Bayer Leverkusen - FC Bayern
BayArena 19-12-2020, 18:30, Bundesliga, Kolejka - 13
|
1-2 (1-1) |
|
-
14'
Gol P. Schick
-
Żółta kartka S. Gnabry
24'
-
Zmiana L. Sane - K. Coman
32'
-
Gol R. Lewandowski
43'
-
Zmiana J. Musiala - L. Sane
68'
-
Zmiana J. Kimmich - C. Tolisso
68'
-
72'
Żółta kartka L. Bailey
-
74'
Zmiana K. Demirbay - L. Bailey
-
82'
Zmiana L. Alario - P. Schick
-
Gol R. Lewandowski
90'
-
Koniec meczu
Bramkarz
- 1 Lukáš Hrádecký
Obrona
- 6 Aleksandar Dragović
- 4 Jonathan Tah
- 12 Edmond Tapsoba
- 22 Daley Sinkgraven
Pomoc
- 27 Florian Wirtz
- 15 Julian Baumgartlinger
- 11 Nadiem Amiri
Atak
- 9 Leon Bailey
- 14 Patrik Schick
- 19 Moussa Diaby
Ławka:
- 36 Niklas Lomb
- 16 Tin Jedvaj
- 23 Mitchell Weiser
- 18 Wendell
- 10 Kerem Demirbay
- 39 Cem Türkmen
- 38 Karim Bellarabi
- 13 Lucas Alario
- 37 Emrehan Gedikli
- TP. Bosz
Trener
Bramkarz
- 1 Manuel Neuer
Obrona
- 4 Niklas Süle
- 17 Jérôme Boateng
- 21 Lucas Hernández
- 19 Alphonso Davies
Pomoc
- 24 Corentin Tolisso
- 27 David Alaba
- 29 Kingsley Coman
- 25 Thomas Müller
- 7 Serge Gnabry
Atak
- 9 Robert Lewandowski
Ławka:
- 35 Alexander Nübel
- 5 Benjamin Pavard
- 41 Chris Richards
- 22 Marc Roca
- 6 Joshua Kimmich
- 42 Jamal Musiala
- 10 Leroy Sané
- 11 Douglas Costa
- 13 Eric Maxim Choupo-Moting
- TH. Flick
Trener
50% | Posiadanie piłki | 50% |
7 | Strzały | 14 |
2 | Strzały Celne | 3 |
2 | Strzały niecelne | 6 |
3 | Strzały zablokowane | 5 |
3 | Strzały z pola karnego | 10 |
4 | Strzały zza pola karnego | 4 |
1 | Interwencje bramkarzy | 1 |
13 | Faule | 6 |
1 | Żółte kartki | 1 |
5 | Rzuty rożne | 7 |
5 | Spalone | 2 |
519 | Podania | 496 |
414 | Podania celne | 380 |
80% | Celność podań | 77% |
Sezon 2020/21 rozkręcił się na dobre. Jeśli mowa o Bayernie Monachium, to klub ze stolicy Bawarii ma za sobą póki co dwadzieścia jeden oficjalnych spotkań o stawkę w nowej kampanii.
Seria angielskich tygodni w końcu dobiega końca i już niebawem wszyscy zawodnicy oraz sztab szkoleniowy Bayernu Monachium będą mogli odpocząć nie tylko fizycznie, ale i również mentalnie po bardzo wymagającym piłkarsko 2020 roku.
Zanim jednak do tego dojdzie, to monachijczyków czeka jeszcze jeden mecz przed zasłużoną przerwą świąteczną i tak wyczekiwanym urlopem. Podobnie jak miało to miejsce w ostatnich tygodniach, tak i tym razem podopieczni Hansiego Flicka mieli niewiele czasu na odpowiednią regenerację i przygotowania do następnego boju.
Już jutro późnym wieczorem „Bawarczycy” zagrają na wyjeździe w ramach trzynastej kolejki niemieckiej Bundesligi z obecnymi liderami, czyli Bayerem 04 Leverkusen. Początek starcia na BayArena dokładnie o 18:30.
Mając na uwadze historię ostatnich spotkań FCB z B04 możemy spodziewać się kolejnego wielkiego widowiska. Podczas gdy „Aptekarze” będą chcieli utrzymać się na pierwszym miejscu, to mistrzowie Niemiec są zdeterminowani, aby nie tylko zakończyć 2020 rok zwycięstwem, ale i odzyskać pierwszą lokatę.
