DieRoten.pl
Reklama

Tylko remis na BayArena

fot. J. Laskowski / G. Stach
Reklama

Po słabym meczu FC Bayern zdołał wywalczyć tylko jeden punkt na BayArena. Bawarczycy prowadzili od 51. minuty, kiedy to rzut karny na bramkę zamienił Arjen Robben. Podopieczni Louisa van Gaala jednak nie cieszyli się długo z prowadzenia, bowiem remis Bayerowi Leverkusen dał Arturo Vidal (59.). Tym samym Monachijczycy nie zdołali wykorzystać w pełni porażki Schalke 04, które poległo w Hannoverze 2:4.

 

Trzy dni po bitwie w Lidze Mistrzów trener Bayernu miał do dyspozycji prawie wszystkich zawodników. Jedynie Hamit Altintop nie mógł wystąpić ze względu na otrzymaną czerwoną kartkę. Tym razem na ławce rezerwowych usiadł Thomas Müller, bowiem w linii ataku zagrali Mario Gomez oraz Ivica Olić.

 

Początek meczu nie należał do najciekawszych. Obie drużyny wyczekiwały na błędy rywala co sprawiało, że na boisku nie działo się za wiele. W 17. minucie spotkania Gomez oddał pierwszy strzał, jednak jego uderzenie minęło słupek bramki Bayeru. Z drugiej strony na bramkę FCB uderzał Eren Derdiyok (19.), a chwilę później Gonzalo Castro (25.), ale ich próby kończyły się podobnie jak Mario.

 

Gospodarze z każdą minutą byli coraz groźniejsi. W 31. minucie bliski szczęście był Derdiyok, kiedy jego świetny strzał głową wybornił Hans Joerg Butt, zaś Tranquillo Barnetta w doskonałej okazji trafił w słupek bramki FCB (38.). Do przerwy żadna z drużyn nie stworzyła się dogodnej okazji.

 

Na drugą połowę obie jedenastki wyszły bez zmian, a dzięki Franckowi Ribery'emu to Bayern rozpoczął ją znacznie lepiej. Francuz po indywidualnej akcji został sfaulowany i sędzia podyktował rzut karny. Tej okazji nie zmarnował Robben, który pokonał Rene Adlera (51.).

 

Leverkusen jednak ani trochę nie podłamało się tym wydarzeniem, a wręcz przeciwnie - wstąpiły w nich nowe siły. W 57. minucie szczęście znowu uśmiechnęło się do FCB - Stefan Kießling trafił w słupek, a piłka jeszcze odbiła się od pleców Butta i futbolówkę z linii bramkowej zdołał wybić Philipp Lahm.

 

Dwie minuty później gospodarze dopięli swego - Toni Kroos z rzutu wolnego trafił w poprzeczkę, pierwszą dobitkę w wykonaniu Kießlinga zablokował Daniel van Buyten, ale na piątym metrze niepilnowany był Vidal, który bez problemu umieścił futbolówkę w siatce (59.).

 

Chwilę trwało zanim Bawarczycy otrząsnęli się dominacji rywala. W 68. minucie Robben próbował pokonać Adlera, jednak wynik nie uległ zmianie, podobnie jak po strzale Kroosa (77.). W końcówce spotkania fatalny błąd popełnił Martin Demichelis, ale Derdiyok przegrał pojedynek z Buttem. W ostatnich sekundach w dobrej okazji znalazł się Müller, ale nie trafił w piłkę, bowiem był pociągany za koszulkę w polu karnym, ale główny aribter nie dopatrzył się faulu i mecz zakończył się remisem 1:1.

 

Bayer Leverkusen - FC Bayern 1:1 (0:0)


Bayer Leverkusen: Adler - Castro (52. Sarpei), Friedrich, Reinartz, Kadlec - Barnetta, Bender, Vidal, Kroos - Derdiyok, Kießling

 

FC Bayern: Butt - Lahm, Van Buyten, Demichelis, Badstuber - Robben, Schweinsteiger, Van Bommel (83. Pranjic), Ribéry - Gomez (80. Klose), Olic (57. Müller)

 

Rezerwowi: Rensing, Görlitz, Contento, Tymoshchuk

 

Sędzia: Knut Kircher (Rottenburg)
Widzów: 30.210
Bramki: 0:1 Robben (51.-karny), 1:1 Vidal (59.)
Żółte kartki: Vidal / Badstuber, Müller, Van Bommel, Schweinsteiger

Źródło:
haj

Komentarze

Trwa wczytywanie komentarzy...