Wymarzony debiut Tillmana, Francja w finale Ligi Narodów

fot.

Reklama

Wczorajszego wieczoru oraz dziś w nocy odbyło się kilka spotkań w ramach drugiej w tym sezonie przerwy reprezentacyjnej. W akcji mogliśmy oglądać kilku zawodników Bayernu.

Allianz Stadium (Turyn) – Belgia 2:3 (2:0) Francja

Wczorajszego późnego wieczoru swoje pierwsze spotkanie w ramach drugiej w tym sezonie przerwy reprezentacyjnej rozegrali zawodnicy francuskiej reprezentacji narodowej. W półfinałowym starciu Ligi Narodów mistrzowie Świata mierzyli się z Belgami. Ostatecznie pojedynek w Turynie zakończył się zwycięstwem Francuzów 3:2.

Warto wspomnieć, że do przerwy podopieczni Deschampsa przegrywali 2:0, ale w drugiej połowie zdołali odrobić straty, zaś w samej końcówce golem na wagę awansu do finału popisał się Theo Hernandez. Podczas gdy Benjamin Pavard i Lucas Hernandez rozegrali pełne 90 minut, to Dayot Upamecano przesiedział całe spotkanie na ławce.

Estadio Azteca (Ciudad de Mexico) – Meksyk 1:1 (1:1) Kanada

W nocy ze czwartku na piątek (czasu polskiego) swoje kolejne spotkanie w ramach eliminacji do mistrzostw Świata w 2022 roku rozegrali piłkarze Kanady. Rywalem podopiecznych Johna Herdmana byli Meksykanie. Koniec końców pojedynek na Estadio Azteca zakończył się remisem 1:1.

Jedyny Kanadyjczyk w reprezentacji, czyli Alphonso Davies rozegrał pełne 90 minut i zaliczył udany występ – choć jego koledzy nie odnieśli upragnionego zwycięstwa, to „Phonzie” w dużym stopniu przyczynił się do zdobytego punktu, notując asystę przy goli Osorio.

Benteler Arena (Paderborn) – Niemcy U-21 3:2 (1:1) Izrael U-21

Wielkie powody do zadowolenia i dumy może mieć z kolei Malik Tillman, który zaliczył wczorajszego wieczoru swój debiut w kadrze narodowej Niemiec do lat 21.

Wychowanek Bayernu rozegrał pełne 90 minut i zaliczył wymarzony wręcz debiut – 19-latek nie tylko strzelił bramkę, ale i zaliczył asystę przy golu na 3:2 w samej końcówce meczu z Izraelem U-21, która zapewniła młodym Niemcom zwycięstwo.