BayArena w Leverkusen
Areną nadchodzącego szlagierowego starcia 13. kolejki Bundesligi będzie wspomniana wcześniej BayArena, której historia sięga połowy lat 50’. Mogący pomieścić 30,210 widzów obiekt został zbudowany w latach 1956-1958 i pierwotnie nazywany był jako „Ulrich-Haberland-Stadion”.
W kolejnych latach stadion przechodził kolejne modernizacje, jednakże dopiero w latach 90' doczekał się kapitalnego remontu. Wówczas obiekt ten stał się jednym z najnowocześniejszych w całej Europie. Ostatnie prace budowlane odbyły się w latach 2008-09.
Najwyższe zwycięstwo „Aptekarzy” na BayArenie miało miejsce 16 kwietnia 1979 roku, kiedy to w ramach 31. kolejki 2. Bundesligi Bayer rozbił Rot-Weiss Ludenscheid aż 8:1.
Bayern kończy serię Wolfsburga
O formie monachijczyków w ostatnim czasie powiedziano już bardzo wiele. Od pewnego czasu główną bolączką FCB pozostają problemy w defensywie, a obecnie również skuteczność w polu karnym (wiele zmarnowanych okazji bramkowych).
Wystarczy tylko podkreślić, że do tej pory zawodnicy rekordowego mistrza Niemiec w bieżącym sezonie ligowym stracili już 18 bramek, co jest najgorszym wynikiem bawarskiego klubu od sezonu 2008/09, kiedy to trenerem pierwszej drużyny był Juergen Klinsmann. Na całe szczęście ofensywnie wygląda to znacznie lepiej (37 strzelonych goli).
Po raz ostatni „Bawarczycy” mierzyli się w meczu o stawkę w ubiegłą środę, kiedy to podopieczni Hansiego Flicka podejmowali na własnym terenie ekipę VfL Wolfsburg, która do tej pory była niepokonana. Koniec końców Bayern pokonał swoich rywali z Dolnej Saksonii 2:1.
Na listę strzelców dwukrotnie wpisywał się Robert Lewandowski. Ponadto świetny występ zaliczył Manuel Neuer, który w końcówce boju na Allianz Arenie wybronił dwie stuprocentowe sytuacja gości. Choć gra FCB wciąż pozostawiała wiele do życzenia, to w drugiej połowie mistrzowie Niemiec prezentowali się już lepiej. Jak obecnie prezentują się liczby Flicka jako trener „Die Roten”?
− 49 zwycięstw, 5 remisów i 3 porażki
− Bilans bramkowy 179:52
− Mistrz Niemiec, Liga Mistrzów, Puchar Niemiec, Superpuchar Europy i Niemiec
− Średnio 2,67 pkt na mecz
− Średnio 3,14 bramek na mecz
− Wygraliśmy i to jest najważniejsze. Po straconej bramce ciężko pracowaliśmy, aby powrócić do gry. Mieliśmy problemy, ale najważniejsze, że zwyciężyliśmy. To dobry znak i jestem zadowolony. Te 3 punkty dedykuję mojej mamie, która obchodzi urodziny − powiedział po meczu Flick.
Sytuacja monachijczyków w rodzimej pierwszej Bundeslidze prezentuje się mimo wszystko w miarę dobrze. Po rozegraniu dwunastu kolejek w ramach nowego sezonu ligowego, klub ze stolicy Bawarii zajmuje drugie miejsce w tabeli z dorobkiem 27 punktów i bilansem bramkowym 37:18.
Niepokonani w Bundeslidze
Jeśli mowa o jutrzejszych rywalach mistrzów Niemiec w Bundeslidze, to drużyna Bayeru 04 może pochwalić się bardzo dobrym sezonem 2020/21. Klub z Nadrenii Północnej-Westfalii wygrał bowiem aż 14 z 19 spotkań (4 remisy i 1 porażka).
Na uwagę zasługuje jednak fakt, że piłkarze z Leverkusen nie ponieśli jeszcze żadnej klęski w tym sezonie ligowym. Po raz ostatni zespół prowadzony przez Petera Bosza stanął do walki przed kilkoma dniami, kiedy to ekipa „Aptekarzy” rozbiła na wyjeździe w derbowym starciu 1. FC Koeln 4:0.
