DieRoten.pl

FC Bayern - Red Bull Salzburg

Allianz Arena 08-03-2022, 21:00, Liga Mistrzów, Round of 16


7-1
(4-0)

  • 12'

    Gol R. Lewandowski (rzut karny)

  • 20'

    VAR

  • 21'

    Gol R. Lewandowski (rzut karny)

  • 23'

    Gol R. Lewandowski

  • 31'

    Gol S. Gnabry

  • 46'

    Zmiana S. Gnabry - B. Sarr

  • Zmiana O. Solet - K. Piątkowski

    46'

  • Zmiana N. Seiwald - L. Sučić

    46'

  • 54'

    Gol T. Müller

  • 60'

    Zmiana L. Hernández - D. Upamecano

  • Zmiana C. Adamu - M. Kjærgaard

    61'

  • Zmiana K. Adeyemi - B. Šeško

    62'

  • 66'

    Zmiana N. Süle - T. Nianzou

  • 66'

    Zmiana J. Musiala - Marc Roca

  • 66'

    Zmiana K. Coman - E. Choupo-Moting

  • Zmiana M. Camara - S. Tijani

    67'

  • Gol M. Kjærgaard

    70'

  • 83'

    Gol T. Müller

  • 85'

    Gol L. Sané

Koniec meczu

Bramkarz

  • 1 M. Neuer

Obrona

  • 4 N. Süle
  • 21 L. Hernández
  • 5 B. Pavard

Pomoc

  • 6 J. Kimmich
  • 42 J. Musiala
  • 25 T. Müller
  • 10 L. Sané

Atak

  • 7 S. Gnabry
  • 9 R. Lewandowski
  • 11 K. Coman

Ławka:

  • 20 B. Sarr
  • 2 D. Upamecano
  • 13 E. Choupo-Moting
  • 22 Marc Roca
  • 23 T. Nianzou
  • 44 J. Stanišić
  • 40 M. Tillman
  • 26 S. Ulreich
  • 3 O. Richards
  • 18 M. Sabitzer
  • 38 G. Vidović
  • 14 P. Wanner

    Trener

    • TJ. Nagelsmann

Bramkarz

  • 18 P. Köhn

Obrona

  • 17 A. Ulmer
  • 39 M. Wöber
  • 43 R. Kristensen
  • 22 O. Solet

Pomoc

  • 11 B. Aaronson
  • 13 N. Seiwald
  • 19 M. Camara
  • 7 N. Capaldo

Atak

  • 9 C. Adamu
  • 27 K. Adeyemi

Ławka:

  • 4 K. Piątkowski
  • 21 L. Sučić
  • 14 M. Kjærgaard
  • 30 B. Šeško
  • 44 S. Tijani
  • 95 Bernardo
  • 10 A. Bernède
  • 37 D. Guindo
  • 16 Z. Junuzović
  • 2 I. Van der Brempt
  • 33 A. Walke
  • 1 N. Mantl

    Trener

    • TM. Jaissle
72% Posiadanie piłki 28%
18 Strzały 7
9 Strzały Celne 4
4 Strzały niecelne 2
5 Strzały zablokowane 1
12 Strzały z pola karnego 5
6 Strzały zza pola karnego 2
3 Interwencje bramkarzy 2
8 Faule 14
6 Rzuty rożne 2
0 Spalone 2
752 Podania 288
672 Podania celne 203
89% Celność podań 70%

Sezon 2021/22 rozkręcił się już na dobre. Póki co Bayern Monachium ma już za sobą trzydzieści pięć oficjalne spotkania o stawkę w bieżącej kampanii.

Bayern Monachium vs RB Salzburg

Rozgrywki: Liga Mistrzów
Szczebel: 
1/8 finału (rewanż)
Stadion: 
Allianz Arena w Monachium
Termin: 
Wtorek, 8 marca, 21:00
Faworyt bukmacherów: 
Zwycięstwo FCB (kurs 1,22)

Stało się! Po blisko trzytygodniowej przerwie powraca Liga Mistrzów! Przypominamy zarazem, że monachijczycy mają za sobą perfekcyjną wręcz fazę grupową, w której wygrali wszystkie 6 spotkań i zanotowali przy tym bilans bramkowy 22:3 (w grupie oprócz FCB byli jeszcze Benfica, Dynamo oraz Barcelona).

