DieRoten.pl
REKLAMA

REKLAMA

Woltemade do Bayernu? Magath ma wątpliwości

fot. Tobias Rehbein, Unsplash

Saga transferowa z udziałem Nicka Woltemade i Bayernu Monachium rozgrzewa Niemcy. Głos w sprawie zabrał Felix Magath. Były trener Bawarczyków rozumie ten ruch, ale jednocześnie ma poważne obawy co do przyszłości młodego napastnika.

Nick Woltemade i jego potencjalny transfer do Bayernu Monachium to obecnie najgorętszy temat w niemieckiej piłce. Jak informowały media, napastnik Stuttgartu miał już nawet uzgodnić warunki kontraktu z mistrzem Niemiec. Głos w tej sprawie zabrał legendarny trener Felix Magath, który z jednej strony rozumie zainteresowanie Bayernu, a z drugiej ma poważne obawy.

REKLAMA

Były szkoleniowiec Bawarczyków w rozmowie ze “Sky” przyznał, że nie jest zaskoczony działaniami swojego byłego klubu.

– Mogę to zrozumieć i jest to oczywiście słuszne podejście ze strony Bayernu Monachium, by sprowadzić interesującego, młodego, niemieckiego zawodnika, skoro z wielkiego transferu Floriana Wirtza nic nie wyszło. To nie było dobre ani dla Bundesligi, ani dla Bayernu. Z mojego punktu widzenia to strategicznie słuszna decyzja – stwierdził Magath.

Woltemade ma za sobą świetny sezon w barwach VfB Stuttgart, w którym w 33 meczach zdobył 17 bramek. Błysnął także na ostatnich mistrzostwach Europy U-21, gdzie z sześcioma golami został królem strzelców. Mimo to Magath zastanawia się, czy 23-latek jest już w stanie pomóc Bayernowi.

Pytanie jednak, czy i w jakim stopniu zawodnik, który ma za sobą jeden sezon w Bundeslidze, jest już gotowy, by stanowić wzmocnienie dla Bayernu Monachium. To kwestia, która spadnie na barki trenera, czy i jak będzie w stanie go wkomponować do zespołu – analizuje.

Największą obawą 71-letniego trenera jest jednak ogromny szum medialny, jaki powstał wokół napastnika.

On nie jest jeszcze gotowym, ukształtowanym zawodnikiem. Obawiam się, że cały ten szum może stać się dla niego obciążeniem. Może mieć problemy z poukładaniem tego wszystkiego w głowie oraz z utrzymaniem równej formy w nadchodzącym sezonie – mówi Magath.

W przeszłości wielu utalentowanych graczy nie poradziło sobie z presją w Monachium. Magath nie chce wprost doradzać Woltemade, ale wskazuje na przykład Floriana Wirtza jako wzór do naśladowania.

Słowa uznania dla Floriana Wirtza, który z mojego punktu widzenia postąpił bardzo, bardzo dobrze. W przeciwieństwie do wielu innych, on najpierw zakończył swój rozwój w Leverkusen – tłumaczy.

To z mojej, czysto sportowej perspektywy, w pełni zrozumiałe i młody zawodnik powinien może wziąć z niego przykład. Gdyby teraz przez rok lub dwa dokończył swój rozwój w Stuttgarcie, to wciąż miałby mnóstwo czasu, by zarabiać jeszcze większe pieniądze w Bayernie czy gdziekolwiek indziej – zakończył.

REKLAMA


Źródło: Sky
admin

Komentarze

REKLAMA
Trwa wczytywanie komentarzy...