Pierwsza połowa rozpoczęła się dla gości wręcz znakomicie, albowiem po zaledwie 10 minutach B04 prowadził już 2:0 po golach Weisera i Diaby'ego. Po zmianie stron Bayer nie odpuszczał i idąc za ciosem dobił swoich rywali aplikując im kolejne dwie bramki − tym razem za sprawą Schicka i Weisera. Koniec końców zawodnicy „Die Werkself” zasłużenie zwyciężyli 4:0.
− Jestem bardzo zadowolony z naszego sposobu gry dzisiaj. To był dobry futbol, włożyliśmy w niego wiele energii, strzeliliśmy piękne bramki. To był naprawdę bardzo, ale to bardzo dobry występ w naszym wykonaniu − powiedział po meczu Bosz.
Bayer 04 Leverkusen ma na swoim koncie w rozgrywkach Bundesligi 28 punktów, co daje im pierwszą lokatę w tabeli ligowej − na wynik ten przełożyło się 8 zwycięstw, 4 remisy oraz bilans bramkowy 27:10.
Ponad 40-letnia historia rywalizacji
Od wielu lat pojedynki „Bawarczyków” z drużyną z Leverkusen budzą nie tylko spore zainteresowanie i wielkie emocje, ale i również należą do jednych z najbardziej zaciętych starać w niemieckim futbolu. Jutrzejszego wieczoru kibice z całą pewnością mogą wyczekiwać kolejnego wielkiego widowiska i być może gradu bramek.
Zgodnie z tradycją przyjrzyjmy się statystykom, które prowadzi bardzo dobrze znany nam serwis „Worldfootball.net”. Póki co obie ekipy miały okazję mierzyć się ze sobą przy 91 okazjach (licząc wszystkie rozgrywki). Jak można było się spodziewać bilans spotkań stanowczo przemawia na korzyść monachijczyków.
Póki co zawodnicy Bayernu odnieśli łącznie 55 zwycięstw, 17-krotnie remisowali oraz 19 razy schodzili z boiska jako pokonani. Na korzyść mistrzów Niemiec przemawia także bilans bramkowy − w końcu mowa o 180 strzelonych oraz 108 straconych golach. Tym samym średnia bramek w tych starciach wynosi dokładnie 3,16!
Sięgnijmy jednak pamięcią wstecz − po raz pierwszy FCB miało okazję mierzyć się z „Aptekarzami” w końcówce lat 70’, a będąc dokładniejszym 11 sierpnia 1979 roku. Tamtego popołudnia monachijczycy pod wodzą Pala Csernaia w meczu pierwszej kolejki nowego sezonu ligowego ograli Bayer 3:1, zaś bramki dla „Gwiazdy Południa” zdobywali kolejno Duernberger, Rummenigge oraz Janzon.
Ostatnie sześć spotkań:
Jak więc wynika z grafiki zamieszczonej powyżej po raz ostatni obie ekipy miały okazję mierzyć się ze sobą 4 lipca 2020 roku. Wówczas to podopieczni Hansiego Flicka pokonali swoich rywali z Leverkusen w ramach finału Pucharu Niemiec na Stadionie Olimpijskim w Berlinie.
W pojedynku tym nie brakowało emocji, ale zdecydowanie lepsi pokazali się monachijczycy, którzy pokonali wtedy Bayer 04 aż 4:2. Jeśli natomiast mowa o bramkach, to na listę strzelców wpisywali się kolejno David Alaba, Serge Gnabry oraz dwukrotnie jeden z bohaterów tego spotkania − Robert Lewandowski.
Okiem eksperta, czyli Martin Huć dla DieRotenPL
Z ogromną przyjemnością mam zaszczyt zaprosić Was do zapoznania się z opinią miłośnika Bayeru Leverkusen oraz wielkiego kibica niemieckiej Bundesligi. Martin Huć prywatnie jest dziennikarzem i redaktorem serwisu BayerLeverkusen.pl oraz dziennikarzem Radia Silesia.
– Wspaniały prezent bożonarodzeniowy. Oczywiście szkoda, że bez kibiców na trybunach, jednak na boisku zagrają dwie najlepsze w ostatnich tygodniach drużyny Bundesligi i powalczą o tytuł lidera na koniec roku, dlatego poziom będzie absolutnie najwyższy. Wmieszać się przy remisie w to wszystko może Lipsk, jednak to w Leverkusen emocje będą największe.
