DieRoten.pl
Reklama

Van Gaal: Inter się nie zmienił

fot. J. Laskowski / G. Stach
Reklama

W poprzedniej edycji Champions League Bayern przegrał w finale z Interem 0:2. W mediach często pojawiąją się głosy mówiące o zemście i rewanżu za spotkanie w Madrycie, inne zdanie na ten temat ma nasz szkoleniowiec pytany na konferencji prasowej.

"Rewanż to niewłaściwe słowo, bo przecież nie odbierzemy im tytułu, który straciliśmy przed rokiem" - skwitował Holender.

 

Luis van Gaal różnicy pomiędzy zeszłorocznym Interem a tym obecnym nie dostrzega.

 

"Inter wiele się nie zmienił. Na początku sezonu kilku kluczowych graczy było kontuzjowanych, w tym takich zawodników jak Diego Milito czy Lucio, ale w rzeczywistości to nadal ta sama drużyna. Największe zmiany zaszły na ławce trenerskiej, nie w grze. Najważniejsze jest to, że nie zmienili tego jak grają."

Tymi słowami Holender odniósł się do defensywnego stylu gry drużyny prowadzonej przez Leonardo. "Jeśli oglądasz ich co tydzień, to wiesz, że to cały czas bardzo defensywny zespół. Ja uważam inaczej. Chcę grać efektowny futbol sprawiając przyjemność kibicom i myślę, że to znacznie trudniejsze."


Po chwili jednak dodał: "Ale to oni są mistrzami, wygrali wszystko w zeszłym sezonie grając właśnie w ten sposób. To oni są faworytem, w końcu to obrońcy tytułu. Do tego, pierwszy mecz grają u siebie. Mają wspaniały zespół, porządną organizację gry. Każdemu z nimi gra się ciężko. Mają silnych graczy, takich jak Eto'o, Sneijder i Pandev, więc myślę, że są faworytami."


Louis van Gaal bagatelizuje wpływ majowego finału na obecny etap rozgrywek. "Dla mnie nie będzie to miało żadnego znaczenia. Nasz zespół trochę się zmienił, niektórzy piłkarze przybyli a inni odeszli."


Kapitan Philipp Lahm uciął także wszelkie spekulacje odnośnie zemsty siedzącej w głowach piłkarzy z obozu FCB. "Finał miał miejsce w zeszłym roku, nie możemy wracać do przeszłości."

Źródło:
donPezo

Komentarze

Trwa wczytywanie komentarzy...