Tym razem mistrzowie Niemiec mieli niewiele czasu na przygotowania i odpowiednią regenerację, albowiem już jutro późnym wieczorem czeka ich rewanżowe starcie w ramach 1/8 finału Champions League z ekipą Red Bull Salzburg. Przypominamy zarazem, że pierwszy bój w Austrii zakończył się remisem 1:1.

Miejscem nadchodzącego starcia, którego stawką będzie awans do ćwierćfinału CL, będzie Allianz Arena w Monachium. Początek zaplanowano z kolei na 21:00. Warto przy okazji wspomnieć, że w przeszłości stadion „Bawarczyków” gościł już RBS – w sezonie 2020/21 (3:1 dla Bayernu).

Podczas gdy podopieczni Matthiasa Jaissle znajdują się od dłuższego czasu w wysokiej formie, to nie można tego powiedzieć o gracach „Gwiazdy Południa”, którzy miewają problemy nie tylko w obronie, ale i ofensywie. Niemniej jednak zespół Nagelsmanna będzie mocno zdeterminowany, aby osiągnąć swój cel i awansować do kolejnego etapu Ligi Mistrzów.

Jest lepiej, ale to wciąż za mało

Biorąc pod uwagę wszystkie rozgrywki krajowe i międzynarodowe, to wyniki mistrzów Niemiec mogą być niepokojące – w końcu mowa o trzech zwycięstwach, dwóch remisach oraz jednej, choć jakże wstydliwej porażce z VfL Bochum (monachijczycy zostali rozbici 2:4).

Z drugiej strony od momentu wspomnianej wyżej klęski, gra monachijczyków wygląda z tygodnia na tydzień coraz lepiej, ale w dalszym ciągu widać spore pole do poprawy – czy to w obronie, czy też w ataku, gdzie problemem pozostaje nie tylko skuteczność, ale i również decyzyjność w kluczowych momentach.

Przekonać się o tym mogliśmy kilka dni temu, kiedy to w ramach 25. kolejki niemieckiej Bundesligi, podopieczni Juliana Nagelsmanna mierzyli się z Bayerem 04 Leverkusen. Zawodnicy „Gwiazdy Południa” zanotowali bardzo, ale to bardzo dobry początek (niewykluczone, że to najlepsze 30 minut FCB w 2022 roku), ale potem gra i tempo znacznie podupadło…

Mistrzowie Niemiec na prowadzenie wyszli już w 18. minucie za sprawą Niklasa Suele, ale w 36. minucie samobójcze trafienie zanotował Thomas Mueller. Niewykluczone, że tego dnia padłoby więcej bramek, ale w bardzo dobrej formie znajdowali się obaj bramkarze. Dla „Bawarczyków” był to trzeci remis w tym sezonie. Jak z kolei prezentują się pozostałe liczby? Odpowiedź znajdziecie poniżej:

− 27 zwycięstw, 5 porażek i 3 remisy
− Bramki 114:37
− Średnio 2,40 pkt na mecz
− Średnio 3,26 bramek na mecz
− Superpuchar Niemiec

− Ogólnie rzecz biorąc, zabrakło nam trochę szczęścia. Remis 1:1 i jedne punkt to sprawiedliwy wynik dla obu drużyn. Samobójcza bramka Thomasa pokazuje, że może się to zdarzyć nawet najlepszym. To oczywiście niefortunne, ale tak się zdarza – powiedział po meczu trener Nagelsmann.

Po rozegraniu dwudziestu pięciu kolejek w ramach nowego sezonu rozgrywek niemieckiej pierwszej Bundesligi, klub ze stolicy Bawarii zajmuje pierwsze miejsce w tabeli BL z dorobkiem 59 punktów i bilansem bramkowym 76:27 (19 zwycięstw, 2 remisy i 4 porażki).