Wynik bardzo trudno przewidzieć, bo wiele zależeć będzie od tego, w jakich składach wyjdą obie ekipy - czy w Bayerze zagra Lars Bender, czy w Bayernie pojawią się Kimmich z Goretzką. Bayer to wielki kolektyw w ostatnich tygodniach – w każdym meczu błyszczy inny zawodnik, popisy strzeleckie rozchodzą się na kilku graczy, a i gra defensywna wygląda dobrze, co jest zasługą niespodziewanie wysokiej formy zawodników tej formacji.
Aptekarze zdobyli najwięcej bramek wśród drużyn Ligi Europy, a w Bundeslidze więcej trafień ma tylko Bayern (mniej goli stracił jedynie Lipsk), dlatego wyniki i pozycja w tabeli nie są przypadkiem. To zasługa naprawdę wysokiej formy. Czy wystarczy ona na Bayern? Ten ostatnio wygrywa, ale z kłopotami, przede wszystkim w defensywie, gdzie napracować się w każdym meczu musi Manuel Neuer (swoją drogą będący także w gigaformie). Ale w ofensywie, to ciągle ten sam wielki Bayern, który jak przyspieszy, to jest w stanie rozmontować nawet najsolidniejsze bloki obronne.
Bardzo chciałbym, aby Bayer ciągle pozostał bez przegranej w lidze – zawodnicy mają szanse udowodnić wszystkim niedowiarkom (w tym mnie), że danie im szansy po odejściu liderów, było świetną decyzją, może z przymusu z powodu kiepskiego letniego okienka transferowego – ale świetnie wykorzystaną. A i trener Bosz, który już jest wielkim zwycięzcą końcówki roku, będzie mógł poczuć się niesamowicie dumny.
Goretzka walczy z czasem
Na obecną chwilę pewnym jest, że Hansi Flick będzie zmuszony radzić sobie co najmniej bez dwóch kontuzjowanych zawodników. Mowa oczywiście o takich zawodnikach jak Tanguy Nianzou (kontuzja uda) oraz Javi Martinez (kontuzja mięśniowa).
Podczas dzisiejszej konferencji prasowej trener bawarskiego klubu odniósł się również do sytuacji Leona Goretzki oraz Joshuy Kimmicha, którzy być może udadzą się z kolegami do Leverkusen. Decydujący będzie jednak ostatni trening monachijczyków przy Saebener Strasse.
− Czeka nas jeszcze trening. Zobaczymy jak zaprezentują się nasi piłkarze i jak potoczy się trening. Potem podejmiemy decyzję – powiedział Flick zapytany o Goretzkę.
− Rozmawialiśmy z Joshuą. Czekamy na trening. Dziś musi podjąć decyzję ze sztabem medycznym. Nie zamierzam wywierać presji na nim. Chcemy zminimalizować ryzyko błędów. Czeka go jeszcze długa kariera. Nie chcemy niczego przyspieszać niepotrzebnie – mówił dalej.
W dalszej części konferencji prasowej trener rekordowego mistrza Niemiec został również poproszony o kilka słów na temat skrzydłowych Bayernu. Flick nie ukrywa, iż dla reszty kolegów na tej pozycji, Kingsley Coman jest punktem odniesienia.
− Kingsley Coman jest obecnie punktem odniesienia dla każdego naszego skrzydłowego, jeśli mowa o liczbach. Pozostała trójka - Costa, Gnabry i Sane - nadal mogą grać lepiej. Mamy nadzieję, że będą mogli dać z siebie 100% jutro. Bardzo nam to pomoże – podsumował Hansi Flick.
Garść ciekawostek
− Bayern w minionym sezonie zdobył mistrzostwo Niemiec po raz ósmy z rzędu!
− Bayern rozpoczął 56. sezon z rzędu w niemieckiej Bundeslidze (rekord).
− Bayern w minionym sezonie zdobył potrójną koronę po raz drugi w historii klubu!
− Bayern wygrał 21 z 25 ostatnich spotkań w rozgrywkach Bundesligi.
− Bayern począwszy od 2000 roku wygrał Bundesligę 14-krotnie.
− Bayern póki co ugrał 27 punktów po dwunastu kolejkach i zajmuje 2. miejsce w tabeli.
− Bayern jest drugi w Bundeslidze pod względem oddanych strzałów w tym sezonie (181).
− Bayern może pochwalić się drugą najlepszą skutecznością podań w BL (87%).
− Bayern pod względem przebiegniętych kilometrów tym sezonie BL jest 18. (1372,8 km).
