Bor. M'gladbach - FC Bayern
Stadion im BORUSSIA-PARK 27-10-2021, 20:45, Puchar Niemiec, Druga runda
|
5-0 (3-0) |
|
-
2'
Gol Kouadio Koné
-
15'
Gol Ramy Bensebaini
-
21'
Gol Ramy Bensebaini (rzut karny)
-
Żółta kartka Dayot Upamecano
46'
-
51'
Gol Breel Embolo
-
53'
Zmiana Jordan Beyer - Luca Netz
-
Zmiana Alphonso Davies - Kingsley Coman
55'
-
Zmiana Dayot Upamecano - Niklas Süle
55'
-
57'
Gol Breel Embolo
-
Zmiana Leon Goretzka - Corentin Tolisso
64'
-
Zmiana Serge Gnabry - Josip Stanišić
67'
-
69'
Zmiana Joseph Scally - Patrick Herrmann
-
69'
Zmiana Lars Stindl - Alassane Pléa
-
73'
Zmiana Breel Embolo - Marcus Thuram
-
73'
Zmiana Jonas Hofmann - Florian Neuhaus
-
79'
Żółta kartka Denis Zakaria
-
Koniec meczu
Bramkarz
- 1 Yann Sommer
Obrona
- 28 Matthias Ginter
- 30 Nico Elvedi
- 15 Jordan Beyer
Pomoc
- 29 Joseph Scally
- 8 Denis Zakaria
- 17 Kouadio Koné
- 25 Ramy Bensebaini
Atak
- 23 Jonas Hofmann
- 13 Lars Stindl
- 36 Breel Embolo
Ławka:
- 21 Tobias Sippel
- 20 Luca Netz
- 11 Hannes Wolf
- 32 Florian Neuhaus
- 22 László Bénes
- 10 Marcus Thuram
- 26 Torben Müsel
- 7 Patrick Herrmann
- 14 Alassane Pléa
- TA. Hütter
Trener
Bramkarz
- 1 Manuel Neuer
Obrona
- 5 Benjamin Pavard
- 2 Dayot Upamecano
- 21 Lucas Hernández
- 19 Alphonso Davies
Pomoc
- 6 Joshua Kimmich
- 8 Leon Goretzka
- 7 Serge Gnabry
- 25 Thomas Müller
- 10 Leroy Sané
Atak
- 9 Robert Lewandowski
Ławka:
- 36 Christian Früchtl
- 20 Bouna Sarr
- 44 Josip Stanišić
- 3 Omar Richards
- 4 Niklas Süle
- 42 Jamal Musiala
- 18 Marcel Sabitzer
- 11 Kingsley Coman
- 24 Corentin Tolisso
- TJ. Nagelsmann
Trener
38% | Posiadanie piłki | 62% |
12 | Strzały | 15 |
6 | Strzały Celne | 8 |
5 | Strzały niecelne | 5 |
1 | Strzały zablokowane | 2 |
10 | Strzały z pola karnego | 13 |
2 | Strzały zza pola karnego | 2 |
8 | Interwencje bramkarzy | 1 |
9 | Faule | 12 |
1 | Żółte kartki | 1 |
2 | Rzuty rożne | 9 |
2 | Spalone | 4 |
320 | Podania | 514 |
238 | Podania celne | 429 |
74% | Celność podań | 83% |
Nowy sezon 2021/22 rozkręcił się już na dobre. Jeśli mowa o Bayernie Monachium, to klub ze stolicy Bawarii ma za sobą póki co czternaście oficjalnych spotkań o stawkę w nowej kampanii.
Mecz: Borussia M’Gladbach vs Bayern Monachium
Rozgrywki: Puchar Niemiec
Szczebel: II Runda
Stadion: Borussia Park w Moenchengladbach
Termin: Środa, 25 października, 20:45
Faworyt bukmacherów: Zwycięstwo FCB (kurs 1,42)
Co prawda mistrzowie Niemiec dopiero co rywalizowali w rozgrywkach niemieckiej Bundesligi (w ubiegły weekend mierzyli się na własnym podwórku z Hoffenheim), jednakże już jutro podopiecznych Juliana Nagelsmanna czeka kolejna ważna i równie trudna przeprawa na krajowym podwórku.
