DieRoten.pl

FC Bayern - Bayer Leverkusen

Allianz Arena 05-03-2022, 15:30, Bundesliga, Kolejka - 25


1-1
(1-1)

  • 18'

    Gol N. Süle

  • Żółta kartka Mitchel Bakker

    32'

  • Gol T. Müller (sam.)

    36'

  • Żółta kartka Kerem Demirbay

    54'

  • 61'

    Zmiana O. Richards - L. Sané

  • 61'

    Zmiana T. Müller - M. Sabitzer

  • Zmiana A. Adli - E. Palacios

    70'

  • 72'

    Żółta kartka Kingsley Coman

  • 74'

    Zmiana S. Gnabry - E. Choupo-Moting

  • Zmiana M. Bakker - O. Kossounou

    82'

  • 86'

    Zmiana K. Coman - B. Sarr

  • Zmiana F. Wirtz - L. Alario

    89'

  • Zmiana M. Diaby - S. Azmoun

    89'

Koniec meczu

Bramkarz

  • 26 S. Ulreich

Obrona

  • 4 N. Süle
  • 5 B. Pavard
  • 2 D. Upamecano
  • 3 O. Richards

Pomoc

  • 7 S. Gnabry
  • 6 J. Kimmich
  • 42 J. Musiala
  • 25 T. Müller
  • 11 K. Coman

Atak

  • 9 R. Lewandowski

Ławka:

  • 10 L. Sané
  • 18 M. Sabitzer
  • 13 E. Choupo-Moting
  • 20 B. Sarr
  • 22 Marc Roca
  • 23 T. Nianzou
  • 36 C. Früchtl
  • 14 P. Wanner
  • 44 J. Stanišić

    Trener

    • TJ. Nagelsmann

Bramkarz

  • 1 L. Hrádecký

Obrona

  • 4 J. Tah
  • 12 E. Tapsoba
  • 33 P. Hincapié

Pomoc

  • 30 J. Frimpong
  • 5 M. Bakker
  • 20 C. Aránguiz
  • 10 K. Demirbay

Atak

  • 31 A. Adli
  • 19 M. Diaby
  • 27 F. Wirtz

Ławka:

  • 25 E. Palacios
  • 6 O. Kossounou
  • 13 L. Alario
  • 9 S. Azmoun
  • 15 J. Baumgartlinger
  • 21 L. Grill
  • 24 T. Fosu-Mensah
  • 22 D. Sinkgraven
  • 7 Paulinho

    Trener

    • TG. Seoane
69% Posiadanie piłki 31%
19 Strzały 9
5 Strzały Celne 2
8 Strzały niecelne 4
6 Strzały zablokowane 3
13 Strzały z pola karnego 8
6 Strzały zza pola karnego 1
2 Interwencje bramkarzy 4
10 Faule 14
1 Żółte kartki 2
7 Rzuty rożne 2
2 Spalone 3
687 Podania 314
603 Podania celne 233
88% Celność podań 74%

Sezon 2021/22 rozkręcił się już na dobre. Póki co Bayern Monachium ma już za sobą trzydzieści cztery oficjalne spotkania o stawkę w bieżącej kampanii.

Bayern Monachium vs Bayer 04 Leverkusen

Rozgrywki: Bundesliga
Szczebel: 
25. kolejka
Stadion: 
Allianz Arena w Monachium
Termin: 
Sobota, 5 marca, 15:30
Faworyt bukmacherów: 
Zwycięstwo FCB (kurs 1,45)

Podobnie jak miało to miejsce ostatnio, tak i tym razem podopieczni Juliana Nagelsmanna mieli nieco więcej czasu na odpowiednią regenerację i przygotowania po ostatnim boju z Eintrachtem Frankfurt, który przypomnijmy zakończył się skromnym, lecz jakże ważnym zwycięstwem monachijczyków.

