DieRoten.pl
REKLAMA

REKLAMA

Zahavi wchodzi do gry. Sane stawia Bayernowi nowe warunki

fot. Maciej Rogowski Photo / Shutterstock.com

Przyszłość Leroya Sané wciąż stoi pod znakiem zapytania. Choć wydawało się, że nowy kontrakt z Bayernem jest blisko, pojawił się zwrot akcji – nowy agent zawodnika, Pini Zahavi, przedstawił klubowi kontrpropozycję

Sané gra va banque. Zahavi stawia warunki, Bayern twardo negocjuje

Jeszcze niedawno wszystko wskazywało na to, że Leroy Sane przedłuży kontrakt z Bayernem Monachium. Obie strony miały dogadać się w sprawie nowej umowy do 2028 roku, z niższym, ale elastycznym wynagrodzeniem. Teraz sytuacja ponownie się komplikuje.

REKLAMA

Według informacji Sky Sport, 29-letni skrzydłowy zrezygnował z dotychczasowej agencji menedżerskiej i nawiązał współpracę z Pinim Zahavim – znanym w Monachium izraelskim agentem, który wcześniej pośredniczył przy transferach Roberta Lewandowskiego do Barcelony i Davida Alaby do Realu Madryt.

To właśnie Zahavi przedstawił Bayernowi nową ofertę przedłużenia kontraktu, która odbiega od wcześniejszych ustaleń.

Było blisko, ale…

Wstępnie Sané miał podpisać trzyletnią umowę obowiązującą do 2028 roku. Nowy kontrakt przewidywał wynagrodzenie w wysokości 10 milionów euro rocznie plus premie uzależnione od występów i sukcesów. W najlepszym wariancie zawodnik mógłby zarobić do 15,5 miliona euro za sezon. Co istotne – Bayern nie planował wypłacić mu tzw. signing fee, czyli premii za samą podpisanie kontraktu.

Sané nie zaakceptował tych warunków i w odpowiedzi Zahavi przedstawił swoją wersję:
12 milionów euro podstawy + 3 miliony euro premii rocznie oraz minimum 5 milionów euro premii za podpis.

REKLAMA

Bayern nie odpuszcza

Monachijczycy nie są skłonni do ustępstw. Klub nie chce podnosić podstawowego wynagrodzenia i zależy mu na tym, by większa część pensji Sané była powiązana z wynikami i liczbą rozegranych spotkań. Taka konstrukcja kontraktu ma premiować zaangażowanie i formę zawodnika.

Chcemy przedłużyć kontrakt z Leroyem, ale nie za wszelką cenę” – można usłyszeć nieoficjalnie z otoczenia zarządu.

Anglia lub Hiszpania?

Według Sky, decyzja może zapaść jeszcze przed ostatnim meczem sezonu z Hoffenheim. Jeśli Sané zdecyduje się na odejście, najchętniej wróciłby do Premier League – preferowany kierunek to Arsenal lub Chelsea. Alternatywą pozostaje przenosiny do La Ligi.

Źródło: sky
KamilM

Komentarze

REKLAMA
Trwa wczytywanie komentarzy...