Po rozegraniu 21 kolejek w Bundeslidze, sytuacja w tabeli ligowej prezentuje się dość przejrzyście. Liderem od dłuższego czasu jest ekipa rekordowego mistrza Niemiec.
Po wygranej Bayernu nad RB Lipsk (3:2) i porażce Borussii Dortmund z Bayerem 04 Leverkusen, podopieczni Juliana Nagelsmanna prowadzą już w tabeli ligowej Bundesligi z przewagą 9 oczek na wiceliderem z BVB.
Co do wspomnianego wyżej pojedynku z RB Lipsk, w rozmowie dla niemieckiej stacji „Sky” na temat przegranej z monachijczykami wypowiedział się trener „Byków”, czyli Domenico Tedesco. Niemiec odniósł się m. in. do kwestii popełnianych błędów RBL oraz gry swojego zespołu.
− W sumie szkoda, że prawie sami strzeliliśmy sobie te 2 bramki. Normalnie Bayern nie potrzebuje takiego wsparcia. Pragniemy być odważni, ale szkoda, że takie błędy przydarzają się nam dwa razy w takim meczu – powiedział Tedesco.
− Nasze błędy wynikają z faktu, że gramy głęboko. Wiedzieliśmy, że Bayern będzie nas wysoko naciskał. Chcieliśmy ich trochę bardziej skusić, żeby przesunęli wyżej swoją linię obrony. Jeśli jednak wabisz rywala, to nie możesz przegapić momentu, aby szybko rozegrać piłkę – dodał Niemiec.
− Trudno mówić o zadowoleniu po porażce. Jasne, że dobrze sobie radziliśmy i mieliśmy jedną czy dwie sytuacje, w których wciągaliśmy Bayern głęboko, a potem przesuwaliśmy linie. To wszystko było dobre, ale kiedy się przegrywa, nie zawsze jest to miłe – mówił dalej.
Po rozegraniu spotkań w ramach 21. kolejki niemieckiej Bundesligi, RB Lipsk zajmuje siódme miejsce w tabeli ligowej z dorobkiem 31 punktów. Strata RBL do miejsca gwarantującego grę w Lidze Mistrzów wynosi na chwilę obecną raptem 3 punkty.
− Obecna sytuacja w tabeli nie ma znaczenia. Dopiero w maju będzie to miało znaczenie, teraz się tym nie przejmujemy. Właśnie wtedy w maju chcemy wypaść jak najlepiej, ale oczywiście to jest cel każdej drużyny – podsumował Domenico Tedesco.
Komentarze