− Bayern od momentu rozpoczęcia sezonu 2020/21 wygrał 16 z 21 spotkań (4 remisy i porażka).
− Bayern posiada najlepszą ofensywę w całej Bundeslidze (37 strzelonych bramek).
− Bayern na wyjazdach w tym sezonie zdobył 13 z 18 możliwych do zdobycia punktów.
− Bayern wygrał 14 z 16 ostatnich wyjazdowych spotkań w Bundeslidze.
− Bayern zdobył co najmniej 2 bramki w 26 z 32 ostatnich meczach ligowych.
− Bayer 04 w swojej długoletniej historii ani razu nie zdobył tytułu mistrza Niemiec.
− Bayer 04 w poprzednim sezonie Bundesligi zajął 5. miejsce w tabeli ligowej.
− Bayer 04 póki co ugrał 28 punktów po dwunastu kolejkach i zajmuje 1. miejsce w tabeli.
− Bayer 04 od rozpoczęcia sezonu 20/21 wygrał 14 z 19 spotkań (4 remisy i 1 porażka).
− Bayer 04 przed rokiem na tym samym etapie zajmował 9. miejsce (19 punktów).
− Bayer 04 u siebie w tym sezonie zdobył 11 z 15 możliwych do zdobycia punktów.
− Bayer 04 jest niepokonany od 12 spotkań w Bundeslidze w tym sezonie.
− Bayer 04 wygrał 8 z 9 ostatnich spotkań ligowych.
− Bayer 04 zdobył co najmniej 3 bramki w 3 ostatnich meczach Bundesligi.
− Bayer 04 zdobył co najmniej 2 bramki w 4 ostatnich meczach domowych z Bayernem.
− W tabeli wszech czasów Bayern zajmuje pierwsze miejsce z dorobkiem 3.796 punktów.
− W tabeli wszech czasów Bayer 04 zajmuje 10. miejsce z dorobkiem 2.213 punktów.
− Bilans 6 ostatnich pojedynków FCB ze B04 to 4 zwycięstwa oraz 2 porażki.
− W 6 ostatnich meczach pomiędzy FCB a VfL padło 31 bramek (z czego 19 zdobył Bayern).
− Faworytem bukmacherów jest Bayern, zaś średni kurs na ich zwycięstwo wynosi obecnie 1,85.
− Kadrę Bayernu Monachium wycenia się obecnie na sumę 893,70 milionów euro.
− Kadrę Leverkusen wycenia się obecnie na sumę 343,45 milionów euro.
− Najbardziej wartościowym zawodnikiem w kadrze Bayernu jest Gnabry (90 mln €).
− Najbardziej wartościowym zawodnikiem w kadrze Leverkusen jest Diaby (36 mln €).
− Hansi Flick będzie musiał radzić sobie co najmniej bez Nianzou oraz Martineza.
− Hansi Flick jako trener tylko trzy razy mierzył się z Bayerem tylko (2 zwycięstwa i porażka).
− Hansi Flick jako trener tylko trzy razy mierzył się Peterem Boszem (2 zwycięstwa i porażka).
− Peter Bosz musi radzić sobie bez takich graczy jak Aranguiz, Arias, Palacios oraz Paulinho.
− Peter Bosz jako trener rywalizował z Bayernem przy 6 okazjach (2 zwycięstwa i 4 porażki).
− Najlepszym strzelcem Bayernu we wszystkich rozgrywkach jest Lewandowski (18 bramek).
− Najlepszym strzelcem Leverkusen we wszystkich rozgrywkach jest Alario (11 bramek).
− Obecnym królem strzelców Bundesligi jest Lewandowski (15 bramek).
− Najlepszym asystującym w tym sezonie Bundesligi jest Coman (7 asyst).
− Najczęściej oddającym strzały zawodnikiem w Bundeslidze jest Lewandowski (43 strzałów).
− Lewandowski jest trzecim najlepszym strzelcem w historii rozgrywek niemieckiej Bundesligi.
− Lewandowski (251 bramek) do drugiego w klasyfikacji wszech czasów Fischera traci 17 goli.
− Neuer posiada najwięcej czystych kont w historii Bundesligi (197 czystych kont).
− Bayern nie przegrał jeszcze żadnego spotkania ligowego z Lucasem Hernandezem (27 spotkań).
