje się, że sam Robben i Ribery to za mało na europę. A przecież z tymi największymi na starym kontynencie nie graliśmy.
05.11.2009 17:16
Żenada, żenada, żenada... Gdzie jest Mój Bayern ??!?
05.11.2009 17:14
Bardzo ładna.
05.11.2009 17:14
To jest kompromitacja i nic i nikt nie jest w stanie tego usprawiedliwić... Nie wiem co napisać, takie mecze powodują że ponownie pojawia się we mnie uczucie bezsilności... Był trenerem Magath, który miał wielu zwolenników, potem Klinsmann w którego wierzyło wielu. Gdy trenerem zostawał Van Gaal też wielu w niego wierzyło, w tym ja (nadal wierzę, choć niełatwe to już). Teraz wielu domoga się innego trenera, padają kolejne nazwiska... I ci ludzie przewiają się przez Bayern i nie zmienia się tylko jedno: z sezou na sezon jesteśmy po prostu słabsi... To że wyprzedza nas 5 drużyn w BL to już nie wygląda na przypadek. Może się zdarzyć tak, że będziemy jedyną niemiecką drużyną która nie zakwalifikuje się do fazy pucharowej. Ten Bayern, który zawsze zapewniał sobie awans jako pierwszy i był wzorem dla reszty niemiec teraz może się nie zakwalifikować, bądź wejść do kolejnej rundy fartem i rzutem na taśmę. Pociąg z europą odjechał nam już dawno, jeszcze parę lat temu było widać ostatni wagonik, teraz już nawet on jest za horyzontem. I choroba postępuje. Teraz musimy się skupić by nam Niemcy nie odjechały, bo niestety wydaje mi się że w ostatnich latach nas dogoniły, a teraz najzwyczajniej w świecie nas zaczynają wyprzedzać. Organizacyjnie, sportowo, mentalnie... Smutne to, nie wiem czym się pocieszać...
05.11.2009 17:12
Ja mam z nim taki problem, że cały czas porównuję go do Lizarazu i cały czas mi wychodzi że jest słabszy. Liza bardzo wysoko zawiesił poprzeczkę i ciężko będzie komuś go przeskoczyć, ale Lahm ma jeszcze czas. Uważam, że może być lepszy, a dziś gra naprawdę dobrze, ale mnie nie zachwyca tak bardzo jak innych. Brakuje mi w jego grze zdecydowania, agresji, jest trochę zbyt dalikatny jak na obrońcę. Ale może być i pewnie będzie lepszy. O tym też m.in. pisałem.
02.11.2009 21:14
Na kogo ? Na Haja chyba.
02.11.2009 21:11
Butt jest idealny na teraz, ale nie na "jutro". Jeśli myślimy o tym co w Bayernie ma być za 3-4 lata i GDZIE Bayern ma być za 3-4 lata, jaka ma być wtedy jego rola w europejskim (bo niemieckim to wiadomo) futbolu to musimy kupić sobie nowego, dobrego golkeepera tak aby mieć na tej pozycji spokój na jakieś 10 lat. Ktoś w przedziale 25-28 lat byłby idealny, oczywiście posiadając jednocześnie odpowiednie umiejętności.
02.11.2009 21:10
No właśnie to co mi się obecnie podoba w Gorlitzu to fakt, że istotnie jest taką mrówką na boisku. Jest niesamowicie pracowity. Nie wiem jak z tym było we wcześniejszych okresach bo go tak dokładnie nie obserwowałem (umówmy się, byli waźniejsi piłkarze w Bayernie), ale w okresie przygotowawczym prezentował się naprawdę świetnie i wydawało się, że przynajmniej poważną szansę do gry dostanie. Niestety.
02.11.2009 21:08
TYLKO I WYŁĄCZNIE zwycięstwo !!! Każdy inny wynik będzie dla nas porażką, bardzo wzmocni Bordeaux w naszej grupie i spowoduje, że w ostatniej kolejce z Juve w Turynie będziemy walczyć na śmierć i życie, bo przegrany tej ostatniej rywalizacji będzie grał w Pucharze Uefa jakoś tam inaczej obecnie zwanym. Tak więc niech nasi piłkarze wezmą sobie BARDZO do serca to o co grają, bo brak Bayernu w fazie grupowej Ligi Mistrzów byłby dla nas KOMPROMITACJĄ.
02.11.2009 21:05
Za Van Buytena ? W tej chwili ? Żartujesz Beduijin.
02.11.2009 19:30
W sumie tak. Ale bramkarz to dla Bayernu zawsze była poważna sprawa, dlatego ja naiwnie wierzę że będzie nowa "jedynka" w sezonie 2010/2011. Jedyne czym uli może tu zaskoczyć to że nie będzie to jedynka tej klasy, którą mamy wszyscy na myśli.
02.11.2009 19:29
Mey, na obecny poziom Bayernu tak. Ale generalnie Europa przed nim nie klęka.
02.11.2009 19:09
No właśnie o to mi mniej więcej chodziło Pablo.
02.11.2009 19:07
Miejmy nadzieję. Chyba że Martin - wzorem Lucio - zimą, albo najpóźniej latem skapituluje.
02.11.2009 18:20
Zgadzam się. Szczególnie sam atak robi wrażenie (nazwiskami oczywiście) : Klose, Gomez, Toni, Muller, nawet Olić.
02.11.2009 18:19
No, ja myślę że wcale tak nie musi być. Kahn nas do tego przyzwyczaił, ale różnie bywa. Kopke czy Illgner byli dość długo bramkarzami kadry pomimo że w Bayernie nie grali.
02.11.2009 18:18
Między innymi dlatego go podziwiam. Potrafi lawirować jak mało kto. Tak słaby i bezpłciowy piłkarz żeby tak długo utrzymywał się w taki klubie jak Bayern. Chociaż z drugiej strony, Bayern w czasach Lella też jest bezpłciowy.
02.11.2009 18:17
Ja też wolę Adlera, ale Hoeness się najwyraźniej nim nie interesuje. Wydaje mi się że były nawet tańszy niż Neuer.
02.11.2009 18:03
Lella to właściwie podziwiam za to, że tak długo się drużynie utrzymuje...
02.11.2009 18:02
Można i od tej strony... Ja patrzę na to z innej...
02.11.2009 18:01
Hahahahahaha...
02.11.2009 17:15
Ale ostatcznie przełożyły się na 3 puchary mistrzów w ciągu ostatnich 10 lat. Nie czepiam się, ale coś jest trochę nie tak. Moim zdaniem nie wykorzystujemy efektywnie naszych zasobów finansowych. Nie musi chodzić o transfery, ale np. można by tworzyć jakiś program pracy z młodzieżą wzorując się np. na Ajaxie, albo jakiś program scoutingowy. U nas i scouting i praca z młodzieżą wyglądają nieciekawie i Muller czy Badstuber tego wizerunku nie zmieniają. Szczególnie scouting źle wygląda. Że przypomnę niesamowite talenty Santa Cruza, Breno, Sosy, Dos Santosa...
02.11.2009 17:14
W tej kwestii ja również.
02.11.2009 17:10
Ja też mam buta, a nawet dwa. A dobrego bramkarza potrzebujemy i już. Butt jest opcją rezerwową, która nieoczekiwanie musiała stać się w tym sezonie opcją podstawową. I sprawdza się, ale szukać trzeba. Bo jak się przestanie sprawdzać to za nim jest już pustka. I będzie dramat.
02.11.2009 17:09
Mecz z Bordeaux powinien być na Sat1 chyba nie ? Dobrze mówię ?
02.11.2009 16:43
Zgadzam się z przedmówcami. Gorlitz zasługuje na więcej.
