DieRoten.pl
REKLAMA

REKLAMA

Transferowa ofensywa Bayernu trwa. Po Diazie czas na kolejne ruchy

fot. dpa picture alliance / Alamy Stock Photo

Luis Diaz lada moment ma zostać piłkarzem Bayernu, ale w Monachium nie zwalniają tempa. Na celowniku znalazł się kolejny ofensywny gracz, a kibice z niecierpliwością czekają na kolejne ruchy włodarzy "Die Roten".

Po zabezpieczeniu transferu Luisa Diaza, działacze Bayernu Monachium ruszają po kolejne wzmocnienia ofensywy. W klubie ma panować zgoda co do tego, że mimo wysokiego transferu z Liverpoolu, kadra wciąż wymaga uzupełnień.

REKLAMA

Bayern szykuje się do finalizacji swojego dotychczas największego wzmocnienia tego lata. Luis Diaz, skrzydłowy Liverpoolu, ma przenieść się do Monachium za około 75 milionów euro. Mimo że transfer ten budzi mieszane odczucia wśród kibiców, Kolumbijczyk bez wątpienia ma podnieść jakość ofensywną zespołu.

Problemy kadrowe wymuszają działanie

Na tym jednak nie kończy się aktywność transferowa klubu z Bawarii. Problemy kadrowe, zwłaszcza kontuzje graczy takich jak Hiroki Ito, Alphonso Davies czy Jamal Musiala, sprawiły, że głębokość składu pozostaje niewystarczająca. Bayern pracuje więc nad kolejnymi ruchami, szczególnie w ofensywie.

Teraz absolutnym priorytetem FCB ma być Nick Woltemade. Dotychczasowe rozmowy z działaczami VfB utknęły w martwym punkcie. Stuttgardczycy wyceniają swojego zawodnika na około 80 milionów euro, co nieco ostudziło zapał włodarzy Bayernu. Mimo to temat nie zniknął z radarów.

Według medialnych doniesień, młody reprezentant Niemiec jasno wyraził chęć przenosin do Monachium, a jego agent wywierał presję, by przyspieszyć rozmowy między klubami. Na razie jednak działacze VfB zachowują spokój, nie wykazując gotowości do obniżki oczekiwań finansowych.

REKLAMA

Eberl i Freund pod presją

Max Eberl i Christoph Freund, odpowiedzialni za transfery w Bayernie, znajdują się obecnie pod rosnącą presją. Po nieudanej próbie ściągnięcia Floriana Wirtza, kibice i eksperci zaczęli coraz głośniej krytykować brak ruchów ze strony klubu.

Władze Bayernu są świadome, że kibice oczekują konkretnych wzmocnień i to jak najszybciej. Finalizacja transferu Woltemadego mogłaby częściowo uciszyć niezadowolenie i poprawić nastroje przed startem sezonu.



Źródło: TZ
admin

Komentarze

REKLAMA
Trwa wczytywanie komentarzy...