Salzburg pewnie zmierza po tytuł

Jeśli mowa o jutrzejszych rywalach Bayernu w Lidze Mistrzów, to póki co Salzburg radzi sobie znakomicie w sezonie 2021/22. Zespół prowadzony przez Matthiasa Jaissle’a rozegrał we wszystkich rozgrywkach 35 spotkań, z których aż 26 zwyciężył (6 remisów i 3 porażki), przy bilansie bramkowym 81:24.

Warto zaznaczyć, że wspomniany wyżej trener swoją pracę w ekipie mistrza Austrii rozpoczął dokładnie 1 lipca 2021 roku, czyli tak samo jak Julian Nagelsmann w Bayernie. Co do ostatniego meczu o stawkę, to salzburczycy mierzyli się w ubiegłą sobotę z SCR Altach. Zgodnie z przewidywaniami i typami bukmacherów, zwycięstwo odnieśli piłkarze Red Bulla.

Salzburczycy całkowicie zdominowali swoich rywali i w zasadzie nie pozwalali im na zbyt wiele przez całe 90 minut (RBS miało 65% posiadania piłki i oddało 10 celnych strzałów na bramkę, podczas gdy ich przeciwnicy zaledwie 2). Koniec końców Salzburg rozbił klub z Vorarlberg 4:0, zaś na listę strzelców wpisywali się kolejno Junior Adamu, Maximilian Woeber, Luka Sucic oraz Karim Adeyemi.

− To był dobry występ od samego początku do końca. Stosunkowo wcześnie zdobyliśmy bramki. To był także dobry mecz pod względem nadchodzącego meczu w Monachium – powiedział po meczu trener Jaissle.

W przypadku rozgrywek austriackiej Bundesligi, po dwudziestu dwóch kolejkach, podopieczni Matthiasa Jaissle’a póki co ugrali 55 punktów, co daje im pierwszą lokatę − na wynik ten przełożyło się 17 zwycięstw, 4 remisy oraz 1 porażka. W przypadku bilansu bramkowego mówimy o 50 strzelonych oraz 13 straconych golach.

Czwarty mecz o stawkę w historii

Jeśli prześledzimy historię spotkań obu ekip na międzynarodowej arenie, to Bayern Monachium spotka się jutro wieczorem z RB Salzburg dopiero po raz czwarty w historii (bez uwzględniania sparingów).

Pierwszy bój o stawkę miał miejsce 25 listopada 2020 roku, kiedy to monachijczycy dosłownie rozbili swoich przeciwników aż 6:2. Na uwagę zasługuje jednak fakt, że wynik ten może być bardzo mylący, albowiem „Bawarczycy” przez niemalże 75 minut mieli ogromne problemy z grą i przebiciem się przez dobrze ustawioną obronę salzburczyków.

Do 79. minuty na tablicy wyników widniało 2:2, ale w samej końcówce podopieczni Flicka wzięli się mocno w garść, wykorzystali zmęczenie rywali i wypunktowali ekipę „Byków” strzelając im 4 bramki w zaledwie 11 minut. Na listę strzelców wpisywali się kolejno Lewandowski, Kristensen (samobójcze trafienie), BoatengSane, ponownie „Lewy” oraz Hernandez.

Jeśli natomiast weźmiemy pod uwagę pojedynki o stawkę ze wszystkimi austriackimi zespołami, to ze statystyk portalu „Worldfootball.net” wynika, że doszło do 12 potyczek, zaś ogólny bilans sprzyja na korzyść FCB, którzy zwyciężyli 7-krotnie, 3 razy remisowali i tyle samo raz schodzili z boiska jako pokonani. Co więcej na korzyść mistrzów Niemiec sprzyja też bilans bramkowy 27:12.

Po raz pierwszy Bayern spotkał się z drużyną z Austrii na początku lat 40', kiedy to w ramach pierwszej rundy Pucharu Niemiec Wiener Sport-Club pokonał „Gwiazdę Południa” 1:0 za sprawą trafienia Josefa Eppa. Wiele lat później „Bawarczycy” rywalizowali z kolei z Rapidem i Austrią Wiedeń na arenie europejskiej.

