DieRoten.pl
Reklama

Wywiad z Hitzfeldem

fot. J. Laskowski / G. Stach
Reklama

Panie Hitzfeld – Bayern stoi teraz przed ogromną szansą. Jak postawia te ostatnie kroki, jak mają rozszyfrować Lyon?
Hitzfeld: „Do tej pory pokonali już dwie bardzo mocne ekipy – Florencje i Manchester. Uważam, że Lyon można porównać do Florencji. Tym samym można od razu ostrzec Bawarczyków przed tym zespołem bo pamiętam ich pojedynek z Włochami. Ale dla mnie Bayern jest faworytem”.

Przed kim albo przed czym trzeba ich ostrzec w meczu przeciwko Lyonowi?
Hitzfeld: „Głównie przed zgraniem tej drużyny. Wszyscy tam mają podobny poziom i są strasznie zorganizowani. Nie robią być może za wiele w meczu, ale wyniki i tak mają. Do tego Lyon broni się bardzo dobrze – tą ekipę trzeba najpierw rozgryźć”.

Przez wybuch wulkanu Lyon przyjedzie do Monachium autobusem. Czy to będzie mieć jakiś wpływ?
Hitzfeld: „To na pewno handicap – taki trochę nadzwyczajny. Też trzeba umieć wyczyścić z głów takie coś”.

Czy to kara za przesuwanie meczu?
Hitzfeld: „Nie. Myślę, że mieli ku temu prawo. Jeśli własny związek może w jakiś sposób pomóc zespołowi to czemu nie miałby tego zrobić. W Niemczech też mogli nad tym pomyśleć. Nie wiem czy to by tutaj przeszło ale to tez nie jest aż tak bardzo decydujące czy się wygra czy przegra. Winę można by był zwalić np. na Ribery’ego, który być może nie zagra.

Ale czy Bayern pomimo tego da radę?
Hitzfeld: „Uważam, że już nieraz w tym sezonie Ribery został bardzo dobrze zastąpiony. Jednak to duże osłabienie dla zespołu. On jest po prostu geniuszem”.

Geniusz, którego głowę zaprzątają też inne myśli .Skandal z prostytutką, przedłużenie kontraktu ...
Hitzfeld: „Nie, nie sądzę by mu to przeszkadzało. W takich momentach rozmowy o przedłużeniu kontraktu motywują zawodnika”.

W ostatnim czasie wydaje się on jakby trochę przygaśnięty. Czy ma na to wpływ euforia związana z Robbenem?
Hitzfeld: „Nie potrafię sobie wyobrazić tego, ze Ribery jest zazdrosny o Robbena. Taki zawodnik jak Franck cieszy się że w jego zespole grają najlepsi. Przecież oni razem czerpią tez dużo przyjemności z gry”.

I wzbogacają ofensywę Bayernu. Kiedy drużyna będzie na takim poziomie by mówić o czołówce europejskiej?
Hitzfeld: „Jakby nie patrzeć są już w najlepszej czwórce Europy. Jak wszystko potoczy się normalnie to zagrają i w finale. Więc za dużo zmartwień nie ma, ale oni na pewno w lecie zakupią jeszcze kogoś”.

Na jaka pozycję?
Hitzfeld: „Myślę, że głównie na obronę. Przynajmniej pojawi się konkurencja w zespole w ten sposób”.


źródło: tz.de

Źródło:
Serek

Komentarze

Trwa wczytywanie komentarzy...