Już jutro emocje po raz kolejny sięgną zenitu, albowiem klub ze stolicy Bawarii powraca do akcji na krajowym podwórku. Jutrzejszego późniejszego popołudnia rywalem zawodników drużyny rekordowego mistrza Niemiec będzie znajdująca się w ostatnich tygodniach w wysokiej formie ekipa Bayeru 04 Leverkusen.

Miejscem nadchodzącego szlagierowego starcia w ramach 25. kolejki niemieckiej Bundesligi będzie Allianz Arena w Monachium, zaś początek zaplanowano na 15:30. Przypominamy zarazem, że zgodnie z panującymi regułami, na stadion będzie mogło wejść maksymalnie do 25 000 widzów.

Co prawda „Aptekarze” będą zdeterminowani, aby zadośćuczynić swoim fanom za ostatnią porażkę z Bayernem w rundzie jesiennej (1:5), ale z drugiej strony monachijczycy są zmotywowani i również mają sobie coś do udowodnienia po ostatnich słabszych występach. Ponadto dla „Bawarczyków” będzie to swego rodzaju próba generalna przed wtorkowym bojem w Lidze Mistrzów przeciwko RB Salzburg.

Bayern wraca na zwycięski szlak

Od wstydliwej porażki Bayernu z VfL Bochum (2:4) minęło już trochę czasu i choć gra mistrzów Niemiec poprawiła się nieco od tamtego czasu, to momentami piłkarze bawarskiego klubu wciąż popełniają wiele niepotrzebnych błędów, które mogą doprowadzić w najgorszym przypadku do straty bramki.

Defensywnie monachijczycy zdają się wyglądać stabilniej niż przed miesiącem, podczas gdy w ofensywie problemem pozostaje skuteczność i podjęcie właściwej decyzji. Na całe szczęście meczem ligowym z Greuther Fuerth po rozczarowującym remisie z RB Salzburg, podopieczni Juliana Nagelsmanna w końcu wrócili na zwycięski szlak.

W swoim ostatnim pojedynku o stawkę, zawodnicy „Gwiazdy Południa” zagrali w miarę dobre zawody i pokonali na trudnym terenie ekipę Eintrachtu Frankfurt, który do ostatniej minuty stawiał zaciekły opór. Frankfurtczycy nie tylko pokazali się z dobrej strony w obronie, ale i w ataku przeprowadzili kilka dogodnych akcji.

Na całe szczęście wprowadzony w drugiej połowie Leroy Sane zanotował wejście smoka i po świetnej piłce Joshuy Kimmicha, strzelił bramkę na wagę jakże cennych 3 punktów (FCB dzięki tej wygranej powiększyło przewagę nad BVB do 8 oczek). Jak z kolei prezentują się liczby Bayernu w bieżącym sezonie? Odpowiedzieć znajdziecie poniżej:

− 27 zwycięstw, 5 porażek i 2 remisy
− Bramki 113:36
− Średnio 2,44 pkt na mecz
− Średnio 3,32 bramek na mecz
− Superpuchar Niemiec

− Zwycięstwo było bardzo cenne. Grało się tu nieprzyjemnie. Byłem szczególnie zadowolony z pojedynków, wygraliśmy ich dużo. W pierwszej połowie zabrakło nam wykończenia. Pod koniec, po objęciu prowadzenia, było trochę nerwowo, ale jeśli spojrzeć na ostatnie mecze, to dzisiejszy był dla nas dobrym krokiem – powiedział po meczu trener Nagelsmann.

Po rozegraniu dwudziestu czterech kolejek w ramach nowego sezonu rozgrywek niemieckiej pierwszej Bundesligi, klub ze stolicy Bawarii zajmuje pierwsze miejsce w tabeli BL z dorobkiem 58 punktów i bilansem bramkowym 75:26 (19 zwycięstw, 1 remis i 4 porażki).

