DieRoten.pl
REKLAMA

REKLAMA

Upamecano krytykowany we Francji

fot. vitaliivitleo / Photogenica

Dayot Upamecano znalazł się pod ostrzałem francuskich mediów po błędach w meczu z Islandią. Choć w Bayernie gra solidnie, jego występ w reprezentacji wywołał falę krytyki.

Dayot Upamecano z Bayernu Monachium znalazł się w ogniu krytyki po niedawnym remisie Francji z Islandią 2:2 w eliminacjach do mistrzostw świata 2026. Pomimo dobrej formy klubowej i regularnych występów w wyjściowym składzie Vincenta Kompany’ego, 26-letni obrońca zaliczył słaby występ w narodowych barwach – i został surowo oceniony przez francuskie media.

REKLAMA

Największym zarzutem wobec Upamecano był jego udział przy drugiej bramce dla Islandii, gdy Kristian Hlynsson doprowadził do wyrównania. Obrońca Bayernu zgubił wcześniej Alberta Gudmundssona, który asystował przy golu. Dziennik „L’Équipe” nie miał litości, pisząc:

„Podczas drugiej bramki Islandii obrońca Bayernu Monachium był przytłoczony przez cały atak”.

Z kolei „Le Parisien” wypunktował brak agresji i determinacji przy pierwszym golu:

„Zawodnikowi Bayernu, który zazwyczaj tak bardzo imponuje w barwach Les Bleus, niewątpliwie brakowało siły potrzebnej do zatrzymania akcji. Został również zaskoczony przy wyrównującym golu przez Hlynssona, który pojawił się sam przed bramką”.

REKLAMA

Również „RMC Sport” wskazało na „dwa poważne braki koncentracji”, które według portalu miały bezpośredni wpływ na wynik spotkania. Po stronie pozytywów odnotowano jedynie solidne rozgrywanie piłki w fazie budowania akcji.

Pomimo tego rozczarowującego występu, reprezentacja Francji nadal prowadzi w grupie eliminacyjnej i potrzebuje tylko jednego punktu w kolejnym meczu przeciwko Ukrainie, by zapewnić sobie awans. Tymczasem Upamecano będzie miał szybką szansę na rehabilitację. Już w ten weekend Bayern Monachium zmierzy się z Borussią Dortmund – meczem, który może mieć kluczowe znaczenie w walce o mistrzostwo Niemiec.


Źródło: RMC Sport
GabrielStach

Komentarze

REKLAMA
Trwa wczytywanie komentarzy...