DieRoten.pl
Reklama

Z obozu rywala... Lazio zwycięskie

fot.
Reklama

Najbliżsi rywale Bayernu Monachium w rozgrywkach Ligi Mistrzów, czyli Lazio Rzym, mogą mieć powody do zadowolenia po ostatnim meczu ligowym w Serie A.

W ubiegły piątek, kolejne spotkanie w ramach włoskiej Serie A, rozegrali piłkarze Lazio Rzym, którzy w najbliższą środę zmierzą się z Bayernem w ramach rewanżowego starcia 1/8 finału Ligi Mistrzów (w pierwszym boju 4:1 dla FCB).

Rywalem podopiecznych Simone Inzaghiego była ekipa Crotone. Zgodnie z oczekiwaniami kibiców i bukmacherów, klub ze stolicy Włoch dopisał do swojego dorobku komplet punktów, choć trzeba podkreślić, że rzymianie mieli spore problemy w pojedynku z ostatnią w tabeli ligowej drużyną „I Pitagorici”.

Zawodnicy „Biancocelesti” mimo dużych kłopotów, koniec końców byli w stanie zdobyć jakże cenne 3 oczka i zwyciężyli 3:2. Lazio objęło prowadzenie już w 14. minucie, kiedy to na listę strzelców wpisał się Milinkovic-Savic, jednakże kwadrans później goście odpowiedzieli golem wyrównującym.

Przed przerwą Reina i spółka zdołali jeszcze wyjść na prowadzenie 2:1 za sprawą Luisa Alberto, lecz po zmianie stron w 50. minucie gospodarze dali sobie strzelić drugą bramkę... Kiedy wydawało się, że rzymski klub zanotuje kolejną wpadkę (od starcia z Bayernem dwie porażki w lidze), to w 84. minucie zwycięskim trafieniem na 3:2 popisał się Felipe Caicedo.

− Ten mecz zapewni nam kopa. Nie było nam łatwo pokonać pewnych siebie piłkarzy Crotone. Choć graliśmy świetny futbol, to straciliśmy dwie bramki. Jednak najważniejsze, że wygraliśmy ten ważny dla nas mecz. Musimy unikać takich błędów jak dziś − powiedział po meczu trener Inzaghi.

W przypadku rozgrywek włoskiej Serie A, to po dwudziestu sześciu spotkaniach (rzymianie mają jeszcze do rozegrania jeden zaległy mecz), podopieczni Simeone Inzaghiego póki co ugrali 46 punktów, co daje im siódmą lokatę − na wynik ten przełożyło się 14 zwycięstw, 4 remisy oraz 8 porażek. W przypadku bilansu bramkowego mówimy o 42 strzelonych oraz 37 straconych golach.

 

Źródło: Własne
GabrielStach

Komentarze

Trwa wczytywanie komentarzy...