02.11.2009 16:42
Schalke na pewno będzie wolało sprzedać Neuera Manchesterowi, byle tylko nie oddawać go Bayernowi. Dobrze, że Uli mówi jasno że w nowy sezon wejdziemy z nowym, klasowym golkeeperem.
02.11.2009 16:41
Średnia not naszej formacji ofensywnej jest wręcz tragiczna...
02.11.2009 16:40
Szacunek dla Hoenessa za to jakie finansowe zaplecze dla Bayernu zbudował. Co jak co, ale TO potrafi. Tak sobie myśle,że może on powinien być kimś w rodzaju menedźera finansowego, czy dyrektora finansowego. Kogoś kto zajmuje się finansami, marketingiem, ale nie bezpośrednio polityką personalną drużyny. Bo w tym jest już jednak nieco gorszy. Pamiętam że w pierwszej połowie lat 90-tych Beckenbauer i Hoeness mówili że w swojej polityce zamierzają się wzorować na MU. I udało się... Na marginesie dodam, że bardzo mnie ciekawi kto jest właścicielem, FC Bayern AG ?
02.11.2009 16:34
Staszek pojechał dość ostro, ale ma dużo racji. Demichelis miał fantastyczny sezon 2007/08, ale wtedy cała nasza obrona grała świetnie ustanawiając przy okazji kilka rekordów. Poza tym sezonem to jest generalnie solidny, ale nie wybitny obrońca. Ma sporą skłonność to tzw. "swojaków. Tymczasem Badstuber jest młody i ma - jak na razie - wszelkie dane ku temu by wybitnym obrońcą zostać. Stąd też nie dziwi mnie że Van Gaal wspiera Holgera, tymbardziej że tego typu pracę wykonywał już w Ajaxie. Rozumiem rozgoryczenie Demichelisa, ale obecnie nie ma sensu niczego zmieniać w tej kwestii. Swoją drogą, na przykładzie tego sezonu widzimy jak w niesmak jest wielu naszym piłkarzom rywalizacja, która jest przecież motorem napędowym postępu w sporcie i wyników. Jak tylko przezd sezonem Van Gaal powiedział, że u niego nikt nie ma pewnego miejsca w składzie to od razu spanikował Lucio i momentalnie wytransferował się do Interu. Teraz ławką rozgoryczony jest Demichelis... Niech udowodni że jest lepszy od Badstubera, bo na razie, jeśli chodzi o ten sezon, to jest odwrtonie.
02.11.2009 16:29
Pieniędze nie grają. "Gra" to jak je wykorzystujemy. Biorąc pod uwagę nasze zaplecze finansowe, to nie potrafimy go przekuć na sukces do którego ono nas predysponuje.
02.11.2009 16:38
No, sytuacja niemal wymarzona. Teraz tylko żeby nie zlekceważyć rywala i powinno byś dobrze.
02.11.2009 16:23
Bez zwycięstwa będzie naprawdę nieciekawie...
02.11.2009 16:21
Haj, Kahn w ostatnich dwóch latach swojej gry w Bayernie był takim samym "podstarzałym średniakiem". Wielokrotnie wówczas pisałem, że staje się już cieniem samego siebie. Charakter ciągle ten sam, ale forma bardzo średnia. Ja do Butta nic nie mam, w tej chwili to jeden z 3-4 najlepszych naszych zawodników w tym sezonie.
02.11.2009 16:20
Ja zgadzam się z Ze Rafaelo. Brafheid zrobił postęp niewątpliwie w ostatnim czasie. Ale: 1. Wiele osób jest do niego uprzedzonych (w tym dziennikarze) po jego pierwszych bardzo słabych występach; 2. Nawet na tym poziomie gry jest on chyba jednak za słaby na Bayern. Nawet na zmiennika. No chyba że nagle wystrzeli z formą i pokarze jakieś "skrywane" dotychczas umiejętności.
02.11.2009 16:18
Szkoda, że niezdążyłem przeczytać..
02.11.2009 16:15
To dobry piłkarz, ja w niego wierzę, ale jak do końca sezonu nie pokaże swoich możliwości to chyba będzie trzeba zastanowić się nad transferem bo młody nie jest. Jest doświadczonym piłkarzem i powinien swoje szanse wykozrystywać.
02.11.2009 16:14
Super. Mam nadzieję, że Badstuber, Muller, Lahm, Kross pod okiem Van Gaala staną się naszą dumą, której - powiedzmy - za dwa lata będzie nam cała europa zazdrościć. Tak jak kiedyś Beckenbauera, Mullera czy Augenthalera.
02.11.2009 16:37
Chyba w żadnym klubie świata TAKIE pieniądze nie przekładają się na "takie" rezultaty.
02.11.2009 16:12
Haj, być może tak było. Tyle tylko że "bycie wolnym elektronem" to również element taktyki...
01.11.2009 15:38
Zgodzę się tylko co do kwestii prawego obrońcy. Natomiast bramkarza potrzebujemy. Bogu dzięki Butt ma zaskakującą formę w tym sezonie, jakoś odżył na stare lata, bo już myślał chyba że tylko ławka mu została. Od nowego sezonu powinniśmy jednak wystartować z nową "jedynką".
01.11.2009 15:21
Tylko pytanie czy my jesteśmy gotowi na Bordeaux ? Na zwycięstwo oczywiście. Bo każdy inny wynika baaaaardzo skomplikuje nasze szanse na wyjście z grupy i już na jesieni będziemy mieli w Bayernie pierwszą kompromitację. Wierzę, że tak nie będzie.
01.11.2009 15:19
Arjen, a czy ze względu na "jego wiek" będziesz głosował na Mullera co miesiąc ? Decyduje forma w konkretnym okresie a w październiku tą najwyższą miał Butt. Koniec kropka.
01.11.2009 15:17
Co do Magatha to oczywiście chodziło mi o to że on nie miał do dyspozycji tych piłkarzy. To tak, jakby ktoś nie zrozumiał.
01.11.2009 15:06
Też nie wyobrażam sobie innego głosu niż na Butta.
01.11.2009 14:43
Haj, ale zdecydowana większość jakich trenerów ? Bo jak mnie się wydaje to owi trenerzy których masz na myśli to raczej o pracy w Bayernie nie marzą, a nawet jeśli to przecież nasz Centuś nie zapłaci im tyle ile by chcieli za swoją pracę. Co do Hitzfelda to świadomie napisałem, że chodzi o drużynę "w tym składzie personalnym". A więc Magatha nie mam na myśli bo on tych piłkarzy co Hitzfeld, Klinsmann, Heynckes i teraz Van Gaal miał. Poza tym może po prostu nie bieżesz pod uwagę że ówczesna forma Francka czy Toniego była właśnie w dużej mierze pokłosiem treningów Hitzfelda, ustawienia drużyny itd. Przecież to jest praca trenera. Oczywiście nigdy się nie dowiemy jaki konkretnie był w to wkład Hitzfelda bo jest to "niesprawdzalne", ale biorąc pod uwagę - całościowo - przebieg trenerkiej kariery Ottmara to myślę, że duży. Natomiast wracając do wątku Van Gaala to moim zdaniem jest to najlepszy możliwy trener jakiego możemy mieć. Ci którzy są ewentualnie lepsi od niego są raczej nierealną perspektywą. Bo nikt mi nie powie, że Mancini czy Spalletti to są ludzie którzy mogli by dać Bayernowi więcej niż np. Van Gaal. Oczywiście, możemy ich zatrudnić. Ale współczesna historia Bayernu uczy że trenerskie eksperymenty się dla nas raczej źle kończą. Mnie również irytuje jak "ciężko" Bayern gra, ale uważam że Van Gaal to dobre rozwiązanie i wszelkie spekulacje na temat jego przyszłości w Bayernie ja uważam za przedwczesne.