Podobnie jak miało to miejsce w ostatnim czasie, Manuel Neuer i spółka mieli niewiele czasu na regenerację, analizę i odpowiednie przygotowania – jutrzejszego późnego wieczoru „Bawarczycy” powalczą o zwycięstwo i awans do kolejnej rundy Pucharu Niemiec.
Rywalem Bayernu Monachium w starciu II rundy DFB Pokal będzie Borussia M’Gladbach, która w ostatnim czasie prezentuje dość mieszaną formę. Początek tego jakże szlagierowego i ciekawie zapowiadającego się pojedynku na Borussia-Park dokładnie o 20:45.
Mimo iż bukmacherzy stawiają na zwycięstwo bawarskiego klubu, to drużyna, gdzie trenerem jest Adi Huetter, nie zamierza poddawać się bez walki, zwłaszcza że ekipa „Źrebaków” również jest zdeterminowana, aby wywalczyć awans. Z drugiej strony mistrzowie Niemiec będą mocno zmotywowani, aby zadośćuczynić za niedawny remis z BMG na początku sezonu ligowego.
Borussia-Park
Areną jutrzejszego starcia będzie mogąca pomieścić łączną liczbę 59,724 widzów Borussia-Park w Moenchengladbach. Obiekt na którym swoje spotkania na co dzień rozgrywają piłkarze „Die Fohlen” został zbudowany w latach 2002-2004 za łączną sumę 86,9 milionów euro.
Uroczyste otwarcie obiektu nastąpiło 30 lipca 2004 roku, zaś dwa tygodnie później odbył się tutaj mecz inaugurujący pomiędzy Borussią Moenchengladbach a Borussią Dortmund − w swoim pierwszym pojedynku na nowej arenie gospodarze musieli uznać wyższość BVB i zostali pokonani 2:3.
Warto podkreślić, że stadion Gladbach może pochwalić się dość ciekawą historią, albowiem do 1996 roku na terenie obecnie zajmowanym przez Borussia-Park znajdowały się koszary Brytyjskiej Armii Renu. Co więcej stadion „Źrebaków” nie był ujęty wśród gospodarzy Mundialu w 2006 roku, jednak mimo to w ostatnich latach obiekt kilkukrotnie gościł kadrę narodową.
Toppmoeller godnie zastępuje Nagelsmanna
Nie ulega wszelkiej wątpliwości, że ligowa porażka 2:1 z Eintrachtem Frankfurt na początku października, znacząco podrażniła ambicje zawodników bawarskiego klubu, którzy od tamtego momentu wygrali 3 spotkania i strzelili przy tym aż 13 bramek, tracąc zaledwie jedną.
Na domiar wszystkiego mowa o wymagających rywalach jak Bayer 04 Leverkusen, SL Benfica oraz TSG Hoffenheim – w przypadku tych dwóch ostatnich potyczek, na ławce trenerskiej FCB zasiadł z kolei Dino Toppmoeller, który zastępuje zakażonego koronawirusem Nagelsmanna.
Póki co o „nowym” tymczasowym trenerze można wypowiadać się w samych superlatywach, albowiem monachijczycy pod jego wodzą (Julian pozostaje w trakcie meczów w kontakcie ze swoimi asystentami) ani na trochę nie opuścili poprzeczki, lecz nieustannie ją podnoszą, o czym przekonać mogliśmy się w ubiegłą sobotę.
Bayern w nieco zmienionym składzie, podejmował na własnym podwórku wspomniany wcześniej zespół z Hoffenheim. Podczas gdy pierwsza połowa zakończyła się wynikiem 2:0, to w drugiej części gospodarze dołożyli kolejne dwa trafienia. W przypadku bramek, na listę strzelców wpisywali się Serge Gnabry, Robert Lewandowski, Eric Maxim Choupo-Moting oraz Kingsley Coman. Na ten moment liczby FCB w sezonie 2021/22 prezentują się wręcz oszałamiająco:
− 12 zwycięstw, 1 porażka i 1 remis
− Bramki 60:9
− Średnio 2,64 pkt na mecz
− Średnio 4,29 bramek na mecz
− Superpuchar Niemiec
− Myślę, że odnieśliśmy zasłużone zwycięstwo. Drużyna zagrała bardzo dobry futbol w pierwszych 30 minutach i zaczęła bardzo dobrze. Potem nie byliśmy już tak dobrze zorganizowani w defensywie, brakowało nam ostrości. W obronie wyglądało to dobrze – powiedział po meczu trener Toppmoeller.