− Mitchell Weiser z Bayeru w przeszłości grał dla Bayernu, dla którego rozegrał 21 spotkań.
− Mueller w potyczkach z Bayerem miał łącznie udział przy 12 golach (7 bramek i 5 asysty).
− Robert Lewandowski zdobył tylko 4 bramki w 17 spotkaniach przeciwko Bayerowi 04.
− Bailey w potyczkach z Bayernem strzelił 4 gole w 9 spotkaniach.
− Corentin Tolisso może jutro rozegrać 50. mecz w karierze dla Bayernu w Bundeslidze.
− Alphonso Davies jest najszbyszym piłkarzem w tym sezonie Bundesligi (35,94 km/h).
− Mueller jest jedynym graczem z pola w FCB, który nie opuścił żadnego meczu BL w tym sezonie.
− Mueller przebiegł więcej km i wygrał więcej pojedynków niż którykolwiek z jego kolegów.
Bayern Monachium ma już za dwudziesty drugi oficjalny mecz o stawkę w sezonie 2020/21. Tym razem drużynie prowadzonej przez Hansiego Flicka przyszło mierzyć się w rozgrywkach Bundesligi.
Nie dalej jak dziś wieczorem drużyna rekordowego mistrza Niemiec pod wodzą Hansiego Flicka mierzyła się na wyjeździe z Bayerem 04 Leverkusen w ramach trzynastej kolejki niemieckiej Bundesligi. Należy podkreślić, iż dla monachijczyków było to dwudzieste drugie starcie w tym sezonie.
Koniec końców pojedynek na pustej BayArenie zakończył się jakże cennym i ważnym zwycięstwem „Bawarczyków”, którzy pokonali swoich rywali 2:1. Jeśli mowa o bramkach, to dwukrotnie na listę strzelców wpisywał się Robert Lewandowski.
Warto podkreślić, że gol na 2:1 padł w samej końcówce, po tym jak asystą popisał się powracający po kontuzji Joshua Kimmich! Co więcej dzisiejsza wygrana oznacza, że mistrzowie Niemiec zakończyli 2020 rok z 85% zwycięstw, co jest zarazem wyrównaniem klubowego rekordu z 2013 roku.
Dla klubu ze stolicy Bawarii był to zarazem ostatni mecz w tym roku kalendarzowym. Niebawem mistrzowie Niemiec udadzą się na kilkudniowy urlop, zaś jeśli mowa o powrocie do akcji, to podopieczni Hansiego Flicka zagrają dopiero 3 stycznia 2021 roku, kiedy to podejmą u siebie ekipę 1. FSV Mainz.
Kimmich wraca do kadry!
Tym razem w porównaniu do pojedynku sprzed kilku dni, kiedy to mistrzowie Niemiec pokonali u siebie VfL Wolfsburg 2:1 w ramach dwunastej kolejki Bundesligi (po dwóch bramkach Lewandowskiego), trener Hansi Flick zdecydował się dokładnie na jedną zmianę.
Poza szeroką kadrą na dzisiejsze zawody w Monachium znalazło się dokładnie czterech piłkarzy. Jak już wiemy od pewnego czasu z kontuzją uda zmaga się Javi Martinez, który na całe szczęście od kilku dni trenuje już indywidualnie i powinien wrócić do akcji na początku 2020 roku.
Ponadto listę nieobecnych uzupełniają jeszcze Bouna Sarr, Tanguy Nianzou (kontuzja uda) oraz Leon Goretzka, który nie zdążył na czas z racji problemów mięśniowych i pozostał w Monachium. Najważniejszy jest jednak fakt, że do szerokiej kadry meczowej po 42 przerwy powrócił dziś Joshua Kimmich.
Mając na uwadze taką, a nie inną sytuację kadrową, monachijczycy dzisiejsze zawody na BayArenie rozpoczęli w następującym ustawieniu: Manuel Neuer w bramce, Niklas Suele, Jerome Boateng, Alphonso Davies oraz Lucas Hernandez w obronie. Duet środkowych pomocników tworzyli natomiast David Alaba oraz Corentin Tolisso.
W pomocy 55-latek postawił na takich graczy jak: Kingsley Coman, Serge Gnabry oraz Thomas Mueller. Funkcję napastnika jak zwykle pełnił Robert Lewandowski. Na ławce rezerwowych zasiedli: Alexander Nuebel, Benjamin Pavard, Joshua Kimmich, Leroy Sane, Chris Richards, Jamal Musiala, Marc Roca, Douglas Costa oraz Eric Maxim Choupo-Moting.