01.11.2009 14:41
Z Van Bommelem to ciężka sprawa. Piłkarsko jest dość przeciętny, ale ma jaja, a jak wiaodmo tej części ciała jest w Bayernie deficyt.
01.11.2009 12:40
Nikt nie jest nieomylny. A w sezonie 2006/07 Hitzfeld wziął drużyne z biegu, bez żadych przygotować bo te były jeszcze udziałem Magatha. W kolejnym sezonie to już Ottmar przygotowywał drużynę i wszyscy oglądali nasze plecy i to przez lornetkę. Z resztą, co by nie mówić to Hitzfeld najwięcej osiągnął z tą drużyną, w tym składzie personalnym. Nieomylny nie jest nikt, ale to właśnie Hitzfeld pokazywał w Bayernie (i to wielokrotnie) najlepsze treneskie rzemiosło. A z tym najeżdżaniem na Van Gaala to się nieco uspokujcie, bo naprawdę prędzej wam oko zbieleje niż zobaczycie na ławce trenerskiej Bayernu lepszego fachowca. I to nie dlatego że jest on tak fenomenalny, tylko dlatego że nikt lepszy tu po prostu nie przyjdzie.
01.11.2009 12:39
Średnia not w zespole 3,90 mówi wszystko.
01.11.2009 12:34
No faktycznie tyle dobrego dla nas z tej kolejki, że cała czołówka potraciła punkty.
01.11.2009 12:32
Zgadzam się z Paulanerem, chociaż ja określiłbym to nieco innymi słowami. Po prostu ciągła, trwająca 2-3 lata polityka kupowania co sezon 2-3 naprawdę dobrych piłkarzy, takich naprawdę wysokiej klasy. Tak sie buduje drużyny, po przez stopniowe eliminowanie słabszych elementów które się ujawniają i zastępowanie ich, ale nie innym nazwiskami, ale po prostu lepszymi piłkarzami. A co do Gomeza to myślę, że naprawdę nie było przymusu jego kupowania, nie wspominając już o kwocie. Tyle tylko, że nikt poza Bayernem nie uważa że on jest wart 30 mln euro, więc było by go ciężko sprzedać za niezłą kasę. Więcej jak 15-20 mln euro to my za niego nigdy nie dostaniemy, nawet jak złapie formę. W bundeslidze 30 mln nikt za niego nie zapłaci, a wyobrażacie sobie Barcelonę, Real czy Milan płacący 30 mln za Gomeza ? Bo ja nie.
31.10.2009 21:49
Dobrze, że Loisu widzi nad czym trzeba jeszcze popracować. Cieszy mnie to, że generalnie w jego wypowiedziach pomeczowych nie ma zwrotu "zabrakło szczęścia".
31.10.2009 21:44
Ja liczę że się Tymoszczuk rozkręci, ale dopiero na wiosnę jak odpocznie i spokojnie przepracuje okres zimowych przygotowań.
31.10.2009 21:42
I to nie był łatwy mecz. Wiadomo było że Stuttgart się spręży na Bayern, ale mimo wszystko szkoda punktów.
31.10.2009 21:42
Kupmy sobie po prostu klasowego bocznego obrońcę i problem sam się rozwiąże. W takim klubie jak Bayern nie powinno się "sztukować" piłkarzy, tylko każdy powinnen mieć swoje miejsce. Oczywiście, wszechstronność jest atutem kjażdego gracza, ale kombinowanie z kimś kto dobrze sprawdza się w obecnej roli jest bez sensu. Tak uważam.
31.10.2009 21:41
No Badstuber to naprawdę nie jest słaby. A Demichelis jak sam wspominasz to genialny był 2 lata temu. Ubiegły sezon to już był bardzo niepewny, zaliczył nawet parę "swojaków". Na razie na środku nasza najlepsza para to Buyten-Badstuber. Jak któryś z nich zacznie nawalać to będzie szansa dla Demichelisa.
31.10.2009 21:35
Ale jesteś graczem na ławce... Niestety... Tu jest Bayern, Stuttgart to przeszłość...
31.10.2009 21:33
Altintop w grze jest generalnie bardzo podobny do Sosy. Odszedł Sosa, więc do końca sezonu niech Altintop zostanie, ale jeśli nie udowodni że jest wart gry w Bayernie to niech jego odejście ostatecznie zakończy okres sprowadzania do Dumy Bawarii takich średniaków, którzy tylko miewają przebłyski.
31.10.2009 21:33
No, wliczając Krossa to mamy sporą reprezentacje. Gdyby ludzie głosowali bez uprzedzeń to Muller miałby naprawdę duże szanse.
31.10.2009 21:31
Miałem spore oczekiwania wobec niego, byłem jego entuzjastą ale po prostu zawiódł. Moim zdaniem nie ma charkteru i tzw. jaj. Jego występy były bardzo "bezpłciowe" i nie żałuję że odchodzi.
31.10.2009 21:30
Gomez zetknął się w Monachium z nową rzeczywistością i musi się do niej przystosować. Zobaczymy jaka będzie jego odporność psychiczna, bo w Bayernie presja jednak jest wysoka, a on obecnie jest uważany za wielkiego przegranego bo - co tu dużo mówić - zawodzi, a kosztował fortunę, więc oczekiwania były ogromne. Dziwna sytuacja i nikt chyba przed sezonem się takiej nie spodziewał. Ale też pewnie nikt się nie spodziewał że tak wystrzeli Muller, a to dużo w kontekście Gomeza wyjaśnia...
31.10.2009 21:29
Dido, nie zgodzę się. Jak narazie to "ten trener" zrobił sporo dobrego dla Bayernu. Pierwsze i najważniejsze co zrobił to zrównoważył grę w obronie która była naszą największą bolączką w ubiegłym sezonie. Już zapomniałeś jak przek każdym meczem drżeliśmy ile bramek stracimy ?! I Van Gaal zrobił to pomimo osłabienia jakim jest bez wątpienia odejście Lucio. To ja naprawdę uważam, za jego ogromną zasługę bo taką demolkę jaką mieliśmy w obronie za klinsmanna to ja dawno nie widziałem. A Loius potrafił ją ładnie poukładać naprawdę w miarę szybko. To nie jest najlepsza obrona świata, ale biorąc pod uwagę jakich piłkarzy tam mamy to gra naprawdę równo i poprawnie. I przewidywalnie, a to bardzo ważne. A drugą jego zasługą jest objęcie specjalnym "patronatem" Mullera i Badstubera, dzięki czemu chłopaki naprawdę są wspaniałym i niepamiętanym od dawna młodym odkryciem Bayernu. I mnie to bardzo cieszy. Tak więc nie psiocz, bo moim zdaniem to zrobił już więcej dobrego niż ten pełen entuzjamu Klinsmann przez cały ubiegły sezon. Pomijam już że niczego "wzorem" Klinsmanna jak na razie nie popsół. A co zrobi jeszcze dobrego dla Bayernu i ile tyego będzie to nie wiemy. Ja w niego wierzę, choć bardzo opornie "wchodzą" w drużynę te jego przemyślenia. Ale nie od razu Kraków zbudowano, choć jego budowa była na pewno ciężka.
31.10.2009 21:26
Popieram Angielski_pyl. Miejmy nadzieję, że będzie to Adler. I problem z bramkarzem na najbliższe kilkanaście lat znów się rozwiąże.
31.10.2009 21:19
Klose 1. Wow. Moim zdaniem jednak lekka przesada. Mecz o mistrzostwo świata to to nie był.
31.10.2009 21:17
Daj spokuj już z tymi linkami.
31.10.2009 21:17
On absolutnie musi wrócić do nas. Niech go Van Gaal szlifuje tak jak Mullera czy Badstubera. Na takich graczach - młodych Niemcach - Bayern powinien budować swoją przyszłość, tak jak kiedyś na młodym Mullerze, Beckenbauerze czy Braitnerze.