Po rozegraniu dziewięciu kolejek w ramach nowego sezonu ligowego Bundesligi, klub ze stolicy Bawarii zajmuje pierwsze miejsce w tabeli Bundesligi z dorobkiem 22 punktów i bilansem bramkowym 33:8 (7 zwycięstw, 1 remis i 1 porażka).
Gladbach z klęską w Berlinie
Jeśli mowa o jutrzejszych rywalach Bayernu Monachium w Bundeslidze, to póki co Borussia z pewnością nie spisuje się na miarę swoich możliwości i wielkiego potencjału, jaki drzemie w zespole. Mając na uwadze wszystkie rozgrywki krajowe (Bundesliga i DFB Pokal), to piłkarze Gladbach wygrali 4 z 10 spotkań (2 remisy oraz 4 porażki).
Podopieczni nowego trenera Adiego Huettera „nie odnaleźli się” jeszcze w pełni i często zawodzą – wystarczy podkreślić, że na sześć ostatnich spotkań, ekipa „Źrebaków” wygrała tylko trzy razy. Jakby tego było mało, to w zeszłej kolejce niemieckiej Bundesligi, zawodnicy z Moenchengladbach ulegli Hercie BSC…
Pojedynek na Stadionie Olimpijskim w Berlinie był dość wyrównany, ale ostatecznie to berlińczycy byli skuteczniejsi i zadali jeden decydujący cios w 40. minucie, kiedy to 3 punkty swoim kolegom zapewnił Marco Richter. Dla Sommera i spółki była to już czwarta ligowa porażka w tej kampanii.
− Fakt, że schodziliśmy z boiska jako przegrani jest bardzo irytujący. To rozczarowujące, że nie udało nam się zdobyć nawet punktu. Zaczęliśmy mecz bardzo dobrze, Hertha przez pierwsze pół godziny nie zbliżyła się nawet do naszej szesnastki. Zrobiliśmy jednak za mało – powiedział po meczu trener Huetter.
Sytuacja w tabeli niemieckiej pierwszej Bundesligi prezentuje się obecnie w miarę przejrzyście. Borussia M’Gladbach po rozegraniu 9 kolejek zajmuje dopiero 12. miejsce z dorobkiem 11 punktów. Na wynik ten przełożyło się – 3 zwycięstwa, 2 remisy oraz 4 porażki, zaś w przypadku bilansu bramkowego mówimy o 10 zdobytych i 12 straconych golach.
Matka wszystkich klasyków!
Historia rywalizacji i tradycja związana z pojedynkami Bayernu Monachium z Borussią M'Gladbach jest niezwykle bogata. Jeśli pod uwagę weźmiemy statystyki i liczby zebrane przez dobrze nam znany serwis „WorldFootball.net”, to do tej pory rozegranych zostało 114 pojedynków pomiędzy tymi dwoma drużynami.
Zdecydowanie lepszym bilansem mogą pochwalić się mistrzowie Niemiec, którzy odnieśli w sumie 55 zwycięstw (mając na uwadze wszystkie możliwe rozgrywki). Nie oznacza to jednak, że Borussia nie zna smaku triumfu nad „Bawarczykami” − pozostałe potyczki kończyły się 26 porażkami FCB oraz 33 remisami.
Warto jeszcze wspomnieć, że na korzyść „Gwiazdy Południa” przemawia także bilans bramkowy, albowiem mowa o 219 zdobytych oraz 142 straconych bramkach. Takie, a nie inne statystyki sprawiają, że średnia goli zdobywanych w meczach Bayernu i M'Gladbach wynosi dokładnie 3,17. W związki z tym fani niemieckiego futbolu już mogą zacierać ręce na kolejny wielki spektakl!
