DieRoten.pl
Reklama

Sport1: Coman planem B Manchesteru United

fot.
Reklama

Od kilku dni niemieckie media nieustannie spekulują o dalszej przyszłości Kingsleya Comana, którego umowa z bawarskim klubem wygasa dopiero 30 czerwca 2023 roku.

Nie jest żadną tajemnicą, że Bayern Monachium pragnie przedłużyć kontrakt z Francuzem, ale problemem są agenci skrzydłowego, którzy domagają się dla swojego klienta ogromnej podwyżki.

Według niemieckiej prasy klub oferuje swojemu zawodnikowi przedłużenie umowy i podwyżkę zarobków o 1 milion euro – wówczas 24-latek mógłby zarabiać rocznie około 13 mln € (brutto). Z drugiej strony żądania Kingsleya Comana i jego przedstawicieli to nawet dwa razy tyle…

Mówi się również, że pomocnik będzie mógł odejść tego lata, jeśli do klubu wpłynie absolutnie topowa oferta – blisko 100 milionów euro.

Manchester United ruszy po Comana?

Dziennikarz Florian Plettenberg w swoim cotygodniowym podcaście „Meine Bayern-Woche” poinformował, że zainteresowany usługami Francuza jest Manchester United, który już rok temu oferował zawodnikowi „Die Roten” 8 milionów euro rocznie (netto).

Z ujawnionych informacji wynika, że „Czerwone Diabły” złożyły zapytanie, zaś Julian Nagelsmann, który jest świadom tego zainteresowania, ma wielką nadzieję, że koniec końców Coman zostanie w klubie, jako że ceni wysoko jego usługi i chciałby z nim współpracować w Monachium.

Wewnątrz FCB panuje jasna opinia, że Kingsley chce przedłużyć umowę, zaś osobami tworzącymi chaos i problemy są jego agenci z Zahavim na czele. Niemniej jednak w przypadku Man Utd, francuski skrzydłowy ma być planem B, jeśli Anglikom nie uda się pozyskać Jadona Sancho z Borussii Dortmund.

Jeśli 24-latek opuściłby jednak FCB, to pewnym jest, że „Bawarczycy” z całą pewnością pozyskają nowego gracza na jego pozycję.

Źródło: Sport1
GabrielStach

Komentarze

Trwa wczytywanie komentarzy...