Bilans FCB z austriackimi zespołami:

W przypadku RB Salzburg mówimy o nieco bogatszej historii pojedynków z niemieckimi zespołami. Ogółem drużyna „Byków” ma na swoim koncie 20 spotkań z klubami z Niemiec. Jeśli mowa o bilansie, to nieznacznie nie sprzyja on RBS, albowiem mówimy o 7 zwycięstwach, 5 remisach i 8 porażkach. Nieco gorzej sytuacja prezentuje się z bramkami, gdyż salzburczycy zdobyli 25 oraz stracili 35 gole.

Po raz pierwszy ekipa z zachodniej Austrii miała okazję zmierzyć z reprezentantem Bundesligi w sezonie 1980/81, kiedy to SV Austria Salzburg (przed przejęciem przez koncern Red Bulla) poległa w dwumeczu z Fortuną Duesseldorf 8:0 w ramach pierwszej rundy rozgrywek Pucharu Zdobywców Pucharów.

Bilans RB Salzburg z niemieckimi zespołami:

Neuer gotowy do gry

Jedno jest pewne – w najbliższym meczu elitarnych rozgrywek Champions League, trener Julian Nagelsmann ponownie będzie musiał radzić sobie bez kilku graczy pierwszego składu. Na ten moment mowa o trzech nieobecnych zawodnikach Bayernu.

W kadrze bawarskiego klubu zabraknie przede wszystkim 27-letniego Leona Goretzkę, który od początku grudnia 2021 roku zmaga się z kontuzją rzepki. Na całe szczęście niemiecki pomocnik robi ogromne postępy i niewykluczone, że jeszcze w tym tygodniu wznowi treningi z zespołem!

Ponadto wśród nieobecnych należy wymienić takich piłkarzy jak Corentin Tolisso (kontuzja uda) oraz Alphonso Davies (zapalenie mięśnia sercowego). Na całe szczęście gotowy do gry jest już Manuel Neuer, który ma za sobą kontuzję kolana.

− Manu będzie mógł grać, jeśli w ciągu nocy nie wystąpi reakcja w kolanie. Wszyscy się z tego cieszymy. O jego ważnej roli wiadomo wszystko. Ulle dobrze się spisał, ale rozumie, że teraz dokonujemy zmiany w bramce – powiedział dziś trener Nagelsmann.

  

Mając na uwadze dalszą część konferencji prasowej, to można wywnioskować, że tym razem w wyjściowej XI monachijczyków znajdzie się Leroy Sane, który w ostatnich dwóch meczach ligowych pojawiał się na murawie w roli jokera (w spotkaniach z Eintrachtem Frankfurt i Bayerem Leverkusen).

− To zawodnik, bez którego nie chciałbym się obejść. Ma tę jakość i klasę, dzięki której może wygrywać mecze – mówił dalej.

− Nie podjąłem jeszcze decyzji, kto zagra. Kiedy Leroy osiąga swój limit wydajności, to jest niesamowity – wtedy nie da się go zatrzymać. W pełni mu ufam – podsumował Julian Nagelsmann.

Francuzi poprowadzą zawody w Monachium

Decyzją władz UEFA nadchodzące starcie pomiędzy drużyną rekordowego mistrza Niemiec a klubem z Austrii poprowadzą sędziowie z Francji, zaś arbitrem głównym tego boju w Champions League będzie dobrze nam znany już Clement Turpin.

39-latek na co dzień sędziuje w rodzimej Ligue 1 (francuska pierwsza liga) i nie tylko. Pochodzący z Oullins sędzia, swoją licencję FIFA otrzymał dokładnie w 2010 roku. Na swoim koncie Francuz ma już liczne mecze w ramach międzynarodowych turniejów (m. in. Liga Narodów, EURO czy też kwalifikacje do EURO).