Sięgnijmy jednak pamięcią wstecz. Początek rywalizacji pomiędzy FCB a BMB nastąpił dokładnie 2 października 1965 roku, kiedy to zespół prowadzony przez Zlatko Cajkovskiego ograł na wyjeździe ekipę „Źrebaków” 2:1. Bramki dla Bayernu zdobywali wtedy kolejno Ohlhauser oraz Mueller. Jako ciekawostkę można nadmienić, iż w tamtym okresie bawarski klub reprezentowali jeszcze między innymi Maier czy też Beckenbauer.
Ostatnie sześć spotkań:
Jak więc wynika z grafiki zamieszczonej powyżej, po raz ostatni zespół rekordowego mistrza Niemiec mierzył się z Borussią M’Gladbach 13 sierpnia 2021 roku w ramach 1. kolejki niemieckiej Bundesligi. Dla Juliana Nagelsmanna był to zarazem debiut ligowy na ławce trenerskiej bawarskiego klubu.
Piłkarze „Gwiazdy Południa” co prawda zdominowali swoich rywali i wypracowali sobie wiele okazji bramkowych, ale ostatecznie mecz zakończył się podziałem punktów i wynikiem 1:1. Jedynego gola dla FCB zdobył niezawodny Robert Lewandowski. Niewykluczone, że wynik byłby zgoła inny, ale „mecz życia” rozegrał golkiper Gladbach, czyli Yann Sommer.
Phonzie i Leon wracają do kadry
Podobnie jak miało to miejsce w przypadku poprzednich dwóch spotkań, monachijczycy będą musieli poradzić sobie bez Juliana Nagelsmanna, który nadal nie otrzymał negatywnego wyniku testu i musi nadal pozostać w domowej izolacji.
Jedno jest pewne − w nadchodzącym starciu rozgrywek Pucharu Niemiec, tymczasowy szkoleniowiec Bayernu będzie zmuszony radzić sobie bez co najmniej jednego zawodnika pierwszego składu. Mowa rzecz jasna o nieobecnym od kilku tygodni Svenie Ulreichu, który doznał kontuzji kolana.
Na całe szczęście golkiper bawarskiego klubu stopniowo stawia kolejne kroki i lada dzień powinien wznowić treningi z kolegami. Co do dalszej sytuacji kadrowej, do akcji gotowi są już Alphonso Davies oraz Leon Goretzka, którzy opuścili sobotni pojedynek z Hoffenheim (zwycięstwo FCB 4:0).
− Wszyscy są sprawni. Możemy czerpać w pełni. Phonzie i Leon wrócili, a także z Lukim wszystko jest znowu dobrze. Mamy pełny skład. Oczywiście, mamy wielu graczy, jak Josh, Manu czy Lewy, których ciągle zastępujemy lub dajemy im odpocząć, by kontrolować obciążenie – powiedział Nagelsmann.
Jak można było się spodziewać, jeden z tematów dyskusji dotyczył również Lucasa Hernandeza, w którego przypadku w najbliższy czwartek zapadnie decyzja w sprawie jego wyroku sprzed 4 lat. Nagelsmann nie sądzi, aby problemy prawne wpływały na grę i koncentrację Francuza.
− To jest sprawa prywatna. Nie mam żadnych informacji poza tym, że mogę planować z nim kadrę. Nie znam też każdego szczegółu, o którym mówi się w hiszpańskim systemie sprawiedliwości. Ale zakładam, że mogę na niego liczyć – mówił dalej.
− Nie mam wrażenia, że coś go powstrzymuje lub że ma problemy z utrzymaniem się na właściwym torze. Dlatego nie drążę ciągle tematu jego problemów prawnych. Jestem przekonany, że jutro rozegra dobry mecz – podsumował Julian Nagelsmann.
Garść ciekawostek
− Bayern póki co ugrał 22 punkty po 9. kolejce i zajmuje 1. miejsce w tabeli.
− Bayern od rozpoczęcia sezonu 2021/22 wygrał 12 z 14 spotkań (1 remis i 1 porażka).