Leverkusen łapie wiatr w żagle

Jeśli mowa o jutrzejszych rywalach monachijczyków w Bundeslidze, to póki co Bayer 04 spisuje się w bieżącym sezonie 2021/22 całkiem dobrze. We wszystkich rozgrywkach (Bundesliga, Puchar Niemiec i Liga Europy), piłkarze z Nadrenii Północnej-Westfalii wygrali 18 z 32 spotkań (6 remisów i 8 porażek), przy bilansie bramkowym 81:46.

Warto podkreślić, że zawodnicy „Aptekarzy” w dalszym ciągu liczą się w walce o LE – kilka dni po meczu z „Bawarczykami”, zespół prowadzony przez Gerardo Seoane zmierzy się w starciu 1/8 finału z włoską ekipą Atalanty.

Co do ostatniego pojedynku o stawkę, to B04 mierzyli się na własnym podwórku z Arminią Bielefeld w ramach 24. kolejki Bundesligi. Jak można było się spodziewać, klub z Leverkusen nie pozostawił swoim rywalom żadnych złudzeń i ograł DSC 3:0, zaś na listę strzelców wpisywali się Lucas Alario oraz Moussa Diaby (dwukrotnie).

− Gratuluję mojej drużynie dobrego występu. Od samego początku dobrze radziliśmy sobie z posiadaniem piłki i przeprowadzaniem groźnych akcji. Broniliśmy również w sposób bardzo skoncentrowany momentów, w których Bielefeld dokonywało zmian – powiedział po meczu trener Seoane.

Sytuacja w tabeli niemieckiej pierwszej Bundesligi prezentuje się obecnie w miarę przejrzyście. Bayer 04 po rozegraniu 24 kolejek zajmuje 3. miejsce z dorobkiem 44 punktów. Na wynik ten przełożyło się – 13 zwycięstw, 5 remisów oraz 6 porażek, zaś w przypadku bilansu bramkowego mówimy o 63 zdobytych i 39 straconych golach.

Bogata historia spotkań i wielka tradycja

Od wielu lat pojedynki „Bawarczyków” z drużyną z Leverkusen budzą nie tylko spore zainteresowanie i wielkie emocje, ale i również należą do jednych z najbardziej zaciętych starać w niemieckim futbolu. Jutrzejszego późnego popołudnia kibice z całą pewnością mogą wyczekiwać kolejnego wielkiego widowiska i być może gradu bramek.

Zgodnie z tradycją przyjrzyjmy się statystykom, które prowadzi bardzo dobrze znany nam serwis „Worldfootball.net”. Póki co obie ekipy miały okazję mierzyć się ze sobą przy 94 okazjach (licząc wszystkie rozgrywki). Jak można było się spodziewać bilans spotkań stanowczo przemawia na korzyść monachijczyków.

Póki co zawodnicy Bayernu odnieśli łącznie 58 zwycięstw, 17-krotnie remisowali oraz 19 razy schodzili z boiska jako pokonani. Na korzyść mistrzów Niemiec przemawia także bilans bramkowy − w końcu mowa o 189 strzelonych oraz 110 straconych golach. Tym samym średnia bramek w tych starciach wynosi dokładnie 3,18!

Sięgnijmy jednak pamięcią wstecz − po raz pierwszy FCB miało okazję mierzyć się z „Aptekarzami” w końcówce lat 70’, a będąc dokładniejszym 11 sierpnia 1979 roku. Tamtego popołudnia monachijczycy pod wodzą Pala Csernaia w meczu pierwszej kolejki nowego sezonu ligowego ograli Bayer 3:1, zaś bramki dla „Gwiazdy Południa” zdobywali kolejno Duernberger, Rummenigge oraz Janzon.

Ostatnie sześć spotkań:

Jak więc wynika z grafiki zamieszczonej powyżej, po raz ostatni obie drużyny miały okazję mierzyć się ze sobą 17 października 2021 roku, kiedy to zespół prowadzony przez Juliana Nagelsmanna mierzył się z Bayerem 04 Leverkusen na BayArenie.