31.10.2009 21:16
Wypowiedział się krótko, treściwie i sensem. Ot, mecz bez historii.
31.10.2009 21:15
Gratulacje dla drużyny. Warto "dbać" o Puchar Niemiec bo koniec końćów może on się okazać naszym jedynym trofeum w tym sezonie. Wszak o zwycięstwo w LM będzie bardzo ciężko i na razie jest ono w sferze marzeń, a liderem Bundesligi byliśmy ostatnio jakieś 1,5 roku temu...
31.10.2009 21:14
Z przyjemnością czyta się takie newsy. Gratuluję Panie Ottmarze !!!
31.10.2009 21:13
Sosa jak Karimi. Były wielkie nadzieje, jest niesmak i rozczarowanie...
31.10.2009 21:12
Nie wierzę w to aby Van Gaal jakoś "podcinał" psychcznie nasze gwiazdy. Przecież i Tymoszczuk i Gomez od początku sezonu mieli miejsce w pierwszym składzie. SAMI swoją grą z niego się wyrzucili. Jeśli nie potrafią psychicznie sobie z tym poradzić to może się nie nadają do Bayernu. Ot, selekcja naturalna...
31.10.2009 21:11
Niestety jak już wiadomo wynik okazał sie chwilowym przebudzeniem Bawarczyków. Eh, ale się męczymy w tym sezonie...
31.10.2009 21:09
Wystarczy wygrać dwa najbliższe mecze które gramy u siebie w LM i jesteśmy w fazie pucharowej. Od siebie dodam, że marzy mi się Juve w Pucharze Uefa.
31.10.2009 21:08
Swoją drogą ciekaw jestem co będzie jeśli Gomez będzie miał taki sezon już do końca. Czy Uli sprzeda go (wówczas pewnie za maksymalnie kilkanaście mln euro) czy też będzie go uparcie trzymał. Najlepiej dla wszystkcih by było gdyby Mario się po prostu przełamał.
31.10.2009 21:07
Zgadzam się ze Sprewellem. Swoją drogą, gdzieś Ty był kolego ?
31.10.2009 21:05
Nie znam człowieka, ale kurcze może w końcu zaczęlibyśmy się interesować poważnymi zawodnikami, a nie takimi którzy są prawdziwą loterią. Mam też podobne zdanie jak Ulv. Priorytetem na naszej bramce powinien być Niemiec, a Niemcy jak wiadomo zawsze mieli dobrych bramkarzy. Mają ich i teraz, nie ich Uli tylko dostrzeże.
31.10.2009 21:04
Niech wraca jak najszybciej.
31.10.2009 21:02
No tutaj noty bardziej sprawiedliwe. Van Buyten tak jak mówiłem, na 2.
31.10.2009 20:59
Adler był bohaterem tego meczu. Jak na razie zarząd po prostu ostentacyjnie omija Adlera w swoich zainteresowaniach. Szkoda.
31.10.2009 20:59
Zgadzam się ale myślę, że problem jest głębszej natury. My plac budowy mamy w Monachium od trzech lat.
31.10.2009 20:58
Zgadzam się z KH.
31.10.2009 20:54
Ta 4 Buttowi to była faktycznie niezła. Tak samo jak tu Buytenowi dali tylko 3. Ja bym 2 mu dał.
31.10.2009 20:53
Dokładnie ! Nigdy nie byłem jego zbytnim entuzjastą, ale facet naprawdę wziął się za siebie i "do bólu" wykorzystał odejście Lucio. Świetnie go zastępuje bo i w defensywie jest w miarę pewny a i bramek dużo strzela. Brawo, brawo i jeszcze raz brawo !!!
31.10.2009 20:52
Liczyłem na wysokie zwycięstwo, mogło takie mieć miejsce, ale koniec końców cieszę się po prostu z wygranej.
31.10.2009 20:51
Charakter też trzeba nieraz pokazać, a szczególnie ważny jest on kiedy karta nie idzie. I w tym meczu go pokazaliśmy. Po raz nie wiem już który szczególne gratulacje dla Van Buytena, który znów ratuje nam tyłek i wyrasta na prawdziwą podporę, niemal lidera drużyny. Bo tacy ujawniają się w trydnym momentach.
31.10.2009 20:50
Niechaj jak najszybciej wraca. Autentycznie go potrzebujemy.
31.10.2009 20:48
Dla mnie też Adler to absolutnie nr 1 !!
31.10.2009 20:47
Tymoszczuk jak na razie mnie rozczarowuje. Przygotowania do sezonu super, wydawał się dużym wzmocnieniem, ale cóź... Na razie zawodzi. Tymbardziej że też kosztował nie mało. Może jednak jego forma bierze się z tego że w Rosji grają wiosna-jesień i jest już zmęczony sezonem. Jak odpocznie w okienku zimowym to może pokaże swoje możliwości. Liczę na to. Bo jeśli nie to biorąc pod uwagę jego cenę i wiek okaże się on kolejnym spektakularnym niepowodzeniem personalnym Uliego.
31.10.2009 20:47
Tyle że owa lepszość Altintopa też wynika raczej ze słabości Braadfielda.
31.10.2009 20:45
Dużo tych meczów przegrywamy w ostatnich latach, oj dużo...
31.10.2009 20:43
Macio, powiedz to Uliemu. Bo Gourcuff ma zasadniczą wadę: nie jest Niemcem.
31.10.2009 20:42
Ja również nie widzę żadnego powodu aby miała się nim interesować Barcelona. Tymbardziej, że z tego co wiem to problemów z ofensywą w stolicy Katalonii nie mają. Za to w stolicy Bawarii już bardziej.
31.10.2009 20:41
Hehe, strach się bać z tym nowym prezydentem...
31.10.2009 20:39
Generalnie Staszek masz rację, tyle tylko że nieco złośliwie zauważę, że ten "śmietnik" jakim był dla Bayernu HSV zaczął nas powoli w Bundeslidze wyprzedzać. I to nie tylko sportowo, ale i finansowo się do nas coraz bardziej zbliża. Można by rzec, że do czego to doszło żeby "śmietnik" wyprzedzał "salony".
31.10.2009 20:38
Patbaj, masz rację. Uli od pewnego czasu zbyt często popełnia błędy i - co gorsza - zbyt często ich nie zauważa. Dlatego powolutku, powolutku osówamy się w tej piłkarskiej hierarchii i to nie tylko w Europie ale i w Niemczech, a odwrócenie tego trendu przychodzi nam jak widać z naprawdę ogromnym, wręcz tytanicznym trudem. A Uli będzie prezydentem klubu. Normalnie zgroza.
31.10.2009 20:36
Niestety Elber tak nie będzie nigdy. Trzeba by nie tylko rozpocząć jakąś astronomiczną serię zwycięstw, ale i zmienić wizerunek Bayernu jako klubu wśród kibiców.
31.10.2009 20:33
Męczarnie męczarniami, ale najważniejsze zwycięstwo.
31.10.2009 20:31
Czy dożyjemu tutaj czasów, w których Bayern będzie grał radosną, zwycięską piłkę ? Wierzę w to, ale naprawdę jest niełatwo. Strasznie długo bo już kilka lat trwają te nasze piłkarskie męczarnie. Nawet Bundesliga już się nas nie boi. Nie sądziłem że tego kiedykolwiek dożyję, a stało się to tak szybko...
Nie chcę szerzyć czarnowidztwa, ale coś czuję że Schalke może nas pognębić na Allianz chociażby bezbramkowym remisem. Na reakcję naszej drużyn po meczu z Bordeaux bym nie liczył, bo już nie raz pokazali że nie mają ochoty reagować...
