Jak już wielokrotnie informowaliśmy w ostatnim czasie, tego lata do klubu ze stolicy Bawarii powróci kilku zawodników, którzy przebywali ostatnio na wypożyczeniu.
Mowa między innymi o takich zawodnikach jak Chris Richards oraz Joshua Zirkzee. Podczas gdy Amerykanin spędził sezon 2021/22 w TSG Hoffenheim, to Holender miał okazję reprezentować przez rok barwy RSC Anderlecht. Co czeka obu graczy po powrocie do Monachium? Przyszłość oraz sytuację obu zawodników przenalizował ostatnio „Kicker”.
Joshua Zirkzee
Młody napastnik w trakcie swojego rocznego pobytu w Belgii miał okazję rozegrać w sumie 47 spotkań, w których to strzelił 18 bramek oraz zanotował 13 asyst.
Bardzo dobry sezon w Anderlechcie sprawił, że Belgowie z wielką chęcią zatrzymaliby Joshuę na dłużej – zwłaszcza że sam zawodnik również wyobraża sobie kontynuowanie kariery w RSCA. Niemniej jednak kwota 10 milionów euro w ramach odstępnego, jest dla belgijskiego klubu zbyt wysoka.
Oczekuje się, że Joshua Zirkzee przynajmniej na razie wróci do Monachium i spróbuje swoich sił w zespole Juliana Nagelsmanna. Pewnym jest, że przed podjęciem decyzji o przyszłości Holendra, otrzyma on na pewno jeszcze jedną szansę w Bayernie.
Chris Richards
Chris Richards, podobnie zresztą jak Joshua Zirkzee, otrzyma latem kolejną szansę – klub nie zrezygnował jeszcze z jego usług. Co do pobytu Amerykanina w TSG Hoffenheim, to mowa jest o 21 występach oraz dorobku 1 bramki oraz 1 asysty.
Komentarze