− Bayern posiada najlepszą ofensywę w całej Bundeslidze (33 strzelone bramki).
− Bayern jest niepokonany w 44 z 47 ostatnich meczach Pucharu Niemiec.
− Bayern 20-krotnie sięgał po Puchar Niemiec w swojej długoletniej historii.
− Bayern jest 25-krotnym finalistą rozgrywek Pucharu Niemiec (rekord w Niemczech).
− Bayern w poprzedniej edycji Pucharu Niemiec poległ w II rundzie z Holstein Kiel.
− Bayern w I rundzie tegorocznej edycji Pucharu Niemiec rozbił Bremer SV 12:0.
− Gladbach 3-krotnie sięgało po Puchar Niemiec w swojej długoletniej historii.
− Gladbach od rozpoczęcia sezonu 21/22 wygrało 4 z 10 spotkań (2 remisy i 4 porażki).
− Gladbach jest 5-krotnym finalistą rozgrywek Pucharu Niemiec.
− Gladbach w poprzedniej edycji Pucharu Niemiec poległo w ćwierćfinale z BVB.
− Gladbach w I rundzie tegorocznej edycji Pucharu Niemiec pokonało Kaiserslautern 1:0.
− W tabeli wszech czasów DFB Pokal Bayern zajmuje 1. miejsce z dorobkiem 632 punktów.
− W tabeli wszech czasów DFB Pokal Gladbach zajmuje 8. miejsce z dorobkiem 374 punktów.
− Bilans 6 ostatnich pojedynków FCB ze BMG to 2 zwycięstwa, 1 remis oraz 3 porażki.
− W 6 ostatnich meczach pomiędzy FCB a BMG padło 19 bramek (z czego 12 zdobył Bayern).
− W 6 ostatnich meczach FCB z BMG sędziowie pokazali 15 żółtych i 2 czerwone kartki.
− Po raz ostatni Gladbach ograło Bayern 8 stycznia 2021 roku roku (3:2 dla BMG).
− Kadrę Bayernu Monachium wycenia się obecnie na sumę 840,50 milionów euro.
− Kadrę Borussii M'Gladbach wycenia się obecnie na sumę 271,50 milionów euro.
− Najbardziej wartościowym zawodnikiem w kadrze Bayernu jest Kimmich (90 mln €).
− Najbardziej wartościowi w kadrze Gladbach są Thuram i Neuhaus (po 28 mln €).
− Faworytem bukmacherów jest Bayern, zaś średni kurs na ich zwycięstwo wynosi 1,42.
− Toppmoeller będzie musiał radzić sobie co najmniej bez Ulreicha.
− Toppmoeller jako trener ani razu nie mierzył się jeszcze z Borussią M’Gladbach.
− Toppmoeller jako trener ani razu nie mierzył się jeszcze z Adim Huetterem.
− Huetter będzie musiał radzić sobie co najmniej bez Lainera, Kramera i Netza.
− Huetter jako trener mierzył się z FCB 9-krotnie (2 zwycięstwa, 1 remis i 6 porażek).
− Najlepszym strzelcem Bayernu we wszystkich rozgrywkach jest Lewandowski (17 bramek).
− Najlepszymi strzelcami Gladbach są Stindl i Hoffmann (po 3 gole).
− Obecnym królem strzelców Pucharu Niemiec jest Choupo-Moting (4 bramki).
− Pizarro jest najstarszym strzelcem w historii PN (40 lat, 10 miesięcy i 7 dni).
− Bellingham jest najmłodszym strzelcem w historii PN (17 lat, 2 miesiące i 16 dni).
− Łączna wartość klubów występujących w tym sezonie PN wynosi 4,66 miliarda euro.
− Najwięcej zwycięstw w Pucharze Niemiec ma Bastian Schweinsteiger (7).
− Jeśli Neuer zachowa jutro czyste konto, to pobije rekord Kahna w Pucharze Niemiec (33).
− Obrońcą tytułu jest Borussia Dortmund.
− Wśród aktywnych piłkarzy Lewandowski (39) i Mueller (32) są najlepszy strzelcami w historii PN.
