Od pewnego czasu w mediach pojawia się coraz więcej informacji na temat możliwego transferu Xaviego Simonsa do Bayernu Monachium.
Według informacji podanych przez „Sport Bild”, wśród
członków Rady Nadzorczej Bayernu Monachium zapanowało pewne zaskoczenie po tym,
jak ponownie pojawiły się doniesienia łączące klub z transferem Xaviego
Simonsa.
Choć Holender pozostaje wysoko ceniony przez dyrektora
sportowego Maxa Eberla oraz trenera Vincenta Kompany’ego, to obecnie nie jest
priorytetowym celem na letnie okno transferowe.
Bayern traktuje Simonsa jako alternatywę – talent
niepodważalny, ale możliwy do sprowadzenia tylko wtedy, gdy inne plany zawiodą.
Klub skupia się aktualnie na próbie pozyskania Nicka Woltemade z VfB Stuttgart.
Mimo że monachijczycy nie złożyli trzeciej oficjalnej oferty, zainteresowanie
napastnikiem nie wygasło.
Dla władz FCB strategia jest jasna: czekać cierpliwie. Uważa
się, że czas gra na korzyść Bayernu – zawodnik sam chce trafić na Allianz
Arenę, a presja ze strony piłkarza może z czasem skłonić Stuttgart do
złagodzenia stanowiska. Przypomnijmy, że poprzednie dwie oferty zostały przez
VfB odrzucone, a obecny pracodawca Woltemade’a domaga się wyższej kwoty
odstępnego, niż ta, którą Bayern jest gotów zapłacić.
Vincent Kompany widzi w Woltemade zawodnika, który może
pełnić kilka ról ofensywnych — jako klasyczna „dziewiątka”, cofnięty napastnik
lub nawet ofensywny pomocnik. Jego profil znacznie lepiej wpisuje się w bieżące
potrzeby kadrowe niż Simons, który kosztowałby znacznie więcej.
Na ten moment Bayern obserwuje rozwój sytuacji, nie
zamykając żadnej ścieżki. Ale priorytet pozostaje jeden: Woltemade.
Komentarze