DieRoten.pl

FC Nöttingen - FC Bayern

09-08-2015, 16:00, Puchar Niemiec,


1-3
()

09.08.2015, 16:00 Puchar Niemiec

BRAMKI

0:1 Vidal (5', pen), 1:1 Hecht-Zirpel (16'), 1:2 Götze (17'), 1:3 Lewandowski (26')

SKŁADY

FC Nöttingen : Kraski - Schmidt, Walter, Fuchs, Bilger - Hecht-Zirpel (Bitzer 70'), Schneckenberger, Zachmann (Neziraj 82'), Brenner - Schürg, Gür (Schenker 77')

Dups, Bischoff, Hohn, Bräuning

FC Bayern : Ulreich - Rafinha, Boateng, Alaba – Lahm (Robben 55'), Kimmich (Dante 74') – Vidal (Højbjerg 46'), Costa, Götze, Bernat – Lewandowski

Neuer, Benatia, Alonso, Müller

ŻÓŁTE KARTKI

Zachmann / Vidal, Boateng, Bernat

CZERWONE KARTKI

SĘDZIA

Dr. Robert Kampka (Mainz)

WIDOWNIA

29,486 (capacity)


Brak dodanych statystyk do tego meczu.

Już jutro czeka nas pierwszy mecz w Pucharze Niemiec. Rywalami Bawarczyków będzie zespół FC Nöttingen. Klub gra obecnie w lidze regionalnej. Swoje mecze klub z Remchingen rozgrywa na stadionie Panoramastadion, który może pomieścić 3800 widzów. Nöttingen już dwa razy miało okazję grać z zespołami z pierwszej Bundesligi - w sierpniu 2013 roku Schalke wygrało 2:0 oraz w sierpniu 2012 roku Hannover ograł rywali Bayernu 6:1.
 
Wiele ekspertów jest przekonanych, że dla Bayernu będzie to tylko spacerek i formalność, jednak zawodnicy Bayernu podchodzą do tego spotkania na poważnie i nie mają zamiaru spocząć na laurach. "Wszyscy myślą, że zwycięstwo to tylko formalność, ale my podchodzimy do tego na poważnie," powiedział przed meczem Thomas Müller .
 
W czwartek do treningów wrócił Arjen Robben oraz Thiago Alcântara, którzy z powodu drobnych problemów nie mogli zagrać w Audi Cup. Podczas czwartkowego treningu trenowali wszyscy zawodnicy z wyjątkiem takich zawodników jak Franck Ribéry, Javi Martínez, Holger Badstuber oraz Jan Kirchoff. 
 
Do treningów wrócił także Joshua Kimmich. Młody Niemiec doznał lekkiego urazu w półfinałowym spotkaniem z Milanem, jednak wszystko jest już w porządku i Joshua może trenować z kolegami z pierwszego zespołu. 
 
W piątek podczas konferencji prasowej Matthias Sammer powiedział, że występ Thiago Alcantary w meczu pucharowym stoi pod znakiem zapytania, ponieważ Hiszpan zmaga się z problemami żołądkowymi. Dyrektor sportowy dodał również, że Arjen Robben spisywał się bardzo dobrze podczas treningów i raczej zagra.
 
Wciąż nie wiadomo jakim składem będzie chciał zagrać Pep Guardiola, lecz warto mieć na uwadze Douglasa Costę, który może pochwalić się wyśmienitymi występami w okresie przygotowawczym. Brazylijczyk już kilka razy został pochwalony - między innymi przez Katalończyka oraz Matthiasa Sammera. W pierwszym składzie być może ponownie zobaczymy Arturo Vidala, który trafił do Monachium za blisko 40 mln euro.
 
Spotkanie rozpocznie się już jutro o godzinie 16:00, a gospodarzem meczu będzie Wildparkstadion w Karlsruhe. Sędzią wyznaczonym do tego starcia jest  Robert Kampka, który pochodzi z Mainz. Asystentami głównego arbitra będą Gorniak (Bremen), Weickenmeier (Frankfurt) oraz Kempter (Sauldorf).
 