05.11.2009 17:18
Niech on w końcu dojdzie do siebie, bo to nasza ostatnia deska ratunku na tą chwilę...
05.11.2009 17:17
Nie zbawił nas. Powoli okazuje się, że sam Robben i Ribery to za mało na europę. A przecież z tymi największymi na starym kontynencie nie graliśmy.
05.11.2009 17:16
Żenada, żenada, żenada... Gdzie jest Mój Bayern ??!?
05.11.2009 17:14
Bardzo ładna.
05.11.2009 17:14
To jest kompromitacja i nic i nikt nie jest w stanie tego usprawiedliwić... Nie wiem co napisać, takie mecze powodują że ponownie pojawia się we mnie uczucie bezsilności... Był trenerem Magath, który miał wielu zwolenników, potem Klinsmann w którego wierzyło wielu. Gdy trenerem zostawał Van Gaal też wielu w niego wierzyło, w tym ja (nadal wierzę, choć niełatwe to już). Teraz wielu domoga się innego trenera, padają kolejne nazwiska... I ci ludzie przewiają się przez Bayern i nie zmienia się tylko jedno: z sezou na sezon jesteśmy po prostu słabsi... To że wyprzedza nas 5 drużyn w BL to już nie wygląda na przypadek. Może się zdarzyć tak, że będziemy jedyną niemiecką drużyną która nie zakwalifikuje się do fazy pucharowej. Ten Bayern, który zawsze zapewniał sobie awans jako pierwszy i był wzorem dla reszty niemiec teraz może się nie zakwalifikować, bądź wejść do kolejnej rundy fartem i rzutem na taśmę. Pociąg z europą odjechał nam już dawno, jeszcze parę lat temu było widać ostatni wagonik, teraz już nawet on jest za horyzontem. I choroba postępuje. Teraz musimy się skupić by nam Niemcy nie odjechały, bo niestety wydaje mi się że w ostatnich latach nas dogoniły, a teraz najzwyczajniej w świecie nas zaczynają wyprzedzać. Organizacyjnie, sportowo, mentalnie... Smutne to, nie wiem czym się pocieszać...
05.11.2009 17:12
Ja mam z nim taki problem, że cały czas porównuję go do Lizarazu i cały czas mi wychodzi że jest słabszy. Liza bardzo wysoko zawiesił poprzeczkę i ciężko będzie komuś go przeskoczyć, ale Lahm ma jeszcze czas. Uważam, że może być lepszy, a dziś gra naprawdę dobrze, ale mnie nie zachwyca tak bardzo jak innych. Brakuje mi w jego grze zdecydowania, agresji, jest trochę zbyt dalikatny jak na obrońcę. Ale może być i pewnie będzie lepszy. O tym też m.in. pisałem.
02.11.2009 21:14
Na kogo ? Na Haja chyba.
02.11.2009 21:11
Butt jest idealny na teraz, ale nie na "jutro". Jeśli myślimy o tym co w Bayernie ma być za 3-4 lata i GDZIE Bayern ma być za 3-4 lata, jaka ma być wtedy jego rola w europejskim (bo niemieckim to wiadomo) futbolu to musimy kupić sobie nowego, dobrego golkeepera tak aby mieć na tej pozycji spokój na jakieś 10 lat. Ktoś w przedziale 25-28 lat byłby idealny, oczywiście posiadając jednocześnie odpowiednie umiejętności.
02.11.2009 21:10
No właśnie to co mi się obecnie podoba w Gorlitzu to fakt, że istotnie jest taką mrówką na boisku. Jest niesamowicie pracowity. Nie wiem jak z tym było we wcześniejszych okresach bo go tak dokładnie nie obserwowałem (umówmy się, byli waźniejsi piłkarze w Bayernie), ale w okresie przygotowawczym prezentował się naprawdę świetnie i wydawało się, że przynajmniej poważną szansę do gry dostanie. Niestety.
02.11.2009 21:08
TYLKO I WYŁĄCZNIE zwycięstwo !!! Każdy inny wynik będzie dla nas porażką, bardzo wzmocni Bordeaux w naszej grupie i spowoduje, że w ostatniej kolejce z Juve w Turynie będziemy walczyć na śmierć i życie, bo przegrany tej ostatniej rywalizacji będzie grał w Pucharze Uefa jakoś tam inaczej obecnie zwanym. Tak więc niech nasi piłkarze wezmą sobie BARDZO do serca to o co grają, bo brak Bayernu w fazie grupowej Ligi Mistrzów byłby dla nas KOMPROMITACJĄ.
02.11.2009 21:05
Za Van Buytena ? W tej chwili ? Żartujesz Beduijin.
02.11.2009 19:30
W sumie tak. Ale bramkarz to dla Bayernu zawsze była poważna sprawa, dlatego ja naiwnie wierzę że będzie nowa "jedynka" w sezonie 2010/2011. Jedyne czym uli może tu zaskoczyć to że nie będzie to jedynka tej klasy, którą mamy wszyscy na myśli.
02.11.2009 19:29
Mey, na obecny poziom Bayernu tak. Ale generalnie Europa przed nim nie klęka.
02.11.2009 19:09
No właśnie o to mi mniej więcej chodziło Pablo.
02.11.2009 19:07
Miejmy nadzieję. Chyba że Martin - wzorem Lucio - zimą, albo najpóźniej latem skapituluje.
02.11.2009 18:20
Zgadzam się. Szczególnie sam atak robi wrażenie (nazwiskami oczywiście) : Klose, Gomez, Toni, Muller, nawet Olić.
02.11.2009 18:19
No, ja myślę że wcale tak nie musi być. Kahn nas do tego przyzwyczaił, ale różnie bywa. Kopke czy Illgner byli dość długo bramkarzami kadry pomimo że w Bayernie nie grali.
02.11.2009 18:18
Między innymi dlatego go podziwiam. Potrafi lawirować jak mało kto. Tak słaby i bezpłciowy piłkarz żeby tak długo utrzymywał się w taki klubie jak Bayern. Chociaż z drugiej strony, Bayern w czasach Lella też jest bezpłciowy.
02.11.2009 18:17
Ja też wolę Adlera, ale Hoeness się najwyraźniej nim nie interesuje. Wydaje mi się że były nawet tańszy niż Neuer.
02.11.2009 18:03
Lella to właściwie podziwiam za to, że tak długo się drużynie utrzymuje...
02.11.2009 18:02
Można i od tej strony... Ja patrzę na to z innej...
02.11.2009 18:01
Hahahahahaha...
02.11.2009 17:15
Ale ostatcznie przełożyły się na 3 puchary mistrzów w ciągu ostatnich 10 lat. Nie czepiam się, ale coś jest trochę nie tak. Moim zdaniem nie wykorzystujemy efektywnie naszych zasobów finansowych. Nie musi chodzić o transfery, ale np. można by tworzyć jakiś program pracy z młodzieżą wzorując się np. na Ajaxie, albo jakiś program scoutingowy. U nas i scouting i praca z młodzieżą wyglądają nieciekawie i Muller czy Badstuber tego wizerunku nie zmieniają. Szczególnie scouting źle wygląda. Że przypomnę niesamowite talenty Santa Cruza, Breno, Sosy, Dos Santosa...
02.11.2009 17:14
W tej kwestii ja również.
02.11.2009 17:10
Ja też mam buta, a nawet dwa. A dobrego bramkarza potrzebujemy i już. Butt jest opcją rezerwową, która nieoczekiwanie musiała stać się w tym sezonie opcją podstawową. I sprawdza się, ale szukać trzeba. Bo jak się przestanie sprawdzać to za nim jest już pustka. I będzie dramat.
02.11.2009 17:09
Mecz z Bordeaux powinien być na Sat1 chyba nie ? Dobrze mówię ?