Koniec końców starcie na stadionie klubu z Nadrenii Północnej-Westfalii zakończyło się rezultatem 5:1 na korzyść bawarskiego klubu. Jeśli mowa o bramkach, to na listę strzelców wpisywali się kolejno Robert Lewandowski (2), Thomas Mueller oraz Serge Gnabry (2). Warto podkreślić, że wszystkie 5 goli monachijczycy strzelili w pierwszej połowie w przeciągu zaledwie 34 minut.

Neuer nie jest jeszcze gotowy

Jedno jest pewne – w najbliższym meczu rozgrywek Bundesligi, trener Julian Nagelsmann ponownie będzie musiał radzić sobie bez kilku graczy pierwszego składu. Na ten moment mowa o pięciu nieobecnych zawodnikach Bayernu Monachium.

W kadrze bawarskiego klubu zabraknie przede wszystkim Manuela Neuera, który co prawda wznowił już treningi z zespołem, ale nie jest jeszcze w pełni gotowości. 35-latek ma powrócić do akcji w pojedynku rewanżowym Champions League z ekipą Red Bull Salzburg (najbliższy wtorek o 21:00 na Allianz Arenie).

To nie koniec, albowiem nieobecni będą także Leon Goretzka (uraz rzepki), Corentin Tolisso (kontuzja uda), Alphonso Davies (zapalenie mięśnia sercowego) oraz Lucas Hernandez (zawieszony za żółte kartki).

− Manu po raz pierwszy wziął dziś udział w treningu drużynowym. Wygląda to dobrze. Nie jest on jeszcze opcją na jutro. Naiwnością byłoby wrzucanie go do gry po jednym treningu. Dziś wyglądało to bardzo dobrze. Jesteśmy dobrej myśli – powiedział dziś Nagelsmann.

− Sabi był nieobecny przez ostatnie kilka dni z powodu przeziębienia. Już jest lepiej. Bouna będzie dostępny. To samo dotyczy Staniego, który nie grał od dłuższego czasu, ale znów wygląda dobrze – mówił dalej.

 

Niewykluczone, że za 7-14 dni do treningów z zespołem w końcu powróci Leon Goretzka, który robi wielkie postępy i w końcu nie odczuwa żadnego bólu w kolanie – co też zostało potwierdzone podczas dzisiejszej konferencji prasowej przez Juliana Nagelsmanna.

− Podobnie jest z Leonem - robi postępy i w większości sytuacji nie odczuwa bólu. Jest na dobrej drodze. Staramy się, aby w ciągu najbliższego tygodnia lub dwóch wrócił do części zajęć z drużyną – podsumował trener Julian Nagelsmann.

Popis duetu Müllendowski

W historii niemieckiego futbolu możemy wyróżnić wiele niesamowitych rywalizacji, które ciągnęły się latami ‒ nie inaczej jest w przypadku spotkań Bayernu Monachium z Bayerem 04 Leverkusen. Mowa jest nie tylko o potyczkach w ramach Bundesligi, ale i również Pucharu Niemiec.

Jak już mogliście przeczytać wcześniej, pomiędzy tymi drużynami doszło już w sumie do 94 meczów, zaś średnia strzelanych bramek świadczy tylko o tym, że jutrzejszego późnego popołudnia możemy być świadkami gradobicia bramek. Niemniej jednak biorąc pod uwagę historię tych potyczek, mało jest ekip w Niemczech, które są tak niewygodnymi przeciwnikami dla „Bawarczyków”.

Na przestrzeni ostatnich kilkunastu, a nawet kilkudziesięciu lat młodsi i starsi fani byli świadkami licznych ekscytujących spotkań FCB z „Aptekarzami”. Jeśli mowa o drużynie rekordowego mistrza Niemiec, to jeden z najciekawszych meczów (z punktu widzenia fana Bayernu) miał miejsce w sezonie 2017/18, kiedy to podopiecznym legendarnego Juppa Heynckesa przyszło mierzyć się z B04 w półfinale DFB Pokal.