Mając zaś na uwadze Ligę Europy i Ligę Mistrzów (także eliminacje), to Turpin gwizdał łącznie w 71 meczach. Jeśli natomiast mowa o Bayernie, to Clement miał już w przeszłości prowadzić pięć potyczek z udziałem monachijczyków w rozgrywkach Champions League:

− Sezon 2020/21 (faza grupowa): Atletico 1:1 Bayern (Wanda Metropolitano) 
− Sezon 2019/20 (1/8 finału): Chelsea 0:3 Bayern (Stamford Bridge)
− Sezon 2019/20 (faza grupowa):Tottenham 2:7 Bayern (Tottenham Hotspur Stadium)
− Sezon 2018/19 (faza grupowa): Ajax 3:3 Bayern (Johan Cruijff ArenA)
− Sezon 2016/17 (faza grupowa): Bayern 1:0 Atletico (Allianz Arena)

Warto również wspomnieć, że w swojej dotychczasowej karierze sędziowskiej 39-latek ma na koncie łącznie 14 pojedynków niemieckich klubów. Bilans tych starć prezentuje się następująco: 3 zwycięstwa, 3 remisy i 8 porażek oraz bramki 22:31. Skład sędziowski na jutrzejszy mecz prezentuje się następująco:

Sędzia główny: Turpin (Francja)
Asystenci: Danos (Francja), Gringore (Francja)
Czwarty sędzia: Buquet (Francja)
Sędzia VAR: Willy (Francja)