02.11.2009 16:43
Zgadzam się z przedmówcami. Gorlitz zasługuje na więcej.
02.11.2009 16:42
Schalke na pewno będzie wolało sprzedać Neuera Manchesterowi, byle tylko nie oddawać go Bayernowi. Dobrze, że Uli mówi jasno że w nowy sezon wejdziemy z nowym, klasowym golkeeperem.
02.11.2009 16:41
Średnia not naszej formacji ofensywnej jest wręcz tragiczna...
02.11.2009 16:40
Szacunek dla Hoenessa za to jakie finansowe zaplecze dla Bayernu zbudował. Co jak co, ale TO potrafi. Tak sobie myśle,że może on powinien być kimś w rodzaju menedźera finansowego, czy dyrektora finansowego. Kogoś kto zajmuje się finansami, marketingiem, ale nie bezpośrednio polityką personalną drużyny. Bo w tym jest już jednak nieco gorszy. Pamiętam że w pierwszej połowie lat 90-tych Beckenbauer i Hoeness mówili że w swojej polityce zamierzają się wzorować na MU. I udało się... Na marginesie dodam, że bardzo mnie ciekawi kto jest właścicielem, FC Bayern AG ?
02.11.2009 16:34
Staszek pojechał dość ostro, ale ma dużo racji. Demichelis miał fantastyczny sezon 2007/08, ale wtedy cała nasza obrona grała świetnie ustanawiając przy okazji kilka rekordów. Poza tym sezonem to jest generalnie solidny, ale nie wybitny obrońca. Ma sporą skłonność to tzw. "swojaków. Tymczasem Badstuber jest młody i ma - jak na razie - wszelkie dane ku temu by wybitnym obrońcą zostać. Stąd też nie dziwi mnie że Van Gaal wspiera Holgera, tymbardziej że tego typu pracę wykonywał już w Ajaxie. Rozumiem rozgoryczenie Demichelisa, ale obecnie nie ma sensu niczego zmieniać w tej kwestii. Swoją drogą, na przykładzie tego sezonu widzimy jak w niesmak jest wielu naszym piłkarzom rywalizacja, która jest przecież motorem napędowym postępu w sporcie i wyników. Jak tylko przezd sezonem Van Gaal powiedział, że u niego nikt nie ma pewnego miejsca w składzie to od razu spanikował Lucio i momentalnie wytransferował się do Interu. Teraz ławką rozgoryczony jest Demichelis... Niech udowodni że jest lepszy od Badstubera, bo na razie, jeśli chodzi o ten sezon, to jest odwrtonie.
02.11.2009 16:29
Pieniędze nie grają. "Gra" to jak je wykorzystujemy. Biorąc pod uwagę nasze zaplecze finansowe, to nie potrafimy go przekuć na sukces do którego ono nas predysponuje.
02.11.2009 16:38
No, sytuacja niemal wymarzona. Teraz tylko żeby nie zlekceważyć rywala i powinno byś dobrze.
02.11.2009 16:23
Bez zwycięstwa będzie naprawdę nieciekawie...
02.11.2009 16:21
Haj, Kahn w ostatnich dwóch latach swojej gry w Bayernie był takim samym "podstarzałym średniakiem". Wielokrotnie wówczas pisałem, że staje się już cieniem samego siebie. Charakter ciągle ten sam, ale forma bardzo średnia. Ja do Butta nic nie mam, w tej chwili to jeden z 3-4 najlepszych naszych zawodników w tym sezonie.
02.11.2009 16:20
Ja zgadzam się z Ze Rafaelo. Brafheid zrobił postęp niewątpliwie w ostatnim czasie. Ale: 1. Wiele osób jest do niego uprzedzonych (w tym dziennikarze) po jego pierwszych bardzo słabych występach; 2. Nawet na tym poziomie gry jest on chyba jednak za słaby na Bayern. Nawet na zmiennika. No chyba że nagle wystrzeli z formą i pokarze jakieś "skrywane" dotychczas umiejętności.
02.11.2009 16:18
Szkoda, że niezdążyłem przeczytać..
02.11.2009 16:15
To dobry piłkarz, ja w niego wierzę, ale jak do końca sezonu nie pokaże swoich możliwości to chyba będzie trzeba zastanowić się nad transferem bo młody nie jest. Jest doświadczonym piłkarzem i powinien swoje szanse wykozrystywać.
02.11.2009 16:14
Super. Mam nadzieję, że Badstuber, Muller, Lahm, Kross pod okiem Van Gaala staną się naszą dumą, której - powiedzmy - za dwa lata będzie nam cała europa zazdrościć. Tak jak kiedyś Beckenbauera, Mullera czy Augenthalera.
02.11.2009 16:37
Chyba w żadnym klubie świata TAKIE pieniądze nie przekładają się na "takie" rezultaty.
02.11.2009 16:12
Haj, być może tak było. Tyle tylko że "bycie wolnym elektronem" to również element taktyki...
01.11.2009 15:38
Zgodzę się tylko co do kwestii prawego obrońcy. Natomiast bramkarza potrzebujemy. Bogu dzięki Butt ma zaskakującą formę w tym sezonie, jakoś odżył na stare lata, bo już myślał chyba że tylko ławka mu została. Od nowego sezonu powinniśmy jednak wystartować z nową "jedynką".
01.11.2009 15:21
Tylko pytanie czy my jesteśmy gotowi na Bordeaux ? Na zwycięstwo oczywiście. Bo każdy inny wynika baaaaardzo skomplikuje nasze szanse na wyjście z grupy i już na jesieni będziemy mieli w Bayernie pierwszą kompromitację. Wierzę, że tak nie będzie.
01.11.2009 15:19
Arjen, a czy ze względu na "jego wiek" będziesz głosował na Mullera co miesiąc ? Decyduje forma w konkretnym okresie a w październiku tą najwyższą miał Butt. Koniec kropka.
01.11.2009 15:17
Co do Magatha to oczywiście chodziło mi o to że on nie miał do dyspozycji tych piłkarzy. To tak, jakby ktoś nie zrozumiał.
01.11.2009 15:06
Też nie wyobrażam sobie innego głosu niż na Butta.
01.11.2009 14:43
Haj, ale zdecydowana większość jakich trenerów ? Bo jak mnie się wydaje to owi trenerzy których masz na myśli to raczej o pracy w Bayernie nie marzą, a nawet jeśli to przecież nasz Centuś nie zapłaci im tyle ile by chcieli za swoją pracę. Co do Hitzfelda to świadomie napisałem, że chodzi o drużynę "w tym składzie personalnym". A więc Magatha nie mam na myśli bo on tych piłkarzy co Hitzfeld, Klinsmann, Heynckes i teraz Van Gaal miał. Poza tym może po prostu nie bieżesz pod uwagę że ówczesna forma Francka czy Toniego była właśnie w dużej mierze pokłosiem treningów Hitzfelda, ustawienia drużyny itd. Przecież to jest praca trenera. Oczywiście nigdy się nie dowiemy jaki konkretnie był w to wkład Hitzfelda bo jest to "niesprawdzalne", ale biorąc pod uwagę - całościowo - przebieg trenerkiej kariery Ottmara to myślę, że duży. Natomiast wracając do wątku Van Gaala to moim zdaniem jest to najlepszy możliwy trener jakiego możemy mieć. Ci którzy są ewentualnie lepsi od niego są raczej nierealną perspektywą. Bo nikt mi nie powie, że Mancini czy Spalletti to są ludzie którzy mogli by dać Bayernowi więcej niż np. Van Gaal. Oczywiście, możemy ich zatrudnić. Ale współczesna historia Bayernu uczy że trenerskie eksperymenty się dla nas raczej źle kończą. Mnie również irytuje jak "ciężko" Bayern gra, ale uważam że Van Gaal to dobre rozwiązanie i wszelkie spekulacje na temat jego przyszłości w Bayernie ja uważam za przedwczesne.