17 kwietnia 2018 roku klub ze stolicy Bawarii dał swoim rywalom z Leverkusen niemałą lekcję gry w piłkę. Zawodnicy „Gwiazdy Południa” dosłownie zmiażdżyli Bayer i choć Ci zdołali strzelić dwie bramki honorowe, to ostatecznie goście z Monachium rozbili Bendera i spółkę aż 6:2, wchodząc do finału rozgrywek z przytupem (ostatecznie po to, aby polec z Eintrachtem 3:1, którego trener Kovac został następnie szkoleniowcem FCB).

Wracając do meczu na BayArenie ‒ genialny wręcz występ zaliczył wtedy duet Lewandowski i Mueller. Worek z bramki został otwarty już w 3. minucie, kiedy to polski snajper wykorzystał dogranie Martineza. Zaledwie sześć minut później „Lewy” skompletował dublet i choć gospodarze odpowiedzieli jeszcze golem kontaktowym w pierwszej połowie, to w drugich 45 minutach swoim geniuszem popisał się Thomas Mueller, który to z kolei skompletował hat-tricka. Swoje trzy grosze dołożył także Thiago oraz Leon Bailey (dla Leverkusen).

Magia duetu Müllendowski trwa do dziś ‒ jeśli mowa o obecnym sezonie, to najczęściej dogrywającym piłkarzem dla Polaka jest właśnie Niemiec (8 asyst). Jeśli zaś pod uwagę weźmiemy wszystkie występy obu panów, to mówimy w sumie o udziale przy 67 trafieniach (gol + asysta). Tym samym Robert i Thomas od lat są dla siebie najlepszym, zabójczym duetem.