Garść ciekawostek

− Bayern jest niepokonany w 35 z 37 ostatnich meczach Ligi Mistrzów.
− Bayern w ostatnim sezonie LM poległ na etapie 1/4 finału (3:3 z PSG).
− Bayern w swojej wieloletniej historii 19-krotnie grał już w 1/2 finału LM (10 razy w finale).
− Bayern w swojej wieloletniej historii 6-krotnie sięgał po trofeum Ligi Mistrzów.
− Bayern póki co ugrał 58 punktów po 25 kolejkach i zajmuje 1. miejsce w tabeli Bundesligi.
− Bayern od rozpoczęcia sezonu 2021/22 wygrał 27 z 35 spotkań (3 remisy i 5 porażek).
− Bayern w tej edycji LM zdobył 18 na 18 możliwych do zdobycia punktów.
− Bayern w tej edycji LM może pochwalić się bilansem bramkowym 23:4.
− Bayern strzelił co najmniej 2 bramki w 23 z 27 ostatnich spotkań Ligi Mistrzów.
− Bayern w swojej wieloletniej historii mierzył się z zespołami z Austrii 12 razy.
− Bilans Bayernu z austriackimi zespołami to 7 zwycięstw, 3 remisy oraz 2 porażki.
− W tym okresie monachijczycy zdobyli 27 bramek oraz stracili ich 12.
− Średnia bramek strzelanych przez Bayern w tej edycji LM to 3,28.
− Salzburg w poprzednim sezonie odpadł na etapie fazy grupowej Ligi Mistrzów.
− Salzburg póki co ugrał 55 punktów w Bundeslidze i zajmuje 1. miejsce w tabeli.
− Salzburg od rozpoczęcia sezonu 21/22 wygrał 26 z 35 spotkań (6 remisy i 3 porażki).
− Salzburg w tej edycji LM zdobył 10 z 18 możliwych do zdobycia punktów.
− Salzburg w tej edycji LM może pochwalić się bilansem bramkowym 9:7.
− Salzburg w swojej historii mierzył się z zespołami z Niemiec 20 razy.
− Bilans Salzburga z niemieckimi zespołami to 7 zwycięstw, 5 remisów i 8 porażek.
− W tym okresie Austriacy zdobyli 25 bramek oraz stracili ich 35.
− Średnia bramek strzelanych przez Salzburg w tej edycji LM to 1,29.
− W historii swoich starć obie ekipy mierzyły się ze sobą 3-krotnie (Liga Mistrzów).
− W historii bilans sprzyja na korzyść FCB (2 zwycięstwa i 1 remis).
− W historii tych meczów Bayern zdobył łącznie 10 bramek oraz stracił ich 4.
− Po raz ostatni obie ekipy grały ze sobą 16 lutego 2022 roku (remis 1:1).
− Faworytem bukmacherów jest Bayern, zaś średni kurs na ich zwycięstwo wynosi obecnie 1,22.
− W rankingu wszech czasów europejskich rozgrywek Bayern zajmuje 2. miejsce (718 pkt).
− W rankingu wszech czasów europejskich rozgrywek Salzburg zajmuje 98. miejsce (28 pkt).
− Kadrę Bayernu Monachium wycenia się obecnie na sumę 817,25 milionów euro.
− Kadrę Salzburga wycenia się obecnie na sumę 203,55 milionów euro.
− Najbardziej wartościowym zawodnikiem w kadrze Bayernu jest Kimmich (85 mln €).
− Najbardziej wartościowym zawodnikiem w kadrze Salzburga jest Adeyemi (35 mln €).
− Nagelsmann musi radzić sobie bez Tolisso, Daviesa i Goretzki.
− Nagelsmann jako trener tylko raz miał okazję rywalizować z RB Salzburg (1 remis).
− Nagelsmann jako trener tylko raz miał okazję rywalizować z Matthiasem Jaisslem (1 remis).
− Jaissle musi radzić sobie m. in. bez Okafora, Koity, Soleta, Sesko, Onguene i Diakite.
− Jaissle jako trener tylko raz miał okazję rywalizować z Bayernem (1 remis).
− Najlepszym strzelcem Bayernu we wszystkich rozgrywkach jest Lewandowski (39 bramek).
− Najlepszym strzelcem Salzburga we wszystkich rozgrywkach jest Adeyemi (19 bramek).
− Thomas Mueller jest rekordzistą Bayernu pod względem występów w LM (131 spotkań).
− W rankingu wszech czasów Robert Lewandowski ma już 82 bramki w LM, co daje mu 3. miejsce.
− Bayern zajmuje pierwsze miejsce w rankingu klubowym UEFA.
− Do tej pory w rozgrywkach Ligi Mistrzów padło 317 bramek, zaś średnia wynosi 3,05 na mecz.
− Najwięcej bramek w tej edycji LM ma Haller (11 bramek).
− Najwięcej asyst w tym sezonie Ligi Mistrzów ma Fernandes (7).
− Jamal Musiala jest drugim najmłodszym strzelcem w historii Ligi Mistrzów.
− Bayern w swojej historii 11-krotnie awansował do finału rozgrywek Ligi Mistrzów.
− Thomas Mueller jest najskuteczniejszym niemieckim strzelcem w historii LM (50).
− Bayern strzelił już 107 bramek w sezonie 2021/22, Salzburg z kolei 74.
− Bayern posiada najlepszą ofensywę w tym sezonie Ligi Mistrzów obok Man City (23 gole).
− Adeyemi w przeszłości występował w akademii piłkarskiej Bayernu.
− Bayern wygrał 7 z 8 ostatnich spotkań Ligi Mistrzów.
− Bayern strzelił co najmniej 3 bramki w 5 z 7 ostatnich spotkań Ligi Mistrzów.
− Robert Lewandowski strzela w tym sezonie Ligi Mistrzów bramkę średnio co 67 minut.
− Sane ma 5 bramek i 4 asysty w tej edycji LM, co jest jego życiowym rekordem.
− Bayern posiada najszczelniejszą defensywę w tej edycji LM (4 stracone gole).
− Bayern gra w fazie pucharowej po raz dwudziesty czwarty (na 25 okazji).
− Bayern awansował do fazy pucharowej LM po raz 14. z rzędu.
− Upamecano i Sabitzer grali w przeszłości dla ekipy RB Salzburg.
− Choupo-Moting może jutro rozegrać 50. mecz w karierze dla Bayernu.
− Bayern oddał najwięcej strzałów na bramkę w tej edycji Ligi Mistrzów (53).
− Celność podań Bayernu w tej edycji Ligi Mistrzów to 89,2% (5. miejsce).
− Kingsley Coman wykonał 38 dryblingów w 6 meczach tej edycji Ligi Mistrzów.
− Najwięcej asyst wśród zawodników FCB w tej edycji LM zanotował Sane (4).
− Bayern wygrał wszystkie mecze LM, w których Musiala grał od początku (5 meczów).

