DieRoten.pl
Reklama

Z serii: ‘Pep i transfery’

fot. s
Reklama

FC Bayern na pewno wiedział co go czeka po zatrudnieniu na stanowisku trenera, Pepa Guardioli. Do rozpoczęcia jego pracy w Monachium zostało jeszcze pół roku i przez ten czas będziemy na pewno bombardowani informacjami o możliwych transferach piłkarzy, którzy pasowaliby teoretycznie najlepiej do koncepcji Hiszpana.

Spekulacje dotyczące Neymara (FC Santos) czy też Isco (FC Malaga) mają jakieś podłoże, gdyż ta dwójka piłkarzy w przyszłym sezonie powinna już zagrać w jakimś klubie z topu Europy. Jednak czy droga poprowadzi ich do FC Bayernu? – to już inna kwestia.

Podobnie ma się sytuacja z Luisem Suarezem. Jak podaje angielski ‘Daily Mirror’ 25-letni napastnik mógłby w lecie pojawić się na Sabener Strasse. W Liverpoolu, do którego Suarez dołączył dokładnie rok temu, opcja gry w Lidze Mistrzów jest mało prawdopodobna.  W ostatnich sezonach klub ten żyje tylko wspomnieniami wspaniałej historii.

Suarez w obecnym sezonie Premier League zdobył już 16 bramek i jest drugim najlepszym strzelcem ligi. Zarzuca mu się rasizm, dzierży też miano głównego nurka ligi, poza tym jego zachowanie boiskowe też często sprowadza na jego osobę falę krytyki (ostatni gol zdobyty ręką, czy obrona bramki ręką podczas Mistrzostw Świata w 2010 roku). To wszystko tworzy z niego zawodnika non grata. Czy FC Bayern będzie chciał pozyskać osobę z taką historią i otoczką? – raczej wątpliwe. Poza tym w napadzie Bawarczycy mają obecnie Mario Mandzukica, Mario Gomeza oraz Claudio Pizarro.

Źródło:
Serek

Komentarze

Trwa wczytywanie komentarzy...