Garść ciekawostek

− Bayern w minionym sezonie zdobył mistrzostwo Niemiec po raz dziewiąty z rzędu!
− Bayern rozgrywa 57. sezon z rzędu w niemieckiej Bundeslidze (rekord).
− Bayern wygrał 56 z 71 ostatnich spotkań w rozgrywkach Bundesligi.
− Bayern począwszy od 2000 roku wygrał Bundesligę 15-krotnie.
− Bayern jest niepokonany od 65 z 73 ostatnich spotkań w Bundeslidze.
− Bayern póki co ugrał 58 punktów po 24. kolejce i zajmuje 1. miejsce w tabeli.
− Bayern od rozpoczęcia sezonu 2021/22 wygrał 27 z 34 spotkań (2 remisy i 5 porażek).
− Bayern jest pierwszy w lidze pod względem oddanych strzałów w tym sezonie (496).
− Bayern może pochwalić się najlepszą skutecznością podań w BL (86,8%).
− Bayern pod względem przebiegniętych km tym sezonie BL jest szósty (2802,4 km).
− Bayern u siebie zdobył 30 z 36 możliwych do zdobycia punktów w tym sezonie BL.
− Bayern posiada najlepszą ofensywę w całej Bundeslidze (75 strzelonych bramek).
− Bayern jest niepokonany w 37 z 39 ostatnich spotkań domowych w Bundeslidze.
− Bayern przed rokiem na tym etapie rozgrywek zajmował 1. miejsce (55 pkt).
− Bayer 04 w swojej długoletniej historii ani razu nie zdobył tytułu mistrza Niemiec.
− Bayer 04 w poprzednim sezonie Bundesligi zajął 6. miejsce w tabeli ligowej.
− Bayer 04 póki co ugrał 44 punkty po 24. kolejce Bundesligi i zajmuje 3. miejsce w tabeli.
− Bayer 04 od rozpoczęcia sezonu 2021/22 wygrał 18 z 32 spotkań (6 remisów i 8 porażek).
− Bayer 04 przed rokiem na tym samym etapie zajmował 5. miejsce (40 punktów).
− Bayer 04 na wyjazdach w tym sezonie zdobył 21 z 36 możliwych do zdobycia punktów.
− Bayer 04 w ostatnich pięciu meczach ligowych zdobył 12 punktów.
− W tabeli wszech czasów Bayern zajmuje pierwsze miejsce z dorobkiem 3905 punktów.
− W tabeli wszech czasów Bayer 04 zajmuje 10. miejsce z dorobkiem 2281 punktów.
− Bilans 6 ostatnich pojedynków FCB ze B04 to 5 zwycięstw oraz 1 porażka.
− W 6 ostatnich meczach pomiędzy FCB a B04 padło 26 bramki (z czego 18 zdobył Bayern).
− W 6 ostatnich meczach FCB z B04, sędziowie pokazali 14 żółtych i 1 czerwoną kartkę.
− Po raz ostatni klub z Leverkusen wygrał z FCB w listopadzie 2019 roku (2:1 dla B04).
− Faworytem bukmacherów jest Bayern, zaś średni kurs na ich zwycięstwo wynosi obecnie 1,45.
− Kadrę Bayernu Monachium wycenia się obecnie na sumę 817,75 milionów euro.
− Kadrę Lipska wycenia się obecnie na sumę 417,45 milionów euro.
− Najbardziej wartościowym zawodnikiem w kadrze Bayernu jest Kimmich (85 mln €).
− Najbardziej wartościowym zawodnikiem w kadrze Bayeru jest Wirtz (70 mln €).
− Nagelsmann będzie musiał radzić sobie co najmniej bez Daviesa, Goretzki i Neuera.
− Nagelsmann jako trener 10-krotnie mierzył się z B04 (5 zwycięstw, 4 remisy i 1 porażka).
− Nagelsmann jako trener ani razu nie mierzył się z Seoane.
− Gerardo Seoane musi radzić sobie bez Schicka, Luneva, Baumgartlingera oraz Bellarabiego.
− Gerardo Seoane jako trener tylko raz mierzył się z Bayernem (1 porażka).
− Najlepszym strzelcem Bayernu we wszystkich rozgrywkach jest Lewandowski (39 bramek).
− Najlepszym strzelcem Bayeru we wszystkich rozgrywkach jest Schick (20 goli).
− Lewandowski jest drugim najlepszym strzelcem w historii rozgrywek niemieckiej Bundesligi.
− Lewandowski (305 goli) do I w klasyfikacji wszech czasów Muellera traci 60 goli.
− Bayern strzelił minimum bramkę w 71 meczach ligowych z rzędu (rekord Bundesligi).
− Alphonso Davies jest drugim najszybszym piłkarzem w tym sezonie ligowym (36,08 km/h).
− Lewandowski zdobył 12 bramek w 22 spotkaniach z Bayerem 04 (wszystkie rozgrywki).
− Lewandowski jest 1. pod względem strzałów oddanych na bramkę w tym sezonie (121).
− Lewandowski siedmiokrotnie obijał już słupki i poprzeczki (najwięcej w tym sezonie BL).
− Bayern wygrał 9 z 11 ostatnich spotkań z Bayerem 04 Leverkusen.
− Bayer 04 wygrał 5 z 6 ostatnich meczów Bundesligi.
− Mueller w potyczkach z Bayerem miał łącznie udział przy 16 golach (8 bramek i 8 asysty).
− Bayern wygrał 4 ostatnie mecze z Bayerem i przegrał tylko 4 z 28 ostatnich spotkań z B04.
− Moussa Diaby zdobył już 12 bramek i zaliczył 7 asyst w tym sezonie ligowym.
− Leverkusen zdobyło 16 punktów w 2022 roku, podczas gdy Bayern 15.
− Leverkusen zdobyło 63 bramki po 24 kolejkach ligowych, co jest klubowym rekordem.
− Sven Ulreich może jutro rozegrać 50. spotkanie dla Bayernu w Bundeslidze.
− 75 bramek Bayernu po 24 kolejkach to nowy rekord w historii Bundesligi.