− Thomas Mueller i Manuel Neuer mogą wygrać PN po raz siódmy w karierze.
− Bayern dotarł co najmniej do półfinału Pucharu Niemiec 11 razy z rzędu.
− Bayern wygrał 11 z 12 ostatnich spotkań w Pucharze Niemiec.
− Bayern zdobył co najmniej 2 bramki w 13 z 14 ostatnich meczach Pucharu Niemiec.
− Lewandowski strzelił 9 bramek w 19 meczach ligowych z Gladbach.
− Lewandowski może jutro rozegrać 50. mecz w karierze w Pucharze Niemiec (39 goli i 11 asyst).
− Sane jest drugim najskuteczniejszym graczem FCB w tym sezonie (6 goli i 8 asyst).
Bayern Monachium ma już za sobą piętnasty oficjalny mecz o stawkę w sezonie 2021/22. Tym razem drużynie prowadzonej przez Dino Toppmoellera przyszło mierzyć się w Pucharze Niemiec.
Dosłownie przed chwilą dobiegło końca kolejne spotkanie Bayernu Monachium. Tym razem monachijczycy rywalizowali na wyjeździe w starciu II rundy Pucharu Niemiec z Borussią M’Gladbach. Warto przypomnieć, że dla FCB było to dokładnie piętnaste spotkanie w sezonie 2021/22.
Ostatecznie pojedynek na Borussia-Park w Moenchengladbach zakończył się rezultatem 5:0 na korzyść gospodarzy, którzy w pełni zasłużenie awansowali do kolejnego etapu DFB Pokal i wykorzystała fatalnie dysponowany tego dnia bawarski klub.
Należy podkreślić, że dla piłkarzy „Źrebaków” to pierwsze zwycięstwo nad „Bawarczykami” w rozgrywkach Pucharu Niemiec.
Podobnie jak miało to miejsce w ostatnim czasie, tak i tym razem mistrzowie Niemiec będą mieli niewiele czasu na regenerację, analizę meczu i przygotowania do kolejnego wyzwania, albowiem już w najbliższą sobotę w ramach 10. kolejki niemieckiej Bundesligi zagrają na wyjeździe z Unionem Berlin (początek o 15:30).
Goretzka od samego początku
Mając na uwadze spotkanie ligowe sprzed kilku dni, kiedy to zawodnicy „Gwiazdy Południa” rozbili na własnym podwórku TSG Hoffenheim 4:0 (po bramkach takich graczy jak Serge Gnabry, Robert Lewandowski, Eric Maxim Choupo-Moting oraz Kingsley Coman), tymczasowy trener Toppmoeller zdecydował się na 3 zmiany.
Poza szeroką kadrą na dzisiejsze zawody w Moenchengladbach znalazło się dokładnie dwóch kontuzjowanych piłkarzy. Wśród nich należy wymienić przede wszystkim Svena Ulreicha, który boryka się z kontuzją kolana. Niewykluczone jednak, że już niebawem golkiper powróci do pełnych treningów z kolegami.
Drugim nieobecnym jest z kolei Eric Maxim Choupo-Moting, który doznał urazu mięśniowego podczas wczorajszego treningu. Na całe szczęście do pełnej sprawności powrócili już nieobecni ostatnio Leon Goretzka oraz Alphonso Davies. Należy podkreślić, że w szerokiej 20-stce meczowej zabrakło również Roki, Nianzou i Cuisance'a.
Unsere für #BMGFCB! #packmas #MiaSanMia pic.twitter.com/ItXjApRuND
— FC Bayern München (@FCBayern) October 27, 2021
Biorąc pod uwagę taką, a nie inną sytuację kadrową, monachijczycy dzisiejsze zawody na Borussia-Park rozpoczęli w następującym ustawieniu: Manuel Neuer w bramce, Benjamin Pavard, Dayot Upamecano, Lucas Hernandez oraz Alphonso Davies w obronie. Duet środkowych pomocników tworzyli z kolei Joshua Kimmich oraz Leon Goretzka.