01.11.2009 14:41
Z Van Bommelem to ciężka sprawa. Piłkarsko jest dość przeciętny, ale ma jaja, a jak wiaodmo tej części ciała jest w Bayernie deficyt.
01.11.2009 12:40
Nikt nie jest nieomylny. A w sezonie 2006/07 Hitzfeld wziął drużyne z biegu, bez żadych przygotować bo te były jeszcze udziałem Magatha. W kolejnym sezonie to już Ottmar przygotowywał drużynę i wszyscy oglądali nasze plecy i to przez lornetkę. Z resztą, co by nie mówić to Hitzfeld najwięcej osiągnął z tą drużyną, w tym składzie personalnym. Nieomylny nie jest nikt, ale to właśnie Hitzfeld pokazywał w Bayernie (i to wielokrotnie) najlepsze treneskie rzemiosło. A z tym najeżdżaniem na Van Gaala to się nieco uspokujcie, bo naprawdę prędzej wam oko zbieleje niż zobaczycie na ławce trenerskiej Bayernu lepszego fachowca. I to nie dlatego że jest on tak fenomenalny, tylko dlatego że nikt lepszy tu po prostu nie przyjdzie.
01.11.2009 12:39
Średnia not w zespole 3,90 mówi wszystko.
01.11.2009 12:34
No faktycznie tyle dobrego dla nas z tej kolejki, że cała czołówka potraciła punkty.
01.11.2009 12:32
Zgadzam się z Paulanerem, chociaż ja określiłbym to nieco innymi słowami. Po prostu ciągła, trwająca 2-3 lata polityka kupowania co sezon 2-3 naprawdę dobrych piłkarzy, takich naprawdę wysokiej klasy. Tak sie buduje drużyny, po przez stopniowe eliminowanie słabszych elementów które się ujawniają i zastępowanie ich, ale nie innym nazwiskami, ale po prostu lepszymi piłkarzami. A co do Gomeza to myślę, że naprawdę nie było przymusu jego kupowania, nie wspominając już o kwocie. Tyle tylko, że nikt poza Bayernem nie uważa że on jest wart 30 mln euro, więc było by go ciężko sprzedać za niezłą kasę. Więcej jak 15-20 mln euro to my za niego nigdy nie dostaniemy, nawet jak złapie formę. W bundeslidze 30 mln nikt za niego nie zapłaci, a wyobrażacie sobie Barcelonę, Real czy Milan płacący 30 mln za Gomeza ? Bo ja nie.
31.10.2009 21:49
Dobrze, że Loisu widzi nad czym trzeba jeszcze popracować. Cieszy mnie to, że generalnie w jego wypowiedziach pomeczowych nie ma zwrotu "zabrakło szczęścia".
31.10.2009 21:44
Ja liczę że się Tymoszczuk rozkręci, ale dopiero na wiosnę jak odpocznie i spokojnie przepracuje okres zimowych przygotowań.
31.10.2009 21:42
I to nie był łatwy mecz. Wiadomo było że Stuttgart się spręży na Bayern, ale mimo wszystko szkoda punktów.
31.10.2009 21:42
Kupmy sobie po prostu klasowego bocznego obrońcę i problem sam się rozwiąże. W takim klubie jak Bayern nie powinno się "sztukować" piłkarzy, tylko każdy powinnen mieć swoje miejsce. Oczywiście, wszechstronność jest atutem kjażdego gracza, ale kombinowanie z kimś kto dobrze sprawdza się w obecnej roli jest bez sensu. Tak uważam.
31.10.2009 21:41
No Badstuber to naprawdę nie jest słaby. A Demichelis jak sam wspominasz to genialny był 2 lata temu. Ubiegły sezon to już był bardzo niepewny, zaliczył nawet parę "swojaków". Na razie na środku nasza najlepsza para to Buyten-Badstuber. Jak któryś z nich zacznie nawalać to będzie szansa dla Demichelisa.
31.10.2009 21:35
Ale jesteś graczem na ławce... Niestety... Tu jest Bayern, Stuttgart to przeszłość...
31.10.2009 21:33
Altintop w grze jest generalnie bardzo podobny do Sosy. Odszedł Sosa, więc do końca sezonu niech Altintop zostanie, ale jeśli nie udowodni że jest wart gry w Bayernie to niech jego odejście ostatecznie zakończy okres sprowadzania do Dumy Bawarii takich średniaków, którzy tylko miewają przebłyski.
31.10.2009 21:33
No, wliczając Krossa to mamy sporą reprezentacje. Gdyby ludzie głosowali bez uprzedzeń to Muller miałby naprawdę duże szanse.
31.10.2009 21:31
Miałem spore oczekiwania wobec niego, byłem jego entuzjastą ale po prostu zawiódł. Moim zdaniem nie ma charkteru i tzw. jaj. Jego występy były bardzo "bezpłciowe" i nie żałuję że odchodzi.
31.10.2009 21:30
Gomez zetknął się w Monachium z nową rzeczywistością i musi się do niej przystosować. Zobaczymy jaka będzie jego odporność psychiczna, bo w Bayernie presja jednak jest wysoka, a on obecnie jest uważany za wielkiego przegranego bo - co tu dużo mówić - zawodzi, a kosztował fortunę, więc oczekiwania były ogromne. Dziwna sytuacja i nikt chyba przed sezonem się takiej nie spodziewał. Ale też pewnie nikt się nie spodziewał że tak wystrzeli Muller, a to dużo w kontekście Gomeza wyjaśnia...
31.10.2009 21:29
Dido, nie zgodzę się. Jak narazie to "ten trener" zrobił sporo dobrego dla Bayernu. Pierwsze i najważniejsze co zrobił to zrównoważył grę w obronie która była naszą największą bolączką w ubiegłym sezonie. Już zapomniałeś jak przek każdym meczem drżeliśmy ile bramek stracimy ?! I Van Gaal zrobił to pomimo osłabienia jakim jest bez wątpienia odejście Lucio. To ja naprawdę uważam, za jego ogromną zasługę bo taką demolkę jaką mieliśmy w obronie za klinsmanna to ja dawno nie widziałem. A Loius potrafił ją ładnie poukładać naprawdę w miarę szybko. To nie jest najlepsza obrona świata, ale biorąc pod uwagę jakich piłkarzy tam mamy to gra naprawdę równo i poprawnie. I przewidywalnie, a to bardzo ważne. A drugą jego zasługą jest objęcie specjalnym "patronatem" Mullera i Badstubera, dzięki czemu chłopaki naprawdę są wspaniałym i niepamiętanym od dawna młodym odkryciem Bayernu. I mnie to bardzo cieszy. Tak więc nie psiocz, bo moim zdaniem to zrobił już więcej dobrego niż ten pełen entuzjamu Klinsmann przez cały ubiegły sezon. Pomijam już że niczego "wzorem" Klinsmanna jak na razie nie popsół. A co zrobi jeszcze dobrego dla Bayernu i ile tyego będzie to nie wiemy. Ja w niego wierzę, choć bardzo opornie "wchodzą" w drużynę te jego przemyślenia. Ale nie od razu Kraków zbudowano, choć jego budowa była na pewno ciężka.
31.10.2009 21:26
Popieram Angielski_pyl. Miejmy nadzieję, że będzie to Adler. I problem z bramkarzem na najbliższe kilkanaście lat znów się rozwiąże.
31.10.2009 21:19
Klose 1. Wow. Moim zdaniem jednak lekka przesada. Mecz o mistrzostwo świata to to nie był.