Relacja LIVE

Zapraszamy do śledzenia RELACJI LIVE na stronach naszego partnera.

Bayern Monachium ma już za sobą trzydziesty piąty oficjalny mecz o stawkę w sezonie 2021/22. Podobnie jak ostatnio, drużynie prowadzonej przez Juliana Nagelsmanna przyszło mierzyć się w Bundeslidze.

Nie tak dawno temu dobiegło końca kolejne spotkanie z udziałem zawodników rekordowego mistrza Niemiec, gdzie trenerem jest 34-letni Julian Nagelsmann. Tym razem monachijczycy mierzyli się na własnym podwórku w ramach 25. kolejki Bundesligi z Bayerem 04. Warto podkreślić, że dla FCB było to dokładnie trzydzieste piąte starcie w kampanii 2021/22.

Koniec końców pojedynek na Allianz Arenie, gdzie zasiadło 25 000 kibiców, zakończył się wynikiem 1:1. Jedynego gola dla klubu ze stolicy Bawarii zdobył w pierwszej części spotkania Niklas Suele, dla którego było to pierwsze trafienie w tym sezonie.

Piłkarze „Gwiazdy Południa” co prawda umocnili się na fotelu lidera i powiększyli swoją przewagę nad Borussią Dortmund do 9 oczek, ale warto mieć na uwadze fakt, że BVB ma jeszcze do rozegrania mecz z Mainz (przełożony z racji na 19 przypadków koronawirusa w ekipie M05). 

Klub ze stolicy Bawarii na przygotowania do kolejnego wyzwania będzie miał niewiele czasu, albowiem już w najbliższy wtorek mistrzów Niemiec czeka bardzo ważny mecz w Lidze Mistrzów – monachijczycy podejmą u siebie w ramach rewanżu 1/8 finału Ligi Mistrzów drużynę RB Salzburg (w pierwszym starciu 1:1).

Musiala i Richards zaczynają w podstawie

Biorąc pod uwagę spotkanie ligowe sprzed tygodnia, kiedy to w ubiegłą sobotę monachijczycy pokonali na wyjeździe Eintracht Frankfurt 1:0 (jedynego gola na wagę triumfu zdobył Leroy Sane) w ramach 24. kolejki Bundesligi, trener Julian Nagelsmann zdecydował się dokonać dwóch zmian.

Poza szeroką kadrą na dzisiejsze zawody w Monachium znalazło się łącznie pięciu zawodników pierwszego składu FCB. Wśród nich należy wymienić przede wszystkim Leona Goretzkę, który na całe szczęście powinien od 7 do 14 dni powrócić do pełnych treningów z kolegami.

Ponadto nieobecni byli Manuel Neuer (brak gotowości), Alphonso Davies (zapalenie mięśnia sercowego), Corentin Tolisso (kontuzja uda) oraz Lucas Hernandez (zawieszony za żółte kartki). Warto odnotować, że po tygodniowej przerwie do akcji wrócił Thomas Mueller.

Mając na uwadze taką, a nie inną sytuację kadrową, mistrzowie Niemiec pojedynek na Allianz Arenie rozpoczęli w następującym ustawieniu: Sven Ulreich w bramce, Benjamin Pavard, Niklas Suele, Dayot Upamecano oraz Omar Richards w obronie. W środku pomocy wystąpił duet Joshua Kimmich oraz Jamal Musiala.

Jeśli mowa o skrzydłach, to Nagelsmann postawił na takich graczy jak Kingsley Coman oraz Serge Gnabry. Funkcję napastnika pełnił tradycyjnie Robert Lewandowski, zaś za jego plecami znalazł się Thomas Mueller. Na ławce znaleźli się: Christian FruechtlPaul WannerTanguy NianzouBouna SarrJosip StanisicMarcel SabitzerMarc RocaMalik Tillman oraz Eric Maxim Choupo-Moting.