Jeśli mowa o skrzydłach, to Nagelsmann postawił na takich graczy jak Leroy Sane oraz Serge Gnabry. Podczas gdy funkcję napastnika pełnił tradycyjnie Robert Lewandowski, to za jego plecami wystąpił Thomas Mueller. Na ławce rezerwowych znaleźli się natomiast: Christian Fruechtl, Josip Stanisic, Bouna Sarr, Corentin Tolisso, Kingsley Coman, Omar Richards, Niklas Suele, Marcel Sabitzer oraz Jamal Musiala.
Gladbach nokautuje Bayern
Kibice Bayernu z całą pewnością spodziewali się zupełnie innego początku w wykonaniu swoich zawodników, jednakże to gospodarze zaczęli z wysokiego C i już w drugiej minucie wyszli na prowadzenie za sprawą Kone, który wykorzystał fatalne zachowanie obrony FCB i strzelił na 1:0.
Szybko stracona bramka podłamała monachijczyków, podczas gdy podopieczni Adiego Huettera nabrali wiatru w żagle i raz za razem atakowali bramkę strzeżoną przez Manuela Neuera. W 9. minucie powinno być 2:0 dla Borussii, ale Hofmann strzelił tuż obok słupka. Z kolei kilkadziesiąt sekund później uderzenie Embolo świetnie obronił Neuer.
Niestety, ale napory „Źrebaków” przyniosły efekt – w 15. minucie Gladbach przeprowadziło genialną akcję i podwyższyło prowadzenie na 2:0. Hofmann idealnie wypatrzył Bensebainiego, który nie miał najmniejszego problemu ze zdobyciem bramki, przy kiepsko dysponowanej obronie „Bawarczyków”.
Mogłoby się wydawać, że mistrzowie Niemiec będą chcieli podnieść się i zareagować golem kontaktowym, ale w 20. minucie sędzia podyktował rzut karny na korzyść gospodarzy. Do jedenastki podszedł wspomniany wcześniej Bensebaini, który z zimną krwią wykorzystał okazję i dał swoim kolegom prowadzenie 3:0…
W kolejnych minutach Borussia nieco zmniejszyła tempo, podczas gdy Bayern dwoił się i troił, aby odnaleźć w końcu drogę do bramki Sommera, lecz bezskutecznie. Choć goście kilkukrotnie próbowali strzelić upragnionego gola, to w większości przypadków defensywa Moenchengladbach wzorowo wypełniała swoje zadania. Bliscy szczęścia byli Gnabry i Sane, ale ostatecznie wynik nie uległ zmianie i obie strony udały się na przerwę.
Gladbach dobija Bayern
Na drugą część spotkania obie drużyny wyszły w niezmienionym ustawieniu, zaś zaraz po wznowieniu gry, Borussia podobnie jak w pierwszej połowie, zaczęła bardzo odważnie i próbowała strzelić czwartego gola. W 49. minucie szczęścia próbował Gnabry, ale Niemiec posłał piłkę obok bramki.
W 52. minucie kolejny fatalny błąd popełnili defensorzy FCB – Embolo wykorzystał to i pewnie podwyższył prowadzenie na 4:0. Gospodarze nie zamierzali jednak poprzestawać na czterech trafieniach, albowiem w 57. minucie swojego drugiego gola zdobył Embolo.
Ostatecznie wynik nie uległ już zmianie i Bayern po fatalnym występie zasłużenie poległ na Borussia-Park 5:0, choć wymiar kary mógł być o wiele większy…
Angielskie tygodnie nie mają końca – monachijczycy na przygotowania do kolejnego spotkania będą mieli niewiele czasu, albowiem już w najbliższą sobotę „Bawarczycy” zmierzą się na wyjeździe z Unionem Berlin. Początek starcia na „Starej Leśniczówce” dokładnie o 15:30.
Oceny
Manuel Neuer | 4.93 |
Robert Lewandowski | 5.79 |
Lucas Hernandez | 5.75 |
Benjamin Pavard | 5.81 |
Leroy Sane | 5.03 |
Thomas Mueller | 5.63 |
Joshua Kimmich | 5.72 |
Leon Goretzka | 5.35 |
Serge Gnabry | 5.54 |