Uwaga! Jeśli nie możesz oglądnąć tego spotkania zapraszamy na RELACJĘ LIVE do naszego partnera statscore.live

Bayern Monachium ma już za sobą trzydziesty szósty oficjalny mecz o stawkę w sezonie 2021/22. Tym razem drużynie prowadzonej przez Juliana Nagelsmanna przyszło mierzyć się w Lidze Mistrzów.

Kilka minut temu dobiegło końca kolejne spotkanie z udziałem piłkarzy klubu ze stolicy Bawarii, gdzie obowiązki trenera pełni Julian Nagelsmann. Tym razem mistrzowie Niemiec mierzyli się w rewanżowym starciu 1/8 finału Ligi Mistrzów z RB Salzburg. Dla FCB było to dokładnie trzydzieste szóste spotkanie w kampanii 2021/22.

Ostatecznie pojedynek Champions League na Allianz Arenie, gdzie zasiadło 25 000 widzów, zakończył się rezultatem 7:1 na korzyść „Gwiazdy Południa”. Jeśli mowa o bramkach, to na listę strzelców wpisywali się kolejno Robert Lewandowski (hat-trick), Serge GnabryThomas Mueller (2) oraz Leroy Sane.

Dzięki dzisiejszej wygranej nad mistrzami Austrii, monachijczycy wywalczyli awans do ćwierćfinału rozgrywek Ligi Mistrzów (6:2 w dwumeczu). Swojego kolejnego rywala FCB pozna dopiero 18 marca – wówczas rozlosowana zostanie drabinka dla ćwierćfinałów i półfinałów Champions League.

Podobnie jak miało to miejsce ostatnio, tak i tym razem zespół prowadzony przez Nagelsmanna będzie miał niewiele czasu na przygotowania do kolejnego wyzwania, albowiem już w najbliższą sobotę Bayern zmierzy się z TSG Hoffenheim w ramach 26. kolejki Bundesligi (początek boju o 15:30).

Neuer wraca po 31 dniach przerwy

Mając na uwadze starcie ligowe sprzed kilku dni, kiedy to monachijczycy w ramach 25. kolejki Bundesligi zremisowali 1:1 z Bayerem 04 Leverkusen na Allianz Arenie w Monachium (jedynego gola dla FCB zdobył Niklas Suele), trener Julian Nagelsmann zdecydował się na trzy zmiany w XI.

Poza szeroką kadrą na dzisiejsze zawody w Monachium znalazło się łącznie trzech zawodników pierwszego składu FCB. Wśród nich należy wymienić przede wszystkim Leona Goretzkę, który na całe szczęście powinien w najlepszym przypadku pod koniec tego tygodnia wznowić treningi z kolegami.

Ponadto nieobecni byli Alphonso Davies (zapalenie mięśnia sercowego) oraz Corentin Tolisso (kontuzja uda). Warto nadmienić, że do wyjściowej XI po 31 dniach przerwy powrócił dziś kapitan i numer jeden w bramce bawarskiego klubu, czyli Manuel Neuer, który w lutym przeszedł operację kolana.

Mając na uwadze taką, a nie inną sytuację kadrową, mistrzowie Niemiec pojedynek na Allianz Arenie rozpoczęli w następującym ustawieniu: Manuel Neuer w bramce, Benjamin PavardNiklas Suele oraz Lucas Hernandez w obronie. W środku pomocy wystąpił duet Joshua Kimmich oraz Jamal Musiala.

Jeśli mowa o linii pomocy, to Nagelsmann postawił na takich graczy jak Kingsley Coman, Serge Gnabry, Thomas Mueller oraz Leroy Sane. Funkcję napastnika pełnił tradycyjnie Robert Lewandowski. Na ławce znaleźli się: Sven UlreichDayot Upamecano, Omar Richards, Paul WannerTanguy NianzouBouna SarrJosip StanisicMarcel SabitzerMarc RocaMalik Tillman, Gabriel Vidovic oraz Eric Maxim Choupo-Moting.