31.10.2009 21:17
Daj spokuj już z tymi linkami.
31.10.2009 21:17
On absolutnie musi wrócić do nas. Niech go Van Gaal szlifuje tak jak Mullera czy Badstubera. Na takich graczach - młodych Niemcach - Bayern powinien budować swoją przyszłość, tak jak kiedyś na młodym Mullerze, Beckenbauerze czy Braitnerze.
31.10.2009 21:16
Wypowiedział się krótko, treściwie i sensem. Ot, mecz bez historii.
31.10.2009 21:15
Gratulacje dla drużyny. Warto "dbać" o Puchar Niemiec bo koniec końćów może on się okazać naszym jedynym trofeum w tym sezonie. Wszak o zwycięstwo w LM będzie bardzo ciężko i na razie jest ono w sferze marzeń, a liderem Bundesligi byliśmy ostatnio jakieś 1,5 roku temu...
31.10.2009 21:14
Z przyjemnością czyta się takie newsy. Gratuluję Panie Ottmarze !!!
31.10.2009 21:13
Sosa jak Karimi. Były wielkie nadzieje, jest niesmak i rozczarowanie...
31.10.2009 21:12
Nie wierzę w to aby Van Gaal jakoś "podcinał" psychcznie nasze gwiazdy. Przecież i Tymoszczuk i Gomez od początku sezonu mieli miejsce w pierwszym składzie. SAMI swoją grą z niego się wyrzucili. Jeśli nie potrafią psychicznie sobie z tym poradzić to może się nie nadają do Bayernu. Ot, selekcja naturalna...
31.10.2009 21:11
Niestety jak już wiadomo wynik okazał sie chwilowym przebudzeniem Bawarczyków. Eh, ale się męczymy w tym sezonie...
31.10.2009 21:09
Wystarczy wygrać dwa najbliższe mecze które gramy u siebie w LM i jesteśmy w fazie pucharowej. Od siebie dodam, że marzy mi się Juve w Pucharze Uefa.
31.10.2009 21:08
Swoją drogą ciekaw jestem co będzie jeśli Gomez będzie miał taki sezon już do końca. Czy Uli sprzeda go (wówczas pewnie za maksymalnie kilkanaście mln euro) czy też będzie go uparcie trzymał. Najlepiej dla wszystkcih by było gdyby Mario się po prostu przełamał.
31.10.2009 21:07
Zgadzam się ze Sprewellem. Swoją drogą, gdzieś Ty był kolego ?
31.10.2009 21:05
Nie znam człowieka, ale kurcze może w końcu zaczęlibyśmy się interesować poważnymi zawodnikami, a nie takimi którzy są prawdziwą loterią. Mam też podobne zdanie jak Ulv. Priorytetem na naszej bramce powinien być Niemiec, a Niemcy jak wiadomo zawsze mieli dobrych bramkarzy. Mają ich i teraz, nie ich Uli tylko dostrzeże.
31.10.2009 21:04
Niech wraca jak najszybciej.
31.10.2009 21:02
No tutaj noty bardziej sprawiedliwe. Van Buyten tak jak mówiłem, na 2.
31.10.2009 20:59
Adler był bohaterem tego meczu. Jak na razie zarząd po prostu ostentacyjnie omija Adlera w swoich zainteresowaniach. Szkoda.
31.10.2009 20:59
Zgadzam się ale myślę, że problem jest głębszej natury. My plac budowy mamy w Monachium od trzech lat.
31.10.2009 20:58
Zgadzam się z KH.
31.10.2009 20:54
Ta 4 Buttowi to była faktycznie niezła. Tak samo jak tu Buytenowi dali tylko 3. Ja bym 2 mu dał.
31.10.2009 20:53
Dokładnie ! Nigdy nie byłem jego zbytnim entuzjastą, ale facet naprawdę wziął się za siebie i "do bólu" wykorzystał odejście Lucio. Świetnie go zastępuje bo i w defensywie jest w miarę pewny a i bramek dużo strzela. Brawo, brawo i jeszcze raz brawo !!!
31.10.2009 20:52
Liczyłem na wysokie zwycięstwo, mogło takie mieć miejsce, ale koniec końców cieszę się po prostu z wygranej.
31.10.2009 20:51
Charakter też trzeba nieraz pokazać, a szczególnie ważny jest on kiedy karta nie idzie. I w tym meczu go pokazaliśmy. Po raz nie wiem już który szczególne gratulacje dla Van Buytena, który znów ratuje nam tyłek i wyrasta na prawdziwą podporę, niemal lidera drużyny. Bo tacy ujawniają się w trydnym momentach.
31.10.2009 20:50
Niechaj jak najszybciej wraca. Autentycznie go potrzebujemy.
31.10.2009 20:48
Dla mnie też Adler to absolutnie nr 1 !!
31.10.2009 20:47
Tymoszczuk jak na razie mnie rozczarowuje. Przygotowania do sezonu super, wydawał się dużym wzmocnieniem, ale cóź... Na razie zawodzi. Tymbardziej że też kosztował nie mało. Może jednak jego forma bierze się z tego że w Rosji grają wiosna-jesień i jest już zmęczony sezonem. Jak odpocznie w okienku zimowym to może pokaże swoje możliwości. Liczę na to. Bo jeśli nie to biorąc pod uwagę jego cenę i wiek okaże się on kolejnym spektakularnym niepowodzeniem personalnym Uliego.
31.10.2009 20:47
Tyle że owa lepszość Altintopa też wynika raczej ze słabości Braadfielda.
31.10.2009 20:45
Dużo tych meczów przegrywamy w ostatnich latach, oj dużo...
31.10.2009 20:43
Macio, powiedz to Uliemu. Bo Gourcuff ma zasadniczą wadę: nie jest Niemcem.
31.10.2009 20:42
Ja również nie widzę żadnego powodu aby miała się nim interesować Barcelona. Tymbardziej, że z tego co wiem to problemów z ofensywą w stolicy Katalonii nie mają. Za to w stolicy Bawarii już bardziej.
31.10.2009 20:41
Hehe, strach się bać z tym nowym prezydentem...
31.10.2009 20:39
Generalnie Staszek masz rację, tyle tylko że nieco złośliwie zauważę, że ten "śmietnik" jakim był dla Bayernu HSV zaczął nas powoli w Bundeslidze wyprzedzać. I to nie tylko sportowo, ale i finansowo się do nas coraz bardziej zbliża. Można by rzec, że do czego to doszło żeby "śmietnik" wyprzedzał "salony".
31.10.2009 20:38
Patbaj, masz rację. Uli od pewnego czasu zbyt często popełnia błędy i - co gorsza - zbyt często ich nie zauważa. Dlatego powolutku, powolutku osówamy się w tej piłkarskiej hierarchii i to nie tylko w Europie ale i w Niemczech, a odwrócenie tego trendu przychodzi nam jak widać z naprawdę ogromnym, wręcz tytanicznym trudem. A Uli będzie prezydentem klubu. Normalnie zgroza.
31.10.2009 20:36
Niestety Elber tak nie będzie nigdy. Trzeba by nie tylko rozpocząć jakąś astronomiczną serię zwycięstw, ale i zmienić wizerunek Bayernu jako klubu wśród kibiców.
31.10.2009 20:33
Męczarnie męczarniami, ale najważniejsze zwycięstwo.
31.10.2009 20:31
Czy dożyjemu tutaj czasów, w których Bayern będzie grał radosną, zwycięską piłkę ? Wierzę w to, ale naprawdę jest niełatwo. Strasznie długo bo już kilka lat trwają te nasze piłkarskie męczarnie. Nawet Bundesliga już się nas nie boi. Nie sądziłem że tego kiedykolwiek dożyję, a stało się to tak szybko...
31.10.2009 20:30