Bayern znowu traci bramkę jako pierwszy
Mistrzowie Niemiec od samego początku starali się napocząć swoich rywali, którzy mimo wszystko skutecznie odpierali ataki Bayernu i nie pozwalali sobie na jakiekolwiek błędy. W pierwszych minutach byliśmy świadkami raczej dość spokojnej gry, jednakże na pierwszego gola nie przyszło nam czekać zbyt długo.
Dokładnie w 14. minucie idealne dośrodkowanie Amiriego wykorzystał Schick, który zdobył przepięknego gola z woleja, pozostawiając Manuela Neuera bez szans na obronę. Warto nadmienić, iż monachijczycy stracili bramkę jako pierwsi w meczu ligowym po raz siódmy z rzędu...
Podopieczni Hansiego Flicka próbowali szybko odpowiedzieć, ale podobnie jak miało to miejsce w ostatnich tygodniach, mistrzowie Niemiec popełniali zbyt błędów, zaś w decydujących momentach brakowało skuteczności, odpowiedniego wykończenia czy nawet pomysłu na grę.
W 28. minucie piłka ponownie znalazła się w siatce FCB, jednakże szczęśliwie gol nie został uznany, ponieważ Schick znalazł się na niewielkim spalonym. Niestety... Gdyby problemów było mało, to chwilę później boisko z powodu kontuzji był zmuszony opuścić Kingsley Coman, którego zastąpił Leroy Sane.
Bayern dwoił się i troił, po czym w 43. minucie w końcu się udało − Thomas Mueller dograł idealną piłkę do Roberta Lewandowskiego, który ze spokojem wpakował piłkę do pustej bramki. W samej końcówce goście byli bliscy objęcia prowadzenia, ale zabrakło szczęścia. Koniec końców pierwsza połowa zakończyła się wynikiem 1:1.
Kimmich ratuje 3 punkty z Lewandowskim
Bayern już od samego początku drugiej części spotkania starał się przejąć kontrolę, ale podopieczni Petera Bosza dobrze zorganizowani w obronie i pomocy radzili sobie świetnie i nie pozwalali monachijczykom na zbyt wiele. W pierwszych kilkunastu minutach obraz gry nie ulegał zmianie, ale goście prezentowali się już znacznie lepiej.
W 61. minucie szczęścia z dystansu spróbował Amiri, ale Neuer zachował się przytomnie i pewnie wybronił uderzenie Niemca. Chwilę później atakiem odpowiedział Mueller, ale w ostatniej chwili pomocnik został zablokowany przez Taha. Na dwadzieścia minut przed końcem regulaminowego czasu gry na boisku zameldowali się Kimmich oraz Musiala.
Jak się później okazało zmiany Flicka okazały się strzałem w dziesiątkę. Bayern momentalnie zyskał kontrolę w środku pola i zaczął prezentować się coraz lepiej. W 79. minucie powinno być 2:1 dla mistrzów Niemiec, jednakże uderzenie wprowadzonego po przerwie Musiali trafiło tylko w słupek.
„Bawarczycy” nie odpuszczali i przy każdej sposobności robili co w swojej mocy, aby przedrzeć się w pole karne gospodarzy. Kiedy wydawało się, że pojedynek zakończy się remisem, swoim drugim trafieniem popisał się Lewandowski. Kimmich odebrał piłkę Tahowi, podał do Polaka, który z zimną krwią wpakował piłkę do siatki. Ostatecznie monachijczycy wygrali 2:1 i powrócili na fotel lidera.
Dla piłkarzy „Gwiazdy Południa” był to zarazem ostatni pojedynek w 2020 roku. Do akcji Neuer i spółka wracają dopiero po Nowym Roku. Dokładnie 3 stycznia 2021 roku, klub ze stolicy Bawarii w ramach czternastej kolejki niemieckiej Bundelsigi podejmie na własnym podwórku FSV Mainz.
Oceny
Manuel Neuer | 1.75 |
Robert Lewandowski | 1.08 |
Alphonso Davies | 2.29 |
David Alaba | 3.81 |
Lucas Hernandez | 2.44 |
Niklas Suele | 2.41 |
Jerome Boateng | 2.4 |
Thomas Mueller | 2.6 |
Serge Gnabry | 3.52 |
Corentin Tolisso | 4.14 |