Bramkarz Nöttingen Robin Kraski podczas wywiadu z oficjalną stroną Bayernu przyznał, że mecz z Bayernem będzie dla nich wielkim wyzwaniem i jednym z największych w karierze. "Chcemy pokazać jak bardzo czekaliśmy na ten mecz i to, że się nie boimy. Chcemy cieszyć się tym meczem, gdyż będzie to jeden z największych meczy w naszej karierze," dodał Robin Kraski.
 
Przewidywane składy:
 
 Bitzer, Brenner, Fuchs, Frank - Hecht-Zirpel, Schneckenberger, Zachmann, Bilger - Schürg, Gür
 Neuer - Lahm, J. Boateng, Alaba - Xabi Alonso - Robben, Vidal, Thiago, Douglas Costa - T. Müller, Lewandowski
 
dieroten.pl

Bayern Monachium po niespodziewanie dosyć zaciętym spotkaniu pokonał FC Noettingen 3:1 (3:1) w pierwszej rundzie Pucharu Niemiec. Bawarczycy na prowadzenie wyszli już w 5. minucie spotkania, kiedy to rzut karny wykorzystał Arturo Vidal. Po szesnastu minutach podopieczni Pepa Guardioli zostali zaskoczeni golem Niklasa Hechta-Zirpela, na które jednak piorunująco odpowiedzieli bramką Mario Goetzego (17.). Wynik jeszcze w pierwszej połowie ustalił Robert Lewandowski (26.).

Szkoleniowiec Mistrzów Niemiec na spotkanie z klubem z piątej ligi desygnował do gry na bramce Svena Ulreicha, zaś przed środkowymi obrońcami zagrali wspólnie Vidal i Joshua Kimmich, tworząc "podwójną szóstkę". Dla obu był to debiut w barwach FCB od pierwszych minut potyczki. W porównaniu do zestawienia z finału Audi Cup z Realem Madryt, w składzie pozostało tylko pięciu piłkarzy: Rafinha, Jerome Boateng, Philipp Lahm, Juan Bernat i Lewandowski.

Początek spotkania ułożył się po myśli przyjezdnych, ponieważ w zamieszaniu w polu karnym piłkarz gospodarzy zagrał futbolówkę ręką i sędzia był zmuszony podyktować rzut karny. Ten stały fragment gry na gola zamienił Vidal, dając prowadzenie FCB. Ku zaskoczeniu już po kwadransie było 1:1 - David Alaba popełnił błąd i dał się ograć rywalowi, który wrzucił piłkę na 15 metr, a tam Hecht-Zirpel na raty pokonał Ulreicha (16.).

Taki obrót spraw rozzłościł Bawarczyków, którzy w kolejnych 10 minutach zadali dwa decydujące dla tego spotkania ciosy. Najpierw na 15 metrze z rywalem zatańczył Goetze i precyzyjnym strzałem po ziemi umieścił futbolówkę w siatce (17.), a później wiele szczęścia miał Lewandowski, pod którego nogi spadła futbolówka i ten nie miał żadnych problemów z wpisaniem się na listę strzelców (26.).

Po zmianie stron trener Bayernu zdecydował się wymienić mającego żółtą kartkę na koncie Vidala na młodego Pierre-Emile Hojbjerga, zaś wracający do zdrowia po urazach Arjen Robben na boisku pojawił się w 55. minucie, zmieniając Lahma. W drugiej połowie walka toczyła się w środkowej strefie, jednak gospodarze dwukrotnie bardzo zagrozili FCB za sprawą Robina Karskiego (64., 65.). W 76. minucie bliski szczęścia był ponownie Lewy, ale tym razem okazał się nieskuteczny i rezultat 3:1 utrzymał się do ostatniego gwizdka zawodów.