Suele strzela, Mueller wyrównuje

Jak można było się spodziewać, Bayern Monachium zaczął bardzo odważnie i już od samego początku starał się wyjść na prowadzenie. Niemniej jednak po kilku nieudanych próbach, obie ekipy zaczęły grać nieco ostrożniej i czekać na błąd rywala.

W 14. minucie szczęścia z dystansu spróbował Pavard, ale Francuz uderzył obok bramki. Z minuty na minutę monachijczycy „rozkręcali się” i zaczęli stwarzać coraz większe zagrożenie w polu karnym „Aptekarzy” – w 16. minucie na 1:0 mógł strzelić Lewandowski, ale Polakowi tuż przed linią bramkową przeszkodził Mueller…

Koniec końców napory gospodarzy opłaciły się – w 18. minucie zamieszanie w szesnastce Bayeru wykorzystał Niklas Suele, który huknął z kilku metrów i pewnie pokonał Hradecky’ego. W kolejnych minutach tempo gry FCB nieco podupadło, ale „Bawarczycy” dalej próbowali atakować i podwyższyć prowadzenie.

Niestety, ale ostatni kwadrans w dużej mierze należał do gości z Leverkusen, którzy coraz śmielej atakowali bramkę Ulreicha – w 36. minucie Thomas Mueller próbował przeciąć dośrodkowanie z rzutu wolnego, ale wychowanek bawarskiego klubu źle ustawił stopę i trafił do własnej bramki…

Na trzy minuty przed końcem pierwszej połowy fatalny błąd popełnił Upamecano, ale szczęśliwie Adli uderzył obok bramki. Z kolei w 45. minucie na 2:1 mógł podwyższyć Aranguiz, lecz tym razem świetnie interweniował Ulreich. Ostatecznie wynik nie uległ już zmianie i obie strony udały się na przerwę z rezultatem 1:1.

Brak skuteczności po obu stronach

Na drugą część spotkania trenerzy obu klubów nie zdecydowali się na zmiany i obie ekipy zaczęły w niezmienionym ustawieniu. Bayern zaczął bardzo dobrze i już w 47. minucie mógł wyjść na prowadzenie za sprawą Jamala Musiali, ale uderzenie 19-latka została w świetnym stylu wybronione przez Hradecky’ego.

Kilka minut później w bardzo dobrej sytuacji znalazł się Wirtz, któremu idealnie w porę zagrał Adli. Młody Niemiec szczęśliwie źle przymierzył i uderzył tylko w boczną siatkę. W 61. minucie odpowiedział Omar Richards, jednakże Anglik minimalnie się pomylił.

W 62. minucie na boisku zameldowali się Sane i Sabitzer, który kilkadziesiąt sekund później nie wykorzystał sytuacji sam na sam. Tempo gry rosło z minuty na minutę, zaś większość akcji toczyła się na połowie „Aptekarzy”. Szczęścia dwukrotnie próbował później m. in. Lewandowski, ale Polak nieznacznie się pomylił w obu okazjach.

Na dwie minuty przed końcem regulaminowego czasu gry, Frimpong mógł dać B04 prowadzenie, ale świetnie w bramce zachował się Ulreich. Mimo kilku innych prób po obu stronach, koniec końców wynik nie uległ już zmianie i starcie w Monachium zakończyło się podziałem punktów i remisem 1:1.

Dla monachijczyków była to zarazem próba generalna przed rewanżowym starciem Bayernu w elitarnych rozgrywkach Champions League. Już w najbliższy wtorek na Allianz Arenie, mistrzowie Niemiec powalczą o awans do ćwierćfinału Ligi Mistrzów z Red Bull Salzburg (początek o 21:00).