Lewandowski show w Monachium

Jak można było się spodziewać, Bayern od samego początku starał się narzucić swój styl rywalom z Salzburga, czego efektem była groźna sytuacja bramkowa już w 2. minucie, kiedy to bliski szczęścia był Robert Lewandowski, ale Philipp Koehn kapitalnie wybronił uderzenie polskiego snajpera.

Chwilę później goście z Austrii odpowiedzieli groźną kontrą, ale ofiarnie interweniował Coman, który w ostatniej chwili zmienił tor lotu piłki po strzale Capaldo. Po kilku minutach lepszej gry Salzburga, mistrzowie Niemiec wzięli się w garść i rozpoczęli swój „koncert”, a raczej kanonadę strzelecką.

W 11. minucie rzut karny wywalczył Lewandowski, który też chwilę później pewnie zamienił jedenastkę na bramkę. Kilka minut później mógł wyrównać Seiwald, ale Neuer poradził sobie z silnym uderzeniem rywala. W 21. minucie sędzia po konsultacji VAR wskazał na „wapno” po kolejnym faulu na naszym rodaku.

Polak podszedł do jedenastego metra i pewnie wpakował piłkę do siatki, podwyższając prowadzenie FCB na 2:0. 33-latek nie zamierzał się jednak zatrzymywać i zaledwie 120 sekund później skompletował hat-tricka, wykorzystując nieporozumienie salzburczyków.

Mimo wyniku 3:0, klub ze stolicy Bawarii nie odpuszczał i idąc za ciosem napierał nieustannie na bramkę mistrzów Austrii. Na czternaście minut przed końcem pierwszej części spotkania, idealnym podaniem Gnabry’ego obsłużył Coman. Niemiec zdecydował się na płaski strzał i pewnie pokonał bramkarza gości. Ostatecznie rezultat 4:0 nie uległ zmianie i obie strony udały się na przerwę.

Kanonada trwa w najlepsze!

Na drugą część spotkania obaj trenerzy zdecydowali się na kilka zmian. Jeśli mowa o RBS, to na boisku zameldowali się Piątkowski oraz Sucic, zaś w Bayernie szansę gry otrzymał Sarr, który zmienił Gnabry’ego. Po wznowieniu gry, mistrzowie Niemiec mimo wysokiego prowadzenia, w dalszym ciągu nacierali na bramkę RBS.

Zaledwie 9 minut po wznowieniu gry, Sane zagrał do świetnie ustawionego Muellera, który jeszcze obrócił się z piłką i silnym uderzeniem wpakował piłkę do siatki. Nieco później na murawie pojawili się jeszcze Upamecano, Roca oraz Nianzou.

Niestety, ale w 71. minucie goście przeprowadzili zabójczą kontrę, którą wykończył Kjaergaard. 18-latek huknął „w okienko” i pozostawił Manuela Neuera bez szans na jakąkolwiek obronę. Dwie minuty później podopieczni Jaissle znów skontrowali, ale kluczowy okazał się powrót Leroya Sane, który wybił Sesko piłkę spód w ostatniej chwili.

W 83. minucie kolejną asystę zaliczył Sane, zaś sytuację pewnie wykończył Mueller. Kto jednak powiedział, że Bayern poprzestanie na 6 golach? Na pięć minut przed końcem regulaminowego czasu gry kropkę nad i postawił Leroy Sane, który wykorzystał dogranie Lewandowskiego i podwyższył na 7:1. Wynik nie uległ już zmianie i monachijczycy zasłużenie awansowali dalej.

Podopieczni Juliana Nagelsmanna na regenerację, wyciągnięcie wniosków oraz odpowiednie przygotowania do kolejnego wyzwania będą mieli niewiele czasu, albowiem już w najbliższą sobotę mistrzowie Niemiec zmierzą się w ramach 26. kolejki niemieckiej Bundesligi z drużyną TSG Hoffenheim.