Jeśli najnowsze doniesienia niemieckiego dziennika „Sport Bild” okażą się prawdziwe, to tego lata czeka nas wielki powrót do Bayernu Monachium!
Jeszcze do niedawna wszystko wskazywało na to, że Claudio Pizarro w pięknym stylu zakończy swoją piłkarską karierę w Bundeslidze i Werderze Brema. Niestety los nie był łaskawy dla legendarnego napastnika…
Po pierwsze bremeńczycy rozgrywają bardzo kiepski sezon i w oczy zagląda im widmo spadku, zaś na domiar wszystkiego pandemia koronawirusa najpewniej sprawi, że pozostałe spotkania ligowe będą rozgrywane bez udziału widzów. Zakończenie kariery tak wielkiego zawodnika w taki sposób z pewnością będzie smutnym obrazkiem…
Niemniej jednak życie toczy się dalej i z najnowszych doniesień „Sport Bilda” możemy dowiedzieć się, że Pizarro zadecydował już co będzie robił, kiedy już zawiesi buty na kołku.
Dziennikarze informują, że legendarny „Pizza” przyjął ofertę Bayernu i latem powróci do Monachium w roli ambasadora. Warto wspomnieć, że Werder oferował mu podobną funkcję i co więcej rozważano nawet powierzenie mu roli tzw. „okrętu flagowego” Niemieckiego Związku Piłki Ligowej.
Mimo wszystko 41-latek przystał na propozycję „Bawarczyków” i dołączy do zacnego grona ambasadorów FCB, które tworzą między innymi legendarni Giovane Elber oraz Bixente Lizarazu. Mimo odrzucenia oferty Werderu, dyrektor sportowy bremeńskiego klubu zapowiedział, że Claudio zawsze będzie mile widziany w Bremie.
− Claudio zawsze będzie z nami związany z racji swojej przeszłości – niezależnie od tego czy jest związany umową z nami po swojej karierze, czy też nie. Zawsze będzie mile widziany – skomentował Frank Baumann.
Komentarze