Saga transferowa z Nickiem Woltemade w roli głównej zdaje się nie mieć końca i póki co niewiele wskazuje, aby miało to ulec zmianie.
W ostatnich dniach nabrały intensywności rozmowy pomiędzy
Bayernem Monachium a VfB Stuttgart dotyczące transferu Nicka Woltemade.
Jak poinformował „Bild”, w środę odbyła się kluczowa
wideokonferencja z udziałem najważniejszych decydentów obu klubów. Po stronie
Bayernu zasiedli Max Eberl, Christoph Freund i Jan-Christian Dreesen, natomiast
Stuttgart reprezentowali Alexander Wehrle, Fabian Wohlgemuth oraz Christian
Gentner.
Tematem rozmów była potencjalna kwota odstępnego, która –
według źródeł – miała wynosić około 60 milionów euro. Co ciekawe, sam piłkarz
miał zrezygnować z części przyszłych zarobków, aby ułatwić finalizację
transakcji. Pomimo takiej inicjatywy ze strony zawodnika, Stuttgart
zdecydowanie odrzucił propozycję monachijczyków.
Dla trenera Vincenta Kompany’ego, który od roku prowadzi
Bayern, transfer Woltemade mógłby być kluczowym wzmocnieniem ofensywy w
kontekście intensywnego sezonu 2025/26. Jednak stanowcze stanowisko VfB
oznacza, że osiągnięcie szybkiego porozumienia wydaje się coraz mniej
prawdopodobne – zwłaszcza że klub ze Stuttgartu jako nieformalny deadline
wskazywał sobotni mecz o Superpuchar Niemiec.
Dla Bayernu sytuacja staje się paląca – czas ucieka, a
rywale nie zamierzają ułatwiać zadania. Jeśli Kompany i jego sztab liczyli na
dopięcie transferu przed rozpoczęciem walki o trofea, mogą być zmuszeni do
rewizji planów.
Komentarze